-
Liczba zawartości
108 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kris88
-
Dale... zdjęcia koników gdzie są? A Mariusz, czyli właściciel to właściwy człowiek na właściwym miejscu.
-
Aiptasia ma czułki ten stwór w chwili robienia zdjęcia jest w pełni otwarty. Wygląda bardziej jak jakiś niepokolorowany zooanthus.
-
Hej, Macie pomysł co to za jamochłon wylazł wiosną "znikąd" ?
-
@chwialek jak masz budżet do tysiąc może po negocjuj tego https://www.olx.pl/oferta/mikroskop-bresser-researcher-trino-40x-1000x-CID767-IDElNQ0.html#c94d54a913;promoted Ma miejsce na kamerę i normalnie możesz patrzeć. Ostrość łatwiej ustawia się poprzez okulary a nie monitor/wyświetlacz Poza tym że masz fajny budżet to ten mikroskop z Twojego linku jest dobry. @Nik@ Co do mikroskopu który podajesz... Popatrz na tego którego w linku zamieścił Chwialek. Precyzja przy mikroskopach jest mega istotna. Dobry mikroskop ma dwa pokrętła do ustawienia ostrości, jedną ustawiasz z grubsza, drugą o dużooooooo mniejszym skoku już dokładniej. Jest to na tyle dokładne że możesz ustawić ostrość w kropli wody na to co pływa przy powierzchni albo leży na dnie Ten mikroskop Nationala ma tylko jedno pokrętło. Przy większych powiększeniach coś Cię trafi. Zwrocie uwagę że ceny używanych, dobrych mikroskopów się nie zmieniają na przestrzeni czasu nawet te które pamiętają lata 70 dalej są w cenie. Czyli jak Wam się znudzi będzie można je odsprzedać bez strat. Jakoś nie widzę takiej opcji przy nowych zabawkach w stylu Nationala. Jeszcze jedna sprawa, taka która mnie zaskoczyła niemiło. Upewnijcie się że Wasz telefon ma możliwość manualnego focusa... Mój głupi Xiaomi nie ma, więc używanie go do mikroskopów jest nierealne.
-
@sith114 też masz wrażenie że twórcą tego akwarium jest ta sama firma co u @s1ngle ?
-
Bardzo, bardzo się zgadzam! Mieszkałem przez chwilę w Australii gdzie morszczyana jest bardziej dostępna przez cenę. Kupowanie płaszczek do zbiorników 200 litrów, brak wiedzy o zasoleniu (w jednym serwisowanym akwarium zasolenie było 50 promili, skala reflaktometru była właśnie do 50) itp sytuacje są normą Z racji naszych błędów, zawirowań życiowych, hodowla nie idzie pełną parą. Na ryby które udało nam się wyhodować byli/są chętni. Założyłeś że ryba z hodowli musi być droższa niż z odłowu.... często tak nie jest Ok jak popatrzysz na cenę na stock-ach, a ofertę którą Ci wyślę to różnica jest ogromna. Jednak transport do Polski, transport na terenie Polski, czas jakim trzeba temu poświęcić przekracza tą różnicę. No i nasze ryby z grubsza obywają się bez kwarantanny. Moim koronnym argumentem co do opłacalności hodowli ozdobnych ryb morskich jest to że robią to w Izraelu. Jeżeli Żydzi coś robią to musi być w tym pieniądz Popatrzcie co wyprawia taka BIOT-a dzięki pieniądzom od akwarystów tutaj dzieje się dużo pozytywnego. Odpowiem trochę za Irminę.... Czy eksporter musi spełnić jakieś wymagania zależy od kraju. Dla przykładu, nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze parę lat temu Sir Lanka miała dużo bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące połowu do celów akwarystycznych niż Australia. Wydawałoby się że Australia będzie bardziej "świadoma" Żywą skałę taką łupaną dalej można kupić, np właśnie z Australii. Problemem jest zaporowa cena, plus koszt transportu tak ciężkiego ładunku. Wyjściowa cena tam u nich na miejscu to 15-20 AUD za kg, czyli jakieś 40-100zł za kg. Do tego dodaj cła, opłaty transportowe i jeszcze marże sklepu. Jak dobrze pójdzie to w Polsce będzie taka skała kosztowała 150zł. Wątpię w chętnych.
-
[720L] Ojjj, tak to sie zaczelo moje szeryfowanie
kris88 odpowiedział s1ngle → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Ile papu dla manadrynów -
Ile przygotowałeś wody w ten sposób? Jeżeli np zrobiłeś litr, bez odważania soli na wadze jubilerskiej/innej super dokładnej to może akurat trafiłeś w punkt 35ppt Co do samego Icp, to jest laboratorium które jednak obsługują ludzie. Trochę siedziałem w różnych labach i błąd może się zdarzyć. Następna sprawa, zgaduje że korzystasz z automatycznej dolewki, czy przypadkiem przy pobieraniu próbki nie było tak że poziom wody był minimalny? Czy jest szansa na to że zostawiłeś otwartą próbkę i część wody odparowała? Czy te 35ppt było badane dokładnie w tym samym momencie jak pobierałeś próbkę? Czy Twój płyn kalibracyjny ma datę ważności? Czy stosujesz się do zasady że co wyciągniesz z pojemnika to tam nie wraca? Mam nadzieję że któreś z tych pytań pomoże Ci wpaść na trop co jest nie tak. Więcej jest ich do Ciebie, ponieważ piszemy z Tobą a nie Icp
-
Ok, jako że nie masz doświadczenia z filtrami napędzanymi powietrzem itp sprzętem. Napędzenie 20 kostek to jest nic w porównaniu do napędzenia jednej powietrznej pompy cyrkulacyjnej. Masz rację żeby uzyskać 2500l/h przepływu wody nie potrzebuje tyle powietrza. Potrzebuję go znacznie, znacznie więcej. Przepływ powietrza nie jest równy przepływowi wody w takich konstrukcjach. Cyrkulatory dają szeroki strumień wody, co jest ich niesamowitą zaletą, z użyciem powietrza będzie to bardzo trudne. Popatrz jak zachowuję się podnoszona woda w odpieniaczu, bo dokładnie tak samo będzie się zachowywać w każdej innej róże. Im dłuższa tym więcej bąbli powietrza pęknie, a woda którą pchały spadnie z powrotem. Masz rację że używa się takich technik do transportu delikatnych materiałów, ale nie używa się przy tym słonej wody. Ta zachowuje się inaczej w kontakcie z powietrzem. Jeżeli marzy Ci się akwarium pełne drobnego życia to w pierwszej kolejności trzeba się pozbyć odpieniacza. Od jest głównym "mordercą" planktonu. Z kolei jeżeli chodzi o cyrkulację, nie zabijającą planktonu, dobrze sprawują się konstrukcje na kształt młyna wodnego. Czyli masz coś ala koło młyńskie wystające ponad wodę, różnica jest taka że koło młyńskie jest napędzane ruchem wody, a tutaj Ty musisz napędzić koło jakimś silnikiem. To rozwiązanie jest stosowane w profesjonalnych hodowlach planktonu.
-
Jest jeszcze kwestia prądożerności. Popatrz na pompy cyrkulacyjne takie Jebao SW2 przy 5W ma wydajność do 2500l/h mieszanej wody. Pompy powietrza przy podobnej ilości pompowanego powietrza mają już 22W. Jeszcze aby zapewnić odpowiedni przepływ refugium- zbiornik główny tylko na powietrzu potrzebowałbyś na prawdę dużego ciśnienia i mocnego kompresora.
-
Na tą chwilę zużywam do "napędzania" 20 kostek napowietrzających/filtrów gąbkowych aco-318 czyli pompki dające 3600l/h (znalazłem przelicznik że 1l/h=0,0084bar/h, co nam daje około 30barów na godzinę). Jest to jej maksimum i to tylko do lekkiego napowietrzania. Może starczyłoby to na napędzenie 1 dobrze mieszającego cyrkulatora Tak teraz jeszcze sobie pomyślałem że cyrkulatory dają nam dość szeroki strumień wody, może być ciężko to uzyskać za pomocą rurek. Macie jakiś pomysł na coś o neutralnej pływalność tak aby zrobić test cyrkulator tunze 6015 vs coralia 900 vs rurka napędzana powietrzem 3600l/h? Mam pusty zbiornik i wolne wyżej wymienione pompki Więcej drobnych pęcherzyków, większa szansa na zrobienie z akwarium odpieniacza Mógłbyś naszkicować ten pomysł z zbiorniczkiem przelewowym? Krok wstecz... przy hodowlach są używane takie rozwiązania z powietrzem. Super sprawdzą się np do łapania planktonu, albo hodowli delikatniejszych stworzeń (jak np pokazał Silvia przy krewetkach). Także ten pomysł jest odkurzony i wykorzystywany Zaworki igiełkowe... tak na szybko Google wyrzucił ceny zaczynające się od 40zł sztuka.... czyli biorąc hurtowo zwykłe plastikowe, możesz ich mieć 80szt. Trochę drogo wychodzą igiełkowe
-
Te starsze nie raz miałem ochotę i w dzień rozwalić Może być ciężko znaleźć w rozsądnych pieniądzach cichą sprężarkę zdolną napompować zbiornik nawet 20 litrów do rozsądnego ciśnienia roboczego.
-
Minusy: -hałas.... uruchomi Ci się kompresor w środku nocy, to albo go zam rozwalisz albo zrobią to sąsiedzi -jest opcja że stworzy się piania na powierzchni zbiornika, np po obfitym karmieniu jakąś pyszną małżom -jest to krok wstecz, takie rozwiązania były na początku akwarystyki -jak dla mnie jeżeli ma to być zbiornik dekoracyjny, to średnio widzę w nim latające bąble powietrza -oprysk wody dookoła jest przeokropny... wszystko jest narażone na zawilgocenie, pokrycie się solą itd Plusy: -bardzo fajny sposób na akwaria dla narybku -relatywnie tani na większą ilość zbiorników -jeżeli łapiemy powietrze poza budynkiem to bardzo fajnie wymieniamy CO2 na O2 Jeszcze z takich technicznych rzeczy. Będzie potrzebny dobry filtr powietrza, a nawet dwa. Jeden przed kompresorem drugi za. Akwarium morskie jest wrażliwe na wszystko i np wystarczy wczesnowiosenne pylenie sosen aby coś się wysypało. Podsumowując... przy hodowli i dużej ilości zbiorników jest to fajne. Przy jednym domowym akwarium może być bardziej uciążliwe niż skuteczne. A i jeszcze trwałość wszelkich zaworków do powietrza jest irytująco mała
-
Azotany i fosforany to dopiero czubek góry lodowej Niestety nie mam już dostępu do baz Elsevier, a tam można znaleźć kilka prac na temat wzrostu ryb i co im tam jeszcze przeszkadza (np DOC) Tak masz rację że można sobie poradzić z parametrami np tak jak opisał to Słony leszcz, albo poprzez stałą podmianę wody (popularna technika na wybrzeżach, gdzie ocean czasami jest dosłownie za oknem ), albo dodając następny sprzęt typu ozonator, filtry siarkowe itd. itp. Jak to wszystko pododajesz to wychodzi że spokojnie tymi technikami możesz prowadzić większe akwarium i z reguły ludzie przechodzą na większe litraże
-
To akurat bardzo się trzyma kupy. Popatrz na wszelakie filmy hodowców błaznów z całego świata. Ryby te są trzymane w akwariach nieprzekraczających 40 litrów i rosną jak głupie... ale zbiorniki te są spięte w tysiąc litrowe systemy gdzie można karmić ryby bez oporów i obaw o parametry wody. W tak dużej ilości wody również wszelakie produkty przemiany materii, które są inhibitorami wzrostu, są dużo mniejszym problemem. Także za skarłowacenie nie odpowiada litraż jako powierzchnia życia, a raczej litraż jako ogranicznik karmienia i stężenia między innymi azotanów, fosforanów itd.
-
Tutaj masz sklep który wyśle perhydrol https://e-zdroweczko.pl/pl/p/NADTLENEK-WODORU-30-PERHYDROL-woda-utleniona-CZDA-1L/1183 Jeżeli mieszkasz w Toruniu tak jak masz zaznaczone to masz przynajmniej dwa sklepy myśliwskie. Tam jest duża szansa że będzie perhydrol
-
[720L] Ojjj, tak to sie zaczelo moje szeryfowanie
kris88 odpowiedział s1ngle → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Widzę że masz tam valentini i hawkfish... to też są zabójcy bezkręgowców więc wszystkiego na Edka nie możesz zrzucać. Trzymam kciuki za ponowną próbę wyprostowania baniaka -
[720L] Ojjj, tak to sie zaczelo moje szeryfowanie
kris88 odpowiedział s1ngle → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Fluko i vibrant są bezpieczne dla bezkręgowców? Tak jak na moje... już trochę pieniędzy wlałeś w ten zbiornik. Jak dobrze kojarzę sump został ten sam, odpieniacz też. Może tutaj szukaj rozwiązania na dłuższą metę. Druga sprawa to zaproś którąś z dobrych firm do serwisowania baniaka, niech Ci go wyprostują, a później już będziesz osobiście go prowadził Trzecia.... Masz pomysł gdzie ja mógłbym upchnąć Edka ? -
[720L] Ojjj, tak to sie zaczelo moje szeryfowanie
kris88 odpowiedział s1ngle → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Dalej coś lejesz? Dodajesz do baniaka? -
[720L] Ojjj, tak to sie zaczelo moje szeryfowanie
kris88 odpowiedział s1ngle → na temat → Akwaria powyżej 600 L
Znasz aktualne parametry? -
Pozbierajcie się i przyjedzie na weekend Będziecie mieć żywy update. Serdecznie zapraszam. Zaproszenie tyczy się wszystkich innych forumowiczów Jak macie ochotę zobaczyć na żywo jak to się kręci to dajcie znać i wpadajcie. A taki mały update na szybko: Mamy następną parę Premnas biaculeatus która składa ikrę Gold bar-y są przecudowne! To ciemno wiśniowe tło i złote pasy. Bajka Dziękuję
-
Szafka na kołach-czy to szalony pomysł?
kris88 odpowiedział mkkaczy → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Dodaj do tego jakiekolwiek zachlapanie słoną wodą tych kołek- przydarzy się na pewno. Zardzewieją, spuchną i ich nie ruszysz, tym bardziej jak chcesz to robić raz na rok. Może pomysł nie jest poroniony, ale czy wart zachodu? Jest cała masa zbiorników gdzie masz dostęp tylko do przedniej szyby. Może lepiej będzie tak kombinować z ułożeniem skały abyś nie musiał mieć dostępu -
Jak masz pod ręką bioball-a takiego z wypustkami- te które jak się człowiek uprze, można przerobić na wirnik do odpieniacza- spróbuj go położyć na róże od spływu. Czasami to działa
-
Wymieniasz grupy bakterii Jeszcze są ich rodzaje (np Nictobacter) gatunki etc. Jednym będzie lepie jw strefie oprysku innym w pełnym zanurzeniu. Jednak wydaje mi się że w tym wypadku to pomijalny szczegół. Czekam niecierpliwie na Twoją stadninę
-
Złoże zraszane działa trochę inaczej niż zanurzona ceramika. Inne szczepy bakterii itd. Pomijając tą różnicę to cała reszta powinna działać po przeniesieniu. Osobiście przeniósłbym siporax i na takie w razie co dodawał bakterie.