Skocz do zawartości
lapsiak84

Reaktor glonowy czy filtr z biopelletkami?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Mam pytanie przed założeniem zbiornika na nowo. Zastanawiam się czy jest sens posiadania w sumpie rekatora glonowego i filtra z biopeletkami?

 

Czy mogę prosić o opinie?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj tak z moich obserwacji peletek nigdy nie kręciłem bo glony robiły robotę, ale niestety zabierają też mikroelementy z wody które są potrzebna dla właściwych korali. Jak bym startował jeszcze raz to zrobiłbym pellety i awaryjne dodatkowe przyłącze dla puszki z glonami jeśli to pierwsze nie dało by rady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tez opcja taka filtr glonowy robisz z filtra przepływowego. I masz wybór albo glony albo peletki tylko wtedy te XL bo nimi się nie kręci. Z resztą dojrzewanie od nowa czy przekładka?
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie xl aio w ogóle nie zaskoczyły więc z nimi to też loteria.

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest tez opcja taka filtr glonowy robisz z filtra przepływowego. I masz wybór albo glony albo peletki tylko wtedy te XL bo nimi się nie kręci. Z resztą dojrzewanie od nowa czy przekładka?
 


Start od nowa. Po przeprowadzce. Ale to dopiero polowa lutego. Natomiast zbieram juz pomysly.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony z korali planuje w 95% LPS i miękkie. Więc czy pelletki nie będą zbytnio wyjaławiały wody?

Czy ktoś ze zbiornikiem LPSowym stosuje prletki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem pelletek więc nie mam praktyki W tym kierunku;). Od początku założyłem glony, które się super sprawdzają. Pochłaniają mikro i makro ale za to są miejscem drobnego życia, które zasilają rafe :). Plus dla pelletek to mało miejsca, które zajmują w sumpie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy gdybym się zdecydował na pelletki to warto startować od początku tak jak start baniaka? I niech się kręcą? Czy raczej dołączyć je po jakimś czasie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem warto od początku. Paletki  też potrzebują trochę czasu aby się rozkręcić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy co będzie w baniaku. Jeśli obieg będzie wydajny, skała dobrej jakości, cyrkulacja wzorowa, przemyślana obsada to żadnych wynalazków i glonów nie będzie trzeba. U teścia solniczka uruchomiona ponad 4 miesiące temu, bez odpieniacza, a no3 i po4 niewykrywalne testami domowymi i małą Hanką. Wyszliśmy z założenia że to mały system i przed zarybieniem stosowaliśmy metodę 7 korali na jedną rybę. Obecnie jest 28 korali (14 spsów, 6 lpsów i 8 miękkich) i 4 ryby, oczywiście małe bo w obiegu ledwo 80l. Pływają dwa błazny, jeden wargacz i jeden garbik. Woda jest tak wyprana z nutrein że trzeba dokarmiać korale, a parametry nawet nie drgną. Wiadomo, wiekszy system, większe i więcej ryb uciągnie. Ja u siebie mam 6 ryb podobnego pokroju, odpieniacz, też 28 korali i nie mogę wydolić. Mam matrixa jako złożę, leje nitraphos minus 4,8ml na dobę, co tydzień bakterie special Blend smrodki i po4 (0,05) zwalczam rową zmienianą co dwa tygodnie a no3 mam jak się okazało na 25.... Jedyna różnica to ja najpierw miałem ryby a później korale. W naszych przypadkach widać różnicę kiedy to ja miałem pierwsze producentów a teść konsumentów. System Jego zdecydowanie lepiej zaskoczył i trzyma się równo. U mnie to zaś wieczna walka, a w obu przypadkach koralowce sps typu acry rosną dobrze. Zmierzam do tego abyś spróbował system postawić na dobrym obiegu, skale i ceramice, a obsadą regulować jego wydajność zaraz po zakończeniu dojrzewania. Wychodzę z założenia że czym więcej dodatków i wynalazków tym więcej kłopotów przy opanowaniu zbiornika. Życzę tak łatwego prowadzenia systemu jak u teścia i czekam na fotorelację z opisem z własnymi doświadczeniami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 3 latach uruchomiłem reaktor glonowy Twistmana AR4. Po4 i No3 niewykrywalne. To co reaktor z wody wyciągnie, można uzupełniać ale różnicę w koralach widzę po dwóch miesiącach .. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lapsiak84 :fun:

Nie miałam paletek,ale wiem że się je wymienia co jakiś czas, wiec koszty są tak...ale robotę też robią z opisu innych forumowiczów.

Glony robią tą samą robotę z tym ze trzeba z czasem ująć troche glonów i przepłukać,nastepie jest to naturalny środek,i to że wyjmują z wody makro i mikro, i tak robie podmiany co tydz plus dozuje suplementacje wiec mi to rybka:-)

Majac DSB lub Refugium to też coś z naturalnego środowiska niż walic np chemię,glony to też coś naturalnego...absolutnie Cie nie namawiam tylko wyciąg wnioski sam...

Ps. spagetti nie można za długo przetrzymać w redaktorze bo zgnija jak jest pełny trzeba go kontrolowac wyjmować glony i przepłukać to cala robota raz na miesiąc.

Nie jest to trudny wybór co wybrać:)

Edytowane przez @Beti (wyświetl historię edycji)

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ensso
Godzinę temu, @Beti napisał:

 

Majac DSB lub Refugium to też coś z naturalnego środowiska niż walic np chemię,glony to też coś naturalnego...absolutnie Cie nie namawiam tylko wyciąg wnioski sam...

Ps. spagetti nie można za długo przeczymać w redaktorze bo zgnija jak jest pełny trzeba go kontrolowac wyjmować glony i przepłukać to cala robota raz na miesiąc.

 

Rozumiem, że ta naturalność ma się do pelletów... Skoro pellety (tak samo jak siporax który stostujesz u siebie) są złożem dla bakterii to raczej nie jest to chemia, a tak jak piszesz "coś naturalnego" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Beti skoro nie miałaś to nie pisz głupot .

Od prawie dwóch lat mam pelletki te oryginalne ,którymi trzeba kręcić, muszą się poruszać by się nie posklejały .Pelletek się nie wymienia ! Dosypujesz co jakiś czas zależnie od zużywania  co 3-6miesiecy .U siebie akurat wczoraj dosypałem 250ml jasnych i jakąś setka ciemnych które parę miesięcy temu się pojawiły.

Jest to bardzo prosta metoda , filtr+ pompa+ zasyp i odpalasz ,oczywiście trzeba pamiętać ,że zanim nowy zasyp ruszy musi trochę się pokręcić tak 3-5tyg. Miałem sytuacje ,że latem trochę mi się zapomniało o dosypaniu na czas,w filtrze latały już same "zlizane" pelletki ,dosypałem  ale zanim wystartowały nowe to można było zauważyć ,że coś nie pasuje w zbiorniku.

Sam filtr raz jak do tej pory czyściłem i to z powodu złego miejsca dla pompy ,dałem zaraz za spływem i dużo syfu ciągła, teraz mam na końcu sumpa i spokój.Trzeba pamiętać by odpływ z filtra pelletek dać pod odpieniacz ,chyba chodzi o duże napowietrzanie ,już nie pamiętam :rolleyes:

Próbowałem też scrubera przy tej metodzie i początkowo algi się pojawiły ale szybko zaczęło się to zamieniać w cyjano na tych ekranach,nie miałem nerwów tego czyścic :) Wrzuciłem do komory scrubera glona i powoli rośnie.Kupiłem filter TM fp3(przerobie na alge reaktor) po świętach podłącze do systemu zamieniając ten luźny z komory na filtr , bo niema co ukrywać z glonem jest trochę więcej roboty ,zasyfia się , trzeba płukać ,mając w sumpie zawsze syfek się roznosi a tak filter przy podmianie wyłączę na boku przepłucze i po sprawie.

Karmie dużo 4-6 kostek dziennie + fito ,z no3 i po4 nie mam kłopotu, oczywiście zdarza się mi przeholować z karmieniem:rolleyes: i coś tam widać na po4 ale no3 nie rusza nic.Nie stosuje żadnych preparatów na zbijanie od początku mam pelletki z małym wspomaganiem glonów i jakoś boje się je całkowicie wywalić dlatego zamienię na puszkę z glonami.

W sumpie mam siporax ok 15litrów  trochę skały,odpieniacz i to wszystko .


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem Pallety All in One białe i czerwone nie działały jak powinny , strasznie brudziły zbiornik więc przerobiłem reaktor pallet na filtr glonowy i wszystko ładnie działa , parametry wyzerowane. Koszt przeróbki 100 zł

filtr glonowy.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurczę to mam teraz mętlik w głowie ale chyba ze wskazaniem na pelletki.

Fajnie ze piszecie o swoich doświadczeniach i dzięki temu na coś się zdecyduje. Nie ukrywam ze chcialem do sumpa wsadzic albo filtr z peletkami albo reaktor glonowy i filtr przepływowy na media. Niestety na trzy nie mogę sobie pozwolić.

Temu też muszę wybrać pomiędzy tymi dwoma.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obie metody się sprawdzają choć działają zupełnie inaczej. Peletami dokarmiasz bakterie które utrzymane w dużej liczbie mają zerować parametry. Glony dlatego że rosną wyciągają z wody co bakterie nie są w stanie. Rezultat podobny ale przy glonie warto dozowania mikro. 

Dużo jest wypowiedzi że "u mnie palety nie dzialaja". Nie w metodzie jest problem tylko w systemie który peletami zasilasz. Skoro dokarmiasz bakterie a mimo to parametry nie zmienione to może już więcej jeść nie chcą ;).

Miałem reaktor a teraz mam refugium i moim zdaniem lepiej mieć coś co dodatkowo wyciąga syf z wody. Bakterie można zawsze dokarmiać czymś innym np VSV. 


Akwarium 2020.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwsze akwarium(9miesiecy) próbowałem prowadzić na VSV i nie jest to takie proste ,szybko można pokryć całe akwarium cyjano .

Często widzę opinie ,że pelletki syfią wodę i trochę się dziwie ,że u mnie nic takiego nigdy nie zauważyłem .Czytając o pelletkach jest wzmianka o mocnym odpieniaczu ,który jest w tej metodzie ponoć potrzebny.Może coś w tym jest , co prawda jakiegoś olbrzymiego pienidła nie mam ale swoją robotę robi.


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ensso napisał:

Rozumiem, że ta naturalność ma się do pelletów... Skoro pellety (tak samo jak siporax który stostujesz u siebie) są złożem dla bakterii to raczej nie jest to chemia, a tak jak piszesz "coś naturalnego" :)

Rozumię ze pomylić się nie można jak tel czasem przekręci wyraz i się nie skontroluje co poszlo,ale skoro Cię to uszczęśliwiło  podkreślając tak to subiektywnie to super:D 

uważałam Cie za poważnego gościa

 

 

2 godziny temu, Kris81 napisał:

@Beti skoro nie miałaś to nie pisz głupot .

Skończyłeś?

Pokaż mi swoje akwarium na Pw i możemy merytorycznie podyskutować.Wyraznie napisałam ze nie miałam.

3 godziny temu, Kris81 napisał:

Pelletek się nie wymienia ! Dosypujesz co jakiś czas zależnie od zużywania  co 3-6miesiecy .U siebie akurat wczoraj dosypałem 250m

To co..nie trzeba dokupić to tak jak byś wymieniał co jakis czas więc nie płacisz za to?,rozumię ze Ci się nudzi i szukasz zaczepki.

 

Ale to tak jest już na tym forum że ktoś coś powie nie tak zrobi się afera,jesli Cię to uszczęśliwić może to ok, możesz wieszac psy na mnie ,mnie to już nie przeszkadza wręcz odwrotnie mam ubaw po pachy:rofl:

Wesołych Swiat


 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Ja nie lubię biodegradowalnych tworzyw sztucznych bo użycie ich do filtracji jest drogie, mało wydajne [ na przykład przy mojej hodowli zużycie polimerów jest takie że musiał bym wydać jakieś 2 tys miesięcznie na sam materiał], niestabilne, wymaga ciągłej kontroli i w dodatku wymaga silnego odpieniania wody co przekłada się na konieczność dozowania większych ilości mikroelementów.

Ja wolę glony, zarówno makroglony jak i scrubber bo są to przewidywalne, stabilne metody filtracji, które pozwalają na wyeliminowanie odpieniacza a mikroelementy potrzebne glonom do wzrostu robię sobie sam. Wadą tego rozwiązania jest to że glony trzeba oświetlać i a także to że filtry glonowe zajmują sporo miejsca. Małe refugium i mały scrubber nie mają odpowiedniej wydajności - więc jeśli nie mamy miejsca to należy sobie te metody odpuścić. 

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli są warunki to według mnie lepszym rozwiązaniem jest refugium lub reaktor glonowy.Miałem już biopelety i tak jak napisał Konrad wymaga to monitorowania. U mnie wystąpił przerost bakteryjny i poprzez zablokowanie przepływu galaretą z bakterii bardzo duży problem z akwarium i stratach w obsadzie.Jestem za "matką naturą"

I proszę o nie zaśmiecanie bardzo dobrego tematu.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie. Proszę nie denerwujcie się na siebie. Bardzo się cieszę i będę cieszyć jak wypowiedzą się osoby z doświadczeniem tylko z pelletami i osoby tylko z doświadczeniem w glonach. Jak też osoby które przerobiły to i to.

Wiadomo ze osobie która nie próbowała pellet ciężko odnieść się do innych metod bo nie ma o niej pojecia. Co nie oznacza ze nie cenie informacji tych osób.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, nanokaczor napisał:

Ja nie lubię biodegradowalnych tworzyw sztucznych bo użycie ich do filtracji jest drogie, mało wydajne [ na przykład przy mojej hodowli zużycie polimerów jest takie że musiał bym wydać jakieś 2 tys miesięcznie na sam materiał], niestabilne, wymaga ciągłej kontroli i w dodatku wymaga silnego odpieniania wody co przekłada się na konieczność dozowania większych ilości mikroelementów.

Ja wolę glony, zarówno makroglony jak i scrubber bo są to przewidywalne, stabilne metody filtracji, które pozwalają na wyeliminowanie odpieniacza a mikroelementy potrzebne glonom do wzrostu robię sobie sam. Wadą tego rozwiązania jest to że glony trzeba oświetlać i a także to że filtry glonowe zajmują sporo miejsca. Małe refugium i mały scrubber nie mają odpowiedniej wydajności - więc jeśli nie mamy miejsca to należy sobie te metody odpuścić. 

Czy filtr glonowy o pojemności 3 litrów oświetlnie led grow 5red 1 blue 50W łącznie. Jest wydajny na litraż około 300 litrów? Chociaż wydaję mi się, że to kwestia indywidualnego obciązenia danego zbiornika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Roman.P napisał:

Jeśli są warunki to według mnie lepszym rozwiązaniem jest refugium lub reaktor glonowy.Miałem już biopelety i tak jak napisał Konrad wymaga to monitorowania. U mnie wystąpił przerost bakteryjny i poprzez zablokowanie przepływu galaretą z bakterii bardzo duży problem z akwarium i stratach w obsadzie.Jestem za "matką naturą"

I proszę o nie zaśmiecanie bardzo dobrego tematu.

Jak to dokładnie wyglądało ?Zetknąłem się właśnie z takim opisem, ale właśnie tylko ktoś słyszał ,że tak może być .

Ta galaretka zatkała przepływ w filtrze na pelletki czy jak?

Byłbym wdzięczny jakbyś opisał co się działo .

Mnie do pelletek przekonał pan K.Tryc jak kupowałem od niego skałę,wszystko wydało się proste ,podłączyłem filtr ,zaskoczyło i tak sie kręci .Dlatego zawsze się dziwiłem jak ktoś pisze o problemach z tą metodą .Jeśli chodzi o koszty to obecnie zużywam ok 500ml co pól roku ,coś koło 150zł.

 


8fdd9b9b7ef09de88ef75df31c7279e1u1318a12

Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll ,

obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV,

skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.