-
Liczba zawartości
795 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez rpp
-
No niestety nie mam różnicówki przy tych obwodach. Mam tylko na całe mieszkanie. Z założenia miało to być rozwiązanie pozwalające na proste wyłączanie poszczególnych obwodów i przeglądając najróżniejsze oferty gotowców nic takiego nie znalazłem. Są fajne rozgałęziacze z możliwością wyłączania każdego gniazdka z osobna ale niestety nie są wodoodporne (przynajmniej IP44) a już parę razy słyszałem, że po paru latach potrafią od środka mocno skorodować.
-
Nie ma takiego prawa - no chyba, że przez ostatni rok coś się zmieniło. Zwrot towaru (bez podania przyczyny) jest wyłącznie dobrą wolą sklepu. Mowa oczywiście o zakupach "stacjonarnych". Przy zakupach na odległość (internet/telefon) masz 10 dni na zwrot towaru ale tu też trzeba uważać bo: 1. Niektóre sklepy w regulaminie mają zapis, że w przypadku odbioru osobistego umowa nie jest zawierana na odległość (warunek na te 10 dni zwrotu) tylko fizycznie na miejscu i nie ma prawa do zwrotu 2. Jeśli towar jest sprowadzany na imienne zamówienie (ew. coś robione typowo pod klienta) to wtedy też nie ma prawa zwrotu. 3. Towar nie może być używany (zapis dosyć kontrowersyjny bo ciężko to czasem udowodnić czy się włączało urządzenie czy nie), zapakowany oryginalnie, itp. 4. Z tego co kojarzę to są jeszcze jakieś ograniczenia w przypadku oprogramowania i utworów (muzyka/film). To chyba w ogóle nie podlega zwrotowi. Inna sprawa to niezgodność towaru z opisem (brak funkcji silent) - tu nie ma znaczenia czy zakupy na odległość czy na miejscu. W takim przypadku można próbować albo obniżyć cenę albo właśnie zwrócić towar. A tak naprawdę to najlepiej spróbować załatwić to polubownie. Jeśli nie sprowadzali specjalnie dla Ciebie tej chłodziarki to powinni sprawę załatwić bez marudzenia. Tym bardziej, że nie używałeś tej chłodziarki przez 3 miesiące i dopiero się połapałeś, że czegoś brakuje lub nagle zaczęła chodzić bardzo głośno.
-
No właśnie zamierzam dać jakiś ogranicznik (zastanawiałem się nad bolcami takimi na jakich umieszcza się półki w zwykłych meblach domowych) od strony sumpa żeby płyta mi nie opadała na podłogę. Napisałem to żeby ktoś się po prostu nie rozczarował i od razu przewidział jakiś patent zapobiegający opadaniu płyty na podłogę (ja o tym nie wiedziałem i mocno się zdziwiłem).
-
Z magnesami to też trzeba uważać. Ja dałem bok szafki (wymiary ok. 45x90cm) na 4 magnesach neodymowych (średnica ok. 2cm, grubość ok. 0.5cm) i ... nie są w stanie utrzymać płyty na miejscu. Tzn. jeśli chciałbym żeby płyta opierała się o podłogę to ok - ładnie trzymają. Ale projekt szafki zakłada, że od płyty do podłogi jest jakieś 2cm luzu i magnesy nie dają rady tego utrzymać (płyta opada na podłogę).
-
Pomysł z regulacją (dodatkowa kratka) jest bardzo dobry tylko nie rób tego z taką poprzeczną belką jak na fotkach Mateusza. W ten sposób tracisz na wysokości bo sump musisz postawić na górnej części stelaża. Lepiej daj obramowanie dookoła i wtedy sump ląduje na dolnej części stelaża. Tutaj w miarę to widać:
-
No wentylacja będzie - na początek pasywna (same otwory - w poprzednim projekcie było to wystarczające) a w razie czego domontuję wiatraki komputerowe.
-
Po przemyśleniu jeszcze raz tematu zabezpieczenia szafki zdemontowałem tak pieczołowicie zrobioną instalację i pomalowałem sklejkę lakierem okrętowym. Jutro montuję od nowa elektrykę. Przy okazji zrobię to trochę bardziej estetycznie bo w paru miejscach nie bardzo mi się podobało.
-
LiZaRd sklejki nie zabezpieczałem bo jest wodoodporna (w poprzednim baniaku miałem konstrukcję pod elektrykę właśnie z takiej sklejki i po 3 latach nie było na niej śladu wilgoci, spuchnięcia, itp. To nie jest surowa deska czy też płyta wiórowa więc nie obawiam się, że złapie wilgoć i spuchnie. Oczywiście jeśli ktoś ma inne doświadczenia (ale nie gdybanie :-) ) z taką sklejką to proszę o info - mam jeszcze czas na poprawki :-) Jeśli chodzi o projekt to mieszkanie było projektowane z myślą o baniaku. Widoczna dziura jest w ścianie nośnej :-) (zgłosiłem to na szczęście zanim blok zaczął "rosnąć" więc deweloper miał czas na zmianę projektu).
-
Minęło niestety kolejne pół roku a ja nadal w lesie. Ale co się odwlecze .... Ostatnie parę dni poświęciłem na składanie lampy (syzyfowa praca - jakbym miał to robić drugi raz to bym się mocno zastanowił): Mam nadzieję, że jutro dotrą do mnie zamówione kable i będę mógł przystąpić do lutowania. W tzw. międzyczasie zająłem się elektryką w szafce. Jakoś nie mam zaufania do przedłużaczy z Biedronki a mając w poprzednim akwa możliwość wyłączania urządzeń bez konieczności wyciągania wtyczek postawiłem na sprawdzone rozwiązanie z rozdzielnią: Elektryka prawie na ukończeniu - muszę tylko wszystko ładnie pospinać wewnątrz rozdzielni i dać kable zasilające.
-
Osobiście odwróciłbym sumpa żeby powrót z pompy nie miał tylu kolanek (niepotrzebna strata na wydajności).
-
Zabrałem się wreszcie do składania lampy i mam dwa pytania: 1. Jak przygotowujecie radiator przed przyczepianiem LEDów? Będę używał pasty Silver Arctic 5 ale nie wiem czy np. nie warto przetrzeć go jakimś drobnym papierem (1200-1500). A może wystarczy po prostu odtłuścić (tylko czym: denaturatem, benzyną ekstrakcyjną czy może czymś jeszcze innym)? 2. Czy najpierw przykręcacie LEDy już z pastą termoprzewodzącą i dopiero po tym lutujecie połączenia czy też najpierw lutowanie "na sucho" i dopiero przykręcanie z pastą? Wolałbym ten pierwszy wariant ale nie wiem czy przypadkiem nie "przegrzeję" pasty.
-
Zastanów się czy zamiast 60cm szerokości nie dasz rady wygospodarować przynajmniej kolejnych 10cm. Akwarium ma być widoczne z obydwu dłuższych boków więc skała będzie musiała leżeć po środku baniaka. Pierwotne 50cm to było bardzo mało na taki baniak. 60cm to już lepiej ale też może być trudno. Sam planuję zbiornik widoczny właśnie z 2 stron, 65cm szerokości i mam wrażenie, że będzie ciężko z ustawieniem skały (tyle, że u mnie dostęp będzie wyłącznie z jednej strony więc nie bardzo mogłem poszaleć z szerokością bo by mi rąk nie starczyło).
-
Zastanów się czy zamiast 60cm szerokości nie dasz rady wygospodarować przynajmniej kolejnych 10cm. Akwarium ma być widoczne z obydwu dłuższych boków więc skała będzie musiała leżeć po środku baniaka. Pierwotne 50cm to było bardzo mało na taki baniak. 60cm to już lepiej ale też może być trudno. Sam planuję zbiornik widoczny właśnie z 2 stron, 65cm szerokości i mam wrażenie, że będzie ciężko z ustawieniem skały (tyle, że u mnie dostęp będzie wyłącznie z jednej strony więc nie bardzo mogłem poszaleć z szerokością bo by mi rąk nie starczyło).
-
Jacek_s oczywiście, że możesz tak zrobić (podpiąć amperomierz do wyjścia zasilacza) - sprawdzisz wtedy ile prądu da radę przejść przez Twoją instalację elektryczną :-) Jak to powiedział kiedyś gość do kolegi u mnie na laborce - właśnie sprawdził Pan ile prądu generuje elektrownia - przy okazji oczywiście spalił układ. Amperomierz wpinamy zawsze szeregowo (woltomierz równolegle) do obwodu. Wpięcie go bez obciążenia powoduje zwarcie obwodu i w konsekwencji możliwe spalenie zasilacza (o ile nie ma zabezpieczeń). Amperomierz ma po prostu bardzo małą rezystancję i tak bardzo ogólnie można powiedzieć, że działa jak zwarcie (w przeciwieństwie do woltomierza gdzie rezystancja jest bardzo duża).
-
Jacek_s oczywiście, że możesz tak zrobić (podpiąć amperomierz do wyjścia zasilacza) - sprawdzisz wtedy ile prądu da radę przejść przez Twoją instalację elektryczną :-) Jak to powiedział kiedyś gość do kolegi u mnie na laborce - właśnie sprawdził Pan ile prądu generuje elektrownia - przy okazji oczywiście spalił układ. Amperomierz wpinamy zawsze szeregowo (woltomierz równolegle) do obwodu. Wpięcie go bez obciążenia powoduje zwarcie obwodu i w konsekwencji możliwe spalenie zasilacza (o ile nie ma zabezpieczeń). Amperomierz ma po prostu bardzo małą rezystancję i tak bardzo ogólnie można powiedzieć, że działa jak zwarcie (w przeciwieństwie do woltomierza gdzie rezystancja jest bardzo duża).
-
A mnie zastanawia jedna rzeczy - czy robiąc 2 obwody połączone równolegle zadbałeś o to żeby je odpowiednio zabezpieczyć? Bo jak walnie Ci jeden obwód to cały prąd pójdzie przez drugi i przy 1.8A to XP-G może przez jakąś chwilę to zniosą ale XP-E raczej tego nie wytrzymają.
-
A mnie zastanawia jedna rzeczy - czy robiąc 2 obwody połączone równolegle zadbałeś o to żeby je odpowiednio zabezpieczyć? Bo jak walnie Ci jeden obwód to cały prąd pójdzie przez drugi i przy 1.8A to XP-G może przez jakąś chwilę to zniosą ale XP-E raczej tego nie wytrzymają.
-
AdamB - a jaki minimalny promień byłby do uzyskania przy gięciu? (tak żeby też nie osłabić profilu ze względu na zbyt mocne zagięcie). Czy takie gięcie dasz radę zrobić tylko w aluminimum czy też w stali? I czy kolory to z jakieś konkretnej palety (RAL) czy dowolny? Co masz na myśli pisząc "rodzaj farby"? Aha - czym (jakościowo) będzie się różniło gięcie na ciepło od gięcia na zimno?
-
AdamB a jaki byłby koszt takiego elementu (odcinek ok. 1m profilu 25x15x2 zgięty na ciepło w połowie i pomalowany proszkowo na np. czarno)? Do tego przydałoby się zaspawać końcówki profili żeby ładniej to wyglądało. Sam jestem mocno tym zainteresowany 2 sztukami właśnie pod lampę.
-
No chwilowo mam przerwę w posiadaniu jedynej słusznej marki :-( GTek z avatara to w sumie sprzedany parę lat temu. Była chwila przerwy i przez prawie 3.5 roku WRX. Teraz znowu przerwa ale szukam następcy. Z takich aut trudno się "wyleczyć" :-)
-
W karcie pojazdu to masz zapewne podaną moc ale nie w KM a w kW i wtedy by się zgadzało. 239kW => 325KM i ten model ma taką moc. Przy 239KM żebyś nie wiem co robił nie ma szans na rozpędzenie się od 0 do 100km/h w 5s :-) No i silnik to ma pojemność 3596 a nie 3696ccm. Popraw może dane w ogłoszeniu bo to trochę wstyd wystawiać takie auto nie mając o nim za wiele pojęcia :-( A jak są wątpliwości to jak zwykle niezawodna Wikipedia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Porsche_911_%28997%29
-
Tofik - zdjęć z karmnikiem nie mam. Ja akurat miałem pokrywę Aquaboro i odsuwałem po prostu kawałek ją na bok i na niej stawiałem karmnik. Patent z rurą moim zdaniem nawet lepszy niż ten co ja opisałem :-) Płatki generalnie daje się tym podawać (ja dawałem spirulinę Tropicala) ale trzeba je po prostu pokruszyć. Akurat Tropheusy są żarłokami więc otwór a karmniku był ustawiony praktycznie na max i po rozdrobnieniu pokarmu nigdy mi się to nie zapychało.
-
Używałem w słodkim przez wiele lat takiego Eheima i spisywał się bardzo dobrze. Potrafiłem zostawić Tropheusy na 2 tygodnie bez konieczności dodatkowego "ręcznego" dokarmiania. Fakt, że nie miałem komina więc odpadała kwestia spływania pokarmu do sumpa. Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie karmnika jak dla drobnego żywego pokarmu (takie kółko przyklejane do szyby i w środku stożek z dziurkami). Wywalasz ten stożek, kółko dajesz minimalnie nad powierzchnią wody i tak ustawiasz automatyczny karmnik żeby płatki spadały właśnie do tego kółka. Nie rozpływają się po powierzchni, ładnie nasiąkają wodą i zaczynają tonąć. Dodatkowo przy płatkach konieczne jest ich rozdrobnienie bo inaczej potrafią zapchać wylot z dozownika.
-
A czy ktoś się orientuje czy w Profiluxie można ustawić jakoś opóźnienie dolewki tak żeby właśnie nie było problemu z falowaniem wody w sumpie?
-
Sebastiuan czemu Royal Blue chcesz 300mW skoro bardziej popularna w zastosowaniu akwarystycznym (i moim zdaniem zdecydowanie korzystniejsza) jest wersja 425mW?