Początki z akwarystyka morską

[Grzegorz95]

Wrzucam woreczek do akwarium na 15 /20 minut w celu wyrównania temperatury później otwieram woreczek i stopniowo mieszam wodę z woreczka z tą z akwarium a później woreczek zanurzam otwieram i zwierzęta same sobie wychodzą. 

5 minut temu, moirane napisał:

Opisz krok po kroku jak aklimatyzujesz bo JEDYNY dla mnie powód żeby przelać wodę z aklimatyzacji do zbiornika to zwierzęta których nie można wystawiać na działanie powietrza... Każde inne możesz odłowić i przełożyć bez wody do akwarium

 

[maciej01]

Po aklimatyzacji możesz ryby, krewetki, kraby z woreczków przelać do kasiorka nad jakąś miską/wiadrem i wtedy dać je do akwarium bez tej wody, nic im się nie stanie. Ślimaki można wyjąć ręką z woreczków.

[Grzegorz95]

Kupiłem kilka stworów do akwarium. Ogólnie to mam wpuszczone. 

1x Ślimak babylonia

1xslimak tectus fenestratus

1x ślimak trochus

1x Ślimak którego nazwy zapomniałem. Dołączę zdjęcie. 

1x krabik niebieskonogi

1x Neoglyphidodon oxyodon

Mam zamiar jeszcze kupić 2 krewetki  kukenthali. Czy taki zestaw "pożeraczy syfu"  mi wystarczy? Czy coś zmienić? Ryby nie wliczam do ekipy sprzatajacej. 

[dla syna]

16 minut temu, Grzegorz95 napisał:

Kupiłem kilka stworów do akwarium. Ogólnie to mam wpuszczone. 

1x Ślimak babylonia

1xslimak tectus fenestratus

1x ślimak trochus

1x Ślimak którego nazwy zapomniałem. Dołączę zdjęcie. 

1x krabik niebieskonogi

1x Neoglyphidodon oxyodon

Mam zamiar jeszcze kupić 2 krewetki  kukenthali. Czy taki zestaw "pożeraczy syfu"  mi wystarczy? Czy coś zmienić? Ryby nie wliczam do ekipy sprzatajacej. 

Na zdjeciu jest nassarius na zielonej łące :-) 

I zaciek na szybie ;-) 

[Grzegorz95]

10 godzin temu, dla syna napisał:

Na zdjeciu jest nassarius na zielonej łące :-) 

I zaciek na szybie ;-) 

Haha no zaciek jest bo akurat przerzucalem stworki do zbiornika dzięki za identyfikację a ślimaki w szczególności tectus bardzo dobrze sobie radzą z tą zielona łąką hehe skalę też pucuja aż miło

[maciej01]

Krewetka lysmata kuekenthali nie jest "pożeraczem syfu" to głównie krewetka na aiptasie.

[Grzegorz95]

W dniu 22.03.2018 o 18:43, maciej01 napisał:

Krewetka lysmata kuekenthali nie jest "pożeraczem syfu" to głównie krewetka na aiptasie.

Wiem aiptasie też wylazly z mojej skały. Dlatego mam zamiar je kupić. A pytanie trochę z innej beczki czy można mieć w zbiorniku jednego błazenka? Czy lepiej kupować parami? 

[maciej01]

Można mieć jednego błazenka, ale co to za życie. We dwoje zawsze raźniej . Ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał i od razu kupił dwie sztuki.

[Grzegorz95]

2 godziny temu, maciej01 napisał:

Można mieć jednego błazenka, ale co to za życie. We dwoje zawsze raźniej . Ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiał i od razu kupił dwie sztuki.

Bo mam zamiar trzymać max 4 ryby i chciał bym mieć to życie urozmaicone. Dlatego pytam o błazenki. A gdybym tak kupił jednego błazenka pomarańczowego a drugiego czarnego? Czy te odmiany się dogadaj? 

[andzior70]

Dadzą radę, ja mam takową parkę, samica standardowa a samiec czarny.

[maciej01]

Spotkałem się już tu na forum z tym, że ktoś ma dwa różne błazenki i z relacji tych osób można wywnioskować, że się dogadują.

[Gość nanokaczor]

Błazenki mają swój charakterek. Ostatnio jedna z moich samic nie dogadywała się z chłopem i skończyła "związek" tak że samca znalazłem na podłodze. Wpuściłem następnego i się od początku miziają... 

[BourbonKid]

wredna suka

[Gość nanokaczor]

6 minut temu, BourbonKid napisał:

wredna suka

E tam. 

Takie życie. Po co jej pierdołowata łajza? Sam chciałem go wymienić ale była szybsza. 

Łajzowate to są pterapogony. Jednego dnia się kochają i miziają a następnego dnia wyciągasz trupa. 

Edytowane 23 Marca 2018 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[maciej01]

7 minut temu, nanokaczor napisał:

Błazenki mają swój charakterek. Ostatnio jedna z moich samic nie dogadywała się z chłopem i skończyła "związek" tak że samca znalazłem na podłodze. Wpuściłem następnego i się od początku miziają... 

Miałem podobnie, tylko mojego znalazłem zassanego do cyrkulatora. Nowego przyjęła od razu i pierwszego dnia już przesiadywał razem z nią w xeni. Jak na razie od ponad roku są nierozłączni.

[Gość nanokaczor]

To są własnie takie ryby. Podstawa to mieć dobrą parę. 

[Grzegorz95]

Hahaha komentarz "wredna suka" mnie położył ze śmiechu to dobrze że czarny z pomarańczowym się dogaduja może akurat uda mi się stworzyć dobrana parę zobaczymy co z tego wyjdzie dzięki wam bardzo za odpowiedź

[Grzegorz95]

Akwarium sobie dojrzewa... A wraz z dojrzewaniem nowe plagi. Ślimaki pięknie uporaly się z zielonymi glonami. Ale za to teraz mam atak cyjano i w związku z tym pytanie czy coś z tym robić? Czy zostawić tak jak jest? Chodzi mi o nie wiem zmniejszenie oświetlenia itp. Co jakiś czas też delikatnie mieszałem piaskiem bo te moje ślimaki do grzebania w piasku to jakieś leniwe. I nie wiem czy jak teraz będę przewracal piach to czy nie pogorsze sprawy. 

[maciej01]

Po pierwsze akwarium jest młode i może pojawić się cyjano, ma dopiero miesiąc o ile dobrze pamiętam. Może być też tak, że masz za słabą cyrkulację. Dołóż jeszcze jeden cyrkulator. Masz jeden? Spróbuj odsysać cyjano, a odessaną wodę przelej, przefiltruj przez watę i spowrotem do akwarium. Tematów i metod walki z cyjano jest sporo na forum. Możesz też spróbować ograniczyć światło. Zaraz pewnie będą głosy, żeby użyć jakiejś chemii, a ja jestem przeciwnikiem. Wszystko trzeba rozwiązać naturalnymi metodami, takie jest moje zdanie. 

[dla syna]

Ja bym to poprostu zostawił, co najwyżej zwiększył cyrkulację. Dla pewności zrób standardowe pomiary no3 i po4. Przydało by się jeszcze zmierzyć zasolenie i widzę, że jakieś korale masz to dla pewnosci zmierzyć ca, mg i kh. Wtedy mógłbym coś doradzić. Rozumiem że dolewka z wodą ro jest po di i na tdsie masz zero? 

[Grzegorz95]

13 godzin temu, maciej01 napisał:

Po pierwsze akwarium jest młode i może pojawić się cyjano, ma dopiero miesiąc o ile dobrze pamiętam. Może być też tak, że masz za słabą cyrkulację. Dołóż jeszcze jeden cyrkulator. Masz jeden? Spróbuj odsysać cyjano, a odessaną wodę przelej, przefiltruj przez watę i spowrotem do akwarium. Tematów i metod walki z cyjano jest sporo na forum. Możesz też spróbować ograniczyć światło. Zaraz pewnie będą głosy, żeby użyć jakiejś chemii, a ja jestem przeciwnikiem. Wszystko trzeba rozwiązać naturalnymi metodami, takie jest moje zdanie. 

Cyrkulator mam jeden wydajność 2k litrów ja rozumiem że jest młode akwarium dlatego też zbytnio się tym nie przejmuje ale jeżeli są sposoby to z chęcią bym pomógł baniaczkowi to zwalczyc chemi też nie mam zamiaru lac. Co do światła to rano pada mi słońce do akwarium właśnie na te cześć gdzie są cyjano, z prawej strony praktycznie ich nie ma muszę założyć rolety... 

 

12 godzin temu, dla syna napisał:

Ja bym to poprostu zostawił, co najwyżej zwiększył cyrkulację. Dla pewności zrób standardowe pomiary no3 i po4. Przydało by się jeszcze zmierzyć zasolenie i widzę, że jakieś korale masz to dla pewnosci zmierzyć ca, mg i kh. Wtedy mógłbym coś doradzić. Rozumiem że dolewka z wodą ro jest po di i na tdsie masz zero? 

Wodę leje ro tds nie wiem co to jest... Testy robię co tydzień i wysyłam tu na forum ostatnich tylko nie wysłałem cały czas w normie kh mam podwyższone wyszło 9.3 kupiłem w sklepie akwarystycznym kh Buffer od aquaforest podobno ma zmniejszyć moje kh ale z tego co czytałem wynika że on podnosi kh a nie obniża... Więc nie wiem czy lac to do akwarium. 

[pawellb]

Tds ogólnie to wskaźnik czystości wody, którą uzyskujesz z filtra ro. Miernik winien pokazywać 000. Jeśli innaczej ,wkłady do wymiany.

[SU1]

9 minut temu, pawellb napisał:

Tds ogólnie to wskaźnik czystości wody, którą uzyskujesz z filtra ro. Miernik winien pokazywać 000. Jeśli innaczej ,wkłady do wymiany.

Nie przesadzajmy z tymi "wkładami"  do wymiany  . Jak coś to żywica , poza tym nie wszyscy mają parcie na zera .Ja ruszam żywicę jak do dychy podchodzi . 

[pawellb]

Oczywiście, że nie wszystkie na raz. Najczęściej "mechanik" i węgiel. Żywicę rzadziej a membrane bardzo rzadziej (ja raz na 2 lata). Wszystko zależy od jakości wody w kranie i oczywiście ilości "produkowanej" wody. 

[Grzegorz95]

4 godziny temu, pawellb napisał:

Oczywiście, że nie wszystkie na raz. Najczęściej "mechanik" i węgiel. Żywicę rzadziej a membrane bardzo rzadziej (ja raz na 2 lata). Wszystko zależy od jakości wody w kranie i oczywiście ilości "produkowanej" wody. 

No mój filtr ma przeszło miesiąc tak że.. Raczej działa dobrze.