pokolec do 250l

[Przemek79]

Dnia 18.02.2018 o 10:40, Pawel_Q napisał:

Beti czy Ctenochaetus jest na żywo taki niebieski? Planuję tę rybkę, ale nigdy jej nie widzialem Na zdjeciach wygląda super i nie rośnie duża.

Żółtek jest tak popularny, że pływa w nie jednym akwarium 150 litrowym. Pływa i rośnie. Jeżdżąc po szczepki sam się o tym przekonałem. Właściciele mówili że mają problem z dopuszczeniem kolejnych ryb, bo zebrasoma atakuje I męczy. 

A teraz mój przykład. W 240 l pływa żółtek. Pierwszy do karmienia, agresja zerowa, ale ma ok. 6 cm. Plywa od dwóch miesięcy. Uzupelnialem już obsadę i byl spokojny, nie atakował. Nie wiem czy bym go kupił gdyby nie to że zamówiłem już większe akwarium. To jednak ryba, która rośnie dość duża.

u mnie jest bardziej fioletowy , możesz ocenić na filmie, choćby na tym

 

 

[@Pawel]

@Przemek79 u Ciebie świetnie się prezentuje. Będzie to jeden z 3-4 pokolcy, bo myślę jeszcze o trzech zebrasomach, na pewno flavensis i scopas, a xanthurum jeszcze w trakcie namysłów 

185 cm akwarium to super sprawa. U mnie niestety brak miejsca. Będzie tylko 150 długości i jakieś 530l  Ale i tak się cieszę, że udało mi się wywalczyć większy zbiornik  Już cię klei, a w maju start 

[Przemek79]

9 minut temu, Pawel_Q napisał:

@Przemek79 u Ciebie świetnie się prezentuje. Będzie to jeden z 3-4 pokolcy, bo myślę jeszcze o trzech zebrasomach, na pewno flavensis i scopas, a xanthurum jeszcze w trakcie namysłów 

185 cm akwarium to super sprawa. U mnie niestety brak miejsca. Będzie tylko 150 długości i jakieś 530l  Ale i tak się cieszę, że udało mi się wywalczyć większy zbiornik  Już cię klei, a w maju start 

strasznie się cieszę że udało mi się zmieścić 185 cm bo codziennie widzę jak dużo miejsca mają ryby do pływania i trochę coraz bardziej boję się co będzie gdy urosną 2-3 razy. Ale w planach postawienie drugiego akwarium obok już ponad 3 metrowego  jak misie urosną będą miały się gdzie przenieść 

[Nalesnick]

Dnia 18.02.2018 o 12:00, Pawel_Q napisał:

No właśnie na zdjęciach jest niebieski albo brązowy. Dzięki za informacje muszę jednak na żywo zobaczyć. 

To tak w nawiązaniu - na żywo wygląda jeszcze lepiej:

A propos pokolców. Trzeba niestety trochę zdroworozsądkowo podejść do sprawy.

Czy strigosus jest spokojny? U mnie ganiał żółtka.

I jeszcze tylko się czepię: Was nie drażni to że "nie mam dwóch pokolcy" ?

Nie lepiej brzmi " nie mam dwóch pokolców"?

Skąd to unikanie "ów" w języku polskim? Że to takie bardziej "ą" "ę"?   

[@Pawel]

7 minut temu, Nalesnick napisał:

To tak w nawiązaniu - na żywo wygląda jeszcze lepiej:

A propos pokolców. Trzeba niestety trochę zdroworozsądkowo podejść do sprawy.

Czy strigosus jest spokojny? U mnie ganiał żółtka.

I jeszcze tylko się czepię: Was nie drażni to że "nie mam dwóch pokolcy" ?

Nie lepiej brzmi " nie mam dwóch pokolców"?

Skąd to unikanie "ów" w języku polskim? Że to takie bardziej "ą" "ę"?   

Ładnie wygląda  Będzie u mnie zdobił akwarium i mam nadzieję że z zebrasomami się dogada.

Językoznawcą nie jestem, ale wg mnie forma "nie mam dwóch pokolców" jest poprawna. O ile dobrze kojarzę to własnie końcówka -ów jest zalecana przez SJP. Tak samo nie "zagrał siedem meczy" tylko "zagrał siedem meczów" i nie "róża bez kolcy" tylko "róża bez kolców"  Może niech to humaniści wytłumaczą, ja mam wykształcenie ścisłe 

 

[Przemek79]

10 godzin temu, Nalesnick napisał:

Czy strigosus jest spokojny? U mnie ganiał żółtka.

u mnie to najspokojniejszy z pokolców, nie wadzi nikomu. ale mam względnie sporo miejsca (litraż i dużo kryjówek a jednocześnie miejsce do swobodnego pływania)

[Beti]

W dniu 19.02.2018 o 22:16, Przemek79 napisał:

u mnie jest bardziej fioletowy , możesz ocenić na filmie, choćby na tym

 

 

Świetne akwarium:-) no widzisz tu kwestia lampy,  ja mam dużo niebieskiego i on robi sie bardziej brązowy, u Ciebie wygląda bardzoej naturalne ale chyba masz T5 tak...

[Przemek79]

18 godzin temu, @Beti napisał:

Swietne akwarium:-) no widzisz tu kwestia lampy ja mam duzo niebieskiego i on w tedy robi sie bardziej brązowy u Ciebie wygląda bardzoej naturalne ale chyba masz T5 tak...

hybryda T5 z ledami, ale one skręcone na 25%. no i w T5 mam mniej niebieskiego (blus+ to tylko 2 z 8 świetlówek)

[Gibo]

Dnia 23.02.2018 o 13:16, Nalesnick napisał:

To tak w nawiązaniu - na żywo wygląda jeszcze lepiej:

A propos pokolców. Trzeba niestety trochę zdroworozsądkowo podejść do sprawy.

Czy strigosus jest spokojny? U mnie ganiał żółtka.

I jeszcze tylko się czepię: Was nie drażni to że "nie mam dwóch pokolcy" ?

Nie lepiej brzmi " nie mam dwóch pokolców"?

Skąd to unikanie "ów" w języku polskim? Że to takie bardziej "ą" "ę"?   

Śliczny jest, jak tylko pojawi się w okolicy to go biorę do siebie 

[dla syna]

W dniu 18.02.2018 o 09:22, Tester napisał:

Tak jak Nika powiedziała, jednym z najmniejszych w sprzedazy jest Ctenochaetus strigosus. Może nie jest zbyt kolorowy, ale za to przydatny w akwarium bo chętnie zjada glony. Nie jest też zbyt agresywny. Z mojego doświadczenia (ale w 600L) nie był w ogóle zadziorny.Najgorsze pod tym względem były Zebrasomy - zwłaszcza Żółtek.

Odkopię temat. Mam tego strigosus i wielki kłopot. Ubił mi garbika i 3 razy mocno roztargał Chrysusowi brzuch aż do tkanki mięśniowej. Za każdym razem chrysusowi podawałem środki przeciwgrzybiczne oraz antybiotyk. Rany w niespełna dwa tygodnie się goiły. Teraz niestety ma czwarte uszkodzenie ale od dolnej strony brzucha i chyba uszkodzony przewód pokarmowy. Obawiam się że teraz go nie od ratuje. Jest jakiś sposób aby zmniejszyć agresję tego pokolca? 

[MecenasSlonejWody]

Trzymać w odpowiednio dużym akwarium.

[dla syna]

58 minut temu, MecenasSlonejWody napisał:

Trzymać w odpowiednio dużym akwarium.

Niby tak, ale widziałem większy egzemplarz w mniejszym zbiorniku i nie było takich akcji

[Beti]

10 godzin temu, dla syna napisał:

Mam tego strigosus i wielki kłopot. Ubił mi garbika i 3 razy mocno roztargał Chrysusowi brzuch aż do tkanki mięśniowej

Dziwna Igor sprawa, 

widziałeś ze to on czy przypuszczasz,  może atakuje np. krab nocą?

Co do nerwowowych ryb, dzieje się tak jeśli przesadzamy z vitaminami do pokarmu, ale żeby garbka ubił hmm...to dziwne nie dziwne wszystko możliwe. 

miałam tą rybę i mam obecnie zero agresji.

 

[dla syna]

1 godzinę temu, Beti napisał:

Dziwna Igor sprawa, 

widziałeś ze to on czy przypuszczasz,  może atakuje np. krab nocą?

Co do nerwowowych ryb, dzieje się tak jeśli przesadzamy z vitaminami do pokarmu, ale żeby garbka ubił hmm...to dziwne nie dziwne wszystko możliwe. 

miałam tą rybę i mam obecnie zero agresji.

 

To się w dzień dzieje. Kraby za dnia się nie ruszają. Wczoraj o 14:00 ryba zdrowa a 20 minut później rozerwany brzuch. 

[dla syna]

Myślę żeby wrzucić jeszcze jednego pokolca też z tych mniejszych, żeby był bardziej zadziorny dla niej a zarazem łagodny dla innych. Taki jakby przewodnik stada który zaatakuje tylko tą rybę co "fika". O parametry wody się nie martwię, mam same zera na no3 i po4 i to bez odpieniacza. Natomiast ogranicza mnie litraż względem pływania. Dookoła skały jest wolna przestrzeń i 6 dużych jaskiń, tak że ryba 20+ cm ryba spokojnie się zmieści. 

[tomko]

Kup małego a.lineatusa albo żółtka. Chyba jedne z bardziej zadziornych pokolców. U mnie rządził lineatus i ustawiał wszystkie ryby (w tym 12 cm białobrodego), ale zdetronizował go żółtek. Teraz mam 4, hierarchia się wytworzyła i jest spokój. Natomiast raczej o innych rybach zapomnij już w takim litrażu przy 2 pokolcach. U mnie akceptują tylko te zastane w zbiorniku, probowałem coś jeszcze wpuszczać po pokolcach, ale większość nie wytrzymała ich towarzystwa. Natomiast nie żałuje, dlatego, że dają bardzo dużo ruchu w zbiorniku, pływają w sposób spektakularny i pasą się na glonach ze skały, także skała wydarta do żywego - wg. mnie najlepszy sposób na walkę z glonami wszelakiej maści. Także żadne tam kraby, ślimaki etc. Pokolce wyjedzą wszystko. Pozdr., tomko

Edytowane 19 Września 2020 przez tomko (wyświetl historię edycji)

[norbi2222]

19 godzin temu, dla syna napisał:

Odkopię temat. Mam tego strigosus i wielki kłopot.

Zaskakuje mnie to co piszesz. Miałem dwa egzemplarze tej ryby i nigdy nie zaobserwowałem agresji u tego pokolca. Zawsze sprawiał wrażenie jak by miał swój świat, taki odpowiednik autysty. Interesowało go tylko skubanie skały, na inne ryby w ogóle nie zwracał uwagi...zero interakcji społecznej. Może powodem jego zachowania był większy pokolec - żółtek...

[katani]

Wszystkie, lub prawie wszystkie pokolce z rodzaju ctenochaetus będą ganiać ślizgi i ślizgopodobne (np. babki). Ale raczej mają w 4 literach całą resztę (oprócz pokolców rzecz jasna). Bardzo dziwne, że atakował chrysusa, a jeszcze dziwniejsze, że garbika.

[dla syna]

2 godziny temu, norbi2222 napisał:

Zaskakuje mnie to co piszesz. Miałem dwa egzemplarze tej ryby i nigdy nie zaobserwowałem agresji u tego pokolca. Zawsze sprawiał wrażenie jak by miał swój świat, taki odpowiednik autysty. Interesowało go tylko skubanie skały, na inne ryby w ogóle nie zwracał uwagi...zero interakcji społecznej. Może powodem jego zachowania był większy pokolec - żółtek...

Właśnie nie mam więcej pokolców. Tylko ten jeden ze względu na pojemność zbiornika. Moja obsada po ostatniej stracie to dwa błazeński, ten nieszczęsny chrysus i ten agresywny pokolec. Kraby i krewetki pomijam bo to nie ich sprawka. Mikro pustelniki żyją swoim życiem a percnon jak widzi strigosusa to ucieka aż się piach podnosi bo jego też ściga. Co najlepsze pokolec jest wypływany z podobnego litrażu i tam nie atakował ryb. 

Myślałem wsadzić jakiegoś pokolca aby zaburzyć jego agresję w stosunku to pozostałych ryb. Tylko jakiego, do takiego litrażu 240l. O parametry się nie martwię. Biologia jest mocno rozpędzona. 

To uszkodzenie na boku z 1 września, mięśnie były częściowo poszarpane. Po podaniu środka przeciwgrzybicznego i antybiotyku nie ma obecnie śladu. 

To z wczoraj, tutaj problem jest większy bo widać jelita. Gdyby była możliwość jej "uśpienia" byłbym w stanie założyć jej klamrę aby to się zagoiło. Jedyny minus taki że może mieć jelita uszkodzone bo z tym już sobie nie poradzę