inmar

Moją membranę odpaliłem 29 października 2008 roku.

Ja mam 5% skały,czyli 50kg i moim zdaniem jest dobrze.Napiszę jeszcze,że niepotrzebnie zrobiłeś ten stelaż w szafce,same płyty by wystarczyły.

Moja favia ma wyjaśniałe poletko od jakiegoś czasu.Nie wiem czy nie była przysypywana pisakiem,czy nadmiar światła,ale przeniosłem ją w inne miejsce postawiłem bardziej pionowo.

Masz rację,ale zazwyczaj tak nie jest.Jeśli wyszła taka rozbieżność to test powinien zostać wykonany ponownie.Wychodzą na rynek też wadliwe urządzenia więc to też trzeba sprawdzić.

http://allegro.pl/mugga-deet-spry-opaska-komary-kleszcze-wawa-i3341887214.html

Ja bym wolał 100 razy zakleić dziurę niż rozklejać dno do wymiany.

Już sobie zamówiłem preparat.

Rok temu w Wdzydzach nie widziałem prawie wcale komarów,aż się zdziwiłem.

Penie,że naklejenie powinno wystarczyć,przecież w bardzo dużych zbiornikach widziałem,że dno często składa się z dwóch szyb oddzielnych.

Jeśli chodzi o wyjazd to mam miejsce u Kifla.Co do AF zgadzam się,moje akwarium pokazuje,że można.

Czasem coś by się chciało poprawić,wspomóc na przykład wzrost.Na razie mam jeszcze trochę tych preparatów więc jakiś czas na pewno na nich pojadę.Rozważam jeszcze produkty z Red Sea ABCD bo można je pompami podawać i podobno się sprawdzają.

Ktoś musi,z drugiej strony dążę do "doskonałości" a zmiany w akwarystyce dzieją się cały czas i co kiedyś było dobre dziś jest BE.

Ja chciałbym przypomnieć,że nadal używam wszystkich produktów AF.Generalnie chyba wyczułem już swój zbiornik bo nie leję na kropelki,ale siknę trochę tego,trochę tamtego i obserwuję przede wszystkim szyby.Produkty są bardzo wydajne.Niedawno myślałem o przejściu na KZ,nawet kupiłem żelazo,coral snow i zeoback,ale generalnie leżą,no czasami zapodam właśnie żelazo.Próbowałem zwalczyć cyjano jak poleca KZ zeobakiem z coral snow,ale u mnie się nie sprawdziło i chemiclean zrobił co trzeba. Nie wiem na ile jest prawdą,że coral snow przed podaniem łączy się na kilkanaście minut z aminokwasami w celu łatwiejszej przyswajalności,ale że mi się skończyło coralB to łączę własnie coral snow z coralV i coralA.

No nie przesadzaj,2-3cm tam jest,ale jaki zbiornik taka ilość piasku.

Nie napisałem,że po tych 300m opuściłem drogę.

Inga zabroniła nawet myśleć o tym a na stare lata uczyć się już za późno.Próbowałem na skuterze,ale ......

Paweł,używałem tego kiedyś,ale żebym miał na to jakieś zdanie to nie powiem.W mojej kostce piasku nie ruszałem 2,5 roku.

A ja myślę za innymi kolegami,że czasem lepiej nie ruszać.Czy ktoś sobie wyobraża czyszczenie piasku w 1000L ? Ogólnie tamat był już kilka razy i polecam poszukać.Ja kiedyś odmulałem,ale potem dałem sobie spokój.Jest też opcja wymiany 1/4 piasku co pół roku.

To ja się pochwalę,mam prawko na motocykl 27 lat a przejechałem 300m,słownie trzysta metrów

Ja kleiłem skały i szczepki na działającym baniaku,warto włożyć wkład na krzemiany.

No właśnie pisałem,że u mnie OK.Jak odpiszę w temacie a ktoś inny coś dopisze to mam zaraz podświetlony temat.

Po prawej u góry jedziesz na swój nick i otwiera się okienko w którym wybieramy co chcemy.

Ja nie mam z tym problemu,właśnie przez obserwowane sprawdzam sobie tematy,które mnie interesują.

Może trochę źle się wyraziłem,Chińskie można by posmarować,ale trzeba uważać by nie kapło smarowidło na ośkę silnika,ona chodzi w środku na zasadzie zacisku trzech rolek i potem się ślizga,to akurat przerobiłem.Jeśli chodzi o IKS-a to tak jak napisałem,Paweł z RS napisał mi,że podobno w instrukcji zapisane jest,że się nie smaruje. Ja IKS-a nie rozbierałem więc nie wiem czy jest tam miejsce na wygłuszenie i czy to coś da,jak to sprawdzisz to napisz może to będzie lepsze niż taka duża skrzynka.