-
Liczba zawartości
2 964 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kapuhy
-
Nic z tego, rurówka nie wyrośnie z samego pióropusza. Tym, że nowy pióropusz będzie mniejszy, nie ma się co przejmować - w dobrych warunkach urośnie do tych samych, albo i większych rozmiarów jak poprzedni.
-
Wszystko trzyma się od niego z daleka - gorzej, jak nie może uciec Jak będzie miał sporo przestrzeni wokół, to nie powinien sprawiać kłopotów.
-
Moim zdaniem łatwy zwierzak, ale przy intensywnym karmieniu może spory urosnąć, a parzy solidnie. Nie wiem, jak się rozmnaża, ale zauważyłem u siebie kiedyś maleńki "pióropusz", wyglądał jak kopia otworu gębowego ukwiała, miał małe macki i nic poza tym. Niestety nie dane było mi poobserwować go dłużej, bo zwinął go łajza pompon, a potem gdzieś posiał.
-
Fajny pomysł
-
Ryby same z siebie raczej rzadko utykają w skałach. Jeżeli widziałeś, z której konkretnie wypłynął, to wyciągnij ją do sumpa i dokładnie obejrzyj pod kątem pasażerów na gapę. Ew. podrzuć w skały trochę mrożonki czy kawałek surowej ryby i obserwuj, czy nie ma chętnego. PS. Zlituj się proszę i popraw byki.
-
A baniak od dawna działa? Możesz mieć jakiegoś kraba dzikusa w skałach, jeśli błazen padł, to mógł zostać wciągnięty w jakieś zagłębienie i go nie wypatrzysz. To samo może zrobić spore wężowidło czy duży wieloszczet. O parametry bym się nie martwił. Ale lepiej dla świętego spokoju wszystko jeszcze raz przeszukać, ja nie mogłem znaleźć 8-cm salariasa w koszyku z jakimiś resztkami skały czy absorberem, bo skubany się chował (i śmiał ze mnie ).
-
Komin oczywiście sprawdziłeś?
-
Zobacz tutaj: http://parking-lubli...g-lublinek.html Parking jakościowo może mało rewelacyjny - to po prostu ogrodzone monitorowane klepisko - ale dojazd na lotnisko idealny (całkowicie omija się centrum), dojazd do centrum czy dworca kaliskiego również bardzo dobry. Ew. w promieniu kilkuset metrów jest kilka płatnych strzeżonych parkingów osiedlowych, po drodze można popytać (powinno być w okolicach 10 zł/dobę). Jak już będziesz w Łodzi zapraszam na kawkę - z parkingu będzie rzut beretem (nie Jackiem)
-
U mnie dwa razy mały glutek skończył w taki sam sposób - jeden wpadł z prądem wody w ukwiała, a drugiego próbowała zeżreć fungia (!). Oba po wyrwaniu z macek oprawców żyły przez 2-3 dni, mimo umieszczenia w spokojnych warunkach oba padły. Są duże szanse, że u Ciebie zając skończy podobnie
-
A przy jakie temp. wody w garażu aerometr pokazuje 1,025?
-
Możesz trzymać grzałkę w ostatniej komorze, to miejsce równie dobre jak i pozostałe. Zrób kalibrację tak jak radzi Darek i wsjo
-
Duże szanse, że dał dyla i skitrany siedzi w skałach. Mój też dwa czy trzy razy przeżył odpalanie zwiedzanej pompy, ale zawsze był szybszy
-
A kupujesz go luzem (z czyjegoś baniaka?) czy w opakowaniu? W tym drugim przypadku może sobie dalej leżeć w paczce. Jak wsypiesz piach już teraz, to będziesz musiał usuwać go spod skał przy ustawianiu konstrukcji, inaczej będzie niestabilna i łatwa do podkopania. Poza tym większych przeciwwskazań nie widzę.
-
Las Vegas na plaży
-
Panel możesz podpatrzeć z gotowych rozwiązań, wymiarami podobna jest np. yasha yasha
-
Tutaj masz kolejny podobny przypadek (również bez rewolucyjnych wniosków). Generalnie z tego co wyczytałem skrzydlice miewają tendencje do urządzania głodówek (szczególnie przy intensywnym i jednostajnym karmieniu), z których niestety nie zawsze powracają do przyjmowania pokarmu. Ale konkretów niewiele...
-
Sory Ziomix, ale Ty nie masz kilku pytań, tylko chcesz, żeby wszystko za Ciebie zrobić. Poczytaj forum, dział dla nowicjuszy, dział "Nasze akwaria" - małych kostek jest tutaj na pęczki, popatrz na ich konfiguracje, zajrzyj na targowisko. Im więcej wiedzy przyswoisz (a i tak Cię to nie ominie), tym lepiej będzie wyglądała Twoja solniczka. A jak już będziesz miał konkretną zagwozdkę - wtedy pytaj.
-
Spróbuj z innym pokarmem, najlepiej żywym - np. z krewetkami bałtyckimi. Jeżeli była karmiona tylko i wyłącznie jednym rodzajem pożywienia, to być może efekt jednostajnej diety. Długo żyła w poprzednim baniaku? Skrzydlice potrafią zmieniać ubarwienie, żeby lepiej zlewać się z tłem, ale nie zawsze duże zmiany są dobrym objawem (tak jak tutaj - rybka ściemniała w ciągu miesiąca, po kilku kolejnych padła - niestety przypadek słabiutko opisany). Czy podłoże faktycznie masz jakieś "dziwne"?
-
Jeżeli w baniaku faktycznie jest jakiś wynalazek zamiast zwykłego piachu, to ew. uwalniane związki powinny mieć wpływ na resztę obsady - co z innymi rybami (zwłaszcza żerującymi w podłożu)? I jak długo wynalazek jest w zbiorniku I czym rybcia była karmiona w poprzednim baniaku?
-
Czym zastąpić zraszacz w lewej komorze w RM
kapuhy odpowiedział bober6662 → na temat → Dla nowicjuszy
Poczytaj dział RM, tu masz wszystko na tacy: http://nano-reef.pl/topic/36592-baza-wiedzy-07v-2011-11-09/ -
Przyczyny takiego zachowania poza stresem mogą być zapewnie inne, ale na zdjęciu białe krzaczki bardzo przypominają wnętrzności korala, do czego pasuje również ich zanikanie.