Wynik ICP Zasolenie???

[Krzysiek K.]

1. Dzisiaj przyszły do mnie wyniki Icp i jak zobaczyłem zasolenie to mi włosy dęba stanęły .Zasolenie sprawdzam refraktrometrem DD H20 Ocean(ATC) .Kalibrowałem go płynem salifert i pokazywał dokładnie 35ppt, jak  sprawdzałem go na wodzie RODI wyszło idealne zero,a w akwarium pokazywał też 35ppt.To jakim cudem na ICP pokazuje 38ppt?

Coś tu nie gra tylko nie wiem co.

Jodu też nie mam ,ale się tego spodziewałem i zacząłem dozowanie.

 

[dla syna]

Ja też dziś otrzymałem wyniki i wszystko się zgadza. Patrząc na Twoje, wszystko wygląda wiarygodnie. "Na" masz bardzo wysoko co swiadczy o wysokim zasoleniu. Wiem że można i w tym temacie przykombinować, ale jeśli zbytnio nie "czarowałeś" z dozowaniem to icp wygląda bardzo wiarygodnie. 

Edytowane 26 Lipca 2019 przez dla syna (wyświetl historię edycji)

[szutarek78]

W moim ICP zasolenie  zawsze pokrywa się ze wskazanie cyfrowego reflaktometru milwaukee. 

[dla syna]

Pierwiastek Na ma najwyższą wagę w solance i przez to najmocniej wpływa na zasolenie (ciężar wody w stałej objętości). Jeśli ciężar jest wysoki to zasolenie także. W teście wykonanym się to potwierdza. Uważam że masz rozkalibrowany refraktometr. Jakiś czas temu dość mocno wdrażałem się w chemię wody aby podołać z prowadzeniem zbiornika bez podmian. Puki co udaje mi się ta metoda, chodź nie mam wiedzy eksperckiej. Natomiast wynik Twojego icp mówi że to się potwierdza. Napisałem wcześniej, że o ile nie czarowałeś z dozowaniem to wyniki są wiarygodne. Jednym słowem, nie wierzył bym w tym przypadku refraktometrowi a zawierzył bym icp. 

[Jacek56]

Kolejny przykład, że warto kupić sobie skalibrowany fabrycznie spławik TM za ok. 150zł i mieć pewność pomiaru zasolenia bez potrzeby wysyłania próbki wody co miesiąc aby potwierdzić zasolenie. Dodatkowo warto zaopatrzyć się w termometr laboratoryjny bo pomiary z czujników elektronicznych potrafią zaskoczyć.  

[Arturro]

 

Potwierdzam, to był jeden z moich lepszych zakupów. I więcej: Kto użyje tego spławika, nie będzie potem miał ochoty wypatrywać „kreski” w lunecie reflaktometru 

Edytowane 27 Lipca 2019 przez Arturro (wyświetl historię edycji)

[Krzysiek K.]

W dniu 26.07.2019 o 23:19, dla syna napisał:

Patrząc na Twoje, wszystko wygląda wiarygodnie. "Na" masz bardzo wysoko co swiadczy o wysokim zasoleniu. Wiem że można i w tym temacie przykombinować, ale jeśli zbytnio nie "czarowałeś" z dozowaniem to icp wygląda bardzo wiarygodnie

Igor od startu baniaka leje  zeobak ,zeostart ,spronge power i od dwóch tygodni leje NaHCO3 bo miałem nisko kH ,teraz utrzymuje na stałym poziomie.

W dniu 26.07.2019 o 23:59, dla syna napisał:

Uważam że masz rozkalibrowany refraktometr

Jeżeli byłby rozkalibrowany to dlaczego na płynie do kalibracji od salifert pokazuje idealnie 35ppt,a na wodzie RODI idealnie 0.

 

Mam jeszcze spławik  Grotecha, temu to w ogóle nie wierzę bo pokazuje 1022 denisyty .

Na razie nie będę podejmował gwałtownych ruchów i zostawię j tak jak jest .

[szutarek78]

Twoja wola. Tylko po co robiłeś icp?? 

[Krzysiek K.]

No właśnie po to, aby sprawdzić, czy się pokrywają z moimi wynikami ,a tu taka niespodzianka z tym zasoleniem .

Jak kiedyś pojadę do sklepu to ten mój refraktrometr zabiorę  ze sobą i będę go testował ,bo  3 ppt to bardzo duża różnica.

[Słony leszcz]

W dniu 27.07.2019 o 01:36, Jacek56 napisał:

Kolejny przykład, że warto kupić sobie skalibrowany fabrycznie spławik

 

W dniu 27.07.2019 o 08:53, Arturro napisał:

Potwierdzam,

Przepraszam za otwartość, ale bzdury gadacie. Jak koledze wyszło 38 po kalibracji na salifercie, to widać spiep...ł  kalibrację i tyle. A to jeszcze nie powód do kupna spławika (którego swoją drogą skalibrować się nie da w ogóle). Mam DD i do czasu zakup rozwiązała się większość moich problemów z akwarium. Nie twierdzę że Wasze spławiki pokazują źle, ale to raczej wynika z zasady "i ślepej kurze trafi się ziarno". Co do statystyki, spławik = problemy.

[fannadil]

Dobry drogi spławik jest pewnie ok, dobrze wykonany. Ale prostota pomiaru refraktometrem bije go na głowę.

 

[Słony leszcz]

7 minut temu, fannadil napisał:

Dobry drogi spławik jest pewnie ok, dobrze wykonany. Ale prostota pomiaru refraktometrem bije go na głowę.

No dokładnie. Znajdź spławik, dla którego w instrukcji konkretnie jest napisane, co właściwie mierzy, gęstość, sg, a jak sg to "jakie"...? A refraktometr... zawsze masz jedyną słuszną skalę od razu, czyli ppt. A przede wszystkim... ATC, to jest podstawa. Jak ktoś ma wątpliwości, to polecam porównanie wyników sg w równych temperaturach...

14 minut temu, fannadil napisał:

Dobry drogi spławik

Dobry spławik to mit;-)

[Arturro]

[Słony leszcz]

7 minut temu, Arturro napisał:

A może wypowiedz się jakoś? Moje doświadczenia (spławik AM za 40zł) - tragedia. Natomiast refraktometr DD - cudo. To może napisz, w czym ten TM za 140zł lepszy?

[Krzysiek K.]

1 godzinę temu, Słony leszcz napisał:

Jak koledze wyszło 38 po kalibracji na salifercie, to widać spiep...ł  kalibrację i tyle.

Nie rozumie jak mogłem zawalić kalibrację, jak przed testem Icp refraktrometr po dodaniu płynu do kalibracji pokazywał dokładnie 35ppt , tak samo i po teście pokazywał.Na wszelki wypadek jeszcze go sprawdziłem wodą RODI i pokazywał zero.Wszyscy uważają, że ja źle mam skalibrowany refraktrometr,a może marin lab dało ciała i wyszedł właśnie taki wynik.

[Słony leszcz]

3 minuty temu, Krzysiek K. napisał:

Wszyscy uważają, że ja źle mam skalibrowany refraktrometr,a może marin lab dało ciała i wyszedł właśnie taki wynik.

A może marin lab... Ja nie uważam, że masz źle skalibrowany refraktometr, bardziej chodziło o to, żebyś czasem nie kupił spławika:-) 35, 36, czy 38 to w zasadzie nie istotne (w morzu czerwony jest 40-42 ppt), grunt żeby było stałe. Czyli np nie zależało od temperatury, jak pomiar spławkiem.

Jak? Np kalibrując w 25 stopniach, zamiast w 20.

[dla syna]

@Krzysiek K. Miałem przypadek że w icp zostało źle przepisane z labu do www i nie zgadzały mi się wagi pierwiastków. Napisałem do nich i okazało się że zawinił błąd ludzki (nie było błędu pomiaru icp). Błąd taki wychwycilem bardzo szybko że coś nie gra. Trochę patrzyłem na Twoje wyniki i wierz mi że u Ciebie wszystko się zgadza. Jeśli było by to źle wykonane to ktoś musiał by się nieźle postarać aby nie było możliwości się kąpnąć. Jeśli zsumujesz wszystkie wartości jakie masz podane plus stała wagowa uśredniona (sól bez soli), wychodzi dokładnie ok 38ppt z jakimś drobnym przecinkiem. Dlatego nadal twierdzę że masz coś nie tak z wykonaniem własnego pomiaru. Zrób dla przykładu coś innego. Weź od kogoś próbkę solanki zmierzoną przez jego właściciela i ponownie zmierz tą próbkę u siebie własnym sprzętem w temperaturze Twojej wody w akwarium jeśli macie taką samą temperaturę. Potem zmierz własną wodę jeszcze raz i podaj wyniki, ale nie wykonuj kalibracji do czasu tego testu. 

[Krzysiek K.]

9 minut temu, dla syna napisał:

Zrób dla przykładu coś innego. Weź od kogoś próbkę solanki zmierzoną przez jego właściciela i ponownie zmierz tą próbkę u siebie własnym sprzętem w temperaturze Twojej wody w akwarium jeśli macie taką samą temperaturę. Potem zmierz własną wodę jeszcze raz i podaj wyniki, ale nie wykonuj kalibracji do czasu tego testu. 

Igor taki mam właśnie plan,nie chcę sam siebie oszukiwać tylko poznać prawdę ,gdzie leży błąd.

[Jacek56]

6 godzin temu, Słony leszcz napisał:

 

Przepraszam za otwartość, ale bzdury gadacie. Jak koledze wyszło 38 po kalibracji na salifercie, to widać spiep...ł  kalibrację i tyle. A to jeszcze nie powód do kupna spławika (którego swoją drogą skalibrować się nie da w ogóle). Mam DD i do czasu zakup rozwiązała się większość moich problemów z akwarium. Nie twierdzę że Wasze spławiki pokazują źle, ale to raczej wynika z zasady "i ślepej kurze trafi się ziarno". Co do statystyki, spławik = problemy.

I tutaj jest problem. Napisałem wyraźnie spławik firmy TropicMarine. Statystka mówi, że bardzo niewiele osób go posiada, a jeszcze mniej potrafi się nim posługiwać. Wszyscy kupują jakieś badziewia grotecha itp za 20zl i później lamentują na forach. Warto przykładać wagę do detali , a nie uogólniać. 

[Słony leszcz]

6 godzin temu, Jacek56 napisał:

a jeszcze mniej potrafi się nim posługiwać

I właśnie o to mi chodzi. Zarówno spławik może się trafić marny, jak i refraktometr uszkodzony. Ale już sama zasada pomiaru spławikiem jest bardziej błędogenna, więcej tam można popsuć (choć pozornie wydaje się, że spławik jest najprostszy właśnie) przez błąd ludzki, niewiedzę itd... Dlatego ja już nigdy nie polecił bym komuś spławika, bo łatwo można sobie zrobić kuku. Nie mówiąc już o tym, że pomiar spławikiem (o ile wykonany poprawnie, bo wrzucenie go do akwarium to nie jest poprawny pomiar:-) jest dużo bardziej upierdliwy niż pomiar refraktometrem.

[odan]

Tak tylko dorzucę od siebie w kwestii wyższości jednych urządzeń nad drugimi, że jestem wielkim zwolennikiem spławików, nigdy nie miałem z tego powodu problemów (używam JBLa, chyba jedyna rzecz tej firmy jaką używam), nie ufam refraktometrom

[Jacek56]

32 minuty temu, Słony leszcz napisał:

I właśnie o to mi chodzi. Zarówno spławik może się trafić marny, jak i refraktometr uszkodzony. Ale już sama zasada pomiaru spławikiem jest bardziej błędogenna, więcej tam można popsuć (choć pozornie wydaje się, że spławik jest najprostszy właśnie) przez błąd ludzki, niewiedzę itd... Dlatego ja już nigdy nie polecił bym komuś spławika, bo łatwo można sobie zrobić kuku. Nie mówiąc już o tym, że pomiar spławikiem (o ile wykonany poprawnie, bo wrzucenie go do akwarium to nie jest poprawny pomiar:-) jest dużo bardziej upierdliwy niż pomiar refraktometrem.

Przepraszam  ale dalej nie rozumiesz tego co napisałem. Spławik firmy TM jest skalibrowany fabrycznie i dzięki temu akwarysta unika błędu kalibracji, wadliwego urządzenia itp. Każdy spławik TM ma indywidualny numer  na skali. Dlatego też tylko taki przyrząd daje gwarancję pomiaru. I jeszcze raz napiszę  odnosi się to tylko do tego spławika. Kiedyś w szkole podstawowej na lekcjach fizyki uczono jak się odczytuje zasolenie ze spławika, przy okazji  zjawisk kapilarnych, napięcie powierzchniowe itp. Teraz jest to chyba za trudne do ogarnięcia i pozostają testy icp. 

Edytowane 29 Lipca 2019 przez Jacek56 (wyświetl historię edycji)

[Ironista]

30 minut temu, Jacek56 napisał:

Przepraszam  ale dalej nie rozumiesz tego co napisałem. Spławik firmy TM jest skalibrowany fabrycznie i dzięki temu akwarysta unika błędu kalibracji, wadliwego urządzenia itp. Każdy spławik TM ma indywidualny numer  na skali. Dlatego też tylko taki przyrząd daje gwarancję pomiaru. I jeszcze raz napiszę  odnosi się to tylko do tego spławika. Kiedyś w szkole podstawowej na lekcjach fizyki uczono jak się odczytuje zasolenie ze spławika, przy okazji  zjawisk kapilarnych, napięcie powierzchniowe itp. Teraz jest to chyba za trudne do ogarnięcia i pozostają testy icp. 

Amen. Mam to ustrojstwo od lat i mimo że wielkie i nieporęczne, uważam zakup tego spławika za jedną z lepszych inwestycji przez cały okres pasjonowania się morszczyzną. Trzeba tylko pamiętać że jest wyskalowany w Density, oraz przypomnieć sobie ze szkoły co to jest menisk wklęsły. 

Tak na marginesie, używam również refraktometru na co dzień, ale spławika Tropic Marin obowiązkowo co kilka tygodni, bo to właśnie on mi mówi, czy pora na kalibrację refraktometru, czy nie.

Mój ma numer 201192 Kto ma niższy?

Edytowane 29 Lipca 2019 przez Ironista (wyświetl historię edycji)

[dla syna]

Nie ważne czym, ważne żeby było dobrze. Metod pomiaru jest wiele. Nawet przyrządu nie potrzeba, wystarczy dobra i dokładna waga. 

[Arturro]

W dniu 29.07.2019 o 09:53, Jacek56 napisał:

.. Kiedyś w szkole podstawowej na lekcjach fizyki uczono jak się odczytuje zasolenie ze spławika, przy okazji  zjawisk kapilarnych, napięcie powierzchniowe itp. Teraz jest to chyba za trudne do ogarnięcia i pozostają testy icp. 

Trend jest okrutny: na Uczelni mojego miasta na jednym z roczników kierunku Fizyka  jest .. 2 (słownie: dwóch) studentów. 

Za 10 lat to będzie wiedza tajemna