Atak terrorystyczny na moje 850litrów -niestety nikt nie przeżył

[Iceberg]

#304177 bibik :

pnie icberg spróbuj pan zachować gramatykę pisząc z noki e 50 czekajc w samochodzie na ulicy przed własnym domem z niknącym sygnałem wifi zycze powodzenia

...tylko dla sprostowania Bibik...to nie ja oskarzam Cie o niepoprawna gramatyke...nigdy na forum nikomu nie wytykalem jak sie pisze a jak nie...kazdy pisze jak chce i umie,wazne by zostac zrozumianym co jest znacznie ciezsze od szkolnej gramatyki...nie mam tez prawa pouczac innych,robiac samemu bledy,zarowno gramatyczne,ortograficzne i logiczne...pietnowac kogos styl czy gramatyke moze tylko sam Pan Bog ale On tego nie robi,gdyz istoty wszystkowiedzace cechuje nieskonczona tolerancja...to moj ostatni post w tym temacie...Pozdrawiam...

[SkoczekPL]

Apropos alkoholu i akfa. Ja pamiętam (czasy Malawi) że kiedyś na imprezie kolega potrącił kieliszek który stał na obudowie akfa i wpadł on do środka. Około 40 ml alkoholu.

Szybko go wyjęliśmy i dalej... imprezowaliśmy. Rano przed wyjściem do pracy troszkę mi kopara opadła bo woda był prawie jak mleko.

90% pyszczaków pływało jak spławiki próbując złapać tlenu.

Tyle że tu było prosto - podmiana 50% wody w ciągu 30 minut i tylko jedna rybka padła.

[ZenonPL]

Ech. A moja córka to jakaś megaspokojna była, żadnych historii....zresztą, w porównaniu to już stare dziecko, ma 7 lat . Raz tylko, gdy przyniosłem krewetkę boksującą ze sklepu w worku, to na jej widok wrzasnęła, schowała się za fotel i nie chciała wyjść ....ale potem jej przeszło, krewetka jej przypadła do gustu, i tylko jej najlepsza koleżanka miała trochę przechlapane, bo przez następmy tydzień obowiązkowo musiały się bawić w "krewetuńcie"

GRAFNET, współczuje w nieszczęściu, ale cóż....masz plusa za opanowanie, mnie by szlag z miejsca trafił gdyby mi ktoś z opieką społeczną zaczął wyjeżdżać.....choć z drugiej strony.....no patrz: w profilu masz "motocykle" ---> na pewno staruszki na przejściach seryjnie rozjeżdżasz, i to na tylnym kole; piszesz, że lubisz dzieci---> ani chybi, pedofil ; pomagasz biedniejszym, znaczy się wariat, i jeszcze denaturat popijasz , No ja nie wiem, może by Cię zbanowac na wszelki wypadek?

Trzymaj sie, powodzenia

[szarykruk]

Krytykuje się łatwo, a co do życia to szkoda że nie zdążyłeś przełożyć do kogoś.

[SkoczekPL]

Bibik proszę nie kasować swoich postów - dobrze żeby zostały bo bez nich cała "walka" traci sens.

Temat zakończony, większość reagowała impulsywnie ale wszytko jest wyjaśnione.

Zdrawim

[bibik]

to sa moje posty i mam prawo je kasować, skupmy sie na temacie akwarium pozdrawiam

[Sebastiuan]

z tego co czytam, to jak będę miał kiedyś dziecko to dzięki niemu będzie akwarium wyglądało tak..: Szyby pancerne, akwarium wstawione w jakieś ściany betonowe, wejście na 3 kluczyki do filtrowni i pewnie jakiś alarm dodatkowo, na komórce meldunki co i jak w domu się dzieje;d

[szarykruk]

bibik ma rację, że może kasować swoje posty. Widocznie reagował impulsywnie i po przeczytaniu ich na spokojnie uznał, że źle napisał, chciał tak naprawić swój błąd

[Radek Ch]

Przepraszam, ale kasowanie postów zmienia całkowicie sens (i sens istnienia) wielu innych postów (a choćby moich). Popełniając błąd - na przykład głupią uwagą, osobiście staram się przeprosić bez modyfikowania treści, którą już umieściłem. Za swoje słowa trzeba ponosić odpowiedzialność, skoro padły, to zostały przeczytane. Zresztą prawo własności postów jest dyskusyjne - gdyby traktować je jak utwory, takie prawo modyfikacji jest dopuszczalne. Niestety, w świetle opinii niektórych prawników - posty utworami podlegającymi ochronie praw autorskich nie są, ponieważ nie posiadają cech utworu. Byłoby dziwne, gdyby każdy (np. polityk) który coś chlapnął, mógł "skasować" swoją wypowiedź a inni natychmiast traktowali by ją jak niebyłą.

[Iceberg]

...Bibik,prosze przestac kasowac posty...nie mam zamiaru by mnie i moich kolegow ktos podal do sadu za rozmawianie z powietrzem w wyniku zbiorowej halucynacji spowodowanej spozywaniem grzybow halucynogennych lub co gorsza peyotl...nie chce miec kontroli w domu przez Ciebie...Pozdrawiam...

[GRAFNET]

Dziekuję wszystkim za udzial w dyskusji - wnioski na przyszłośc wyciągnięte.

Dziekuje osobom które zaoferowały pomoc - jak zbiornik troszkę dojrzeje ogłoszę sie na Targowisku.

Tymczasem pozdrawiam wszystkich i oby takich przypadków jak mój wiecej nie było.

Dzieki

Grzesiek GRAFNET.

[michu60]

A ja przy okazji tak teoretycznie się zastanawiam - w tak dramatycznym momencie trzeba na szybko reagować - jeśli nie ma wystarczająco soli, sklepy pozamykane i RO nie wydoli to jak myślicie - lać wodę "by MPWiK" i sól kuchenną, ewentualnie kuchenną morską ?

Potem oczywiście trzeba by stopniowo wymienić całą wodę ale przy takiej akcji, zwierzaki dadzą radę z solą kuchenną ?

[Kubaaas]

Dobre pytanie Michu60. Może się mylę ale chyba to byłby najbardziej wartościowy wynik tej dyskusji. Ja nie miałem - odpukac - takiej sytuacji ale chciałbym wiedzieć jak najlepiej się zachować gdyby coś takiego się stało.

[michu60]

GRAFNET - napisz proszę ile podmieniłeś od razu jak zauważyłeś, że denaturacik trafił do akwa ? Przy takiej dawce alkoholu to trzeba by chyba większość wody wymienić w ciągu kilku pierwszych godzin ?

[TMK]

Nistety zawsze trzeba mieć żelazna rezerwę,

Jakiś zapas soli (tak aby starczyło na podmianę 50%) zapasowy salimetr

zapasową pompkę,napowietrzacz węgiel

zbiornik awaryjny wiadro,wanna

internet

1 umieszczmy posta z tytułem HELP pilne i nazwą miejscowości

krótki opis i nr telefonu czy adres

2 rozrabiamy sól MORSKĄ AKWARYSTYCZNĄ na kranówie

3 Tu już zależy co się stało w akwarium i na jaką pomoc mozemy liczyć.

Jesli do akwarium dostała się jakaś trucizna to przekładamy wszystko co się da uratować do awaryjnego pojemnika jak tylko woda tam będzie miała zasolenie i temperaturę odpowiednią

Jeśli w baniaku jest biało -bo tidaciny czy inne się rozmnazają wystarczy węgiel napowietrzanie podmiana wody i obserwacja.

[inmar]

Ja myślę,że dobrze mieć w pobliżu kolegę,który przyjmie zwierzaki.Swojego czasu jak Kordli pękła przednia szyba w 600-setce w środku nocy to wiem,że koledzy natychmiast przyjechali i zabrali do swoich baniaczków.

[GRAFNET]

mchu60

w sumie wymienilem ok pół zbiornika ( nie od kopa ale na raty bo soli miałem końcówke - później pożyczyłem jeszcze troche od kumpla) na koniec dolalem jeszcze zwykłej kranówki ale tak aby zasolenie nie spoadlo ponizej minimum.

Niestety ta biała maź była juz na wszystkim. jak wrzuciłem węgiel w siatce przed falownik to zaraz oczka tej siatki byly zabite tym syfem.

A co do tego to skąd wiem - ja wyszedłem z firmy drugimi drzwiami na zewnętrz i córka która grała na kompie zawolala ze "Dawdek wlał cos do akwarium"

W akwarium pływała pusta plastikowa butelka po denaturacie.

[michu60]

Czyli widać przy dużej dawce alkoholu nawet w takim litrażu niewiele można zrobić i jedyne co, to tak jak napisała TMK - szybka akcja ewakuacyjna z baniaka.

[Brunon]

a czy ktoś z Was pomyślał o tym jakiego rodzaju "biała maź" tworzy się w naszym brzuchu po wypiciu flaszki ??

hihihihi......

pozdr.

[Łapa]

Skandal z tym kasowniem postów... Taki temat, masakra -teraz umrę z ciekawości !!! ???? tak nie wolno... Teraz trzy strony tego tematu są okrojone z treści!

Mi się wydaje ,że jak ktoś miał odwagę coś powiedzieć , a potem żałuje to niech przeprosi... a nie kasuje posty udając ,że nic złego nie zrobił!!! Trzeba mieć honor jak dżentelmen i przeprosić!

[Kośmid]

Dziwni jesteście, za młodu wszyscy wsadzaliśmy palce w vibowit.

Jak byłem mały to ponoć polizałem blat stołu w banku a potem prawie żegnałem się ze światem bo tak poważne zatrucie bakteriami miałem. Lambrie czy coś tam...

Zasadniczo nie ma nad czym dumać bo nic nie przeżyło.

Ja bym rozniósł połowe dresów na osiedlu z goryczy.

Oczywiście chcemy widziec fotorelacje Twojego restartu Grafnett.

[SkoczekPL]

A ktoś mi powie.... po jakiego dzwonka odgrzewamy kotlety ?

[luft]

?

taaa zaraz zadzwonie do Grafneta, żeby robote rzucał, zrobimy jakąś rekonstrukcje i nowe foty Zycie nieustannie zaskakuje

[Łapa]

Przepraszam,że znowu poruszłem ten temat... Ja studiuje całe te forum od deski do deski i w 90% nigdy nic nie piszę ,żeby tematu nie odświeżać bez sensu... ale powiem szczerze ,że się troszkę wnerwiłem...

Takie jest moje zdanie jak wyżej-za to jeszcze zostałem ukarany minusem w reputacji co jest dla mnie bardziej bolesne niż dla studenta kibel na 3 roku, ale tak uważam i się tego nie wyprę...

Ktoś coś palnął to niech przeprosi z honorem

[Grzegorz Dyzma]

zeby dzieci neostrady wreczaly sobie plusy i minusy.