rs
-
Liczba zawartości
1 710 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez rs
-
Sławek, uznałem twoje 5 milionów (bo 500 tys to właśnie tyle) za żart. Dlaczego nie pomyślałeś tego samego o mojej propozycji 500zł tak samo? To przecież równie irracjonalne Prawdę mówiąc dla mnie nie ma znaczenia czy zaliczki będzie 20 czy 80zł.
-
Nie liczyłbym (chociaż wszystkim nam tego życzę), że ilość chętnych jakoś gwałtownie wzrośnie a obawiam się, że sporo osób odpadnie. Niewazne, niech ktoś zdecyduje po ile i jedziemy z koksem.
-
A nie lepiej tyle żeby pokryć koszty noclegu? Jak ktoś zrezygnuje a właścicielka zażąda zapłaty za zarezerwowane miejsca to trzeba będzie zrobić zrzutkę. Jak ktoś przyjeżdża w trzy osoby to płaci za odpowiednią ilość noclegów i już. I tak by musiał zapłacić kiedyś. Z drugiej strony to ty,crab, gadałeś na miejscu i znasz sytuację.
-
Bo zakładam, że sumą 5 milionów nie dysponuje każdy a 500 to się znajdzie.
-
Tak, tak. Wybierzcie mnie, wybierzcie mnie!!! Wpłacajcie na podane poniżej konto Też mi się wydaje, że zaliczka powina być obowiązkowa. Chociaż po symboliczne 500zł Nie będę się uchylał przed obowiązkiem zapisywania kto zapłacił ale jeśli będzie to robić ktoś inny to chyba się ucieszę. Jeśli mam to być ja (crab, ty tu wydajesz polecenia ) to chyba wszyscy zadeklarowani uczestnicy powinni napisać do mnie na prv. Podam numer konta i takie tam...
-
Ta ostatnia metoda mi się nie podoba. Jedzenie jest zimne i kilka razy widziałem (w jednym ze sklepów tak się karmi) jak ryby połykały spore kawałki takiego lodu. Może nic im nie jest ale i tak stosuję taką metodę jak rysiu. Tylko kubek mam inny
-
Ok, w sprawie akwarium skontaktuję się z Leoni na priv. Na dzieciach się nie znam więc tutaj nie pomogę. Myślę, że nie musimy dokładnie wypełniać czasu prelekcjami. Jestem przekonany, że dyskusje mocno merytoryczne rozwiną się również bez nich, sprowokowane choćby zdjęciem czy kawałkiem DIY. Za jakiś czas pewnie będzie więcej wiadomo, wtedy się zastanowimy. Kiedy, komu i ile forsy wysyłać? Nie trzeba jakiejś zaliczki dać właścicielom pensjonatu?
-
crab, czy jest jakaś lista/zestawienie tego co potrzebujemy? Może oprócz wody mógłbym jeszcze jakoś pomóc? A skoro o wodzie mowa. Dużo jej nie przywiozę, jakieś 70l. Wolimy świeżą czy z akwarium? A może 50/50?
-
Jak wyjdziemy wieczorem to na rano dojdziemy i nikogo nie będzie się trzeba prosić o niepicie A po drodze...
-
Ja miałem taki podstępny plan żeby na Pilsko wyskoczyć. Z tym, że ja na parapecie się zsuwam, nie na boazerii
-
Istniało u mnie kilka lat temu ale ciągłe modyfikacje zniszczyły cały efekt. Piszę to tylko dlatego żeby wyartykułować swoje zdanie, że jest to możliwe Jak na mój gust to u Efendiego trochę za blisko jest woda i elektryka/elektronika. Miałem szafkę rozdzieloną na część mokrą i suchą. IMHO bezpieczniej i... elegancej
-
Skoro jest okazja to przypomnę, że przy wszystkich pracach, podczas których do powietrza dostają się szkodliwe substancje chemiczne, dobrze jest wyłączyć odpieniacz i jakiekolwiek napowietrzanie żeby nie zwiększać stężenia trucizny w wodzie.
-
Jak wygląda? Ma jakieś zmiany na ciele albo jest wychudzona? Jak długo była w poprzednim akwarium? Czy oprócz żółtka padły inne ryby w podobny sposób?
-
Teraz to już nie wydaje się to takie zabawne ale wtedy gdy na Allegro pojawiła się aukcja z "pąkalami" to wpadliśmy w jakąś totalną głupawkę
-
piona, to są pąkale nie pękale Starsi stażem forumowicze pewnie pamiętają. A akwarium ma spory potencjał. Mam nadzieję, że zostanie wykorzystany. Zazdrozczę filtracji w piwnicy I pewnie bym się nie oparł i zorganizował w piwnicy jakieś refugium i filtr glonowy. Od kilku miesięcy moje dwa akwaria żyją zupełnie bez odpieniania.
-
Już pisałem o moich wątpliwościach co do giełdy zwierząt ale gdyby to przybrało charakter nie targowiska a czegoś w rodzaju punktu przetrzymania zwierzaków przy wcześniej umówionych transakcjach to ok. Czyli wiadomo kto i co od kogo kupuje bo wcześniej wszystko uzgodnili a na zlocie dokonują tylko dogadanej wcześniej wymiany. Może wklejać tym wątku fotki oferowanych zwierzaków? Nie wiem.
-
Oj, tutaj się całkowicie zgadzam - oby był lepszy. Czyli życzę... Lepszego.
-
Skoro o fotkach mowa to myślę, że mogą być również bardzo przydatne zdjęcia nie tylko zwierząt ale również tych bardziej lub mniej udanych eksperymentów DIY, sposobów na rozwiązanie jakiegoś problemu na podstawie własnego pomysłu. Niewykluczone, że dyskusje dotkną takich kwestii a rysowanie pod wpływem... nie zawsze wychodzi. Jest jeszcze czas by obfotografować swoje sumpy, lampy czy inne szafki. A jeśli chodzi o głośniki to apeluję o rozsądek
-
To chyba rzeczywiście jedno zdanie... Do tego ze sporą ilością ortów (nie chcę się czepiać, przepraszam). Nie za dużo grzałek? Może lepiej więcej światła?
-
78yanke, poszło w cdr w wersji 13. Jak wolisz niższą to daj znać. intryg, podaj jakiś adres mailowy. Nie kontroluję wszystkich wpisów w wątkach więc proszę o info na pw.
-
http://nano-reef.pl/page.php?id=367
-
Cześć Ewa, cześć Marcin. Marcin, nie czekaj za długo, praktyka przede wszystkim. Słona woda nie jest trudna w utrzymaniu. Ewa, nie widać foty.
-
Pomysł "giełdy" zdecydowanie mi się podoba. Mam tylko wątpliwości co do handlu zwierzętami. Ze względu na oczywiste ograniczenia, IMHO taki impreza niesie wiele niebezpieczeństw i ryzyko choroby lub śmierci zwierzaka jest duże. W każdym razie jeśli będzie potrzebna np. woda do zalania jakiegoś zbiornika to mogę zabrać ze sobą kilkadziesiąt litrów. O części oficjalnej/wykładowej jeszcze nie myślałem.
-
Są jeszcze miejsca? Jeśli tak to proszę o dopisanie dwóch osób.
-
Ja podczas układania skały sprawdzałem co jakiś czas czy jest odpowiednio dużo miejsca między kamieniami a szybą tak by czyścik magnetyczny mieścił się bez problemu. Wcześniej skała sięgała również do ścian bocznych i wiele razy wpadałem w szał podczas czyszczenia szyb. Wymyśliłem wtedy wiele nowych przekleństw, lepiej pomyśleć wcześniej. Używam tylko magnesu i żyletki "na patyku".
