october_rust

z tego co widziałem nie jest tuż przy zatoce - ale jest jakiś dobrze ,ponoć, funkcjonujący transport do samej plaży. Jak napisał Jacek zejście do wody jest super - ja muszę to brać pod uwagę bo moja narzeczona nie umie pływać)

Prawdopodobnie ja. Zależy od tego kiedy wezmę ślub i gdzie pojadę w podróż poślubną) Zakładam, że jeśli już to prawdopodobnie jesienią, najlepszy byłby początek października. co do hotelu to ja zawsze jeżdżę do El Malika Abu Dabbab. Fajna zatoczka - rafy po obu stronach zatoki, a pośrodku żółwie.. Obok jest Hilton - nie byłem jeszcze ale ma lepsze recenzje.

O jakim wzburzeniu piszesz??? A odpieniacz mam taki jaki mam tylko z tego powodu że nie mam suma wiec musiał być jakiś hang out. A tego typu odpieniaczy nie ma zbyt wiele. Wiec wybór siła rzeczy był ograniczony. Dobra, nieważne. powodzenia w szukaniu odpieniacza;)

nie chcę wkładać kija w mrowisko ale skoro wiesz lepiej, to po co się pytasz?

chcesz z Marsa jechać do Kairu?? to jest jakieś 1000 km:)

Jak pisałem wyżej - nie jestem pewien czy salarias zjada te glony. ) Osobiście nie jestem fanem usuwania skutków. Wolę posiedzieć i pomysleć nad usunięciem przyczyn. Nad problemami z no3 i po4 napisano tutaj setki, jeśli nie tysiące postów. I to jest Twój problem - glony to tylko skutek.

zapewne masz niewykrywalne bo wszystko konsumują glony. Jak duże masz akwarium? Specem nie jestem - salarias chyba jje glony niższe - nie jestem tego pewien, więc nie mogę powiedzieć czy będzie Ci to jadł. Prawdopodobnie te glony je borsuk i zakładam, że pokolce. Przy czym w małym akwa borsuk będzie się strasznie stresował.

w najwiekszym skrócie: dbaj o niski poziom no3 i po4 i sam znikną. U mnie sprawdziła się sklepowa wersja vodka method czyli PO4NO3X czy coś w tym stylu firmy Red Sea. Najpierw myślałem że to bryopsis ale po uzyciu magnezu kenta przez jakiś czas nie znikało. Dodatkowo pomógł mi przejęty od kolegi borsuk. Powodzenia, bo zwalczenie tego cholerstwa wymaga konsekwencji. Ja korzytałem z doświadczeń z anglojęzycznych forów - z linka. Bodajże link z 1 lub 3 pozycji.

nic dziwnego, że masz niski poziom no3 i po4 skoro konsumują je glony. jesli to nie bryopsis to chyba jest gha. https://www.google.pl/search?q=gha&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=sb&gfe_rd=cr&ei=aZKAVLv1NNGo8wfcxoIg#rls=org.mozilla:pl:official&channel=sb&q=green+hair+algae

a jakie masz ryby? u mnie tak zaczął swoją karierę pożeracza korali - brzydal.

a przy okazji masz fajny filtr mechaniczny:)) - zamierzam zastosować Twoje rozwiązanie:)

dzięki za ciekawy głos w dyskusji. Jak patrzę na mojego brzydala to nie jestem już pewien, że to Acreichthys tomentosus. Natomiast jestem prawie pewien, że to nie radiatus ale szczepkę zoanthusów potrafi przenieść wraz z kawałkiem skały o kilka centymetrów:0. Cholernie ciekawa ryba. Śpi w kącie akwa pry grzałce i potrafi zastygnąć głową w dól. Szkoda, że z niej taki niszczyciel:)

to szczęściarz z Ciebie. I mam nadzieję, że tak zostanie:) U mnie rozkręcił się dość szybko, u innych "odbiło" mu dopiero po jakimś czasie.

Na forum są opisy ludzi, którzy kupili popularnego "brzydala" - najczęściej w celu walki z aiptasią i efakt tego bywa różny - od optymistycznych: zjada aiptasie i nic innego nie rusza, do opisanych w temacie: http://nano-reef.pl/topic/37476-strzez-sie-brzydala/ , po wersję skrajnie pesymistyczną - czyli aiptasii nie rusza ale zakąsza korale.. Ja jestem posiadaczem około 4 cm egzemplarza - pieszczotliwie nazywanego Prosiakiem, który po krótkiej aklimatyzacji zeżarł wszystkie aiptasie, 6 lub 7 koloni zoasów, duncanopsammie axiifuge, 2 euphilie, oraz - tu tylko podejrzenie - pseudogorgonię i sacropythona. Jestem ciekaw Waszych doświadczeń jakich korali nie tyka. Bo lubię go i wolałbym sie go nie pozbywać. Z moich obserwacji wynika, że mój egzemplarz (jak na razie:)) nie tyka ricordei.

a jakie masz no3 i po4? U mnie zoasy popadaly ale kompletnie rozjechały mi się parametry. No3 mialem ponad 100, po4 - 1,31. Po tym wszystkim tylko capanella przeżyła i ricordea.

a ja jestem prawnikiem, pracuję w małym domu maklerskim jako dyrektor departamentu prawnego, przy okazji robię aplikacje.

wstępny. 2-3 w bangkoku. Potem podróż na południe, raczej pociągiem niż samolotem - Phuket i Krabi. Tam plaże, wyspy i troche nurkowania. Dzięki za namiar:)

na razie czytam że Bangkok zablokowany. Na szczęście ja większość czasu spędzę na południu:))

fly emirates

No i kupiłem bilety do Tajlandii. Od 10 do 26 marca:))))))

Ja 18 mam bal niestety.

tak właściwie dlaczego nie posługiwać się nazwami łacińskimi?? czasem polskie tłumaczenia są zaskakujące i beznadziejne zarazem.

z filmów kojarzę "Ocenas deadliest" - jest tam bodajże o wężach morskich, tej małej niebieskiej ośmiornicy, kostkomeduzie i własnie o conusach i o ole dobrze kojarzę o skorpanach. To film ze Stevem Irwinem.

tak. ta trupia czacha jest wystarczającą informacją

i gra ktoś w BF4?