alef

Może i hipokryzja ale świat nie jest czarny i biały. Gdyby był, to ogrody zoologiczne były by nieetyczne (jaki jest rewir lwa w naturze?). Każda przesada jest zła - trzymanie pokolca w 100L wody i przynależność do Greenpeace. pozdrawiam

No właśnie Dziś w Onecie czytałem, że Ferrari wydało jakieś tam wydawnictwo (nie pamiętam co to było) i przedstawiało w nim swoich kierowców. Jednym z nich był Robert Kubica Druarski chochlik czy coś wisi w powietrzu ?

Ryzio - przez te 10 lat trochę świat się zmienił

Jednak każdy kapustojad jest taki sam oto cytat: Po sukcesie Kubicy nie zmieniła się dotychczasowa pozycja Heidfelda w zespole. "U nas nikt nie ma statusu zawodnika numer jeden czy też numer dwa. To bardzo dobrze mieć w zespole dwóch znakomitych kierowców. Gdy jeden z nich ma kłopoty wtedy można liczyć na drugiego" - powiedział Heidfeld. 'Znakomita' wypowedź

gumka albo igła - nic mu nie będzie

Tradycyjnie. poprzekręcają śrubki, poprzestawiają różne kąty i bedzie dobrze

@TMK nie przesadzaj z tymi urzędami skarbowymi - ludzie rozmnażają ryby słodkowodne, sprzedają na allegro i jakoś nikt sie nie czepia. Co innego jest sprzedaż odhodowanej we własnym akwarium paletki a co innego prowadzenie hodowli. Temat rozmnażania błaznów drążę od dłuższego czasu - w zasadzie brakuje mi tylko jednej rzeczy, żebym mógł spróbować - mianowicie chodzi mi o dostęp do żywych wrotków z których mógłbym potem poprowadzić własny reaktor wrotkowy. Syszał może ktoś skąd wziąć zaczyn żywych wrotków ?

akwarystyka ewoluuje - korale są coraz bardziej kolorowe, zbiorniki są coraz piękniejsze. Dlaczego tak mało jest wątków o rozmnożonym w domowym akwarium błaźnie a tak dużo o tym, że PO4=0 a N03 musi być minimalnie wyżej niż zero. Wizualna strona to ważna rzecz, ale powalczmy z tematem 'jak dochować się czegoś więcej niż ikra naszego ocelarisa' pozdrawiam

ktoś, kto sprowadza zwierzęta mógłby odpowiedzieć na to pytanie - jak to jest z tymi odłowami - czy to są fermy (nawet te bezpośrednio w oceanie) czy to jest łupienie rafy kilofami. Myślę, że większym problemem są ryby a nie korale - bo te się trzebi na maxa - cyjanki, granaty hukowe itp itp. Nie mam pojęcia jaki procent ogłupionych w ten sposób ryb przeżywa a jaki ginie w oceanie, w transporcie, w sklepie podczas kwarantanny - przypuszczam, że stosunek sprzedane/zabite jest zatrważający.

@aquamaniac - zgodzę się w 100% z tezą kupowania zwierząt tylko hodowlanych. Z tymi koralami z odłowów to chyba nie jest tak do końca - korale z Bali czy Fiji to raczej korale hodowlane a nie rwane z rafy siekierką. Mi się wydaję, że głównym celem świadomej akwarystyki powinno być dążenie do rozmnożenia gatunku. Taka sama historia jak z paletkami, tropheusami czy błazenkami - 10 lat temu trzymanie zdrowej paletki to był wyczyn, dziś sprzedanie paletki z odłowu to wyczyn - i o to chodzi w mojej opnii.

@Grzegorz Węgiel jest bardzo potrzebny - ale nie twojemu zbiornikowi tylko tobie - na wstrzymanie sie go bierze pozdrawiam

@Grzegorz - wg mojej sobistej opinii nie musisz się aż tak bardzo przejmować parametrami fizycznymi wody (mg, ca, kh) może poza kh któro ma bezpośredni wpływ na ph. Mając w akwarium tylko skałę świat ci się nie zawali jak będzie zbyt dużo wapna czy mg. Dobrze kombinujesz z PO4, NO3, amoniakiem i tutaj warto walczyć. Zmniejszenie zasolenia o dwie-trzy kreski też ci niewiele da poza tym, że się narobisz, nakombinujesz i tyle Musisz dać więcej szans swojemu akwarium Kup dobrą sól (TM czy Preis) i nie przejmuj się tym wapnem czy Mg. Mg tak czy siak spadnie - może to nastąpić za miesiąc albo za pół roku. Pewnie nie raz czytałeś na forum, że w twojej sytuacji najważniejszy jest węgiel pozdrawiam

spadek po4 jak najbardziej mozliwy

lady hamilton nie może być PP

Tak sobie myślę o tej wodzie destylowanej i miedzi w niej zawartej. Widziałem w życiu kilka destylarek, zarówno tych znanych z szkolnych lekcji chemii (parowanie w kolbie plus chłodnica) jak i tych przemysłowych (kolumny rektyfikacyjne) i nie przypuszczam aby urządzenia te budowane były z miedzi - stosuje się tam stal kwasoodporną albo szkło. Jeżeli już mamy czegoś szukać w wodzie destylowanej to raczej alkoholi itp. Przedestylowanej wody też nikt nie przechowuje w opakowaniach z miedzi (ani jej nie tłoczy przez rury z miedzi) bo to by było bez kompletnego sensu. Jako że proces destylacji/rektyfikacji jest b.drogi (trzeba dużo energii) to nie wydaje mi się także, aby wszelkiej maści 'woda destylowana' sprzedawana tu i ówdzie była wodą destylowaną. Najprawdopodobniej jest to woda osmotyczna/demineralizowana (czyli to samo co robimy w domu swoimi filtrami) bo w skali przemysłowej produkcja wody osmotycznej jest wielokrotnie tańsza niż produkcja wody destylowanej. Woda z Tlesko, Orlenu, Stadtoila jest zasadniczo bardzo podobna - każda pokazuje na TDSie 0-2 - a to, czy na niej pisze 'demineralizowana','destylowana' czy osmotyczna ma wg mnie znaczenie stricte marketingowe. pozdrawiam

'Dobre źródło' żywej skały - kilka firm sprowadza skałę ale czy te firmy mają pełną kontrolę nad tym co dostają w kolejnych dostawach ?? Tego nie wiem - najlepiej zapytać Przemka. Nie chcę tu nikomu wmawiać, że firma X,Y czy Z ma skałę lepszą lub gorszą. Ja kupowałem skałę od Przemka i jestem zadowolony w 110 procentach.

no to mój typ: PP: Massa 1.Massa 2.Kubica 3.Raikonen

Mój typ to Kubica drugi. Uzasadnienie Hamilton nie ma szans bo zdegradowany, a Massa albo Raikonen się spali gdzies w połowie wyścigu (widząc Kubice na plecach) i odda miejsce Robertowi. Pozatym typuję ostrą jazdę Nicka H. Oby nie narozrabiał zbyt mocno (tak jak to drzewiej bywało) pozdrawiam

nie ma za co tam jest po polskiemu też www.preis-aquaristik.com

cyt ze strony preisa: " Tonik odpornościowy dla lepszego zaaklimatyzowania się nowo zakupionych ryb ozdobnych i ryb importowanych. Dzięki PREIS-IMMUN-TONIC S do wody słodkiej i PREIS-IMMUNTONIC M do wody morskiej stworzono nowy preparat pomocny zarówno akwarystom, jak i importerom do aklimatyzacji ryb ozdobnych. Umożliwia on przeprowadzenie małej kwarantanny zanim zwierzęta zostaną wpuszczone do akwarium. Dzięki prostej kąpieli aklimatyzującej, złożonej z mieszanki wody z transportu, wody akwaryjnej i PREIS-IMMON-TONIC, zredukowany zostaje u zwierząt hormon stresu, błona śluzowa jest chroniona, rany po ugryzieniach i powstałe w transporcie zostają zdezynfekowane, a pierwsze pasożyty zwalczone. PREIS-IMMUN-TONIC jest dostępny dla akwarystów w praktycznych torebkach z wydzielonymi porcjami, a dla handlowców w kanistrach. Do nabycia również na wystawy sklepowe w paczkach z 60 torebkami dla różnych gatunków. "

ozon bez pomiaru REDOX (chyba, że mierzysz redox) to niebezpieczna zabawa. Wraz z glonami możesz wysłać na wieczną podróż całą resztę zbiornika.

jasne że mnożysz a nie dzielisz - moja pomyłka (z rozpędu) jeśli wyniki są porównywalne to znaczy, że Salifert jest liniowy powyżej wartości 1500 - dobrze słyszeć. A to, że Kent w swojej fabryce Mg dodaje na zasadzie '2 łopaty magnezu do betoniary i powinno styknąć' to całkiem inna historia - też to przerabiałem swego czasu. pozdrawiam

Woda z akwarium mieszana pół na pół z wodą osmotyczną - mierzysz i dzielisz wynik przez 2. Wtedy masz bardziej wiarygodny wynik - nie wiadomo czy charakterystyka testu jest liniowa powyżej wartości 500.

Pozatym żywica żywicy nie równa - kupowałem żywicę na allegro i wymieniałem wkład średnio co 2 miesiące (zaraz po tym jak mi TDS przestał wskazywać idealne zero). Ostatni zasyp kupiłem u thcskiby i żywica wytrzymuje ok. 5 miesięcy - a woda w mojej studni raczej nie zrobiła się nagle bardziej czysta. Wiem jedno (na podstawie obserwacji w zbiorniku) że jak TDS żaczyna się 'bujać' - pokazywać 0-1-0-1 to żywicę czas wymienić - a jej wygląd jest dokładnie taki jak na fotce wyżej.

Masz 20kg skały to możesz sobie wyobrazić jak będzie te 20kg wyglądać w 200L. Skała skale nie równa i trudno się tu wypowiadać - jedna ma większą objętość a inna mniejszą. Moje zdanie na ten temat jest takie: nie opłaca się oszczędzać na skale - gdybym dziś miał zakładać akwarium i kupować nową skałę to po skałę bym jechał osobiście - pomacać, powąchać, powybierać... I nie patrzyłbym na to, że trzeba gnać samochodem 600 czy więcej kilometrów co mi wygeneruje koszt rzędu kilkuset złotych. Skała to baza. Natomiast ceramika - powiem, że mnie ten temat bardzo interesuje i gdyby doszło do tego, że zbiornik bym miał zwiększać to dołożyłbym do tej skały co mam trochę ceramiki. Nie mam zielonego pojęcia jak by to działało ale próbować warto.