-
Liczba zawartości
992 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez danp
-
Ja tam co pojade do sklepu to mi sie chce tej "swiezosci", az strach sie z domu wychylac W ostatnia sobote pierwszy raz wyszedlem az z dwoch sklepow z pustymi rekoma, malo miejsca to na "byle co" nie bede sie rzucal Babki super sprawa, co patrze na swoje dno w mojej rafce to mi sie geba smieje, ze tak czysto na dnie. Ze ja az trzy lata jechalem na "bb" czyli bez piasku to do dzis sie pytam czemu i po co.
-
Szkoda zycia ktore straciles, nerwy, stres, wiele lat temu przechodzilem przez 19hrs brak pradu, ja dostalem w tylek bo siedzialem cala noc mieszajac wode, akwa nie ucierpialo choc ryby nie byly w najlepszej formie. Podsumowujac, wena wroci, imo najlepsza metoda to pojechac do kogos albo do jakies super sklepu z pieknym zbiornikiem i od razu ci sie wlaczy swiatelko "ja tez tak chce znowu" albo cos w tym stylu Powodzenia.
-
Wow czyli to moglo byc pare ladnych dni, kiszka, gdybym mogl wyslalbym ci pare szczepek na start. Boje sie jak cholera swojego urlopu w przyszlym roku, zbiornikow przybywa, bede musial sasiadowi zrobic pozadny trening, ale i tak nikomu nie ufam tak jak sobie Plus w razie awarii nie ma szans bym skrocil urlop i wrocil z Polski szybciej. Tym jednak bede sie martwil na wiosne, jesli do tego urlopu w ogole dojdzie. Powodzenia w odbudowie rafy.
-
Wspolczuje, ile trwala cala sytuacja zanim dotarles do domu i naprawiles cala sytuacje? Orientujesz sie w ogole czy prostu rano wyszedles, wieczorem wrociles, pradu nie ma, zycie padlo?
-
Maly co miesieczny update, poki co ladnie sie wszystko chowa (no prawie, bo czerwona blastomussa ma nadal focha, natomiast rozowa wypuscila kolejnego polipa). Reszta ok, rybki ok, krewetki ok, jezowiec ok, rozgwiazdy ok. Akwarium wypchane po brzegi, ale mam pytanie do znawcow temu, czy ktos kiedys mial stykajace sie ze soba rozne acany? Czy to jest do zrobienia czy ktorys "kolor" bedzie parzyl inny "kolor"? Pare fotek, zeby nie bylo tylko smecenia Jedna jedyna acanthastrea sp., ktora przetrwala pogrom w mojej drugiej, mini kostce: Na moje "21wsze" uroidziny sprawilem sobie taka, a raczej dostalem w prezencie od malzonki mini szczepke "joker favii": W ogole to tak sie podniecilem jak wybieralem korale w sklepie, ze zapomnialem poprosic by mi zapakowano "prism favie", znawcy lps pewnie wiedza o ktorego korala mi chodzi, ma sie ten lep na karku Sklep za daleko by mi sie teraz chcialo do niego wracac, jeszcze tego korala upoluje. Kto nie ma w glowie ten ma... no wlasnie gdzie?
-
Jak glupio by to nie zabrzmialo, bo to twoj baniak i twoj wybor ja bym nawet nie myslal dwa razy i bral babki do piasku. Masz "ludzi" od glonow w baniaku, oddaj Salariasa w dobre rece. Zeby ci te babeczki za bardzo nie schudly, pobieraja pokarm z toni przy karmieniu? I nie obraz sie, ze ci pisze co ja bym zrobil, to tylko moja opinia, najlepiej zeby sie dogadaly, moze salariasowi przejdzie.
-
Ale kicha Moze jeszcze sie uspokoja.
-
I dobrze, trzeba miec cele i marzenia. Bez zbiornika sam bym oszalal
-
Koniecznie podziel sie wrazeniami jak dwie koparki sie sprawuja.
-
Ja w zaleznosci od humoru albo mieszam reka i potrzasam szczepka badz pakuje slaba pompeczke ktora mi miesza wode. Moj rekord (niespecjalnie) 28 minut trzymalem w roztworze 3 Echinophyllie z mojej kolekcji. Wszystko ladnie przetrwalo, ale nie polecam, taka ciekawostka, ale nie wiadomo jak inne korale na takie cos zareaguja. Zazwyczaj trzymam rowne 10 minut.
-
Jak mi ta zielona Cyphastrea sp. chwyci podloze to juz potem pojdzie z gorki jej porastanie skaly w poblizu, byle tylko bylo miejsce: Fioletowo-rozowa juz zaczela rozrost, ale miejsca malo, trzeba bedzie zmienic aranzacje korali:
-
No jak tu nie lubic takiej "bestii" ps-wyslij mi PM jakby ci przeszkadzalo, ze wklejam fotki w twoim temacie, usune bez problemu. ps2-myslales ktora babke bys chcial?
-
Ja swoja babeczka jestem mega zachwycony, ale i nie mam tez korali na piasku (jeden w sumie na skale ktora opiera sie bokiem o dno). Po pewnym czasie przestala tak kurzyc, przestala sypac gdzie popadnie, ale tez usypuje sobie gorki w niektorych miejscach cwaniara. Aha i zajada mrozonki, granulki i kazdy mozliwy suchy pokarm. Parka swietna sprawa w takim baniaku, sam sobie sprawie do mojej przyszlej 380l.
-
O ilosc piasku sie nie boje bo moja babeczka takie zaspy usypuje ze spokojnie sa 3cm, sa iczywiscie miejsca z 0.3mm bo skads tego piasku musi nabrac Ale aktywnosc ryby, wykorzystywanie calego baniaka na plywanie i zagrozenie dla krewetek mnie martwi. To co 6-line wrasse albo 4-line wrasse jako ostatnia ryba? Boje sie jednak, ze jak stanie sie terrorem to moge zapomniec o wylowieniu jej, wiele korali poroslo juz polaczenia miedzy skalami, wyciagniecie calej skaly "zniszczy" ten baniak, a to mialo nastapic tylko w razie likwidacji baniaka badz ostatniej w zyciu przeprowadzki a nie wylawianiu "glupiej" ryby ktora oszalala i atakuje wszystko co sie napatoczy. Nie chce przedobrzyc jak baniak zaczal sie sam prowadzic praktycznie.
-
Pare "top down shotow", akurat mi obie tunze siadly, tzn wylaczono mi prad podczas instalacji lodowek i innych zmywarek i nie chcialy same zrestartowac. To zamiast sie rzucic i przeczyscic to najpierw cyknalem pare fotek Z wiadomosci to szukam nowego miejsca dla mojej wieloletniej czerwono-zielonej blastomussy, w ciagu 2 miesiecy stracila 4-5 polipow z 13-14 ktore miala. W nowym zacienionym miejscu, z minimalnym przeplywem wody od razu wywalila polipy, zobaczymy na jak dlugo. Zajela mi miejsce, ktore chcialem obsadzic zoaskami, ale co tam, wiek ma swoje przywileje Rozowa blasto, ktora kiedys w jedna noc stracila 3 z 4 glowek, wlasnie wywalila swoja 6 nowa glowe, na szkielecie starej, straconej glowki. A jest w duzo mocniejszym przeplywie wody, i blizej swiatla niz ta sfochowana czerwona, i badz to czlowieku madry. Odpuscilem tez sobie (przynajmniej na razie) Halichoeres chrysusa boje sie o swoje krewetki...
-
Czas na maly update, temat prowadzony w formie dziennika, jak zwykle przyznaje sie do porazek i sukcesow. Znajdzie sie teraz pare przemyslen i porad. Na poczatek, zalatwilem 5 szczepek acanthastrei lordhowensis, w tym jedna z min 15 glowkach, czemu nie wiem. Chyba za wczesnie wpakowalem te korale do tego baniaka, zamiast sprobowac z jedna to dalem popalic 5 z nim, w sumie bylo ich 6, ta szosta bedzie uratowana, leczy sie w innym baniaku. Pare fotek zoaskow i paly'sow, bo na nich glownie bedzie sie opieral ten zbiornik: Fire&Ice zoa (od kwietnia ze mna): Shiznit zoa (w srodku od czerwca ze mna), Blondie Blue Eyed zoa (prawy gorny rog, od lipca ze mna): Od lewej, Scrambled Eggs zoa (wlasnorecznie zrobiona szczepka, matka kolonia od ponad roku u mnie, mega kolonia wyrosla z 2 glowek), w srodku KO Paly (2 z 3 glowek otwarte, od lipca u mnie), po prawej Crazy Ladies Palys (3 glowki, 2 sa z tylu, nie widac na fotce, ten koral jest czerwony, slabe zdjecie, u mnie od lipca): Tequila Sunrise zoa (3 duze, 1 mala glowka, u mnie od lipca): Zdjecie kolekcji z boku baniaka, w tle zielono-zolte zoa o nieznanej nazwie, przywiezione z Florydy, historia w moim temacie 190ltr kostki: Ekipa czyszczaca to 1 slimak Astrea, 5 Trochus, i 1 Cerith: I tak sobie beda te zoaski rosnac (mam nadzieje). Ryba bedzie za miesiac, juz zamowiona, przechodzi kwarantanne. Zachorowalem od nowa na piekne odmiany zoa, az musialem czmychnac ze sklepu bo wiem, ze na paru szczepkach by sie nie skonczylo Planuje kolejne zakupy na urodziny, pod koniec sierpnia...
-
Oj tak dispary plywaja od listopada, kupilem samca i 2 samiczki, w styczniu jedna samiczka przestala wyplywac, i zostala parka. Tak juz zostawie, nie bede dokladal kolejnej samiczki, choc szczerze przyznam ze mialem juz zamowiona, ale sie wycofalem. Akwarium nie jest z gumy, powiedzialem malzonce ze potrzebuje nowe, wieksze akwarium, spojrzala na mnie, wydusila tylko, pozwolilam ci zalozyc 190 ltr rafe z jakimi tylko chcesz koralami, do tego 60ltr nano, pozwolilam ci od nowa zalozyc 375ltr FOWLR (projekt na jesien), i ty masz czelnosc pytac o wiekszy zbiornik. Podkulilem ogon i poszedlem do kata, co mialem zrobic... ps-zrobilem probny filmik, zrobilem fotki calego baniaka, wstyd pokazac, wykasowalem...
-
Niestety nie potwierdze tego zdjeciami ale kosiarek ma racje, mnostwo sklepow w USA trzyma korale pod tymi lampami (albo pod chinszczyzna, duzo mniej pod Kessilami, ciekawe czemu). Znam ludzi ktorych zbiorniki sa pod tymi lampami, korale wygladaja pieknie, od zoasow przez lps po sps. Tempa przyrostow nie znam wiec sie nie wypowiem, w to ze nie rosna pod tymi lampami korale to nie wierze. "Mowi sie", ze to najlepsza lampa led przynajmniej w Stanach, takie hasla trzeba brac z przymrozeniem oka, ale cos w tym jest...
-
@Ben_sage nigdy nie bylem wielkim fanem patykow, albo po prostu boje sie testowac moje umiejetnosci Zawsze bylem fanem napompowanych, kolorowych i rozno ksztaltnych LPS. No i oczywiscie zoaskow, ktore tak czesto jak mnie jaraja to i irytuja swoimi zamykaniem sie, rozpuszczaniem, znikaniem calych koloni itd. Obecnie wiecej grzebie w moim malym nano baniaku wiec i czasu nie mam by powaznie przysiasc nad fotkami czy zrobieniem filmiku. Ciezko mi uchwycic ladne zdjecie przodu przy takim ksztalcie baniaka, tam sie tyle dzieje po bokach ktore moga byc traktowane jak przod w zaleznosci z ktorej strony patrzysz ze zawsze cos jest nie tak, albo zawsze jakies niezadowolenie. Przysiade, nakrece cos z przodu, nakrece cos z boku, wrzuce na youtuba i podam linka. W jakiejs tam niedalekiej przyszlosci... Aha wyglada na to, ze pomaranczowa acanhastrea lord sie uratuje, zaczynaja sie powoli polipy pompowac, stracila tez kolor ciekawe jak to bedzie wygladac za pare tygodni/miesiecy, to juz nie jest czysty, ostry, zimny pomarancz, teraz sa jakies tam rozne odcienie, to sie zalatwilem...
-
Maly "updejcik". Wszystko gra, no moze poza fochem czerwonej blastomussy, zdjalem z silniejszego swiatla i mocniejszego przeplywu wody na dno, poki co polipy zaczely znowu peczniec, zobaczymy co z tego wyjdzie. Plusem jest to, ze od razu zrobilo sie miejsce na nowa szczepke czy dwie acanow badz chalicow (zawsze trzeba znalezc jakis plus w trudnych sytuacjach). Pare fotek, moja ulubienica, maszyna do piasku, Valenciennea puellaris: W koncu nie musze pchac lap do akwa, i czesac tego piasku raz w tygodniu, ja mam "ludzi" od tego Moja ukochana rozowa blastomussa, niedlugo czas ja przesadzic bo ja Duncan chce posmagac lapkami Pare rodzajow zoa, widac wciaz troszke glonow: Moj Dispar anthias, drugi wlasnie poszedl w skaly: Jeden z moich ocellarisow, w tyle Bellus Angelfish: Generalnie chcialbym powiedziec po pierwsze, ze po sprzedazy jednego z forgspawnow jest torche lyso jak nic nie powiewa,to jeden z powodow ze mnie sps nie jaraja.Marzy mi sie ta zlota odmiana frogspawna badz torcha, ale miejsca brak. Dwa im mniej lapy wkladamy do zbiornikow tym lepiej, taka moja mala porada.
-
[135L + sump] Tym razem na Aquaforest - Lurthel
danp odpowiedział Lurthel → na temat → Akwaria 60 - 250 L
Szkoda takiego baniaka, szkoda takich korali, lps bajka, zoaski to samo, rakieta generalnie rzecz biorac -
Doszlo do malych przemeblowan, sprzedalem jedna z dwoch Euphylli, bo mi zawadzala, no i parzyla inne korale. W to miejsce w koncu "zasadzilem" dwie Echinophyllie, stworzylem sobie mini "Chalice Garden" Jezowiec musi wszedzie wsadzic swoje... kolce Nieudany eksperyment z acanami (proba przelozenia do innego baniaczka) skonczyl sie smiercia 5 z nich, jedna jeszcze walczy, akurat ta najladniejsza, ale wszystkich szkoda: Zostaly dwie ostatnie, te sie nigdzie nie wybieraja z tego zbiornika:
-
W innym temacie pisalem, ze zalatwilem sobie acany przy probie przenosin, zapadly sie w sobie, 2 mocno odkryly szkielet, 3 moze sie uda uratowac, jeden na krawedzi Nie ruszam ich, wrocily na swoje stare miejsca, moze choc czesc sie uratuje. Z dobrych wiesci to "babeczka piaskowa" rewelacja, po paru tygodniach nie ma juz tej czestej kurzawy w toni wody, korale zniknely z piasku wiec i problemu nie ma, nie wkladanie lap 2 razy w tyg by "przeczesac" piasek bezcenne.
-
Dzieki za slowa pocieszenia, jeden acan na 95% zejdzie, jest jakby wciagniety caly do srodka, bialy szkielst na obrzazach wszystkich glowek. Kolejny zielony tez nie za ciekawy, pare innych ma rozne biale slady, jakby utraty tkanki. Zobaczymy co s tego wyjdzie, czesc acanow pojdzie pod mlotek jesli odzyskaja swietnosc, pozbywam sie jeden Euphylli zeby zrobic dla pozostalych miejsce. Domowilem nowy pasek niebieskiego swiatla zeby wydobyc fluoro kolory zoasow i te korale zostana w "maczudze". Za pare miesiecy pewnie doloze jakies los do tego baniaka, ale doslownie 2-3 szczepki, zostanie "zoasarium". Wkurzony jestem...
-
Ale dostalem psztyczka w nos, 6 szczepek acanow trafilo do zbiorniczka (od 3 glowek do 12), najwiekszy kawalek dogorywa, 2 najladniejsze sa w zlym stanie, 3 pozostale srednio, widac duzy stres. Wszystkie trafily spowrotem do wiekszego baniaka, z ktorego je przenioslem, probuje ratowac co sie da. Zoasy 4 szczepki ktore trafily razem z acanami sa w swietnej formie, no jedna szczepka ma tylko polowe glowek otwartych, ale generalnie ok. Rece opadaja czasami do tego hobby Zbiornik wydawal mi sie gotowy, ale bawie sie zupelnie nowym swiatlem (watpie by to byl problem), termometr oszukiwal i tak naprawde byly okresy ze w zbiorniczku bylo 28 stopni (to jest imo jakis trop). W sumie acany byly w zbiorniku od niedzieli do srody. Male szczepki generalnie ale szkoda, nie mam szczescia do acanow.