Kraszan

A Gdańsk znou planuje.. tyle że I Ogólnpolski Zjazd Akwarystów Morskich. Na razie to tylko zamysł i cała impreza nie musi się odbyć w 3city - może być gdzieś bardziej pośrodku... W odpowiednim czasie będą info. Trzeba będzie i tak dać z kwartał na wszystkie ustalenia i dogranie szczegółów...

Spróbuj ozonu. Poprawia nie tylko czystość bilogiczno/chemiczną wody, ale i "optyczną"...

Ja temat zgłębiłem. I wniosek jest jeden: CZYTAĆ INSTRUKCJĘ! Jeżeli jest napisane żeby do probowki wlać 5 ml i kropka, to odmierzamy je strzykawką - te są atestowane i 5ml to będzie zawsze 5ml. Jeżeli w instrukcji jst napisane, żeby napełnić dołączoną probowkę DO KRESKI 5ml to lejemy do kreski i nie martwimy się ile to jest - 5 czy 7 ml.

Tylko sprzątaj po sobie ten czosnek, bo Monika mówiła, że...

Jezu - to już 95 dni od zalania minęło? Ja się pochlastam - ale ten czas leci... Ale za akwa - "szacuken". Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja. Gigantyczna cierpliwość i proszę - wyprowadziłeś zbiornik na ładne cacuszko. A takie zielone początki były, że zaczynałem już się martwić czy te glony w nocy nie wyjdą i Cię nie zjedzą

O kurde... chyba sobie sprawię taką zabawkę.

A nam zostanie DODA, Mandaryna i Wiśniewski... ech..

No właśnie: nasłuch jest legalny, czy nadawanie też?

Zauważyłem, że ryba z ospą nawet chętnie zjada żarcie z czosnkiem. Zdrowa wybrzydza i wypluwa. Ja nie wiem, czy one wiedzą,że czosnek im pomoże, ale normalnie wysypana ryba zje, a zdrowa nie za bardzo Choc pewnie to nie reguła

Zawsze są trudniejsze momenty, ale się chłopaki nie załamujcie i nie poddawajcie. Wejdzie sobie na np. pl.rec.akwarium i poczytajcie te słodkowodne wywody... Aż duma bierze

Dobry pomysł. Ja się na przykład zastanawiam dlaczego w chwilę po wsypaniu (wg instrukcji) kilku łyżeczek BIO-CALCIUM (Tropic Marine) pH leci tak w dół, że aż się martwię o zwierzaki... Potrafi spaść o 0,2 w ciągu 3 minut. (z 8,35 na 8,15)

Na jakimś filmie o rafie widziałem jak pewnej pani "płetwonurce" ambionensisy sprawdzały stan uzębienia. Otworzyła buzię i kreweta juz wiedziała co robić. Pewnie nie było to przyjemne...

A ja nie mogę sobie kurde przypomnieć jak się zaraziłem tą morszczyzną... Ale chyba gdzieś kiedyś jakoś wpadła mi w ręce jakaś książka o morszczyźnie...

Lepszym sposobem jest (po rozgnieceniu ząbków) zasypanie go kilkoma ziarenkami cukru. Pięknie puści sok i można go sobie odlać. W soku można "rozbełtać" płatki i uformować z nich kulki... Dwa dni karmienia i po ospie.

Nie ma złotego środka. Syfek jak się gdzie w jakimś miejscu zbierze to chyba nie ma tragedii. Ale jak wrzucisz no . żarcie i opadnie ono bez wykręcenia kilku ósemek i "szesnastek" po zbiorniku to coś za słaba cyrkulacja.

Lampa UV oprócz sterylizacji wody (wybicia z niej pierwotniaków, bakterii itp) pomaga poprawić klarowność wody. POwoduje zbijanie się zarodników glónów w "kłębki" które łatwiej odfiltrować, a woda zyskuje na przejżystości. Nie jest to ozon, ale też Ok

Jak masz stałe IP to mozesz sam go udostępnic. Tylko kompa wtedy nie wyłączaj

Dokładnie tak jak pisze Wildtom - wszystko odstawić. Moje eksperymenty nie były bolesne, bo przeprowadzałem je na świeżym zbiorniku z żywą skałą - oprócz niej żandego życia. Zbijałem jakieś dwa tygodnie - dwie podmiany i czas.

Sprawdż kontrolnie kH. Ja kombinowałem, dolewałem, dodawałem i sobie kH zrobiłem prawie 30...

Ceny od początku są niskie. Poczytaj sobie na stronie www.n.pl

Wygląda na kompatybilny... Aż dziwne że jeszcze w nim nie mieszkają. No chyba, że własnie jest jakiś niekompatybilny :0 (są takie oprócz aiptasji i majano?). Ja, w swojej "karierze" jeszcze nigdy nie spotkałem się z przypadkiem żeby błazenek zwlekał z wpłynięciem dłużej niż parę minut. Niktóre nawet zaanektowały sarcophytona...

A może to (tfu tfu) tzw biała śmierć? Co prawda tyczy się to raczej twardzieli, ale może ...? Wiem, że twardziele bieleją m.in. od za wysokiej temperatury. Przez te kilka stopni więcej giną rafy na całym świecie.

@smk - nie wiem, czy jedziesz znowu do Menaville, ale jezeli tak to przygotuj się na wszechobecny smród. Owszem - pomocny jest prawie ciągle więjący pustynny wiatr, więc część jest rozdmuchiwana, zwłaszcza gdy podlewali starym sposobem (zraszacze w danym miejscu). W czasie gdy byliśmy (11.09-18.09) właśnie zrywali wszystkie trawniki i robili przekopki. Jak wyjeżdzaliśmy to w zasadzie kończyli kompletny podziemny system podlewania - teraz jak dadzą ciśnienie to zasmrodzą cały hotel BTW: smrodek ten jest wręcz identyczny z tym, jaki panuje wewnątrz kubełka odpieniacza.

Potwierdzam, że @smk nie ściemnia. Hotel na prawdę zaskakuje na plus. W przypadku wykupienia all inclusive to na prawdę jest bajka. Ale przypomniał mi się jeden poważny minus. Mianowicie system nawadniania (notabene ładnych) ogrodów. Zrobione jest to tak, że pod ziemią są jakieś zbiorniki wodne (chyba z wodą morską) - wieczorem uruchamiają się zraszacze, które rozpylają niesłychanie śmierdzącą ciecz po całym hotelu. Woda - jaka by nie była - słodka, czy słona, po prostu psuje się w tych zbiornikach i gnije. Pierwszego dnia myśleliśmy, że poszła im kanaliza w hotelu... poxniej się przyzwyczailiśmy.

Hotel nazwya się Menaville. Jak na egispkie warunki to na prawdę wysoki standard. Strona hotelu: www.menaville.com Wiem ze Ecco oferuje pobyt w tym hotelu, al inne biura pewnie też...