-
Liczba zawartości
76 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Lublin
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam. Niestety nie jest to sprzęt bezobsługowy, bez dość częstej kalibracji pomp i sondy, oraz czyszczeniu, się nie obędzie. U mnie problemem jest to, że reaktor i resztę osprzętu mam przy refugium. Światło ma zgubny wpływ na czystość całości, po miesiącu lub dwóch trochę się zapycha. Jak wywalę refugium i dam DSB, to może będzie to śmigać wzorcowo. Możliwe też, że leje za dużo wódeczki. Tym czasem mam go jako wskaźnik, bez sterowania reaktora wapnia. Pozdrawiam.
-
Witam. Wszystkie, (prawie), kłopoty z pompkami, u mnie, były wywołane niesprawnością elektroniki. Może te z wyższej półki mają bardziej ją przemyślaną. Trzeba, chyba zacząć stosować, zasadę ograniczonego zaufania, i lać do pojemników małe ilości roztworów. Pozdrawiam.
-
Witam. Pozwólcie, że odgrzeje. Pompa AM dozująca wódeczkę i PO4, właśnie się rozkraczyła. Wlała mi około 250 ml VSV i 50 ml PO4 do zbiornika 500l naraz. Troszku się w.......m. Robię właśnie większą podmianę. Muszę kupić coś do dozowania, tylko co? Do reaktora zapasową mam Kamoer FX-STP2, ale ona nie ma funkcji dozowania. Działa 24/24, chyba. Kaomoer ma inne pompy z zegarem astronomicznym, ale trochę gorzej wyglądają niż FX-STP2. Może ktoś ma jakieś przetestowane modele? Firma AM, kolejny raz dała d.... Pozdrawiam.
-
Witam. Chelmon zaczął jeść mrożonki
-
Moja pierwsza pompa to Agua Nova, potem Jebałka. Pomyślałem, że trzeba sięgnąć do wyższej póki, zakupiłem Agua Medic. Jakież było moje zdziwienie gdy rozpakowałem paczkę: to samo tylko lepsza opakowka i sterowanie, a ten sam moduł pompujący. Po prostu te trzy marki klepią w jednym miejscu. Nowa - po pół roku postanowiła pracować ciągle, Jebałka - stawała, a AM oszukiwała i rzęziła czyli pracowała nierówno . Te pompy powyżej, przy podawaniu suplementów i wódeczki, zapewne będą dawać rade. Przy Balingu wymiękają i po pół roku trzeba się im przyglądać. Przy reaktorze, który mam, pompa dozująca pracuje 24/24. Można, można . Nawet jak wężyk ogłosi kapitulacje, nic się od razu nie stanie. A i tak wiemy, mniej więcej, kiedy to się stanie. Pompy Balingowe pracowały, około, po 6 minut na dobę. Razy 6 miesięcy, pi razy drzwi, daje 18 godzin. Pompa z reaktora na jednym wężyku pracuje od 3 do 6 miesięcy, czyli łącznie 2000 do 4000 godzin. Baling na takich pompach byłby nie do zarypania. Tylko do portfela trzeba sięgnąć głębiej. Powyższe wynurzenia są subiektywne, badań nie robiłem. Po prostu, może nie miałem szczęścia, musiał by to być totalny pech!
-
Witam. Przerobiłem parę pomp dozujących, tych tanich. Nie warto. Każda pompa może się popsuć, te tanie muszą. To jest kwestia czasu. Filozofia zakupu taniego sprzętu może się sprawdzić, ale nie do sprzętu krytycznego. Pompa dozująca powinna być najlepsza, nie powinniśmy żałować na nią grosza. Czym większe pojemniki na balinga tym większa szansa na wysadzenie zbiornika przy awarii pompy, moja się tak popsuła, że wlała mi cały kanister. Całe szczęście pozbyłem się balinga. Mieszanie soli, kalibracja, nierówna praca pomp, trudna suplementacja, doprowadzały mnie do szału. Nie oznacza to, że reaktor nie ma wad, ale to inna bajka. Pozdrawiam.
-
Witam. Chelmuta dołożyłem do żółtka na lustro, po tygodniu, razem pływały. Czasami żółtkowi coś strzela do łba i go przegania, ale chelmut, nie w kij dmuchał, wystawia ości grzbietowe i nie odpuszcza. Dla chelmuta ważne by miał co jeść leje fito i coś tam skubie. Grunt, że rośnie i nie jest chudy. Zaczynam hodowle artemie. Pierwszego Chelmona miałem nie cały rok, niestety pompa balingowa wlała mi jeden cały składnik i mi padł. Teraz mam reaktor. Oba chelmony kupione u Jadwigi. Pozdrawiam.
-
Brak prądu - niezbędne urządzenia w akwarium
Aquamark odpowiedział __Alien__ → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Witam. Do falownika Volty mam podłączone aku 24V 120 Ah i z tego zasilam: obieg, odpieniacz i dolewkę. Myślę o reaktorze, ale jak stoi lampa to wapnia idzie sporo mniej ? W obiegu 500 l. Liczę na niecałe dwa dni pracy na aku. Moc na czuwaniu (muszę zmierzyć) raczej więcej niż 3W. -
Witam. Dwa 'pomidory' wyłowiłem dwoma siatkami i w nocy. Można świecić na czerwono, lub jak ja, przy oświetleniu księżycowym. Powolne ruchy i po 15 min oba były złapane. Pozdrawiam.
-
Witam. Mam rozszerzonego Ballinga z soli zakupionych w sklepie z odczynnikami. Wyjątek sól bez soli kupiłem w sklepie akwarystycznym. Pozdrawiam
-
Witam. Ależ namawiaj, po to jest to forum . Faktycznie jednak kwasówka będzie lepszym materiałem. Dopytałem u kolegi, który ma syna specjalistę w tej materii. Korozja spawów spowodowana jest zanieczyszczeniem węglem podczas czyszczenia i nieodpowiednim spawaniem. Można profilaktycznie spawy trawić lub natłuszczać . Dla naszych celów, taka korozja raczej nie ma znaczenia. Chyba. Możesz przybliżyć podstawowe błędy przy spawaniu? Lub lepiej, jak należy to zrobić krok po kroku, jestem zainteresowany własnym wykonaniem stelaża z kwasówki. Pozdrawiam.
-
Witam. A korozja spawów, ponoć jest nieunikniona. Czyli w domyśle kwasówkę trzeba jeszcze pomalować? W sumie na forum jest parę przykładów stelaży z aluminium, niektóre monstrualne, na przykład projekt Beti. W planach miałem stelaż z kwasówki, ale pochwaliłem się tym osobie wykonującej infrastrukturę akwarystyki morskiej. Odradził mi kwasówkę ze wskazaniem na aluminium. Pozdrawiam Tak też broniłem stelaży z kwasówki, ale zdanie wzmiankowanej osoby było nie ugięte. Zaręczałem wszelką czystość przy spawaniu: cięcie odpowiednim sprzętem, stół specjalny, narzędzia pomocnicze z kwasówki. Inna sprawa, czy nieliczne ogniska korozji w spawie są niebezpieczne dla wytrzymałości stelaża. Pozdrawiam.
-
Witam. No właśnie chodzi też o koszty. Aluminium jest tańsze od kwasówki i to znacznie, jest lekkie, nie trzeba niczym malować. Wszystkie prace chcę wykonać sam, a ocynku sam nie zrobię. Mam tiga. Spawanie nim to bajka. Piszesz o stali czarnej ocynkowanej? Teraz mam 2 cm i mi wystarczy, czyli szerokość 72-77 cm, ale długość 4,5 m. Stelaż mam na całą ścianę(w dwóch częściach), dwa zbiorniki + zlew z bieżącą wodą - co to za wygoda . Skłaniam się za aluminium, jedyna wątpliwość czy przy rozstawie 60 cm nóg, konstrukcja będzie wystarczająco mocna. Obecny stelaż też sam robiłem. Mimo, że jest ze stali czarnej, w sumie taki tani nie był. Czyszczenie, malowanie, dźwiganie, koszmar. Szerokość przyszłego stelaża ogranicza tylko nośność stropu i żona, no i powiedzmy szeroki na 1 m trochę by głupio wyglądał w pokoju 4,8 x 2,8 m. Szaleństwo . Pozdrawiam. Marek Odrzywolski. Lublin.
-
Witam. Mam nieodpartą chęć by wymienić swój stelaż na szerszy. Posiadany ma szerokość 60cm i wykonany jest z czarnej stali. Mimo powłoki wykonanej z farby stosowanej przy malowaniu mostów (farba wodna, powłoka o strukturze gumy) nie jestem jej pewny. Niedawno miałem awarie śrubunku i pod stelaż wciekło mi trochę solanki. To tylko kwestia czasu, a zacznie coś korodować. Czyli jest okazja ten stan rzeczy zmienić . Nowa szerokość przynajmniej 70cm. Tylko z czego? Stelaż z kwasówki ponoć koroduje na spawach, i to taki który jest fachowo wykonany. Myślę więc o aluminium. Mój stary stelaż ma pionowe słupki co 60cm, jak myślicie czy przy aluminium można taki sam odstęp zachować. Profil 40x40x4. I czy taki stelaż będzie miał wystarczającą wytrzymałość? Zbiornik, powiedzmy, 190x70-75x60h w cm. Pozdrawiam. Marek Odrzywolski. Lublin.
-
Witam. A nie, ma dwa zakresy 50 i 5. Pozdrawiam. No tak, nie doczytałem topiku do końca i zaśmieciłem temat.