Piotr Jan Rogalski

Dodałem symbol w tytule ogł. aby określić rodzaj transakcji - zgodnie z zasadami umieszczania ogłoszeń. Podaj proszę również cenę.

Dzięki Mateusz.

Właśnie skończył mi się test na Ca i gdzieś na dnie szuflady znalazłem test Salifert co go kiedyś dostałem. W instrukcji jest coś o łyżeczce do nabrania odczynikia. A w pudełku tylko coś takiego, oprócz strzykawek i odczyników W innych testach na Ca łyżeczka to jest taki płaski patyk z małym (bardzo małym) zagłębieniem na końcu. W teście Salifert na Stront łyżeczka wygląda tak z tym że też nie wiem czy to oryginał, bo ten test Stront to też prezent częściowo używany. Jeżeli ktoś ma test Salifert na Ca proszę o podpowiedź jak wygląda ta łyżeczka w tym teście.

Przed kupnem należy się upewnić, że przyjmuje pokarm zastępczy. Nie wszystkie przyjmują. Ew. hodować glony dla ryby.

Dla Kolegów którzy nie zrozumieli - jeżeli cena wywoławcza będzie niższa, to można się zacząć targować. Za 1300zl można kupić w sklepie (bynajmniej nie w/w) Forum służy do wymiany informacji, również o aktualnych cenach sklepowych. Robert K, masz rację, może to być odebrane jako kryptoreklama. Już edytuje poprzedni post. MiQ, chciałeś coś konstruktywnego napisać, czy po prostu napisać?

A ja się bardzo zdziwiłem, bo wrzuciłem ..... nr teściowej. Niesamowite. Kto by pomyślał. W jej wieku.

Jako P.S. do myśli z poprzedniej wypowiedzi: Trudno akwarystykę morską uważać za skończony zasób wiedzy. Nawet doświadczeni przeżywają czasami kłopoty jak np. Iwan Lasser. Ta /słona/ wiedza cały czas się rozwija i wszelkie nowe DOŚWIADCZENIA są bardzo mile widziane. Jeżeli ktoś chce zastosować nowatorską koncepcje i podzielić się SWOIMI DOŚWIADCZENIAMI i pokazać jaki uzyskał efekt - zawsze jest bardzo mile widziany. Gdy ktoś pyta "jak to zrobić" dostaje odpowiedzi zgodne z doświadczeniem (pozytywnym i negatywny) udzielających odpowiedzi. Nie sądzę, aby ktoś poważny i odpowiedzialny zalecał komuś innemu coś, co jemu samemu się nie udało. Jeżeli ktoś uważa inaczej - niech to zrobi i pokaże. Jak to napisała Ewa w stopce - zasadniczo są dwa uda - albo się uda, albo się nie uda.

Widzę, że zostałem wywołany do tablicy. Owszem, przyznaję że mój sposób wyrażania myśli i przelewania ich w słowa jest dosadny, a dowcip iście "brytyjski" Jeżeli ktoś poczuł się urażony sposobem wypowiedzi - przepraszam. Jednocześnie, jeżeli coś piszę w sposób twierdzący to albo z własnej praktyki akwarystycznej albo z wiedzy inżynierskiej. (ostatnie a`propos chłodzenia lub hydrauliki) Jak wielokrotnie podkreślałem, w morskim nie ma jednej słusznej drogi osiągnięcia sukcesu - są metody stosowane przez większość i te - stosowane z różnym powodzeniem - przez nielicznych. Podczas kilkuletniej obecności na forum nie zauważyłem negatywnego odbioru, gdy ktoś ma niestandardowe podejście ale uwieńczone sukcesem. Gdy jest opis historii zbiornika, opis poparty fotkami kolejnych etapów i rozwoju akwarium. Gdy ktoś pójdzie inną drogą i uzyska piękny efekt, zawsze zbiera oklaski. Natomiast snucie teoretycznych rozważań i przekonywanie że coś jest możliwe, podczas gdy wielu to przetestowało z negatywny rezultatem - napotyka na sprzeciw - wyrażony mniej lub bardziej dosadnie. Stwierdzenie typu „a Pan w sklepie powiedział że ...” i przedstawianie tych tez na forum bez żadnego dowodu, a tym bardziej używanie zasłyszanej opinii jako argumentu – nadaje się co najwyżej na dyskusje w piaskownicy. Jeżeli ktoś jest przekonany o słuszności swoich racji – nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrealizował swoje pomysły, i w formie zdjęciowej przedstawił efekty. Być może takie długofalowe doświadczenia zrewolucjonizują światową akwarystykę i obalą obowiązujące dogmaty. Wystarczy to zrobić i udowodnić. Być może jestem w błędzie, ale doświadczeni akwaryści poświęcający swój prywatny czas dzielą się swoją wiedzą i pokazują co osiągnęli i jak do tego doszli, a czy ktoś niedoświadczony z tego skorzysta, to już jego sprawa. Ci doświadczeni zrobili tak i tak – bo to wyszło. A inaczej nie wychodzi – więc się tego nie robi – i już. Jeżeli ktoś jest dociekliwy i szuka odpowiedzi na nurtujące go pytania, to nic nie stoi na przeszkodzie aby POSZUKAŁ NA WŁASNĄ RĘKĘ TYCH ODPOWIEDZI, a wnioski przedstawił na forum. Kuriozalnym jest, że wielu traktuje forum jak darmowe korepetycje, i obraża się gdy nie uzyska odpowiedzi na wszystkie pytania lub nie jest usatysfakcjonowanym z otrzymanych odpowiedzi. I na koniec sprawa ostatnia – osobista. Nie przypominam sobie, abym komuś nie pomógł gdy zapytał o konkretną rzecz techniczną. (o biologię cały czas odsyłam do bardziej doświadczonych Kolegów) Jak również nie przypominam sobie, abym lekceważył kogoś, kto ma DOŚWIADCZENIA nawet sprzeczne z moimi. Natomiast gdy rozmawiam z ludźmi bardziej doświadczonymi, to nie polemizuję z ich punktem widzenia (nawet jeżeli mam inne zdanie) bo zakładam, że wiedzą co mówią. Bardzo osobliwe jest ocenianie doświadczenia po ilości postów – trudno to interpretować. Moja ilość postów wynika w dużej części z odpowiedzi na „dość specyficzne” pytania młodszego pokolenia. Kolego dawidowski, nie czuję się odpowiedzialny za Twoje lub czyjekolwiek kompleksy związane z miejscem zamieszkania ani stanem finansów. Sam nie mam pomp GroTech`a i nie przypominam sobie abym znieważał kogokolwiek kto ich nie ma. Profilux`a kupiłem całkiem niedawno, bo mikser i podmiany wody przestały wystarczać do uzupełniania Ca, więc uznałem że reaktor będzie dobrym i najtańszym rozwiązaniem w dłuższej perspektywie czasu. A na codzienne ręczne dolewanie Ballinga, bez pomp GroTech`a nie mam po prostu czasu i ochoty. I nadal twierdzę, że jeżeli ktoś musi kupić najtańszą skałę lub najtańszą sól aby „zamknąć się” w budżecie przeznaczonym na akwarium, to lepiej aby trochę poczekał i dozbierał pieniędzy. Jeżeli ktoś ma inne zdanie - nic nie stoi na przeszkodzie, aby założył swoje własne akwarium. @berklej - nawet trudno komentować.

@AquaManiac opisz proszę proces przekładania, tzn. samo dokładanie nowej skały - bo zakładam, że w nowym większym lepszym akwa masz więcej skały, skoro akwa x3. Czy najpierw przeprowadziłeś w nowym akwa proces dojrzewania nowej skały, czy przełożyłeś starą skałę z życiem, a później dołożyłeś (dołożysz) więcej skały?

No to zgłośmy na ReefCentral akwa z Polski z kraju Lecha Walesy - bo inaczej to chyba nie załapią o jaki kraj chodzi. BTW. Historia autentyczna. Koleżanka ze studiów z PW była w USA na stypendium-wymianie studentów. Zwierzyła się kiedyś współlokatorce z pokoju, też studentce college`u, że chciałaby swojej matce mieszkającej w Polsce pokazać Stany. No to rezolutna współlokatorka doradziła - wsiadaj w samochód i przywoź. - Nie da rady samochodem, Polska leży w Europie (!!!), a matka boi się latać. No to co za problem - podpowiedziała współlokatorka - niech przyjedzie pociągiem (sic !!!)

a z ciekawości, jaką szkołę ukończyłeś? EDIT: Pewnie sportową, bo refleks - w kasowaniu postów - masz dobry

500kg (nawet więcej) dobrej soli to sądzę że bez problemu dałoby się rozprowadzić wśród ludzi na forum, tyle tylko że nawet Tropic Marin - Pro-Reef w opakowaniu 25kg wychodzi po 12,8zł/kg. a AM Reef Salt w takim samym opakowaniu po 9,52zł/kg. Wydaje się, że nie byłoby łatwo być konkurencyjnym cenowo, a przy tym lepszym jakościowo - na relatywnie niewielką skalę - nawet jeżeliby to miała być produkcja tony soli.

A po co pytasz, skoro kupiłeś kwarcowy, a z racji ukończenia szkoły wierzysz że LS to wielka bzdura?

No i jest OK.

@Hania, temperatura wróciła do normy? Bo kilka dni temu pisałaś, że wzrosła za bardzo Co do skały - to jest najważniejszy składnik akwarium morskiego. Od jej jakości zależy powodzenie akwarium. NAJLEPIEJ byłoby, abyś miała jakieś sprawdzone źródło skąd możesz kupić, albo poznaj kogoś doświadczonego i pojedźcie razem wybierać skalę. Nie patrz na to, że gdzieś indziej jest tansza. Skała to jeden z niewielu elementów na którym nie warto oszczędzać. Skała może być naprawdę bardzo bardzo różnej jakości. Sprzedawca może Ci "kit wciskać" że to bardzo dobra skała, a ktoś doświadczony raz zobaczy i od razu będzie wiedział czy dobra czy zła. Zrób jak proponował @ocelocik, zapytaj na ReefCentral - dostaniesz na pewno kilka odpowiedz ludzi którym NIE BEDZIE zależało aby na Tobie zarobić. A co do martwej skały - jeżeli taka skała jest bardzo porowata i lekka tj. jak weźmiesz w rękę to jesteś zaskoczona że tak duży kawałek jest taki lekki, to po dobrym wymoczeniu mogłaby być jako część ogólnej ilości LR. Ale jak nie masz doświadczenia, to zawsze lepiej jest mieć 100% dobrej żywej skały z oceanu.

IKS to modułowy komputer akwarystyczny, ale co to IKS z pompami to nie mam pojęcia Jakby cena była niższa to sam bym się zainteresował, ale 1300zl to można w sklepie kupić i jeszcze przesyłka pewnie będzie w cenie.

Jeżeli ten Pan lubi opowiadać o swoich opracowaniach i pomysłach na udoskonalenie stosowanych metod, to czemu z tego nie skorzystać. Metoda Ballinga też kiedyś nie była znana, aż ją ów Pan (Balling?) wymyślił Wiedzy nigdy nie za wiele, nawet jeżeli by to miało pozostać na papierze (na DVD)

Qbab, słyszy się tyle głosów, że sól danej firmy to lepsza od innej. (albo odwrotnie ) Jak do rafy to taka sól, jak do FO to inna. Zakładam, że są to różnice w ilości pierwiastków śladowych i pewnie różnego rodzaju związków w soli. Qbab, na czym się wzorowałeś ustalając proporcje ? Nie pytam o "tajemnice warsztatu" ale raczej efekt do jakiego dążyłeś.

Czym (oprócz oddawania do laboratorium) można dobrze zmierzyć jakość wody RO ?

kiwalski, daj mail`a to Ci wyśle ten program. Albo napisz do mnie maila (adres w stopce) to Ci odesle program.

@kiwalski, tyle tego wychodzi. Mam podobny kalkulator w pliku .exe i wartości podaje bardzo podobne. Z tym że robie roztwór znacznie bardziej stężony niż proponuje Boleslawski na swojej stronie. Oczywiście podaje go znacznie mniej na dobę.

Extra pomysł Jeżeli coś co kosztuje XXXzł można równie dobrze zrobić za Xzł to jest to pomysł na super biznes. Jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać. I piszę to bez sarkazmu, bo być może wysokie ceny gotowych preparatów wynikają li i wyłącznie z chciwości producentów, a to samo można zrobić dużo taniej. Tylko niepokoi jedno pytanie - czemu do tej pory nikt tego nie robi.

Freon, azot czy inny czynnik chłodniczy - a jakiej mocy była ta sprężarka że zapewniała odpowiednią wydajność? Skraplacz był chłodzony grawitacyjnie? Dostał ktoś na maila fotkę tej azotowej chłodnicy Wener`a? Mógłby wstawić na forum?

Jasne ze kup 5kg. Nawet jak już osiągniesz właściwy poziom, to Mg będzie cały czas konsumowane i trzeba to uzupełniać o tyle jaki jest dzienny spadek Mg.

Z własnego doświadczenia. Dostałem kiedyś Magnesium AquaMedica w płynie do podbijania Mg. Postępując wg instrukcji z opakowanie nie zauważyłem na testach znaczących różnic. (powiedziałbym, że rozbieżność wyników po kolejnych dawkach mieściła się w granicach błędu pomiaru) No ale że "darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy" to cały zużyłem ten firmowy preparat - i nadal było za mało Mg. Tzn. ten preparat może i byłby dobry do utrzymania poziomu Mg, ale podbicie kiepsko. Pojechałem do POCH, kupiłem co trzeba i w ciągu tygodnia poziom Mg wrócił do normy. (zrobiłem też test, odlałem 1 litr solanki z akwa, i samo podbicie Mg do właściwej wartości w tym 1 litrze solanki spowodowało na testach spadek Ca) Nie wiem ile musiałbym wlać tego firmowego preparatu aby uzyskać zamierzony efekt, ale za to wiem że za preparaty POCH zapłaciłem bez porównania mniej, a zużyłem jakieś 30% z tego co kupiłem EDIT: Testy były Salifert