meyger Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Witajcie kupiłem ostatnio chelmona. Niestety nie je artemi mrożonej, ani suchego a nawet easy masstick - czym niby był karmiony. Od czasu do czasu skubanie delikatnie skalę i tyle. Apitasji nawet nie ruszy. Natomiast po zbiorniku pływa zdecydowanie i niczego się nie obawia. Co poradzicie? Jak go zmusić do jedzenia, może jakieś rady sprawdzone ? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 A czytałeś o tej rybie przed zakupem? Biorąc pod uwagę przeżywalność tej ryby, moim zdaniem powinna być zakazana w tym hobby. A odpowiadając na Twoje pytanie, kup małże (jak możesz to świeże ze sklepu rybnego) i włóż kawałeczek do akwarium. Jak nie ma w sklepie świeżych, spróbuj mrożone ale tu szanse spadają. PS Masz złe podejście do tego hobby jeśli chcesz ryby "zmuszać" do czegokolwiek. Dobry akwarysta, "zachęca" a nie "zmusza" Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meyger Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 A czytałeś o tej rybie przed zakupem? Biorąc pod uwagę przeżywalność tej ryby, moim zdaniem powinna być zakazana w tym hobby. A odpowiadając na Twoje pytanie, kup małże (jak możesz to świeże ze sklepu rybnego) i włóż kawałeczek do akwarium. Jak nie ma w sklepie świeżych, spróbuj mrożone ale tu szanse spadają. PS Masz złe podejście do tego hobby jeśli chcesz ryby "zmuszać" do czegokolwiek. Dobry akwarysta, "zachęca" a nie "zmusza"Zmuszenie to tylko potoczne stwierdzenie. A przy zakupie niby ładnie jadła. Dzięki za radę z małżami może pomoże. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Daj jej czas na aklimatyzację, zdrowa ryba nie powinna paść "z głodu", zwłaszcza jak jest aiptasia. Miałem kilka chelmonów i tak jak pisze Tester, śmiertelność jest duża, ale moim zdaniem, z nią, jest jak z covidem - ryba pada wtedy, gdy u osłabionej brakiem pokarmu wychodzą albo uraz spowodowane odłowem, albo wywołane monotematycznym karmieniem... A ze skały może wydziobywać najmniejsze aiptasie. Długo pływa u Ciebie? I jak reaguje na pokarm w toni? ps. może spróbuj wyłączyć cyrkulację na czas karmienia? Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meyger Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Pływa u mnie dziś 4 dzień. Pokarm w toni jej wigilie nie interesuje. Woli od czasu do czasu podpłynąć i skubnąć od spodu skalę. Zwróciłem uwagę ze tam są rurówki. Może narazie to nimi się interesuje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Olek Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 To normalne, że nie interesuje jej pokarm pływający w toni skoro całe życie żywiła się robactwem biegającym/rosnącym na skałkach. Daj znać, czy w sklepie ryba cokolwiek jadła (zakładam, że poprosiłeś by sprzedawca ją nakarmił przy Tobie). Jeżeli jadła to zacząłbym od wyłączenia cyrkulacji i delikatnego podania pipetą mrożonki w okolice ryby, tak, żeby robactwo swobodnie opadło na dno a ryba miała czas pomedytować nad artemią czy krylem przed dziubnięciem. Warto spróbować z żywym pokarmem, sam co prawda nigdy nie miałem problemów z chelmonami, ale czytając doświadczenia z żywieniem innych motyli często pojawiały się informacje, że przyjmują wieloszczety. Mrożone dostaniesz z Ocean Nutrition, jakiś czas temu widziałem w sklepie jadwigamorska. Masz najlepszy pokarm dla motylków na rynku - masstick, wystarczy go poprawnie zaprezentować. Mi najlepiej sprawdzał się taki zestaw: mała skałka, kropelka kleju (cyjanoakryl) i na to połówka muszelki - ja akurat miałem po świeżych małżach. W środek muszli wsmarowujesz masstick i delikatnie stawiasz na dnie. Takie rozwiązanie mi się najlepiej sprawdzało bo można załadować sporo karmy i wrzucić np. rano przed wyjściem do pracy, a dzięki obciążeniu w postaci skałki nawet najbardziej energiczne ryby nie wrzucą konstrukcji w skały. Jeżeli będzie jadł w ten sposób to z czasem zmieniasz proporcje, w masstick wsmarowujesz pare artemii czy pellet. W trakcie dziobania artemia będzie fruwać więc jest duża szansa, że w ten sposób nauczy się jeść z toni. Nie pisałeś jakie masz inne ryby, motyle są niesamowicie towarzyskie i bardzo często niejadek pod wpływem towarzystwa pobratymców zaczyna jeść solowca czy kryll unoszący się w toni, a czasem nawet pellet. P.S. gdyby kogoś zainteresował temat żywienia niejadków polecam bardzo te teksty: https://www.reef2rainforest.com/2019/01/11/videos-corallivorous-butterflyfishes-eating-everything-except-coral/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Miałam chelmona, trudna w aklimatyzacji, różyczki w późniejszy czasie, tylko lasonogi na początek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bmirek1 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Ja mam Chełmona 18 miesiecy wcina wszystko dziobie skałe je mrozonki i suchy pokarm . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beti Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 4 godziny temu, bmirek1 napisał: Ja mam Chełmona 18 miesiecy wcina wszystko dziobie skałe je mrozonki i suchy pokarm . Ale tu chodzi o to, że kolega dopiero co wpuścił do akwarium, jest to ryba z importu wymaga aklimatyzacji na początek, temu ma trudności z pokarmem, to większości u tej ryby norma. W późniejszym etapie zgadza się rybka wcina prawie wszystko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
norbi2222 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Mój bardzo lubi małże, nawet te obgotowane. Przywiązuję małże gumką do skałki i chelmon jej nie odstępuje aż zje całą. Z czasem zaczął łapać lasonogi z toni, kryla nie chce jeść. Cytuj Pozdrawiam, Norbert Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
R.I.P Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Jakie masz ryby w akwarium? PK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elespero Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 Mój je wszystko, lecz gdy kupowałem to dostałem radę. Aby wziąć na początek pokarm ten czym był w sklepie karmiony.I z początku jadł tylko to, mieszałem pokarmy i teraz je wszystko.Bardzo lubi larwy muchy czerwonej. Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jar2789 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2020 2 godziny temu, R.I.P napisał: Jakie masz ryby w akwarium? PK Bardzo ważne. Jeżeli tylko chelmona za mocno, któraś wystraszy potrafi przestać jeść! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meyger Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2020 Rybki u mnie to : hepatus, chrysus, babka, 2 garbniki, 2 błazny, i pterapogony 2 szt. No i teraz chelmon. O dziwo żadna z ryb nie ściga chelmona. A nawet mogę śmiało powiedzieć ze to chelmon czasem scignie hepatusa [emoji12] nie ale tak ogólnie jest naprawdę spokój. Ps: i sorki ze dopiero teraz odpisuje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
R.I.P Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2020 Bardzo często jest tak że Chelmon nie podejmie ci pokarmu w ogóle. Wtedy wiadomo jak skończy. Wyje wszystko ze skały i leci z dnia na dzień. Pytałem jakie masz rybki bo często inne ryby potrafią go tak zesteresować że zagłodzi się na śmieć. Kilkukrotnie aklimatyzowałem Chelmony i najlepiej przestawiaja sie na sztuczny pokarm jeżeli jest sam w akwarium. Najgorsze jest to że nawet zaaklimatyzowane Chelmony potrafią paść z niewiadomych przyczyn. PK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meyger Zgłoś Napisano 15 Czerwca 2020 No to sprawa wyglada tak. Podałem pokarm easy masstick do tego troszkę artemi i lasonogow w muszelce przyklejonej do kawałka skaly. Umieściłem w dziurze pomiędzy skałami i kolega chelmonik zaczął jeść. [emoji2957][emoji106]Wiec dziękuje za poradę.Przyjdzie i czas na apitasje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr1 Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2020 Kup w zoologicznym żywy pokarm i nim karm. Cytuj 200 l,ZEOvit system,AM Turboflotor Multi +aquabee 2000 AS igła. [KZ:bac,food7,start2,Pohl's K-Balance,Pohl's B-Balance,Coral Vitalizer,Pohl's Xtra] Balling Fauna Marin z mikroelementami FM Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elespero Zgłoś Napisano 18 Czerwca 2020 Mój zaczął od larw czerwonej muchy. Teraz wciąga już każdy mrożony. Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meyger Zgłoś Napisano 10 Lipca 2020 Wracając do chelmona, to na dzień dzisiejszy je easy masstick, suchy, i apitasje - ale powoli mu z nią idzie. No i zapomniał bym dodać ze troszkę ogranicza populacje ślimaków. Wiec jeszcze raz dziękuje wszystkim za rady. Pozdrawiam. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach