enigma17

Ja sobie zdaję sprawę, że nie mało dałeś za tą odmianę. Nie wiem ile, ale warto było:bow @Ina ta odmiana na pierwszym zdjęciu coś się rozrosła, będzie szansa na jakieś szczepki?

na 100% dwie różne odmiany

Adrian no to teraz mi taka gula skoczyła, że masakra:bow A tak poważnie, będziesz w stanie wysłać 3 główki, dogadamy się o cenę na PRV

Ja mam na zbyciu capnella, więc jak będziesz to dostaniesz:D

Jak będziesz miał zamiar wpaść PRV. A to na zdjęciu to protopalythoa sp.

Konrad musisz przyjechać do mnie ze swoim sprzętem, i cykniesz foty:D Jakby tak pozbierać te wszystkie szczepki, to już ładna kolekcja będzie:P

Witam Poszukuję namiarów na bazę nurkową koniecznie z woj. pomorskiego szkolącą w systemie CMAS (P1 i P2). Z góry dzięki za info

Może spróbuj jak z aiptasia kwasek, strzykawka i

Mniam widzę kilka perełek na forum:D @Kris_77 szczepka zoa z drugiej foty musi być moja:D @Mikołaj czy z zoa z fotki nr 4 i 5 jest szansa na szczepki @hatiras do mnie nie masz daleko, a zawsze możesz na browca wpaść, coś się zawsze utnie:P A to część mojej kolekcji, nie ma się czym chwalić, bo fotograf kiepski i dużo aiptasii w akwa co przeszkadza zoa, ale walczę za pomocą 5 l.wurdermani Odmiana, która wegetowała skutecznie przez pół roku, od rozpoczęcia podawania wit c. (tj. od miesiąca) przyrost 4 polipy I to tyle, jeśli ktoś jest chętny na wymianę PRV

Chyba zaczynam wierzyć w stosowanie wit c:D:D (w końcu widoczne przyrosty). Jeśli zaś chodzi o wymagania zoanthusow, mam u siebie odmiany, które, przez ponad pół roku wegetowały w mocnym świetle i dość mocnej cyrkulacji, po przeniesieniu w mniej naświetlone miejsce i słabszą cyrkulację, po tygodniu były już widoczne przyrosty. Także wg mnie wszystko zależy od odmiany. A co do przerastania to wszystko kwestia gustu, ja raczej wolę jak odmiany rosną obok siebie, a nie między sobą.

Sabotaż A tak poważnie, jeśli jesteście pewni, że nie mają pozwolenia, możecie nagłośnić sprawę w mediach, albo zgłosić sprawę do prokuratury. Z drugiej strony jeśli mają pozwolenie, a smrodzą to powinni tak wiercić aby nie było czuć żadnego smrodu (nie wiem z której strony osiedla, to robią, ale jeśli po zachodniej to tym bardziej powinni zabezpieczyć pracę), ale to też można nagłośnić medialnie. Powodzenia w walce z wiatrakami...

Jeszcze raz bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że wszyscy przeżyli dobre widowisko w postaci Mundialu:D, bo o to chodziło... A co do sporu, to na przyszłość mogą organizatorzy troszeczkę bardziej sprecyzować regulamin, gdyż nie chciałbym aby ktoś powiedział, że coś jest nie tak, że nieuczciwa wygrana itp., itd....

Witam i dziękuję Chciałem obejrzeć właśnie taki mecz z wynikiem 2:2 i aby o wygranej zadecydowały karne:P, ale niestety wyszło inaczej. Dużo kartek, przerw w grze, mało goli:D. Typowałem tak też ze względu na to, iż lubię obie drużyny i najlepiej aby obie wygrały:tongues. Wg mnie gdybyśmy obejrzeli w tym meczu ze 4 gole, było by dużoo ciekawiej. Tak jak mieliśmy to okazję obejrzeć w meczu o trzecie miejsce:playing, niesamowita dynamika, dużo gry.

http://www.aquariumdesigngroup.com/# tu możesz także popatrzeć na ciekawe baniaki...

Podejrzewam,że możesz już być szczęśliwym "ojcem", ja z nimi walczyłem jakieś 3 miesiące, ale wytępiłem je. Za każdym razem jak któregoś zobaczyłem, to wyciągałem go pęsetą i tak do skutku

A tak spytam. Na tlenie jechały? Długo były w podróży? Ja ostatnio zamówiłem 4szt i przyjechały całe i zdrowe, w worku były jakieś 7 godz, tyle, że do mnie przyjechały na kawałeczku dość sztywnej siatki, natomiast l.ambonensis przyjechała dokładnie jak Twoja, na gumkach i jest ok. Może w transporcie, komuś się rzuciło paczką? @skoczek dobrze prawi, masz dowód w postaci filmu, więc reklamuj...

Jeśli tak bardzo przeszkadzają Ci kiełże na tej skałce to wyjmij ją, wsadź na 30s do naczynia z wodą ro i po sprawie. zoa to przeżyją, kiełże niekoniecznie. Albo wyjmij skałkę wsadź na 5min do pojemnika z małą ilością wody na dnie, kiełże powinny wyjść ze skały do wody. A później możesz zdecydować co z nimi zrobisz. Sprawdź jeszcze czy nie masz w pobliżu jakichś ślimaków osiadłych, bo ich sieci też drażnią zoa.

Wiesz teoretycznie, to mogą dużo rzeczy zjeść; lps, ślimaki, rurówki...mi zależy przede wszystkim na "różach". Wieczorem wstawię foty i pochwalę się moją hodowlą......

A moglibyście wrzucić foty swoich krewetek, chciałbym z czystej ciekawości porównać z tym co mam u siebie?

Chyba nie mam innego wyjścia jak czekanie, albo zaczną jeść te cholerne ukwiały, albo zrobię sobie najdroższe sushi w życiu:D

Witam Mam problem. Zakupiłem w zeszłym tygodniu 4 krewetki, w baniaku była jedna (w sumie już jest 5). I póki co nie widać efektu aby ukwiały znikały. 5 krewetek w 130L to chyba dość duża ekipa, a póki co nic się nie dzieje. Czy jest jakaś metoda aby nakłonić krewetki do konsumpcji, nie karmiłem 2 dni, ogólnie mniej daję jedzenia, ale to nic nie pomaga. Czy mam dokupić jeszcze krewetki?? Pomóżcie, bo już przestaje widzieć skałę...

Lizard przesłałem Ci foty na PW

Ja daje 2 krople na 130L co tydzień. Na razie widać efekty, jedna odmiana (fiji super orange), która dosłownie pół roku wegetowała, jest otwarta w pełni i są już pierwsze przyrosty. Ale poczekam jeszcze z miesiąc aby potwierdzić skuteczność wit C, bo w sumie to trochę zbiegło się rozpoczęcie podawania wit c, ze zmianami w akwa (tj. cyrkulacja, biologia, parametry, światło), choć po wcześniejszych zmianach w akwa nie było żadnych zmian jeśli chodzi o zoa, natomiast po tej witamince, np. odmiana "eagle eyes" praktycznie podwoiła swoje rozmiary i generalnie zoa lepiej wyglądają, więc coś w tym jest. Możemy wrócić do tematu, za jakiś miesiąc. Wtedy będzie na pewno więcej wniosków.

Ja stosuje CEVIKAP i wstępnie muszę przyznać, że jest lepiej. A co do zanikania zoanthusow, to na amerykańskich forach, jest właśnie podany przepis na kąpiel w roztworze wody utlenionej, w samym ro, w samym ro (z tym samym ph co w baniaku), albo w roztworze płynu lugola. Ja stosowałem roztwór ro+woda utleniona, na 3 różnych odmianach, jedna nie przeżyła.

Jeśli zanikają zoa to mogą mieć jakiegoś pasożyta. Można spróbować wykąpać w roztworze wody utlenionej (na 1L wody ro 100ml wody utlenionej), około 20min. Jeśli mają dużo światła są bardzo krótkie i rozłożyste, jeśli mają mało robią się długie i polipy kierują ku górze. Spróbuj przestawić zoa w inne miejsce o innej cyrkulacji, po paru dniach powinieneś wiedzieć gdzie im odpowiada. Jeśli chodzi zaś o karmienie, to drobny pokarm jak najbardziej się nada, a oprócz tego można podawać witaminę C (cebion, cevikap) w płynie (co pomaga na wzrost, 2 krople na 100L wody raz w tygodniu), ja stosuję tą metodę od jakichś 3 tygodni i widzę pierwsze efekty, zoa które rósły bardzo wolno i się nie otwierały, nabrały kolorów, otwierają się i są pierwsze przyrosty.