Tom

... tak cie pisza KLIK

pare tygodni temu na niemieckim ebay poszedl na wpol upieczony kotlet schabowy na ktorym jakis nawiedzony zobaczyl wizerunek nowego Papieza. a jakis inny nawiedzony kupil go za kilkaset euro. wszystko ludziom da sie wcisnac ...

http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=3219:wink

to chyba lezy w tym, ze tam sa te zwierzaki tanie jak barszcz. pamietam jak na jakims amerykanskim forum jeden plakal ze "robaki mu zezarly korala, i to nie bylejakiego, ale takiego super, z wyzszej polki, za 12 (!!!) baksow". jak sobie pomysle ze za euphylie (wcale nie najwieksza) musialem 40 wywalic a za boubblekorala chca "tylko" 75 teuronow to az mi zal amerykanow. strasznie z nich zdzieraja

to wiele nie straciles po rozgrzewajacym okrazeniu 14 z 20 aut zjechalo do boxow, scigaly sie 2 ferrari, 2 jordany i 2 minardi (?). bardzo ciekawy wyscig, fani po 5 rundach zaczeli rzucac butelki na tor itp.

Bernie Ecclestone FIA Michelin to wszystko co mi spontanicznie przychodzi na mysl po obejrzeniu wyscigu. sa tu jacys fani ? Jedno jest pewne - w USA Formula1 juz nie ma czego szukac. tak nisko jak dzis nie upadli od kiedy tylko ogladam F1 (bedzie ze 20 lat)

to ze tunze nawet poda ci kapcie i kawe jak podchodzisz do baniaka to to ja wiem . tylk ota cena przyprawia o koszmary

bylo, nie bylo, nie wiem, nie znalazlem. sciagnijcie i zerknijcie TO a ja glupi myslalem ze to takie skomplikowane

owszem, mozliwe, ale nawet super wypasiony falownik tunze faluje tylko w przod po prostej.

czyli ? lepiej taki niz zaden, czy lepiej zaden niz taki??

ja wyczytalem na niemieckim forum ze nemo wlaza do ukwiala po osiagnieciu odpowiedniego wieku. poczekam, mlody jestem, mam czas . Zdjecia ?? Twoi klienci musieli ciekawe na Ciebie patrzec

no wlasnie nie, on siedzi w takim miejscu ze kolo niego prad wody przenosi mrozonki jak karmie ryby wiec karmilem go extra raz na 3 - 4 tygodnie, reszte cobie codniennie sam lapal. Moje nemo go od poczatku olewaja, nawet nie spojrzaly na niego, ale to mlode szczyle wiec pewnie jeszcze im "kliknie" we lbach jak przyjdzie wlasciwy czas. @Smk gdzie nocowaly Twoje nemo zanim wlazly w ukwiala? moje spia w samym rogu akwarium - unosza sie glowami w dol

apropo wynalazkow na pompe to oglaalem sobie ostatnio katalog welke i znalazlem tam dosc ciekawy bajerek. na stronie 75 maja taka uniwersalna obrotowa koncowke ktora pasuje do moich naroznych pomp AM. jak w koncu sie tam wybiore to kupie na probe, powinny niezly przeciag w baniaku zrobic EDIT te grzalke bardzo "dyskretnie" umiescil w baniaku, az dziw ze sie Swirlej nie zagotowal jak ogladal foty

Swirlej, to jest wlasnie rasowe DIY . Twoje wynalazki wygladaja jak z tasmy produkcyjnen mercedesa a po tym to widac ze w garazu 5 kilowym mlotkiem zbijane

No wlasnie, mam maly poblem. mam w baniaku juz dluzszy czas ukwiala, siedzi caly czas w jednym miejscu, do niedawna wygladalo to tak, ze w nocy flaczal troche, po zapaleniu swiatla nadymal sie maxymalnie i taki napuszony siedzial caly dzien. po zgaszeniu swiatej chudl troche i czekal do rana. tak bylo dosc dlugo. niestety, od kilku dni robi dokladnie odwrotnosc. w dzien lekko flaczeje, za to w nocy, przy oswietleniu nocnym (bardzo slabo swiecace, zadna niebieska dyskoteka) nadyma sie jak glupi i siedzi tak do rana. swiatla sie wlaczaja - on flaczeje. Mial ktos podobne doswiadczenie? mozna temu jakos zaradzic? Do baniaka nic nie doszlo od dluzszego czasu, parametry mierzone co najmniej raz w tygodniu - stale: KH9, Ph8.0 - 8.2, Ca 440, Mg1200, zglupialem juz do tego stopnia ze zmierzylem nawet poziom trutek, dwoma testami, oba wyszly ZERO, temperatura stala, w baniaku tez nic nie przestawialem. uff ... moze komus cos wpadnie

Tak - zeby z niej budowac drogi i domy na wybrzezach. i malo kogo interesuje ze to zyje

poradzi sobie, oj poradzi - ja mojego kupilem wlasnie do walki z zagloniona tylna szyba. nie bralem pokarmu dla niego, myslalem - eh, za tydzien i tak musze jechac do sklepu to wtedy kupie(szyba byla POTEZNIE zagloniona). Zoltek zeżarl wszystko w dwa dni i musialem leciec po pokarm . a czy akwa nie za male - nie wiem, ja mojego trzymam w 250, niech sie spece wypowiedza

60 litrow to chyba jeszcze gorzej niz 12 przy 12 to juz sie z gory nastawiasz na to ze rybek zero itp. a jak bedziesz mial 60 to bedzie kusilo, oj bedzie, a baniaczek za maly

no wlasnie ze nawet w Welke nic nie wiedza. wszystko trochu na zasadzie albo znajdzie to co mu pasuje do jedzenia, albo ...

zakladalem na takiej baniak, cale Welke jej uzywa, sam ciagle jej uzywam - nic nie zdechlo. tyle ze na razie nie mam baardzo wymagajacych korali

o patrz, dobrze wiedziec. na razie moje wundermanni staja na wysokosci zadania ale dobrze miec jakas tajna bron w zanadrzu przewalona sprawa z tymi specjalistami pokarmowymi - chcialem ostatnio w welke kupic takiego bajecznie kolorowego slimaka ale mi Miechael Hartl powiedzial ze nikt nie wie CO wlasciwie to zwierze je. mieli w baniaku 3 sztuki tego cuda, zyly dosc dlugo, jednego sprzedali i w pare tygodni wyciagnal kopyta choaciaz klient karmil obsade tym samym co welke swoj baniak Groß-Buseck ?? siedza tam ciagle Hamerykance ? ladne mini miasteczko tam mieli, nawet typowo amerykanskie kino

ja bym Cie chetnie wspomogl, spamowac sobie moga do woli, ale z germanii to sobie niestety moge ...

hmm... wyglada na takiego co jak mu zabraknie aiptasi to sie czyms innym zacznie zywic. ja tam nie mam zaufania do takich slimakow. nie dalej jak tydzien temu sciagnalem takiego podobnego z litophytona - malo co mi nie przezarl na pol lodygi

pfffff cofam tegi kujona

i dobrze. sa fora na ktorych za jedno trollowanie dostajesz ostrzezenie , za nastebne wypad z baru. niektore komentarze sa rzeczywiscie niepotrzebna i "malo pomocne"