Sens Sumpa

[Pawkuu]

Cześć,

 

W ostatnim czasie stałem się właścicielem akwarium w wymiarze 65x50x55. Akwarium posiada komin i całą hydraulikę. Mam dylemat gdyż jedynym miejscem gdzie mogę postawić sumpa mam max wymiar 40x40. Czy jest sens stosować tak małego sumpa do tego akwarium. Ewentualnie Czy decydować się i stosować 2 czy 3 komorowy. Nadmienię że na chwilę obecną chciałem zastosować Odpieniacz Tunze 9004 z możliwością przejścia na dedykowany do sumpa. Uprzedzam że jestem zielony co do zbiorników z dodatkowym obiegiem. Do tej pory miałem same akwaria z wewnetrznym sprzętem.

 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez Pawkuu (wyświetl historię edycji)

[mib86]

Posiadanie sumpa zawsze ma sens wedlug mnie (od chociazby po to ze w glownym zbiorniku nie zajmuje miejsca sprzet i nie szpeci akwarium). Wedlug mnie nie ma sensu w tak malym sumpie robic komor, na siporax zrobilbym koszyczek z kratki rastrowej reszte powkladal normalnie i juz.

[pawellb]

A jaka wysokość sumpa? Daj jedną przegrode. Na pompę wystarczy 15cm. 

[jedikk1]

Ja tak samo uważam że sump zawsze się przyda jak jest miejsce na niego. Tak samo jak wyżej - wydzieliłbym komorę na pompę obiegową, 15 cm wystarczy a przy słabej pompie nawet 12-13 cm się nada, przepływ wody między akwarium a sumpem wcale nie musi być duży.

[Tester]

Od biedy sump może być nawet jednokomorowy - zrobiony z kontenera PCV.

[Pawkuu]

Czyli jedyna różnica będzie to że sprzęt że zbiornika wrzucę do sumpa i dodatkowo będę miał 50l wody więcej. Przy tak małym sumie nie zastosuje już refugium. 

[Tester]

Oj ale strasznie to spłycasz  toż to dwie ogromne zalety posiadania sumpa. Wbrew pozorom sump nawet bez refugium i dsb jest siedliskiem wielu pożytecznych bezkręgowców, które w akwarium, w obecności ryb mają cięzki zywot

[pawellb]

50l więcej w obiegu to spora zaleta. W sumpie dasz sporo biologi, które wspaniałe będzie stabilizować system

[Pawkuu]

20 minut temu, Tester napisał:

Oj ale strasznie to spłycasz  toż to dwie ogromne zalety posiadania sumpa. Wbrew pozorom sump nawet bez refugium i dsb jest siedliskiem wielu pożytecznych bezkręgowców, które w akwarium, w obecności ryb mają cięzki zywot

Nie nie źle mnie zrozumiałeś. Zdaje sobie sprawę z korzyści jednak przy mojej obsadzie (co najwyżej para blazenkow a tak same korale) te korzyści nie są tak ważne. Na pewno zdecyduje się na sumpa choć by dla dozowania bailing czy podłączenia dolewki. Pytanie tylko teraz czy dawać przegrody na przyszłe media czy inne dodatki typu refugium. 

 

[Tester]

Mysle ze nie. Maksymalnie dwie komory - jedna na odpieniacz druga na powrót. W wiekszych komorach łatwiej manipulować sprzętem, a refugium czy siporax można włozyć na przykład do dodatkowego koszyka

[eXo]

Do porzedniej kostki 50x50x63 miałem sumpa w postaci mniejszej kostki o wymiarach właśnie 40x40x40cm. Nawet tak mały sump znacznie ułatwiał pracę w akwarium. Jedyne co, to miałem 3 małe komory (spływ z odpieniaczem, media+refugium i powrót). Było trochę ciasno, ale działało :)

[Pawkuu]

2 godziny temu, eXo napisał:

Do porzedniej kostki 50x50x63 miałem sumpa w postaci mniejszej kostki o wymiarach właśnie 40x40x40cm. Nawet tak mały sump znacznie ułatwiał pracę w akwarium. Jedyne co, to miałem 3 małe komory (spływ z odpieniaczem, media+refugium i powrót). Było trochę ciasno, ale działało

Czyli dało rade zrobić refugium. A masz może gdzieś wymiary tego sumpa/komór) Dzisiaj wieczorem pomierzę jeszcze dokładnie ile miejsca mogę poświęcić na sumpa może wejdzie mi większy. 

[kichnu]

W pierwszym akwarium 40x40x50 miałem sump o wymiarach 35x35x35, gdzie zmieściłem zrzut z Tunze 9004, powrót z pompą i refugium, które zajmowało połowę jego objętości.  Po za miejscem na sprzęt jest więcej wody w obiegu i więcej powierzchni dla bakterii.

[eXo]

17 minut temu, Pawkuu napisał:

Czyli dało rade zrobić refugium. A masz może gdzieś wymiary tego sumpa/komór) Dzisiaj wieczorem pomierzę jeszcze dokładnie ile miejsca mogę poświęcić na sumpa może wejdzie mi większy. 

Dokładnych wymiarów nie pamiętam, ale pierwsza komora była robiona pod odpieniacz Tunze 9001 (wchodził prawie na styk krótszym bokiem). Zmieściłem tam jeszcze grzałkę, zrzut i mały woreczek z węglem. Ostatnia komora byla pod wymiar pompy obiegowej (komora miała bodajże z 8 cm szerokości, tylko tyle by pompa nie dotykała szkła). Reszta miejsca była pod środkową komorę, w której trzymałem glony, odłamki żywej skały, matrixa/siporax i watę.

Sumpa odpaliłem w drugim miesiącu działania akwarium. Kilka dni po podłączeniu obiegu, z akwarium zniknęło cyjano które powoli zaczynało mnie atakować i całość chodziła bez większych problemów przez kolejne ~8 miesięcy.

[Pawkuu]

W tym całym zamieszaniu zastanawiam się czy nie lepiej zrobić sump z kostki 3x30 i nie zostawic sobie miejsca na pojemniki na mailinga, wodę rodi do dolewki i ewentualnie reaktor glonowy.

 

[Pawkuu]

Z sensu sumpa temat robi się sensem konkretnego sumpa Czy możecie pomóc drodzy koledzy z opinią co do niżej podanego zarysu sumpa:

Sorry za rysunek jak 8 latka

[barto125]

Mam podobnie i między spływem a dsb dodałbym jeszcze jedną przegrodę - tak żeby woda na watę wpływała z góry.

Tak to jest ok, zobacz sobie jeszcze czy jakbyś chciał kiedyś pompę zmienić na większą, czy Ci się zmieści.

[Pawkuu]

4 minuty temu, barto125 napisał:

Mam podobnie i między spływem a dsb dodałbym jeszcze jedną przegrodę - tak żeby woda na watę wpływała z góry.

Tak to jest ok, zobacz sobie jeszcze czy jakbyś chciał kiedyś pompę zmienić na większą, czy Ci się zmieści.

Przegrody na Odpieniacz  i pompę są już z górka tak na zapas. Co do waty nie wiem czy w ogóle z niej nie zrezygnować w tym miejscu i nie dać skarpety na spływ.

 

[barto125]

Wata jest fajna na początek do oczyszczenia wody i tak jej nie trzymasz cały czas. Ja u siebie koniec końców zrobiłem skarpetę (z pończoch) i co kilka dni wymieniam.

W takim układzie wata też wejdzie, ale będzie się syfić od spodu i zawsze coś tam przy wyciąganiu jej w akwa zostanie.

[pabloto]

Moim zdaniem skarpeta na spływie to nieporozumienie. Miałem tak i to nieustanne czyszczenie ich doprowadziło mnie po jakimś czasie do gorączki. Przerobiłem spływ skracając rurkę i teraz woda opada na kratkę rastrową z watą. Dzień dwa i wymieniam. Przy kilogramowej paczce waty wystarczy na długo. (Rurka ścięta pod kątem i tak z ok centymetr nad watą).