katani Zgłoś Napisano 16 Sierpnia 2020 Siema, Trochę mnie denerwuje targanie wody w piątkach ze sklepu, o ekologii nie wspominając. Nie żeby woda w kranie we Wrocku była jakaś zła. Używamy jej do gotowania i picia, ale na surowo z kranu smakuje tak sobie delikatnie mówiąc. Nie mówiąc o tym ,co widzę na prefiltrach RO przy wymianie. Dlatego zastanawiam się nad zakupem filtra do wody typu dafi/brita. Ktoś ma? używa? może polecić jakiś model? Jak z ekonomią takiego rozwiązania? Co z piciem RODI z naszych filtrów akwarystycznych? Ja w swoim zbiorniku wyrównawczym widuję po kilku miesiącach żelowy nalot bakteryjny. Więc biologicznie woda nie jest idealnie czysta i raczej musiałby filtrować do osobnego zbiornika wodę pitną. Zastanawiam się jeszcze, czy przy okazji planowanego remontu kuchni nie zamontować drugiego filtra RO z remineralizacją. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 16 Sierpnia 2020 2 godziny temu, katani napisał: Dlatego zastanawiam się nad zakupem filtra do wody typu dafi/brita. Ktoś ma? używa? może polecić jakiś model? Jak z ekonomią takiego rozwiązania? W sensie, dzbanek? Bez sensu. Ciągle trzeba te wkłady wymieniać, które też jakoś tanie nie są. Podobno lepiej się opłaca ciągle kupować nowe dzbanki w promocjach:-) Ja u siebie już jakiś czas temu zamontowałem pod zlewem normalny zestaw prefiltrów, jak do RO, czyli 5um-1um-węgiel. Woda smakuje lepiej niż z "dzbanka", a do tego mam z głowy wymianę na kilka miesięcy. Także, polecam takie rozwiązanie. Generalnie, "markowe" filtry podzlewowe mają identyczne prefiltry, mogą mieć co najwyżej jakieś dodatkowe bajery typu membrana RO + mineralizator, UV, wkład ceramiczny, jakieś magiczne kulki, rurki i inne voodoo. Wg mnie filtracja mechaniczna i węgiel to wszystko co potrzeba kranówie, żeby była bezpieczna i smaczna. RODI bym nie pił, czysta woda jest szkodliwa dla zdrowia. Co najwyżej do parzenia kawy czy herbaty można użyć, ale nie do picia bezpośrednio. Remineralizacja - po co produkować RO, żeby potem znów do niej dodawać jony? Woda w kranie generalnie nadaje się do picia, jej mineralizacja nawet często jest zbyt mała. Problem tylko czasem z jej smakiem, zapachem i ewentualnym dodatkiem chloraminy, ale to załatwi węgiel aktywowany. Co do jakichś glutów w rodi - nie powinno ich być. Ja mam kilka baniaków na RODI, które używam ponad 2 lata, i są nadal idealnie czyste, bez nalotów czy zapachów. Dobra RODI jest prawie idealnie czysta i nic w niej rosnąć nie powinno, także może sprawdź filtr. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 Zamiast membrany osmotycznej można zamontować membranę nanofiltracyjna. Bez sensu IMHO usuwać wszystko by później mineralizowac dokładając mineralizator. Zainstalowałem typowe prefiltry jak do osmozy, plus 200GPD nanofiltracyjnej , za tym filtr węglowy z łupin kokosa. Wylewka z oddzielnym kranem dla takiej wody. Dodatkowo na trójniku system podlaczony jest do lodówki (kostkarka, schłodzona woda z dystrybutora). Pompa na wejściu,głównie z powodu słabego ciśnienia w instalacji, plus zbiornik na wode 12l brutto. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 @VDR ale w zasadzie po co ta membrana nanofiltracyjna? Że niby bakterie zatrzyma? Nawet jeśli, to przecież one potem będą się w tej membranie lęgły, rozkładały itd itp... a jak często się taką membranę wymienia? Raczej nie co kilka miesięcy jak prefiltry. Czy więc z tej membrany nie będzie więcej szkody niż pożytku? Po mojemu to o bakterie dba zakład wodociągów, tego akurat pilnują dość rygorystycznie. A z powodu membrany musiałeś dać pompę i zbiornik, bo przy samych filtrach mechanicznych i węglu po prostu odkręcasz kranik i woda leci:-) No, ja w swojej nadgorliwości zawsze rano spuszczam kilka litrów wody, żeby nie pić tego co w filtrze stało całą noc. Tzn, pytam o tę membranę, bo osobiście jak się zastanawiałem, to nie doszukałem się racjonalnych przesłanek, żeby zamontować. Ale może o czymś tam nie pomyślałem? Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 Z bakteriologicznego punktu widzenia myślę, że nie ma co się bać. E.coli i salmonella w czystej wodzie przeżywa kilka do kilkunastu godzin. Chodzi bardziej o coś, co polepszy smak/zapach wody. I zgadzam się, że demineralizacja i remineralizacja jest nieco bez sensu. na przykład u moich rodziców woda jest genialna. Jest pozyskiwana z warstw głębinowych kilkaset metrów pod powierzchnią, jest tylko ozonowana i w rury. Woda smakuje przednio. Zawsze ją piję prosto z kranu bez żadnych domieszek i jakby we wrocku woda była taka jak tam, to nigdy w życiu nie kupiłbym butelki wody. Chyba, że gazowaną dla bąbelków. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, Słony leszcz napisał: @VDR ale w zasadzie po co ta membrana nanofiltracyjna? Że niby bakterie zatrzyma? Nawet jeśli, to przecież one potem będą się w tej membranie lęgły, rozkładały itd itp... a jak często się taką membranę wymienia? Raczej nie co kilka miesięcy jak prefiltry. Czy więc z tej membrany nie będzie więcej szkody niż pożytku? Po mojemu to o bakterie dba zakład wodociągów, tego akurat pilnują dość rygorystycznie. A z powodu membrany musiałeś dać pompę i zbiornik, bo przy samych filtrach mechanicznych i węglu po prostu odkręcasz kranik i woda leci:-) No, ja w swojej nadgorliwości zawsze rano spuszczam kilka litrów wody, żeby nie pić tego co w filtrze stało całą noc. Tzn, pytam o tę membranę, bo osobiście jak się zastanawiałem, to nie doszukałem się racjonalnych przesłanek, żeby zamontować. Ale może o czymś tam nie pomyślałem? A co z solami, siarczany i itp ? Nie mam wody źródlanej w kranie a gdybym chciał kopać studnie to woda będzie bardzo bogata w krzemiany i mocno zażelaziona. Źródeł i wód oligoceńskich próżno u mnie szukać. Po co nanofiltracja ? By nie pić byle czego do czego akurat wodociągom udało się dokopać, by nie pić tego co się z rur z tą wodą niesie. A niesie się sporo. Po co nanofiltracja ? Może ten obrazek Ci Czarku coś więcej powie bo spłyciłeś temat do bakterii jakby to było głównym celem nanofiltracji. https://www.lenntech.pl/nanofiltracja.htm Zbiornik i pompę dodałem nie z powodu membrany a dodałem pompę i zbiornik bo koszt zbiornika był śmieszny. Zbiornik całe 80zl mnie kosztował z wysyłką a wygoda obsługi wzrosła kilkukrotnie w moim odczuciu. Pompę dokupiłem bo ciśnienie czasami pozostawia wiele do życzenia. Choć jeszcze jej nie zamontowałem bo jakoś czasu nie było Bez pompy też działa. Już nie pamiętam zapłaciłem (do RO mam drugą pompę) ale coś koło 150zl chyba za mocniejsza. Za taka do 75GPD chyba całe 80zl. Wodę w kranie mam dość twardą - jakies 14-18dKH - co prawda i tak stosuję zmiękczacz na wejściu (z racji fragmentów miedzianych dkH utrzymuję na poziomie 4-6) ale to się znowu wiążę z podniesionym poziomem sodu. Nie każdy jednak ma szansę na to by zmiękczacz mieć. Nanofiltracyjna po to by nie bawić się z RO i dodatkową tubą mineralizatora. No i po to by używać wody pozbawionej większości syfu a nie tylko mniejszości - co powodują zwykłe prefiltry i węgiel. P.s O kazdy system nalezy dbac - polecam doczytać na temat dezynfekcji systemów RO A i jeszcze jedno - czy warto dzbanek ? Jak sie ma twarda wode i brak innych systemów w tym zmiekczającego to warto. Ostatnio na promocjach w Biedrze kupiłęm 3 sztuki dzbanków z 6 wkładami do każdego po 30zl sztuka za komplet (1dzbanek 6 filtrów) Kamienia w czajniku nie widać. Rodzice zadowoleni. Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez VDR (wyświetl historię edycji) Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 2 godziny temu, VDR napisał: A co z solami, siarczany i itp ? Oj, ja nie chcę wojny o filtry zaczynać żadnej:-) Pisałem o bakteriach, bo o tym piszą w opisach tego typu membran, że niby zatrzymują bakterie i wirusy. Jakoś specjalnie się z tego nie doktoryzowałem osobiście. Nie bardzo widzę sens odfiltrowywania tych wszystkich soli i siarczanów. Woda wodociągowa z reguły zawiera za mało minerałów, żeby zapewnić równowagę jonową organizmu (chodzi mi o bezpośrednie picie wody i jej wpływ na zdrowie, nie o kwestię kamienia w czajniku itp), więc w zasadzie powinno się ją jeszcze mineralizować, a nie minerały usuwać. Nie żyjemy też w czasach komuny, gdy z kranu leciało coś "zdatne do picia po przegotowaniu". Obecnie każda kranówa musi nadawać się do picia (czyli można ją bezpiecznie pić wprost z kranu), a filtr w zasadzie ma głównie poprawić walory smakowe, zapachowe itd... No, może nie tylko... W wodzie może być rdza i syf ze starych rur, ale to zwykle nie kwestia wodociągów, tylko stanu rur już w Twoim budynku i to w zupełności załatwiają wkłady mechaniczne. Dalej, do wody może być dodana doraźnie, profilaktycznie odrobina chloru po jakichś pracach serwisowych sieci wodociągowej, ale to Ci załatwi węgiel. Podobnie węgiel powinien zatrzymać jakieś śladowe ilości pestycydów i innego faktycznie niebezpiecznego syfu, gdyby się taki dostał do wody. Natomiast, jeśli woda ma służyć do zasilania ekspresu, kostkarki itp, wtedy faktycznie może być sens jakoś bardziej ją filtrować. Tyle, że taką wodę "pod ekspres", prawie RO, nie koniecznie zdrowo jest pić. Co do dodatkowych elementów - jak sam piszesz, trzeba o nie dbać. Czyli wymagają jakiejś dodatkowej pracochłonności i/lub nakładów. W nieczyszczonym zbiorniku mogą zalęgnąć się bakterie, to może lepiej nie komplikować sobie życia i nie mieć zbiornika, skoro bez niego też działa? Ja tam jestem zwolennikiem prostoty. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 No ale nie działa. Po to wymyślono zarówno nanofiltracje jak i osmozę. Parametry na papierze a parametry w wodociągach to dwie różne sprawy. W sąsiedniej gminie ostatnio woda z kranu była skażona , wodę dowoziły beczkowozy. Więc nie zawsze jest tak kolorowo , pomijając już jakie te normy są. Co do prostoty - jest prosto - przekręcam zawór wylewki i leci mi czysta woda [emoji23] A dezynfekcja zbiornika to równie prosta czynność. Całość na 2,5 calowych filtrach więc po zużyciu ida do kosza i nie muszę czyścić obudowy 10cali. Jedyne co to dezynfekcja zbiornika (strzykawka z środkiem opartym o chlor) i mycie obudowy membrany Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 VDR możesz z grubsza opisać krok po kroku co masz zamontowane? Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 17 Sierpnia 2020 (edytowane) @katani na ta chwile standardowo - 5mikronow - wegiel - 1mikron - membrana nanofiltracyjna 200gpd - filtr z wegla poprawiajacy smak wody (byl w zestawie z lodowka i chyba w zestawie z filtrami). Z filtra weglowego wychodze na zawor czterodrozny, pozniej na trojnik typu T na którym mam odprowadzennie wody na zbiornik i pozniej trojnik typu Y na ktorym mam odejscie na lodówke i do wylewki. U mnie wylewka do RO jest 1 drożna wbudowana w baterię bo od samego poczatku skupiałem się na membranie nanofiltracyjnej. Przy RO z mineralizatorem mozna uzyc takiej dwudroznej by miec na jednym zaworze wode z mineralizacja, na drugim bez. Chociaz wydaje mi sie to bez sensu. Zbiornik kupiłem na OLX - gość tych zbiorników z tego co mi mówił ma sporo Cena 60zl + zaworek + przesyłka = 80zl Zbiornik Pure Water czy Water Do tego zestawu dokupilem pompę plus czujniki niskiego i wysokiego cisnienia - choc nie wiem czy te czujniki wykorzystam. Zobaczymy jak to bedzie dzialalo z zaworem czterodroznym. Czas napelniania zbiornika u mnie bez pompy to okolo poltorej godziny - przy dosc niskim cisnieni w instalacji zmiescilem cos kolo 6l wody - teoretycznie mozna dobic ponoc do 8l. Filtry kupowałem te z oznaczeniem: GW-PS5-L25-Q, GW-PS1-L25-Q, GW-GAC-L25-Q (weglowy) i GW-CCA-L2-Q ( 2 calowy - weglowy z kokosa) w jednym z dosc popularnych sklepow Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez VDR (wyświetl historię edycji) Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luigi Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2020 Zamontowałem sobie w kuchni zestaw filtrujący z grohe blue pure. Jeden kran , filtr wystarcza na 3000 litrów . I co najważniejsze zajmuje mało miejsca po umywalką. ogólnie polecam jak masz dosyć dzbanków filtrujących. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/103195-debiut-60x36x45h-na-reefpack-100/ https://nano-reef.pl/forums/topic/110082-stare-w-nowym-opakowaniu-70x60x60-plus-sump/?tab=comments#comment-1152194 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2020 (edytowane) kupiłem w biedronce dzbanek dafi z filtrami. Na pierwszy rzut oka to jakaś ściema. Woda przelewa się przez filtr dosyć szybko. Na smak i zapach nie widzę różnicy przez i po filtracji. Ale żona zadowolona Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez katani (wyświetl historię edycji) Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
barto125 Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2020 Ja mam RODI pod kranem w kuchni, osobny wężyk do RODI i osobna wylewka po samej membranie + mineralizator do picia. Nie wiem, czy mineralizator za 20 zł coś daje, ale piję taką wodę od 3 lat codziennie 2l, regularnie oddaję krew, wyniki w normie, na zdrowie nie narzekam. Z resztą nie chce mi się wierzyć, że sama RO jest szkodliwa. Gdyby nasza dieta była oparta tylko na wodzie, to się zgodzę, ale gdy oprócz picia wody, spożywamy inne posiłki, napoje, nie ma szans, żeby nam się z organizmu minerały wypłukały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 2 Października 2020 W dniu 19.08.2020 o 23:13, katani napisał: kupiłem w biedronce dzbanek dafi z filtrami. Na pierwszy rzut oka to jakaś ściema. Woda przelewa się przez filtr dosyć szybko. Na smak i zapach nie widzę różnicy przez i po filtracji. Ale żona zadowolona Też mam taki dzbanek i sprawdzałem wodę miernikiem TDS - różnica 30 ppm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 3 Października 2020 12 godzin temu, Arek77 napisał: Też mam taki dzbanek i sprawdzałem wodę miernikiem TDS - różnica 30 ppm. sprawdz GH Te dzbanki to nie osmoza. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dla syna Zgłoś Napisano 3 Października 2020 W dniu 20.08.2020 o 01:16, barto125 napisał: Z resztą nie chce mi się wierzyć, że sama RO jest szkodliwa. Gdyby nasza dieta była oparta tylko na wodzie, to się zgodzę, ale gdy oprócz picia wody, spożywamy inne posiłki, napoje, nie ma szans, żeby nam się z organizmu minerały wypłukały. Oj zdziwił byś się. Ja jem sporo a nawet dużo. Oprócz tego piję i piłem dużo wody z butelek (wody nie wynalazków ze słodzikami itp). Fakt że żyję w ciągłym ruchu i to pewnie też ma jakieś znaczenie. Kiedyś oglądałem program "wiem że dobrze jem" czy jakoś tak. I piłem najbardziej znaną markę w Polsce wody. Po jakimś czasie dostawałem zgagi. Później zaczęła się nasilać aż zacząłem wprowadzać diety, srety i inne bzdety. Nie pomagało więc zacząłem leczyć się farmakologicznie. Efekty były krótkotrwałe, a mam żołądek niczym sęp, cokolwiek zjem to przerobię i nigdy nie byłem podatny na infekcje bólopodobne układu pokarmowego. Nawet jak jadłem podejrzane obiady w różnych miejscach, znajomi chorowali a mi kompletnie nic nie było. Ale wracając do tej zgagi. W programie wspomnianym powyżej, audycja była o wodzie. Pokazana została butelka bez etykiety z racji konsekwencji prawnych (a że dziesiątki razy dziennie sięgałem po taką butelkę, odrazu ją poznałem). Została opisana przez prowadzącą że to woda, która najlepiej się sprzedaje i poszedł jej skład na tapetę. Po analizie składu i przedstawieniu co może powodować taką woda (na pierwszym miejscu była zgaga z racji małej ilości minerałów), podszedłem do zgrzewki, odkręciłem wszystkie zakrętki i wylałem wodę do zlewozmywaka. Następnego dnia, kupiłem inną wodę po przeczytaniu kilku artykułów na wujku google w celu wybraniu najlepszej wody dla mnie. Zgaga odeszła w niespełna tydzień. Od tamtej pory nie wiem co to zgaga i nawet nie przestrzegam żadnej diety. Sosy ostre, kwaśne, dipy i inne shity mogę pochłaniać w każdej ilości bez obaw o efekty końcowe. Tak że woda ma kolosalne znaczenie w szczególności kiedy ktoś pije jej więcej niż 1l dziennie, a to niezbyt duża ilość. Oczywiście pijąc wody więcej, problem będzie bardziej zauważalny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 4 Października 2020 W dniu 3.10.2020 o 11:03, VDR napisał: sprawdz GH Te dzbanki to nie osmoza. Tylko pamiętaj że żywica może wymieniać jony Ca i Mg na Na, wtedy testy mogą dać zafałszowany wynik Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 4 Października 2020 Tylko pamiętaj że żywica może wymieniać jony Ca i Mg na Na, wtedy testy mogą dać zafałszowany wynik Ale to widać po czajniku. Kilka gotowan wody z kranu i duży kamień na dnie, miesiac czasu na wodzie z dzbanka i nieznaczne ślady kamienia. GH w krainie 14.Co ciekawe, wszędzie czytam, że to kH ma wpływ na ten kamień. A po dużym zmiękczaczu Viessmanna kH w zasadzie bez zmian, za to GH jestem w stanie zjechać do zera. I kamienia brak. I nie znalazlem sensownego rozwiązania tej zagadki. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katani Zgłoś Napisano 4 Października 2020 u mnie dzisija TDS - 20 mniej. Ale tak jajk Darek pisze TDS to nie wszystko. Cytuj Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000, Cyrkulacja 2x maxspect XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED. Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani. Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki slimaków turbo i columbelli, 1x tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 4 Października 2020 5 godzin temu, VDR napisał: Ale to widać po czajniku. Kilka gotowan wody z kranu i duży kamień na dnie, miesiac czasu na wodzie z dzbanka i nieznaczne ślady kamienia. GH w krainie 14. Kamień kotłowy wywołuje wapń i magnez, dlatego żywice jonowymienne (regenerowane NaCl) wymieniają jony wapnia i magnezu na jony sodu, który nie reaguje w testach twardości akwarystycznych. Nie powoduje on również osadzania się kamienia w czajniku. Ale woda na tds dalej będzie wykazywała cząsteczki. Oczywiście jeśli zastosujesz żywicę regenerowaną HCl będziesz miał na tds mniej, bo tam jony wapnia i magnezu są pochłaniane. I teraz zależy jaką żywicę mają filtry w dzbanku. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 5 Października 2020 (edytowane) 13 godzin temu, dale napisał: wymieniają jony wapnia i magnezu na jony sodu Tyle, że o ile jony wapnia i magnezu są pożądane w wodzie pitnej, o tyle jony sodu już nie koniecznie. Ja tam jednak wolę pić zdrowszą wodę, niż mieć czajnik bez kamienia. W ogóle to montaż zmiękczacza wody na całej instalacji (popularny ostatnio), także na krany z których pobiera się wodę pitną, jest słabym pomysłem wg mnie. Taka zmiękczona woda (czyli właśnie naładowana sodem) nadaje się do pralki, ale nie do picia. Więc jak mówicie, że dzbanek filtrujący też zmiękcza wodę, to jest kolejny argument za tym, żeby ich nie używać. Edytowane 5 Października 2020 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji) Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 7 Października 2020 W dniu 5.10.2020 o 11:23, Słony leszcz napisał: Tyle, że o ile jony wapnia i magnezu są pożądane w wodzie pitnej, o tyle jony sodu już nie koniecznie. Ja tam jednak wolę pić zdrowszą wodę, niż mieć czajnik bez kamienia. W ogóle to montaż zmiękczacza wody na całej instalacji (popularny ostatnio), także na krany z których pobiera się wodę pitną, jest słabym pomysłem wg mnie. Taka zmiękczona woda (czyli właśnie naładowana sodem) nadaje się do pralki, ale nie do picia. Więc jak mówicie, że dzbanek filtrujący też zmiękcza wodę, to jest kolejny argument za tym, żeby ich nie używać. Więcej tego sodu masz w sosie z torebki czy innych gotowych produktach niz ten zmiekczacz tego sodu Ci dostarczy.... Więcej go dostarczysz jak przypadkowo golniesz sobie przy zaciąganiu wody z akwarium niż w czajniku z wodą Popatrz sobie na tzw wody mineralne i zawartość sodu w tychże wodach. A później popatrz na pozostałe minerały w wodach niskosodowych Nie ma siły - magnez czy wapń i tak musisz wprowadzić w innych pokarmach - chyba, że pijesz po 10-15 l wody dziennie Sorry, wole zdrowsze odżywanie - zredukowanie soli spożywanej w codziennych potrawach by skompensować ewentualną nadwyżkę ze zmiekczacza i .....czysty czajnik Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 8 Października 2020 8 godzin temu, VDR napisał: Więcej tego sodu masz w sosie z torebki czy innych gotowych produktach niz ten zmiekczacz tego sodu Ci dostarczy.... Więcej go dostarczysz jak przypadkowo golniesz sobie przy zaciąganiu wody z akwarium niż w czajniku z wodą Popatrz sobie na tzw wody mineralne i zawartość sodu w tychże wodach. A później popatrz na pozostałe minerały w wodach niskosodowych Nie ma siły - magnez czy wapń i tak musisz wprowadzić w innych pokarmach - chyba, że pijesz po 10-15 l wody dziennie Sorry, wole zdrowsze odżywanie - zredukowanie soli spożywanej w codziennych potrawach by skompensować ewentualną nadwyżkę ze zmiekczacza i .....czysty czajnik Właśnie dlatego, że tej soli jest tyle wszędzie, warto starać się ją ograniczać gdzie się da. Oczywiście nie neguje potrzeby zdrowego odżywiania i nie twierdzę, że sama woda rozwiąże kwestię zaopatrzenia w minerały, ale skoro już ta woda ma pożądane składniki, to po co to psuć? Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 8 Października 2020 Ale dlaczego psuć ? Ja uwazam, że miękka woda jest zdrowsza od wody twardej. Korzyści IMHO są większe niż niewiele większa ilość sodu w wodzie, która spokojnie można skompensować. I to bardzo prosto. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Felix Zgłoś Napisano 8 Października 2020 od 4 lat moja rodzina pije wodę RO przepuszczona przez mineralizator - najmłodszy syn od urodzenia Z czasem zauważyłem różnice w jakości wkładów między tymi najtańszymi, a tymi droższymi (przykładowo szara linia). Lepszy smak, to opinia osób, które nie wiedzą jakie wkłady kiedy zmieniam Do akwarium mam drugą linie, która zamiast do mineralizatora idzie na żywice. Kiedyś pomyliłem kabelki przy wymianie wkładów i już po kilku godzinach były reklamacje, że woda inaczej smakuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach