-
Liczba zawartości
657 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez loccutus
-
Do mierzenia przewodności (uS) rzeczywiście dałoby sie Ciekaw jestem czy ktoś to oprócz mnie jeszcze przetestuje i powie co wyszło
-
Tak jak Jarek mówi - ch-ka jest liniowa Zbyt proste powiadasz.. Zakładam sie że jak otworzymy Aquamedic mV controler to znajdziemy w środku ICL7107 i może TL081 Jutro sie zalewam u rodzinki w Gostyniu (roczek małemu pstryknął u kuzynki) tak że jak pisałem ci na PW ten weekend jakiś niefartowy
-
Ja do testów po prostu wcisnąłem przewody miernika do wtyczki elektrody. Takie gniazdo nazywa się BNC. Można je kupić i wtedy wystarczy podlutować je do przewodów oryginalnych miernika, albo rozkręcić miernik i wstawić to gniazdo do miernika. Jakby wywalić baterie i zamiast niej wyprowadzić sobie jeszcze złącze dla zasilacza 9V to normalnie "fabryka" Przymierzyłem gniazdo BNC i wystarczyłoby tylko wywiercić otwór i przylutować do punktów w mierniku. Niestety bateria już nie wejdzie wiec obok trzebaby wstawić gniazdo na zewnętrzny zasilacz - ale żaden problem bo miejsca sporo.
-
Wczoraj bawiłęm się elektrodą REDOX firmy Hydromet - próbuje zrobić w końcu ten redox i pH komputer w jednym, i po przeczytaniu dokumentacji elektrody coś mnie "strzeliło" i postanowiłem to sprawdzić. Wyniki opisałem już wczoraj tu: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=88035#88035 ale żeby nie było żadnych wątpliwości że to zadziała z każdym miernikiem uniwersalnym poleciałem dziś do sklepu i nabyłem za całe 10zł miernik który na allegro można dostać za mniejsze pieniądze - znanej i cenionej firmy (buhahahaa) TOPEX. Miernik jest nędzny ale napięcie stałe mierzy wystarczająco dobrze. No i ma tą zalete że nie ma AutoOFF więc włączony bedzie mierzył dopóki bateria nie zdechnie. Podłączyłem go do elektrody Redox i prosze: Zrobiłem pomiar również w akwarium (słodkim) i wyszło nieco ponad 240mV - musze wode podmienić Jeśli ktoś ma takie mierniczek i posiada elektrode redox to niech sprawdzi czy i jego elektrodfa daje na tyle silny odczyt że wystarczy bazarowy miernik żeby dowiedzieć się jaki mamy potencjał ORP w baniaku
-
Edit: żle zmierzyłem temperature !! - wiązke podczerwieni z termometru skierowałem na butelke w miejcu gdzie przed chwilą trzymałem ją ręką. Nie pomyslałem o tym ale ciepło od ręki ogrzało miejscowo butelke i zawyżyłem pomar. Niby odchyłka i tak w normie ale nie uspokoiło mnie to i dokonałem ponownego pomiaru - wyszło 20,2 :mrgreen
-
ok wypożycze ci do przetestowania ERPT-13 wraz buforem 220mV +/-5mV. Elektroda jest bardzo stabilna, daje silny sygnał - do zbudowania miernika redox w oparciu o tę elektrode wystarczy zwykły miernik napięcia kupiony w hipermarkecie za 30zł oto fotostory:) Wyciągamy elektrode z pudełka, zdejmujemy silikonową gumkę osłaniającą łącznik elektrolityczny, opłukujemy wodą RO i wycieramy z resztek środka konserwującego. Ponieważ nie będziemy podłączać do tej elektrody dodatkowego zbiornika z elektrolitem, a elektroda nie przcuje w warunkach podwyższonego ciśnienia - niebieski kapturek uszczelniający tubus niech zostanie na miejscu: Następnie podłączamy elektrodę do miernika napięcia i ustawiamy zakres mV. Ten na zdjęciu jest nieco lepszy niż "pierwszy z brzegu" no ale wystarczy najtańszy tajwan. Widać że elektroda pokazuje już wynik - potencjał ORP zmierzony w roztworze kontrolnym. Wynik w buforze ustala się momentalnie i możemy go odczytać Rzut oka na etykietke iiiii..... kurde - mierzy 228 a powinno być 220 z odchyłką 5mV - czyżby elektroda zła ??? a przekręćmy nieco butelke i zobaczmy co to za fajna tabelka obok: hehe No to wychodzi na to że redox zależy od temperatury weźmy zatem termometr i zmierzmy temperature płynu Medyczny termometr firmy Microlife pokazuje 21,8 - rzut ponowny okiem na tabele kompensacyjną i wszystko jasne Elektrody platynowe redox jak przekonał się andrniew bardzo dobrze sprawdzają się w roli elektrody pH smk - elektroda i plyn ze zdjęć powyżej - w poniedziałek lecą do Ciebie.
-
wstaw fote - pokaże im jak sie "tuninguje" zestaw hehe
-
Poszukuje jeszcze osoby dysponujące miernikami redox (byle nie Aquamedic), chętne do przetestowania elektrod Redox ERPTxx Moge wysłać takiej osobie od ręki ERPT-13. Elektroda ma troszke inną konstrukcjie - posiada wejście do którego podłącza się zewnątrzny zasobnik z elektrolitem, co dodatkowo zwiększa jej żywotność ale nie musi być podłaczony i może pracować równeiz bez niego - jest kto chętny ??
-
No właśnie rozmawiałem z Panem Zielińskim o tym problemie i być może powodem jest to że AM używa jako elektrolitu 4M roztworu KCL a "reszta świata" ten roztwór ma o stężeniu 3M W każdym razie problem kompatybilności jest "na tapecie" i myśle że sprawa zostanie jakoś rozwiazana. Tyle że to była alektroda redox w wykonaniu standartowym - ta którą miałeś. A to już nowa konstrukcja pH z wprowadzonymi kilkoma zmianami ułatwiającymi nam akwarystom życie.
-
Od jakiegoś czasu koresponduje z właścicielem firmy Hydromet i rezultatem tej korespondencji jest elektroda pH dedykowana akwarystom - w szczególności morszczakom. Nie można jej jeszcze nigdzie kupić, wkrótce dostanę jeden egzemparz do przetestowania. I tu mam pytanie bo jesli ktoś chciałby też potestować i porównać do posiadanego sprzętu to chętnie prześlę - pod warunkiem że osoba taka dla dobra ogółu opisze swoje testy na forum i zwróci sprzęt w stanie "niepogorszonym". Nie wiem na jaki czas wypożyczać elektrode ale myśle że tydzień na ocene wprawdzie pobieżną ale wystarczy. Co do zachowania elektrody w czasie - hehe czas pokaże. Nie mam jeszcze pełnych danych technicznych ale wkrótce to uzupełnie. W załączeniu fotki: Tylko proszę o rzetelne uwagi - jeśli mamy producenta który chce współpracować to myśle że należy dla wspólnego dobra to własciwie wykorzystać. Kto jest chętny ? Może jako pierwsza jakaś osoba z elektrodą i miernikiem AM dla porónania się zgłosi ??
-
uu...to z lekka niezgodnie ze sztuką prawda No cóż zobaczymy co na ignorowanie zasady zachowania U/f pompy powiedzą
-
BTW - Sterownik czy falownik bo to z technicznego punktu widzenia różnica jak między wozem konnym a samochodem Jeśli zrobili falownik (z regulacją obrotów) dla pompek 230VAC to bardzo by mnie interesowało takie urządzonko
-
Wybacz mi i nie traktuj tego osobiście ale na kilku forach widziałem już takie wypowiedzi, i nie pozostaje nic innego jak stwierdzić że "na oko to chłop umarł" Proponuje wziąć choćby prosty luxomierz (pożyczyć od znajomego BHPowca) i zmierzyć ile jest światła ze statecznika a ile z kompakta ( ta sama rura) i wtedy pogdadamy. W następnej kolejności prosze wziąć miernik True RMS i zbadać prąd na stateczniku i na elektronice z kompakta to pogadamy dalej....
-
Tynio - można podłaczyć ale naprawde sie nie opłaca z tego powodu że: Tanie kompakty mają elektronike "silnie do d...", a zasilanie świetlówki za kilkadziesiąt PLN ze samowzbudnej przetworniczki - to loteria. Drogie kompakty z dobrą elektroniką kosztują prawie tyle co dedykowany statecznik, a trzeba jeszcze włożyć sporo pracy w podłaczenie i zabudowe, nie wspominając o tym że ta elektronika nie lubi długich kabli zasilających świetlówki i często lubi reagować wtedy efektem "pssssss....jebs". NIGDY świetlówka liniowa podłączona do elektroniki z kompaktu nie bedzie działać we właściwych warunkach pracy (dla siebie). Niestety nie ma co świrować w tym temacie - już lepiej poszukac tańszego statecznika (byle miał "ciepły zapłon") i na pewno bedzie dobrze. http://www.halogen.pl/index.php?site=wyswietlanie_szczegol&id_inne=911
-
mariusz - jasne że tak - żartowałem przecież. Faktem jest że kocham karty ATI i dlatego mam starego GF440MX
-
Aha i ważna uwaga. Potencjał mV mierzony w buforze - bardzo zależy od temperatury i pH roztworu buforowego!! dobre bufory powinny miec dołączone tabele kompensacyjne, zwłaszcza te sporządzne na bazie hydrochinonu, bo w tym przypadku różnica 5stC od punktu kalkulacyjnego to około 10mV poprawka na zmierzoną wartość redox. No i równie ważne jest to że bufory są wrazliwe na tlen atmosferyczny wiec należy unikać ich długiego eksponowania na powietrzu i szczelnie zamykać po pomiarach pojemniki.
-
No to głupoty tam popisali. Powtarazm z całym przekonaniem elektrod redox sie nie kalibruje - płyny jakie są sporządzane o określonym potencjale redox słuzą do sprawdzenia czy elektroda działa poprawnie ale NIE jest to kalibracja. Kalibracja elektrody jest ZBĘDNA gdyż każda elektroda redox zespolona (a z takimi mamy do czynienia) posiada własne półogniwo odniesienia Srebrowo-ChloroSrebrowe zanurzone w roztworze odniesienia (KCl) (99% elektrod na rynku a na pewno wszystkie akwarystyczne i nie ważne jaki producent) a że potencjał tego ogniwa jest stały w danej temperaturze, wynik pomiaru zależy jedynie od potencjału jaki wytworzą badane substancje na elektrodzie platynowej. Jesli wiec nie doszło do wycieku roztworu odniesienia (KCl) lub do zanieczyszczenia platyny (pomiary w kwasach azotowych lub nadtlenku wodoru - odpada w akwarystyce ) elektroda musi pokazywac własciwy potencjał mV w roztworze o stałym i znanym układzie redox - zatem kalibracja jest zbędna. Chyba że doszło do zablokowania łącznika elektrolitycznego - wtedy również pomiar nie bedzie wiarygodny, Można temu zaradzić umieszczając elektrodę w gorącym (ok 50 stopniC) roztworze KCl ok 300g/l H2O i pozostawiając do wystygniecia.
-
Bzdury opowiada ten sprzedawca. Elektrode redox wystarczy opłukać w RO i przetrzeć bardzo miękką bibułą w celu wytarcia z platyny resztek środka konserwującego to raz, a dwa - elektrod redox sie nie kalibruje. Płyny buforowe redox służą do kontroli działania elektrody a nie do kalibracji.
-
Powiem tak - jeszcze kilka lat temu wymieniałem kompy jak przysłowiowe rękawiczki, dosłownie licytacja była z kumplami kto w tym miesiącu z jaką dopałą graficzną wyskoczy, kto kupi wiekszego twardziela, kto szybszy procek itp.. dziś ostygłem i wiecie co mam ?? Kupiłem ze 3 lata temu Abita DigiIce, http://www.hardwareluxx.de/cgi-bin/ubb/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic&f=11&t=000046 wrzuciłem do niego napęd DVD, tuner SAT na PCI i wpakowałem go pod TV. Posiedział tam sporo czasu a ja w miedzyczasie pykałem na laptopie z PIII 1GHZ na pokładzie. Laptopa sprzedałem, kupiłęm monitor i pare innych rzeczy, kompa spod TV wyjąłem, postawiłęm na biurko i słuzy mi do dziś. Wywaliłem tylko ten tuner ze środka, włożyłem karte LPT i COM (Nie ma tych złącz na pokładzie a potrzebne mi do programowania procków heheh ) i służy mi dzielnie po dziś dzien maszynka... A jak filma trza obejrzeć to se ciągne kabelek na te 2 godzinki do dużego pokoju i starczy.
-
Moja rada - wywalić wp***u i kupić ATI
-
A mnie by interesowało co jest używane w tym sprzęcie jako światło nocne (księżycowe). Robie właśnie coś w tym stylu ale ze statecznikami sterowanymi sygnałem 1-10V.
-
Tu nam unia europejska pomogła bo w Polsce oczywiście próbowano utrudnić posiadanie CB. Obecnie nie są wymagane żadne zezwolenia, warto natomiast mież przy sobie w samochodzie homologację radia i np fakturę zakupu (oczywiście np kserokopie) Radio nie może mieć wiecej niż 4W mocy i to jest jedyne ograniczenie. Najtańszy zestaw do auta jaki można polecić to koszt około 300zł. Do samochodu w sumie ważniejsza jest antena niż radyjko zatem lepeij kupić tani odbiornik a wieksze fundusze przeznaczyć na antene. Śmiało jaki najtańszy a dobry do auta zestaw można polecić znajdujace się na allegro Cobra19Dx4 lub Alan-199A a z antenek wystarczająca bedzie Hustler 100. Przed uruchomieniem warto udać sie do kogoś kto dysponuje miernikiem SWR i zestroić antenke z radiem. czynność ta nie jest droga - kwestia 10zł ale bardzo radykalnie wpływa na jakość łączności. W teksty sprzedawców o braku konieczności strojenia zestawu nie należy wierzyć
-
Kto z was używa CB radia w autku ?? Przyznam sie że po 10 latach pauzy zauważyłem ostatnio wysyp antenek na samochodach, więc i mnie wzieło i wracam do bycia "sybirowcem" Własnie kupiłem sobie radyjko do auta i tak mnie zastanawia czy morszczaki mają i używają ?? 73 !!
-
ze zmiennym IP (neostrada) też można... http://www.dyndns.com/
-
Życze ci Romanie żebyś sie nie zawiódł - ja sam sceptyczny jestem. O dziadostwie Cyfry+ nie bede marudził bo to fakt niezaprzeczalny - jestem ich abonentem od momentu kiedy sie pojawili - chyba 1998 rok albo wczesniej. Platforme kupiłem tylko dla tego żeby móc ogladać F1 które wtedy było pokazywane jednocześnie na 6 kanałach i można było sobie wybrać widok jaki nas interesuje - np kamery na bolidach non stop. I za długo si enie naoglądałęm Teraz prawde mówiac nie ma tam dosłownie NIC wartgo uwagi - na C+ i HBO odgrzewane kotlety które już 10X widziałem na DVD, W ramach gratisu za długoletnie pożycie przyznano mi jakieś punkty w liczbie 1500sztuk które jak powiedziano moge zamienić na bilety do kina czy tam jakieś opcje programowe. Zaglądam w cennik punktów i okazuje sież e Discovery to 800pkt za miesiąc niby fajnie ale płacąc 30zł rachunku dostaje sie na konto 30pkt. czyli wychodziże ten miesiac Discovery to 800zł ROTFL Dlatego teraz (choć długo miałem platyne) opłacam najniższy abonament po to tylko żeby mieć TVP 1,2 i TVNy i Mini-mini dla dziecka w przyzwoitej jakości i tyle...