rpp

jak się chłopaki nie zdecydują to ja ją chętnie przygarnę

Darek - super projekt - gratulacje. Jeśli to nie tajemnica to może wrzuć parę fotek z warsztatu pracy. Obserwując różne DIY cały czas zastanawiam się jak Wy obrabiacie tą pleksę na tokarkach (w sensie z jakich kawałków obrabiacie, jak to mocujecie, itp.). Jak np. wytoczyć okrągły dekiel bez nawierconego środka? Może jakiś mały "tutorial"?

MiQ wiem, że to nie tylko wiatrak. Chodziło mi bardziej o zasadę działania (agregat chodzi z taką prędkością jaką na dany moment potrzebuje a nie działa na zasadzie włączony/wyłączony). Różnica w komforcie jest ogromna (mam porównanie do zwykłego agregatu). Fakt, że kosztuje to więcej ale klimy nie montuje się na rok czy dwa. Jest to inwestycja na duuużo dłuższy okres.

sPRYTny - być może spółdzielnie rządzą się innymi prawami ale we wspólnocie jak montowałem pierwszą klimę to nie musiałem mieć zgody. Rozmawiałem z administratorem i powiedział, że jeśli agregat będzie stał na balkonie to nikomu nic do tego. Jeśli chciałbym go powiesić na elewacji to oczywiście wtedy wymagana jest zgoda. Ja żeby nie drażnić innych postawiłem na podłodze balkonu tak żeby jak najmniej się rzucało w oczy i nikt się nie czepia. Jeśli chodzi o te przenośne to też na początku się zastanawiałem ale mi odradzono głównie ze względu na słabą wydajność i hałas. Polecam klasycznego splita (agregat na zewnątrz + jedn. wewnętrzna). Z firm to rozsądne cenowo i dobre jakościowo jest LG. No a jeśli ktoś ma więcej kasy to polecam agregat z inwerterem. Mam w tej chwili porównanie ze zwykłym działającym na zasadzie włącz/wyłącz jedn. zewnętrzną i właśnie inwerter sterujący obrotami wiatraka i jeśli chodzi o komfort (hałas) to jest niebo a ziemia. Podobno jest też duża różnica jeśli chodzi o koszty prądu ale ten inwerterowy dopiero zacząłem używać więc trudno będzie to zweryfikować (zresztą inne mieszkanie, itp.).

@premiero - niestety nazwy lakieru nie pamiętam :-( Do nabycia na pewno w Leroy Merlin (firma jeśli nie pokręciłem jakoś na "S") Ale i tak teraz to wg mnie za późno - lakier śmierdzi niesamowicie więc na pewno nie jest do stosowanie jak już masz zalany zbiornik. Jak malowałem szafkę to dopiero po ponad tygodniu nie było czuć zapachu. Później nie jest szkodliwy tylko właśnie w trakcie malowania daje ostro popalić (w każdym razie nie zdecydowałbym się malować w mieszkaniu - raczej piwnica/balkon).

@sPRYTny - szafka może być spokojnie z płyty. To co bardziej martwi to kwestia oklejenia krawędzi zwykłą okleiną a nie PVC. Teraz to już trochę za późno ale ja bym dodatkowo pomalował najbardziej newralgiczne miejsca lakierem okrętowym - ew. pociągnął to lekko silikonem. Sam miałem szafkę z płyty 18mm pod słodkim (300l). Nie zabezpieczyłem jej porządnie i po paru latach spuchła (mimo, że była bez sumpa - zawsze trochę wody się gdzieś chlapnie). Pod morskim też miałem szafkę z płyty ale tu już się porządnie przygotowałem i zabezpieczyłem szafkę lakierem okrętowym + pociągnąłem wszystkie łączenia płyt silikonem. Szafka po paru latach w środku wyglądała niemalże jak nowa (mimo sumpa w środku). Jedyne co to pordzewiały zawiasy od drzwiczek. @premiero - moim zdaniem wybrałeś średni wariant przyjmujący najpierw piasek i później stawianie skały na tym. Kiedyś kupisz jakieś babki, ew. trafi się inny zwierz kopiący w piachu i może być katastrofa.

ozzie - nie bardzo zrozumiałem Twój schemat ale naprowadziłeś mnie na rozwiązanie (pewnie chodzi o to samo) - czyli: - przekaźnik bistabilny - przycisk "dzwonkowy" do włączenia w/w przekaźnika Z tego co znalazłem przekaźnik taki po zaniku prądu zostaje rozłączony - czyli dla nas idealnie. Dopiero ponowne podanie krótkiego impulsu (przyciskiem dzwonkowym) spowoduje jego załączenie.

j@cek - no w sumie byłoby to jakieś rozwiązanie - 10 dni to dosyć długo. Gorzej jeśli wyjedzie się na urlop a osoba opiekująca się akwa nie zwróci uwagi na to, że filterek nie działa a po 10 dniach się odpali :-( wtedy na pewno można będzie się pożegnać z obsadą. Najfajniej jakby było coś takiego co permanentnie odłączy urządzenie a jeszcze lepiej jeśli da się sterować czasem braku zasilania (np. do 30 min. ponowne włączenie następuje automatycznie - pow. 30min. trzeba załączyć ręcznie).

A ktoś wie jakiego typu zabezpieczenie należałoby dać, żeby po zaniku prądu obwód z filtrem do peletek został wyłączony? Ogólnie to tak jak w poprzednim akwa w nowym baniaku będę robił sobie szafkę z bezpiecznikami na poszczególne obwody (super wygodne jak chce się odpiąć jedno urządzenie) i zamiast standardowego bezpiecznika dałbym właśnie coś co po zaniku prądu automatycznie by wyłączyło ten obwód. Tylko nie mam pojęcia czego szukać.

@slawomirdyl - ja bym się zastanowił albo nad wyłączeniem odpieniacza albo nad wywaleniem gdzieś na zewnątrz rurki zasysającej powietrze. Lepiej żeby nie napowietrzyć wody oparami z farb (niby nie są mocno śmierdzące/toksyczne ale po co kusić los).

daimen dokładnie tak jak napisał @seb. Zabezpiecz to lakierem jachtowym do drewna. Polecam taki z Leroy Merlin tylko w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć nazwy (polecany był właśnie na tym forum - jak będę przy okazji to sprawdzę). Ja miałem tak zabezpieczoną szafkę z płyty wiórowej (+ pociągnąłem wszystkie łączenia silikonem) i po 3 latach ZERO problemów z wilgocią (a w szafce stał sump). Zardzewiały mi zawiasy od szafki ale wilgoć nie spowodowała najmniejszych szkód w drewnie. Miałem też podobnie zrobioną szafkę pod słodkie tyle, że jej nie zabezpieczyłem i po paru latach w miejscach gdzie zdarzało się wychlapać trochę wody szafka spuchła.

Turboflotor sprzedany. Temat można zamykać.

No nieźle - 1.5 miesiąca i zero glonów. Czy miałeś wodę z podmiany czy świeżą solankę? Ostatnio pokazało się kilka świeżych zbiorników z praktycznie zerowymi glonami po niecałych 2-3 miesiącach. Cały czas zastanawiam się jak taki stan uzyskać :-) Baniak już teraz fajnie wygląda chociaż ja preferuję inne ułożenie skały.

@Ciochu - jakie masz wymiary baniaka?

Akwarium z szafką, itp. - sprzedane. Marea 3200 - sprzedana. Pozostał tylko odpieniacz Turboflotor 750 - cena 300 zł

A filtr lepiej kombinować z zapasem czy wystarczy taki na max. ilość podawaną przez producenta? Bo u mnie wyjdzie w takim razie niecałe 500 litrów wody w obiegu - czyli zgodnie z info będzie do tego 0.5-1l peletek. No i właśnie - czy filtr na max. litr czy może bezpieczniej będzie szukać czego na powiedzmy 1.2-1.5 litra?

To ja jeszcze spytam o jedną rzecz - podawana jest ilość 0,5-1 litra/500l - tylko czy na 500l głównego baniaka czy też łącznie z sumpem? Będę miał akwa 430l + sump (tu jeszcze nie wiem ile - ale pewnie z 80-100 litrów wyjdzie spokojnie) - czy dawać filtr mogący pomieścić max. 1 litr złoża czy lepiej zmajstrować coś na powiedzmy 1.5 litra żeby w razie czego mieć zapas?

Skalar sprzedany. Przy okazji obniżka cen na pozostałe elementy (dokładny opis + zdjęcia powyżej): 1. akwarium z szafką, koroną, elektryką, sumpem - SPRZEDANE 2. odpieniacz Turboflotor 750 - 300zł 3. pompa cyrkulacyjna Marea 3200 - SPRZEDANE

slawomirdyl - odpaliłeś klimę ale co najwyżej w funkcji grzania/osuszania a nie chłodzenia Przy -20C nie ma opcji żeby agregat zadziałał w opcji chłodzenia (skontaktuj się z dowolnym serwisem klimy i z nimi porozmawiaj). A z ciekawości - czy po odpaleniu zadziałał Ci agregat zewnętrzny czy uruchomiła się tylko jednostka wewnętrzna? Bo może zadziałało tylko "mielenie" powietrza i tyle :-) Tak samo przy samochodzie - klimatyzacja ma zabezpieczenia i nie uruchomi się przy temp. poniżej kilku st. C (zazwyczaj poniżej 3-5st już się nie uruchamia) właśnie ze względów bezpieczeństwa żeby nie rozwalić kompresora.

No klima przy ujemnych temperaturach na pewno nie może pracować (w trybie chłodzenia oczywiście). I to nie ma znaczenia czy wybierzesz bardzo popularne LG czy też "Mercedesa" wśród klimatyzacji czyli Daikina. Owszem można je użytkować zimą ale wyłącznie w trybie grzania (o ile oczywiście mają pompę ciepła). A skoro ta chłodziarka AM jest też oparta na agregacie to moim zdaniem nie będzie pracowała poprawnie przy niskich temperaturach (o ujemnych wręcz nie mówiąc). Najlepiej sprawdź specyfikację techniczną i być może producent podał w jakich temp. chłodziarka może działać.

Jeśli jest to chłodziarka sprężarkowa to postawienie jej na balkonie może być kiepskim pomysłem. Przy klimatyzacjach nie wolno odpalać agregatu poniżej określonej temperatury (zazwyczaj ok. 5-10st. C). Z tego co się orientuję to chodzi o to, że na skraplaczu może osadzać się lód i wtedy wydajność urządzenia drastycznie spada. U Ciebie jeśli faktycznie będziesz musiał jej używać przez cały rok (czyli przy ujemnych temp. także) jest to tym bardziej istotne. Dodatkowo nie sądzę, żeby te urządzenia były przystosowane do eksploatacji na zewnątrz budynku gdzie będą narażone na deszcz/śnieg/itp. Osobiście stawiałbym je w kuchni albo tak jak radzi slawomirdyl zastanowiłbym się nad klimą. Dobre i dla zwierzaków i dla mieszkańców :-) Mając mieszkanie gdzie bez klimy w lato nie byłem w stanie zbić temp. w pokoju poniżej 32C (jednostronne mieszkanie bez możliwości zrobienia przeciągu + duże okna wychodzące idealnie na południe) po zamontowaniu klimy spokojnie utrzymywałem 24-25C i tyle mniej więcej wychodziło też w akwa (no do max. 26C).

dzięki za info :-)

Fajnie się zapowiada :-) I od razu mam pytanie - gdzie kupiłeś takie fajne listwy zasilające? No i w jakiej (mniej więcej cenie) i czy na listwie jest jakiś bezpiecznik czy jest to prosty przedłużacz?

@ktryc - ja dopiero za jakiś czas będę startował z nowym baniakiem i zastanawiam się czy biopelletki można stosować od samego początku? Jeśli tak to czy wspomagać się jakimiś preparatami typu Cycle czy nie?

Przemku, czy skalkulowaliście już ceny lamp opartych na Cree? Czy możesz podać ceny dla lamp: - 120W BT EX master - "china" - 120W BT EX master - Cree - 120W BT EX slave - "china" - 120W BT EX slave - Cree i to co by się od razu przydało - skoro moduł LED jest wymienny to może od razu podacie ceny dla takiego panela zarówno dla modeli "zwykłych" jak i Cree. Dla potencjalnego kupca będzie to na pewno cenna informacja pozwalająca poznać koszty długookresowej eksploatacji (tym bardziej, że nikt nie zagwarantuje np. 10letniej wytrzymałości LED [w sensie utrzymania parametrów zadowalających morszczaka]). pozdr, rpp