danp

A no to spoko, kolonie jak sie patrzy.

@Ben_sage o co chodzi z tymi zamknietymi zoasami? Grymasza czy akurat grzebales przy nich?

Chciałbym błyskawicznie znać odpowiedzi na wszystkie pytania, tudzież mieć rozwiązania wszelakich problemów w akwarystyce, cóż może kiedyś. Tydzień temu patrzę kubeł prawie pełny w moim niewiele ponad półrocznym odpieńku, Reef Octopus 110 Space Server dotychczas zero problemów. Nic to myślę sobie, trza kubeł wylać i z bańki. Jak pomyślałem tak zrobiłem... patrzę po paru sekundach kubeł przelewa samą wodę. Woda do baniaka... i znowu to samo. Zaczynam grzebać, grzebać, a nie lubię przestawiać ustawień odpieńka który dotychczas dobrze działał. Tak moje grzebanie potrwało tydzień, odpieniacz nie pieni. No pięknie, ja rozumiem że odpieniek nie kosztował majątku ale pół roku i już coś nie działa? Wyjmowanie tego cholerstwa spod kostki gdzie mam jakieś inne duperele, plus plot stoi przed baniakiem co by mi chlopaki sie nie dobierali do mojej rafki to nie jest moje ulubione zajecie, szczególnie że odpieniacz czyściłem jakieś 3-4 miesiące wcześniej. No ale tak być nie może, szyby brudzą mi sie w 4 dni zamiast regularnych 6-7, kto wie jak długo moje korale pociagną w takim bagnie. Podjąłem się tego jakże trudnego zadania i już w trakcie wyjmowania (dziwne stwierdzenie ) wiedziałem co jest nie tak, bo piana reagowała na pokrętło więc spodziewałem się że to nie trafiona pompa. Sól w wężyku powietrza, gupek nie wyczyściłem tego poprzednim razem, kiedyś mi się to przytrafiło w większej rafie, ale kto by się tam uczył na błedach... Oczywiscie grudki soli, za duże bąbelki powietrza w odpieńku na co jakimś dziwnym trafem nie zwróciłem uwagi, chodzi jak rakieta teraz. Może choć jednej osobie pomoże moje niedopatrzenie, a już miałem dzwonić do sklepu który mi to coś sprzedał Bez fotek dzisiaj, ładowarka do aparatu przyszła, nie było kiedy czegoś ustrzelić.

Widze niektorzy maja bardzo mylne pojecie o "Morskim Czarnym Piatku" w Stanach. Powiem tylko, ze nie macie tak zle z tym 20% rabatem/upustem, jakkolwiek by tego nie nazwac.

Waldku piękny projekt, trzymam kciuki, powodzenia.

Marku bardzo fajna rafka, przecież wiesz że jestem fanem twojego zbiornika. Ustnik ci nie podskubuje korali?

No i dwa cukiereczki sie trafily na wystawie akwarystycznej, tzn bylo wiecej ale nie bede bulil $120-150 za 2cm szczepke jakiejs wymyslnej Echinophylli. Poki co sie aklimatyzuja, posialem ladowarke do mojego nikona, nawet fotek nie moge strzelic, musze zamowic nowa. Poza tym pare slimaczkow, pare krabikow bo mi sie gloniki pokazaly. Poza tym rozgwiazda piaskowa do mojego baniaka rybnego (musze sie zebrac i zalozyc temat w koncu). Moi chlopcy mieli ubaw na pokazie lwow morskich, nawet podobni fotke maja strzelona z malzonka i tesciowa, ja bylem zbyt zajety szukaniem korali i ogladaniem baniakow, fajna sprawa takie targi.

Robi wrazenie, piekny rozmach.

No to jest nas dwóch a pewnie nawet więcej, przepiękne korale. Chcialoby się mieć więcej kasy na różne rzadkie odmiany, na całe szczęscie to taki koral którego naprawdę ładne odmiany można stosunkowo tanio kupić (mówię oszczepkach rzecz jasna).

Na to wygląda że to Oxypora. Niestety ludzie nadają mnóstwo nazw własnych, i ta sama nazwa często wywala zupełnie różne "chalicy". Łacińska nazwa to podstawa Jak widać na załączonych obrazkach jestem ich maniakiem, już sie nie moge doczekać co dojdzie za 8 dni do mojej kolekcji.

Panie kolego jakis updejcik by sie przydal, zaraz "pol roku" bedzie od ostatniego wpisu.

Czas na mały update, wszystko sobie ładnie żyje. Po dwóch latach zszedłem z cotygodniowych podmian na rzecz co dwutygodniowych podmian, negatywnego efektu póki co nie widzę. Parę korali bądź szczepek ubyło, doszło parę Echinphylli (a jakże mogłoby być inaczej), za tydzień wielka wystawa/zlot akwarystów w Chicago, więc pewnie jeszcze jakiś cukiereczek dojdzie Zrobiłem parę fotek na szybko, za jakość przepraszam, ale pochłania mnie teraz moje 380ltr FOWLR, wiec rafa jest trochę na boku. Próbowałem złapać jak najwięcej Echinophylli na jednej fotce: Cornbred's Blue Flamethrower chalice: Nieznany mi z nazwy chalice: Mummy Eye chalice otoczony różnymi koralikami:

Piekny zbiornik, tylko pozazdroscic rozmachu.

Nawet bym się nie pakował w zbiornik na pół roku, nawet mały 60 litrowy. Po co się potem stresować i męczyć probując to przenieść? Nigdy nie wiesz jak pójdzie przeprowadzka, choćbyś się przygotował najlepiej jak potrafisz. Przeszedlem przez to (8 mil) z 380ltr zbiornikiem i nie była to zabawa. Zależy też ile osób będziesz miał do pomocy i jak doświadczone. Ty nie będziesz miał jeszcze doświadczenia, ja bym się wstrzymał. A w między czasie czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, no i pytaj. Możesz nawet zbierac sprzęt jak się na jakiejś tam wielkości baniak zdecydujesz. A jak małżonka nie robi problemow to od razu atakuj kilkuset litrowy baniak. Chyba, że po prostu nie wiesz czy ci to hobby podpasi za rok czy dwa, bo to jednak jest obowiązek. Zależy też jak często i na jak długo podróżujesz, czy masz kogoś zaufanego kto ci się baniakiem zajmie na 2-3 tygodnie itd. Na mniejszym baniaku mniej kasy stracisz jak się zdecydujesz, że to nie dla ciebie i chcesz odsprzedać. Bo nawet połowy kasy nie odzyskasz to ci już z góry mówie, amerykanie są bardzo chciwi i jeszcze chcieliby żebyś 500 dolarowy odpieniacz za 100 im odsprzedał i najlepiej jeszcze go przywiózł i zainstalował Jakby co służę radą, parę baniaków już miałem i praktycznie przy każdym popełnialem jakieś błędy, po co ty masz je popełniać.

Odezwij się do mnie na priva, podpowiem gdzie czego szukać i coś tam doradzę. Ostateczną decyzję i tak podejmiesz samemu. A najlepiej zacznij pracować nad małżonką by się zgodziła na większy baniak, to najlepsza rada jaką ci mogę dać

No i gra muzyka, dałem ci palca w górę na youtubie Nie jesteś jedynym, który nie może zyć bez morszczyzny Odpal kiedyś jak ci finanse pozwolą większy baniak, ten rozmach, ta ściana wody, ja sam nie mogę się doczekać kiedy to u mnie nastąpi

Pare rad na szybko, -nic nie dokladaj poki nie ogarniesz sytuacji, zadne krewetki czy inne doktorki ci nie pomoga tego cholerstwa wyleczyc -popytaj, zaloz temat z prosba o pomoc okolicznych morszczakow, zobaczysz ze spotkasz sie z odzewem -pana serwisanta popros o zwrot kasy ktora mial ci niby zwrocic i zapomnij o nim, szczerze mowiac wolalbym zaplacic jakiemus morszczakowi ktory moze akurat chce dorobic. Chodzi mi oczywiscie i placenie za podmiany, czyszczenie baniaka itd (nie za to ze przyjdzie i powie ci to co mowi ci ten "swietny" serwisant, rozumiem ze nie kazdy ma czas, sily i ochote na podmiany wody i skrobanie szyb itd. Ale po co placic osobie ktora popelnia kolejne bledy, i brnie w te bledy dalej? Po raz kolejny, nie pozwol nic tam dolozyc!!! "Amatorce" wcisnac Cheatodon auriga, az mi niedobrze. Po co? Po to zeby skubala/zabijala korale, ktore potem trzeba odkupic? Tak wiem Zdzisiu skads tam trzyma w zbiorniku z koralami i jest ok... Az sie pisac nie chce, jak sie widzi jak takie osoby wykorzystuja naiwnosc, niewiedze innych, mniej doswiadczonych, czy w ogole zielonych w temacie. Widze, ze swiatlo jest, to juz dobry krok. Baniak ma rozmiar, bedzie wybaczal bledy w jakims stopniu, Nie wiem jak ze skimmerem (odpieniacz), widze jakies dozowniki, reaktory, takze mozna ten baniak wyprowadzic na prosta, kazdy z nas jakos zaczynal. Jak pierwszy raz przeczytalem pierwsza ksiazke o akwarystyce morskiej to sie w glowe pukalem, jakie glupki maja drugi baniak pod tym wiekszym, i jakis glupi odpieniacz co mi bable tworzy i charczy po baniakiem, we lbach sie poprzewracalo...

Dzieki za wsparcie i informacje, mysle ze spokojnie moge zamawiac.

Posypuje glowe popiolem, wstyd zeby zapomniec ze to wezowidlo, moge to jedynie zrzucic na karb poznej pory i "zmeczenia materialu"-troche ponad dwu letnie blizniaki daje w dupsko ze hoho, szczegolnie jak sie z nimi siedzi na caly etat. @fresz23 niedlugo bedzie 13 lat, nic jednak nie usprawiedliwia brakow w slownictwie, szczegolnie jak sie ponad 26 lat zylo w Polsce, walcze z ubytkami w slownictwie czytajac ile moge polskich ksiazek i "polskiego internetu", niestety czasu coraz mniej, plus oczywiscie jez ang trzeba sie poslugiwac na codzien i jest tak jak jest @Nik@ dziekuje, ze mam takiego obronce @Grzegorz T, skala jest, wezowidla tez beda. Juz ja sobie zagadalem bezpopsrednio z nurkami z Florydy, bez posrednikow te bezkregowce przerozne to sa naprawde smieszne ceny Do wszystkich ktorzy kreca glowami, jak mozna zapomniec polskiego jezyka to nie zrobilem tego specjalnie bo jestem pan z Ameryki, na pewno cenie nasz jezyk duzo wyzej niz angielski, moje dzieci sa tylko wylacznie uczone rzeczy po polsku, ale wyszlo glupio i troche wstyd

Mam baniak 375ltr, beda same ryby i pare bezkregowcow jako ekipa czyszczaca, zadna ryby ktora moglaby zrobic rozgwiazdom krzywde. Przez poprzednie lata mojej "keriery" ze zbiornikami morskimi trzymalem po jednej z kazdego "rodzaju" rozgwiazd, i nigdy nie bylo miedzy nimi problemu. Jak ma sie sprawa jak sobie zafunduje takie ladne, kolorowe rozgwiazdy, ale po dwie? Kazda opinia mile widziana. Przyklad rozgwiazd ponizej w linkach: http://www.liveaquaria.com/product/prod_display.cfm?c=497+528+2126&pcatid=2126 http://www.liveaquaria.com/product/prod_display.cfm?c=497+528+2228&pcatid=2228 Nie przewiduje problemow, ale wole spytac, moze ktos ma jakies doswiadczenie.

Zaraz zaraz, chwileczke panie, a fotka jakas? Nie daj sie dlugo prosic, takis tajemniczy...

Pare nowych foteczek, wiem ze byly pytania o zdjecia "calosci". Przod baniaka: Lysmata debelius w oczekiwaniu na zarelko: Przod baniaka pod zdecydowanie bardziej niebieskim swiatelkiem: "Lewa" strona baniaka, i moja kolekcja paru Echinophylli (rowniez niebieskie swiatlo): Pozniej wrzuce jeszcze prawa strone baniaka. @Wasyl piekne te anthiasiki, ktore wybrales, ja jednak wyleczylem sie z antiasow dopoki nie bede mial wielkiego baniaka.

Naprawde nikt nie mial do czynienia z tymi rybkami?

Dzieki wielkie, lata leca, siwych wlosow przybywa . Wczoraj "przez przypadek" podjechalem do mojego ulubionego sklepu i prawie szarpnalem kolejna Echinophyllie i zoaski. Prawie robi roznice, bylem twardy, zoasow juz nie dokupuje bo mnie denerwuje to ich nagle znikanie. A na chalice'a jeszcze przyjdzie czas Rybe wybrales?

Oba zbiorniki mam kryte wiec tu nie widze problemu. Widze problem z karmieniem, pobieraniem pokarmu (ryba ma delikatny pyszczek) i to jak dogada sie z calkowicie innym, ale jednak wargaczem.