Nuroslaw

D40 odpada bo nie ma śrubokręta. D80 kusząca myśl. Ale obecnie ciut za drogi. Ale dzięki, właśnie taką odpowiedź chciałem usłyszeć. Mam kilka obiektywów AF na "śrubokręt". Kupić samo body D50 z kitem 18-55 + stałka 50/1,8 czy lepiej pójść w 18-70 DX ?

Witam. Pstrykałem do tej pory N65 Nikona. dla mnie w zupelności wystarczały jego funkcje. Przenoszę się w świat cyfry. Ta sama cena, więc którego D50 czy D70s. Ponoć D50 robi ładniejsze fotki w trybach automatycznych, ale D70s ma podświetlany wyświetlacz i krótszy czas bo aż 1/8000 (D50 1/4000). I ponoć D70s ładniej szumi bo mobochromatycznie. D70s pozatym obsługuje karty CF a nie SD. CF ma przyszłość czy bedą wycofane? bo widzę że każdy kolejny aparacik Nikon ma SD Więc który. Może pomożecie się zdecydować.

nie pisałem że musisz. Jednak sąd o to się spyta. Sorry, jednak napisałem tak Chcesz sprawę wygrać a nie tylko założyć, to bądź lepiej przygotowany, aby nie zarzucili Tobie nic. Inaczej mogą (piszę MOGĄ) sprawę oddalić, firma powie przepraszam za tzw. polubownym załatwieniem sprawy, a Ty z g.. zostaniesz. Sprawy się różnie toczą.

Mój prawnik twierdzi: Sądem właściwym będzie sąd właściwy dla miejsca siedziby firmy/oddziału. Zawsze możesz mieć pełnomocnika (koszt 17 zł poświadczenia). Obawiam się że sąd zwraca jedynie koszty podróży biegłym i świadkom. Ważne dla sądów jest natomiast, co zrobiłeś wcześniej. Monitowałeś pismami że coś jest nie tak ?z jakim skutkiem ? Sam tel. to za mało. Na piśmie musisz mieć, że próbowałeś załatwić sprawę polubownie zanim zgłosiłeś sprawę do sądu. ale jest jeszcze wyjście z art. 34 kodeksu postępowania cywilnego: Art. 34. Powództwo o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie lub unieważnienie, jako też o odszkodowanie z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy wytoczyć można przed sąd miejsca jej wykonania. W razie wątpliwości miejsce wykonania umowy powinno być stwierdzone dokumentem.

IMHO błedna interpretacja rozwiązań. Owszem dno dzielone lepiej przenosi naprężenia działające na szybę dna. Ale samo wklejenie dna między szyby to już inna filozofia. podobnie jak wklejenie bocznych szyb miedzy główne. Kleje silikonowe są bardziej wytrzymałe na rozciąganie niż na ściananie. Stąd cała filozofia. Przy małych zbiornikach nie ma to znaczenia, ale im większy zbiornik tym poważniejsze stają się wszelkie rozwiązania gwarantujące bezpieczeństwo.

nie mierzy się pH wody RO. Woda ma zerowy bufor i pH skacze w zależności od ilości rozpuszczonego CO2, co jest zmienne w czasie. Pozatym każde zanieczyszczenie może wpływać na zmianę. A że skala pH jest logarytmiczna. a więc zmiana o 1 to tak naprawdę oznacza 10x więcej niż. więc jeśli jest 7 pH=zero kwasu pH6=10 jednostek, pH5=100 jednostek kwasu. Więc jeśli do tych nawet 10 jednostek dodasz 0,5 jednostki to nierobi różnicy w skoku pH, a jeśli to dodasz do ZERA = efekt murowany. Tak więc pomiar pH w wodzie destylowanej/demineralizowanej/RO jest bezsensu jeśli woda nie jest zamknięta, a ma kontakt chociażby z powietrzem.

wypowiedź,hm jak to było w Rejsie ?, jest tendencyjna. My zachwalamy się tutaj wiedzą wyniesioną ze szkoły, a popatrzcie na tych co pokończyli studia. Jak dla mnie gwałtowna odwrotność wszystkiego. Nasi w szkole średniej, podstawówce wyprzedzają amerykanów że hej, ale patrząc na tych co ukończyli studia nie jest już tak wesoło, i często to my wypadamy blado. jeśli dochodzi do tego że ja hydrauliki płynów musiałem się uczyć po angielsku, bo w języku polskim brak odpowiedników tego o czym się oni uczą ? a poza tym kim dla nich jest Polska. Krótkie pytanie czy w Kirgizji wioski mają prąd ? czy tylko miasta. doskonale sie orientujemy w krajach które świecą dla nas przykładem (nie piszę czego, bo to różnie bywa), ale co my wiemy o pewnych krajach afryki, azji. odrzućcie USA, Niemcy, Francję, UK i kilka podobnych, skupcie się np. na Armenii, Ukrainie - kto wie jak działąją tam komórki, w całym kraju ? czy tylko centra jak w Polsce dziesięć, piętnaście lat temu ? porównajcie konstruktorów, architektów i budowle jakie stawiają. Zapytajcie kto projektuje ogromne wieżowce itd. Jeśli tak na to spojrzymy, to stwierdzimy, że to co że w Hameryce są idioci i to całe mnóstwo, jak mają kilku specjalistów. W Polsce natomiast wszyscy się znają np. na budownictwie, a specjalistów na palcach jednej ręki można policzyć (mówię nie o tych co mienią sie wiedzą, tylko o tych którzy ją faktycznie posiadają). W Hameryce z wiedzą zapewne jest jak z pieniędzmi. Jest wielka bieda i wielkie pieniądze. Wiec pewnie patrząc na tą zależność mozna postawić inną tezę: jest wielkie,powszechne idioctwo i jest wielka wiedza. A z innej bajki. Po co przeciętnemu Amykanowi wiedza o Polsce? przecież On nawet nie ma motywacji, w przeciwieństwie do nas aby tam jechać. A co wiecie o filmach Indyjskich ? Ciekawe co Hindusi zadając pytanie w naszym kraju na ich temat się dowiedzą ? - oni maja bombkę atomową a my NIE:(

ja mam rozbite na dwie: nocną i dzienną. dzienna 0,40 gr nocna 0,28 gr. (energia czynna, bierna i pozorna + opłaty przesyłowe)

pozwolę wtrącić moją uwagę: jeśli Twój kalkwasser ma kontakt z powietrzem to w krótkim czasie przestaje być kalkwasserem bo łapie CO2 z powietrza. Ale może być też inny problem. W technologi wody zmiękczać można wodę np. właśnie dodając właśnie wodorotlenek wapnia, jeśli mamy zasadowość M, tj. dużo innego wapnia. przed chwilą przeczytałem inną wypowiedź na innym forum i tu ją cytuję. : Uwaga wprowadzam własne zmiany, bo mi wstyd, ze takie głupoty zacytowałem " Wszystko co dobre w akwarium morskim dzieje sie powoli " Wychodzi na to, że zanim zacytuje muszę dwa razy przeczytać

mam wątpliwości do jakości tegoż kalkwassera. z czego go robisz, jak go przechowujesz ? I najważniejsze sprawdź pH samego kalkwassera? sprawdzimy jego jakość

Witam. lampa atmana ma tą przewagę,że jest uchylna. Niestety również jest droższa. Overtank luminaire Marine ~700 zł ( w cenie świetlówki, jakie ??? ) Overtank luminaire Marine T5 4x54 ~1300 zł czy warta swej ceny, czy lepiej przerobić DR120 Atmana na 3x54W ?

tfu, tfu. Oczywiście że wapno gaszone to Ca(OH)2. Byłem tak zaabsorbowany tą pomyłką, że sam walnąłem gafę. Jednak pisząc to miałem namyśli wapno hydratyzowane, a więc nie do końca zgaszone- może zapis nie do końca trafiony . Nie reagujące tak ostro wydzielając ciepło jak CaO, ale dające podobne efekty.

jesteś pewien że dobrze tłumaczyłeś? Zwróciłem uwagę na mylną nazwę. Pisali tam że na pH wpływa CaCO3 (węglan wapnia) czy wapno gaszone (CaOH+ ). Bo tu należy szukać błędu! jeśli pisali że wapno gaszone to mieli rację.

1. wapno gaszone CaOH+ 2 węglan wapnia CaCO3 3 wodorotlenek wapnia Ca(OH)2 nr 2 CaCO3 po rozpuszczeniu w reaktorze daje CaHCO3- (podnosi kH i Ca) nr 3 Ca(OH)2 po rozpuszczeniu w mikserze, wpływa na pH i Ca oczywiście jedno i drugie zmienia poziom wapnia w akwarium.

tutaj masz przykład: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=68808#68808 sam temat przerabiam już od dłuższego czasu. Pytanie kto ma DR120 i może odpowiedzieć na pytanie. Nóżki jaką mają szerokość max. ewentualnie szerokość całkowita całej lampy. interesuje mnie czy zmieszczą się dwie lampy na 40 cm szerkości ?

jeli zrobię stelaż taki sam, to po obłożeniu płytami, płyta pod akwarium będzie miała rozmiary większe. A to czy ja stelaż wykonam ciut mniejszy to z pkt. widzenia wytrzymałości nie będzie miało znaczenia, bo i tak przeniesie obciążenie. Interesuje mnie raczej kwestia funkcjonalności i ewentualnie estetyki.

jak sam sprawdziłem; za bliki odpowiedzialne jest pkt. źródło światła. świetlówka świecąc na całej długości trochę niweluje ten efekt. Żarówki, HQL, HQI, Led, HID mają mocne, skupione światło stąd i cienie (bliki)

Witam. Szukałem, ale nie znalazłem odpowiedzi na swoje wątpliwości: chciałbym zrobić stelaż pod akwarium i tu pytanie. szafka w całości powinna mieć wysokość 74-75 cm stąd gr. blatu 2 cm gr. płyty dolnej 2 cm, nóżki 2 cm daje to wysokość samego stelażu 68 cm. Ale pojawia się inny problem. Jaka szerokość i długość? akwarium 120/50 preferujecie wymiary blatu trochę większe niż rozmiar akwarium ? czy równo z nim. Może znacie wady i zalety poszczególnych rozwiązań. Czy to może tylko kwestia estetyki i nie pociąga za sobą żadnych skutków użytkowych.

Niezgadzam się. Aby mogło to zaistnieć (choć i tak w niewielkim %) różnica w parametrach wody musiałaby być tak duża, że wpierw całe życie znikło by z akwarium, zanim węgiel pozbawiłby się rzeczy których pochłonął, zaczynąjąc od najsłabszych wiązań. Tak więc ta sytuacja w akwarium jest pomijalna.

no tak i jest wyjaśnienie: cyt. "... filtrowanie u mnie odbywa się następująco : ponieważ jest to baniaczek z panelem za tylną ścianą woda wpada do komory odpieniacza gdzie również jest podawany ozon ( 2x dzien 10 min ), następnie przepływa przez woreczki z węglem aktywnym , dalej w kolejnej komorze przez gąbkę i częściowo włókninę (odbiera drobne nieczystości ) oraz drobną skałę , która słóży za złoże biologiczne ( odpowiednik biobali )." i wymienia go zgodnie z zaleceniami producenta. dalej: "znajduje sie w komorze o niezwykle duzym przeplywie wody przez okres okolo 4-6 tyg , przy czym jest 1x w tyg. krotko plukany w goracej wodzie" - zabieg ten nie regeneruje wkładu, raczej ma na celu usunięcie powstającej fauny bakteryjnej aby nie działał jako bio. jeśli Brunon to czyta, to proszę niech poprawi mnie jeśli wysnuwam błędne wnioski co do jego poczynań. No cóż skleroza nie boli i o tej rozmowie dawno już nie pamiętałem.

a gdzieś przeczytał że stosuje on węgiel non stop? I jak to się objawia. węgiel włożony na stałe i co kilka dni wymieniany na świeżą porcję, czy nieaktywny jako adsorbent a działający już jako złoże bio, bo raz włożony i nie zmieniany ? dla mnie brak odpowiedzi na zadane pytanie na tej stronie. działa tam również lampa UV - może to jej zasługa. Tylko jak często jest włączona ? też brak odpowiedzi. również na stronie producenta tegoż węgla- Carbolitfilter- przepływ wody nie większy niż 300l/h. W akwarium trzymac tak długo dopóki nie pojawi się zażółcenie (efekt przyrost OWO jest większy niż jego pobieranie - czyli wkład się zużył) nie dłużej niż 6 tyg. - przyjmuje się że po tym okresie zaczyna działać jako bio. traktowany jako bio, pozostaje oczywiście w obiegu znacznie dłużej, po zmniejszeniu przepływu i pojawieniu się stref beztlenowych działa jako denitryfikator. Czyli nic nowego. Uwaga dla wszystkich którzy nie używali węgla - ostrożnie, zbyt duża dawka węgla jednorazowo może spowodować zbyt gwałtowną zmianę parametrów co może się objawić niekorzystnymi zmianami podobnie jak gwałtowne zmiany mocy/rodzaju oświetlenia.

należy rozróżnić co określamy jako ciągłe- czy regularne np. co tydzień moczenie dawki węgla przez 24 h, czy istnienie bez przerw węgla w komorze, regularnie podmienianego na świeży. i co należy rozumieć jako okresowe - regularne jw. czy od potrzeby do potrzeby. Jesli posiadasz organizmy które np. jak zestresowane gąbki, lub inne organizmy wypuszczają coś do wody co szkodzi innym, to jest dobrze stosować węgiel - niezależnie co to jest, węgiel usunie . Czy stosować jako bio ? ogólnie jest tendencja do odchodzenia od filtracji bio na rzecz bardziej wydajnych rozwiązań. ponadto węgiel usuwa z wody wiele innych związków np. metali które należy uzupełniać, a są niezbędne do pięknego wyglądu wielu organizmów. Nie wszystkie dodatki możemy podawać z pokarmem. Często muszą istnieć w słupie wody. Należy również rozpatrzyć jakiego typu mamy akwarium - FO czy rafa. Podsumowując: zastosowanie węgla trzeba rozważyć indywidualnie do określonego zbiornika biorąc pod uwagę rachunek strat i zysków.

temu nie przeczę to po co dopuszczać aby zaczął pracowac jako bio ? Ponadto węgiel usuwa między innymi związki org. które odpowiedzialne są za żółcenie się wody. Usunięty w ten sposób węgiel org czyli OWO (DOC) można uzupełnic np. wódką (czystą, bezbarwną ). - jest to jedna z metod, nie jedyna. to źle uczyli:) sprawdź definicję cyt. za www.mlyniec.gda.pl Adsorpcja Na powierzchni ciała stałego (jak zresztą na każdej granicy faz) występują siły związane z różnymi oddziaływaniami od strony fazy stałej i stykającej się z nią fazy ciekłej lub gazowej. Poza siłami wynikającymi z różnic oddziaływań typu sił Van der Waalsa na powierzchni ciała stałego mogą występować grupy funkcyjne cząsteczek budujących kryształ, które mogą tworzyć wiązania wodorowe, lub wręcz wchodzić w reakcje z cząsteczkami zawartymi w fazie graniczącej. Te właściwości granicy fazy stałej z inną fazą prowadzą do występowania zjawiska adsorpcji. Adsorpcja, czyli wiązanie na powierzchni (w odróżnieniu od absorpcji, czyli pochłanianiu całą objętością) składników przyległej fazy możemy podzielić na adsorpcję fizyczną (siłami wiążącymi adsorbat z adsorbentem są tu siły fizyczne, łącznie z wiązaniem wodorowym) i chemisorpcję, kiedy adsorbat wchodzi w reakcje chemiczne z adsorbentem. [...] Zjawisko adsorpcji pełni bardzo ważną rolę w analizie chemicznej (chromatografia), w katalizie (choć tam większą rolę pełni chemisorpcja) oraz w medycynie (węgiel leczniczy) i życiu codziennym (filtry zapachowe do lodówek, pochłaniacze wilgoci w opakowaniach żywności). Adsorbent, dla zapewnienia skuteczności działania, musi mieć bardzo rozwinięta powierzchnię styku z fazą zawierająca adsorbat. W celu uzyskania silnego rozdrobnienia, opisywanego niekiedy powierzchnią styku z fazą adsorbowaną rzędu 100 m2 dla 1 g adsorbentu, adsorbenty otrzymuje się specjalnymi technologiami - przez suchą destylacje drewna (węgiel aktywny), suszenie żeli (żel krzemionkowy, aktywny tlenek glinu) itd. Niestety nie udało się koledze AquaManiac`owi uniknięcie dyskusji na temat węgla

gdyby tak było, węgiel można by było regenerować domowym sposobem, a to nie możliwe. Węgiel to adsorber (przyjmuje na powierzchni) nie absorber (wchałania).Czytam net od długiego czasum, ale powiem Tobie że bzdurę na temat oddawana zauważyłem niedawno. Owszem węgiel może oddać co nieco, ale będzie to nikły % tego co pobrał. i zrobi to w szczególnych warunkach. Najlepiej przeczytaj sobie wykład na temat węgla Łukasza Kaczmarka na jego stronie (solniczka) albo na www.malawi.pl. Przeczytaj całość, nie tnij kontekstu.

Prosiłbym o niepisane tego rodzaju bzdur. Właściwości węgla sa tak zawiłe:dozingoff, że rzecz upraszczając można napisac- NIE ODDAJE NIC DO WODY. Proszę nie straszyć dzieci kaszą