rs

Zaraz napiszą, że rury będą obudowane sklejonymi kamieniami i nie ma niebezpieczenstwa wyłamania. Im jestem starszy tym bardziej jestem za tym żeby każdy wypróbował swoje pomysły. Żadne porady nie dadzą tyle ile własne doświadczenie. @lubusikk, wklejaj te rury i daj znać za jakiś czas jak się sprawuje to rozwiązanie. Może to dobry pomysł, kto wie... JanuszD, skoro określona ilość wody musi przepłynąć przez rury to większe spiętrzenie będzie w przypadku mniejszej powierzchni przelotu. A tutaj, przy małej rurce woda się w akwarium podniesie nie o 5mm ale o 2 cm. Co w połączeniu z niebezpieczeństwem zatkania przez jakiegokolwiek śmiecia jest moim zdaniem proszeniem się o kłopoty.

No, chyba się nie dogadamy.

Nie wierzę w takie rozwiązanie. Poza niebezpieczeństwem zatkania jest jeszcze problem spiętrzenia wody. Może się okazać, że wydajność pompy będzie za duża i rura tego nie odbierze bo tak naprawdę to "grzebień" zabierze połowę obwodu.

Jak jakieś akwarium działa nieprzerwanie kilka lat to można przypuszczać, że jest zaprojektowane poprawnie. Mnie się wydaje to dość proste. Albo masz jakąś wizję swojego akwarium albo zrobisz jak ci ktoś podyktuje.

Komin (jak mały by nie był) i tak ma obwód większy niż rura spływu. To bardzo ważne. Poza tym tak wstawione rurki łatwo wyłamać. Można zrobić mniejszy komin na dwie rury i powrót na zewnątrz albo wręcz komina cały poza akwarium.

To jaki ten sump chcesz zrobić? A jeśli jest ci prawie obojętne jakie to będzie akwarium to skopiuj jakieś sprawdzone rozwiązania.

Mnie się nie podoba ten pomysł ze sterczącymi rurami. @TMK, byłaś szybsza. Ale tylko odrobinę

Hmm... to wcale tak nie jest, że coś musisz zrobić w jakiś konkretny sposób. Akwarystyka ma tę wielką zaletę, że można znaleźć własną drogę. Miałem akwarium 20 litrów z sumpem. IMHO bardzo dobre rozwiązanie. Dziur też nie musisz robić trzech bo możesz zrobić dwie albo w ogóle i zrobić przelew górą (pudełkiem). Wymiary sumpa też nie są określone. Uważam, że sump powinien być jak największy ale ktoś inny może powiedzieć coś innego. Trochę ci zazdroszczę, możesz wszystko wymyślać od początku

Masz jakiś konkretny problem? Jeśli tak to na pewno znajdą się osoby, które ci pomogą ale jeżeli szukasz jakiegoś gólnego wprowadzenia to najpierw powinieneś przeczytać wątki dla mniej doświadczonych.

No właśnie. Co to znaczy rozsądna cena? Czy za sprzęt używany, w dobrym stanie cena ok. 60% ceny nowego jest do przyjęcia? Jak myślicie?

Sławek, moja skała ma niedużą zawartość skały w skale - więszość jest pozarastana jakimiś zwierzakami ale jeśli będę sprzedawał korale na sztuki to pewnie coś zostanie. Uzupełniając: pod kamieniami żyją sobie trzy duże wężowidła a szczepki zrzuca wyspecjalizowanuy w tym niebieskonogi krab pustelnik.

Wiecie jak to jest. Najpierw sprzedający ma nadzieję, że sprzeda wszystko na raz a potem weryfikuje swoje stanowisko Ja też chwilę poczekam, może się ktoś znajdzie. Oczywiście jak się nie uda w ciągu najbliższych dni to zacznę sprzedawać po kawałku. Sprzęt jak zwykle na końcu.

@piona, nie rezygnuję definitywnie ale muszę na jakiś czas odpuścić. Następne będzie lepsze

Ok. Zobaczymy jak się sprawa potoczy.

Wystawiam na sprzedaż akwarium działające nieprzerwanie od września 2004 roku bez większych zachwiań. Oczywiście z pierwotnej konfiguracji zostało tylko akwarium i szafka, reszta była regularnie modyfikowana. Do sprzedania jest wszystko - zwierzęta i sprzęt. Skała jest wyłącznie prosto z importu, mam więc pewność, że nigdy nie były stosowane żadne lekarstwa. Zbiornik o wym. 120x40x50 (wys.) z wklejonym kominem o szer. 10cm na całą szerokość zbiornika. Z przodu komin jest zaklejony czarną folią więc rury nie straszą swoim widokiem. Na górnej krawędzi otok z profila aluminiowego od pokrywy AquaBoro a na nim wsparta jest lampa DIY 6 x 39W. Świetlówki 6-tygodniowe ATI Blue Plus i Aqua Blue Special po 3 szt. Połączone w cztery obwody (dwa pojedyncze i dwa podwójne) sterowane czterema elektronicznymi wyłącznikami czasowymi. Zbiornik leży na karimacie położonej na szafce DIY z płyty wiórowej wzmocnionej konstrukcją aluminiową. Wszystkie krawędzie przed skręceniem zostały zabezpieczone silikonem. Drzwiczki z PCV przesuwne w prowadnicach aluminiowych. Szafka jest podzielona pionową ścianką na dwie części. W jednej jest sump a w drugiej gniazda elektryczne, pompy dozujące z pojemnikami i zbiornik na wodę do dolewki. W sumpie jest odpieniacz DIY z pompą AB AS2000 (zamiennie może być H&S z Eheim'em 1250), pompa powrotna AB UP 2000, grzałka Skalar, elektroda pH AM i czujnik dolewki od Witka. W części suchej: Lajon 120, elektronika dolewki, pompa Grotech TEC III NG (pojemniki po 2litry), pompa SP 3000 AM do dolewki i wyłączniki czasowe. Cyrkulacja: dwie pompy Tunze 6000 sterowane Multicontroler'em. Jedna na magnesie a druga na wysięgniku dopasowanym do szerokości komina. Woda z sumpa do akwarium płynie z tyłu zbiornika giętkim wężem PCV i tylko przy wylocie są dwa kolanka. Kominem spływa do odpieniacza w 100% i dlatego pompa powrotna jest stosunkowo niedużej wydajność. Od ok. dwóch lat ten system się sprawdza ale wcześniej (z innym odpieniaczem) w sumpie była AM OR 2500. W akwarium jest chyba koło 30kg skały ale nie potrafię podać konkretnej liczby bo czasami coś dokładałem a czasami wyjmowałem. Obsada mieszana: są i sps'y, lps'y, miękkie i ryby. Chyba nie będę wymieniał wszystkiego, postaram się zrobić trochę zdjęć, które zobrazują sytuację. Generalnie skała jest mocno porośnięta różnorodnym życiem. Kamienie, do których dochodzi światło są prawie w całości zarośnięte zoantusami, grzybkami, clavularią a pod spodem rośnie trochę gąbek. Przez ostatnich kilka miesięcy akwarium było pozostawione samo sobie czego efektem jest zbyt mocne rozrośnięcie się niektórych korali (głównie montipor) co doprowadziło do pogorszenia kondycji innych. Jedna turbinaria zupełnie zeszła z tego świata a inna mocno ucierpiała ale po radykalnym karczowaniu i odzyskaniu dostępu do światła wraca już do zdrowia. W innym miejscu lobophylia przegrywała walkę z włażącymi na nią grzybkami ale też już jej lepiej. W każdym razie nie ma żadnych niepokojących objawów, rikordee i grzyby ładnie się dzielą, akropora (ta zielona) dorosła już do przedniej szyby, inna akropora, wygrzebana spod montipory, zaczyna rosnąć. Sporo korali wymaga radykalnego połamania bo mocno się poprzerastały. Ryby są cztery: żółtek, bicolor i dwa nemki. Te ostatnie regularnie składają ikrę. W tej chwili nie podaję żadnej ceny bo zupełnie nie wiem jak to wycenić. Pomyślę i jeśli coś rozsądnego mi przyjdzie do głowy to napiszę. Jeśli jednak ktoś będzie miał jakąś propozycję to proszę o kontakt. Wolałbym żeby kupiec był jeden na wszystko, ewentualnie na życie a sprzęt jakoś się chyba sprzeda pojedynczo. Mogę zaoferować (przy większym zakupie) transport do Łodzi albo pod Warszawę (Janki). Lista sprzętu na sprzedaż. To, co zostanie sprzedane będę usuwał z listy. SP 3000 - 160zł Pompa AB UP 2000 - 140zł - rezerwacja RSWAC Pompa Eheim 1250 - 160zł Pompa AM Reefdoser dwukanałowa - 380zł Eco Phos - 0,6l - 50zł Eco Carbon 1l- nowy - 30zł

No nie wiem... Fotki są tak słabe, że nawet nie widzę czy ryba jest rzeczywiście bardzo chuda. I nie wiem jak tu zidentyfkować rodzaj narośli. Równie dobrze to może być infekcja bakteryjna albo coś zupełnie innego.

Nie jestem pewien co napisać bo wszyscy oceniają akwarium a temat i dział sugeruje, że ocenie są poddane fotki. No to czepię się zdjęć To będą tylko moje subiektywne odczucia i próby powiedzenia co bym zmienił. Nie znaczy to, że chcę mówić, że tak trzeba - nie znam się na fotografii tak dobrze by uzurpować sobie takie prawo. Nie znaczy to też, że zdjęcia mi się nie podobają Tych z poprzedniej strony nie ruszam bo w ostatnich wiele poprawiłeś. Wszędzie przeszkadzają mi centralne kadry. Spróbuj wybrać inny punkt ostrzenia niż centralny. Może będzie lepiej, może nie ale warto spróbować. Po kolei: 1. centralnie 2. j.w plus kawałek helmona 3. lepiej ale mała rikordea ucięta 4. nie 5. wszystko pocięte 6. j.w. 7. ostrość bym dał trochę bliżej 8. jak w 5 9. zbyt centralnie 10. było 11. fajne ale mam wrażenie, że ostrość trochę uciekła. Ostrzyłbym na oko nemka. Tą ostatnią serię można by podobnie podsumować - centralnie, ucięte i czasami temat niejednoznaczny. Generalnie przyjemnie się ogląda i mną się nie przejmuj. Aha, ja mam Tamrona 90/2,8. Fajny, ostry.

Szczęściarz Bardzo fajnie, że się udało tak bezboleśnie - zdrowiej dla wszystkich. No i ja na pocztę nie muszę chodzić żeby ci pułapkę wysłać

Chyba wysokie Canony i Nikony nie mają lamp wbudowanych. Tzn. na pewno ale nie wiem które. Chyba te jednocyfrowe ale one są kierowane do specyficznego klienta.

No właśnie, zapomniałem wspomnieć o portretach na tle zachodzącego słońca nad morzem Tam lampa jest nieodzowna. No ale słabiuśkie cuś są te lampki wbudowane. Ta w A330 ma liczbę przew. 10. To raczej cienko. Wiem, bo w moim K200 jest 13 i zasięg ma niewielki. Dlatego myślę, że nawet kiepska zewnętrzna będzie lepsza niż wbudowana. Tylko nie Tumax czy tak jakoś - ma okropne opinie

Nie wiem od czego zacząć... Skąd masz informację, że A330 nie ma wbudowanej lampy? W ogóle trudno mi sobie wyobrazić takie posunięcie jakiegokolwiek producenta. To byłaby marketingowa porażka bo coraz więcej mało zaawansowanych fotografów sięga po lustra a oni wbudowanej używają częściej niż ci bardziej pro. Poza tym na zdjęciach wyraźnie jest zaznaczona klapka lampy a w niektórych opisach jest podawana jej charakterystyka. Można zatem podejrzewać, że A330 ma wbudowaną lampę. Z drugiej strony z lampą wbudowaną robi się zdjęcia... najgorsze. Oświetlenie nienaturalne z prześwietlonym pierwszym planem. Najlepiej jest wykorzystać oświetlenie naturalne (zastane) albo skorzystać z lampy zewnętrznej, którą zwykle można sterować zarówno jeśli chodzi o siłę jak i kierunek błysku co pozwala np. na odbicie światła od ściany albo sufitu. A na pytanie czy się da można odpowiedzieć, że tak ale nie zawsze fotka cię zadowoli. Może się okazać, że zbyt długi czas naświetlania spowoduje np. poruszenia. Znalazłem np. tu: http://optyczne.pl/index.html?aparat=all&producent=62&aparat=920&pix=0&zoom=0&typ=l&szukaj=Wyszukaj&sort=

Nie musiałaś od razu, poczekałbym. @VITUL2, a myślałeś o tym co zrobisz z lampą jak będziech chciał włożyć ręce do baniaka? Lampa będzie podwieszana, odstawiana, na zawiasach?

W moim najmniejszym morskim miałem rozwiązanie nr1 (biała-niebieska 1:1) plus dwie świetlówki aktyniczne 8W. Było ładnie i działało ale czy najlepiej to nie wiem. W każdym razie upychanie świetlówek po skosie mi się nie podoba. A może LED'y?

Masz tam więcej szkła niż wody Pytanie do autora wątku: jak będzie zbudowana i zamontowana lampa?

No i co my teraz zrobimy? Dobra, masz rację. Ale następnym razem ja będę miał, dobrze?