Skocz do zawartości
Tester

JBL Punktol Ultra - 15 dni zmagan z ospa

Rekomendowane odpowiedzi

metoda z UV jest nieskuteczna w akwarium ze skala i piaskiem. Sprawdza sie tylko w golym akwarium z cyrkulacja. Jest to zrozumiale ze wzgledu na to ze UVka dziala tylko na zycie zawieszone w wodzie. Na pasozyty w skale jest nieskuteczna.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jak ospa przejdzie ze skały do toni to jednak będzie eliminowana przez UVkę. A tak ilosc pasożyta pozostaje bez zmian.Ja uzywam UV ki cały czas . Strzeżonego jak to wiadomo Elvis strzeże.

metoda z UV jest nieskuteczna w akwarium ze skala i piaskiem. Sprawdza sie tylko w golym akwarium z cyrkulacja. Jest to zrozumiale ze wzgledu na to ze UVka dziala tylko na zycie zawieszone w wodzie. Na pasozyty w skale jest nieskuteczna.


600 litrów , w obiegu 750 l, , LR 70 kg, PS Hyperion , Franek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest skuteczna, nie chodzi o to aby w 100% wyeliminować pasożyta tylko o to aby ograniczyć jego populację do tego stopnia, przy którym system immunologiczny ryby będzie w stanie sam uporać się z intruzem. Po opuszczeniu żywiciela (ryby) zanim dorosła postać osiądzie na skale i utworzy cyste to najpierw 'dryfuje w wodzie' wtedy jest właśnie czas na UV.

UV jest dobra w poczatkowej fazie choroby, być może że w przypadku bardzo mocnej inwazji pasożyta na lampę UV już jest niestety za późno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tester jest mi okropnie przykro! Też to przerabiałem i byłem bliski załamania - szczególnie kiedy znalazłem martwe i leżące na sobie naso elegans i z.veliferum. Próbowałem wielu różnych preparatów. Na początku miałem wrażenie, że pomógł trochę "Stop Parasite" Saliferta ale na krótko. Podnoszenie temperatury do 28stC niewiele dawało. Później stosowałem "Herbtanę" i "Artemiss" Microbelifta. Stosuje się je na przemian co 12 godzin. Dodałem też małą UV-kę ale tylko woda się lepiej klarowała. (Mój zbiornik lata bez UV-ki.) Podmianki też niewiele dawały. Pokarmy były moczone w czosnku + witaminy dla ryb.

Więc zacząłem sięgać porady u znajomych handlarzy w Niemczech, którzy zajmują się morszczyzną już ponad 20 lat.

Obaj powiedzieli jedną ciekawą rzecz: "ospa (kropeczki na rybach) to nie jest choroba (wiem pasożyt). To jest stres, który osłabia odporność ryby, przez co ta jest bardziej podatna na ataki chorób czy pasożytów. Wyeliminuj czynnik(i) stresujący(e), a wszystko wróci do normy."

Zacząłem się więc zastanawiać... i doszedłem do wniosku, że może za rzadko jednak czyszczę wkłady filtracyjne (waty, gąbki). Zacząłem je czyścić codziennie i dodawałem więcej bakterii. Praktycznie następnego dnia była widoczna poprawa. Teraz czyszczę wkłady codziennie lub co 2 dni, w zależności od czasu. Za dużo wody też nie powinno się podmieniać, ponieważ zabiera się pożywkę bakteriom, a one wtedy się nie rozmnażają i nie 'czyszczą' wody. Ja wymieniałem ok.10% co 2-3dni przez około tydzień = 3 podmianki w ciągu tygodnia.

Podczas ataku pasożyta powinno się karmić głównie pokarmami suchymi. Miałem wrażenie, że po mrożonkach nie było lepiej, a wręcz gorzej.

Ja walczyłem z tym dziadostwem ponad 6 tygodni! W sumie straciłem kilka ryb ale żadnego korala, krewetki czy ślimaka.

Co mogę wszystkim polecić, co mi też ci dwaj znajomi i nie tylko oni doradzili, jest dodawanie "Herbtany" i "Artemiss" przy wpuszczaniu nowych ryb przez 2 doby. Ja daję trochę mniej, niż podają w instrukcji.

Może wcześniej wpuściłeś jakąś nową rybkę? Miałem wrażenie, że po zakupie w jednym tutaj znanych sklepów ciągle mi się wszystko wznawiało. Nie chcę nikogo oczerniać!

Tester, jeśli mógłbym Tobie jeszcze jakoś pomóc, to proszę o PW i się zdzwonimy. Może w rozmowie coś innego wspólnie wyłapiemy.

Edytowane przez Adam_Szczecin (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też przerabiałem to dziadostwo.Próbowałem Herbtanę i zieleń malachitową. Efekt żaden.:wallbash:

Sprawdziło się dopiero przegrzanie zbiornika przez 5 dni temp 30 stopni, lampa UV i ozon.

Praktycznie żadnych strat a w zbiorniku były trzy pokolce i borsuk i oczywiście inne rybki łącznie z błazenkami, które były jak w panierce, że nie wspomnę jak wyglądał białobrody i hepatus

Kuracja ozonem i UV trwała 10 dni. Ozonator chodził tylko w nocy.

Kolega z Łodzi zwalczył ospę w podobny sposób, Z tym że podłączył dwie UV. Jedną w zbiorniku głównym, drugą w sumpie.

Walka trwała 7 dni. Bez strat..

Może warto to przemyśleć?

UV i ozon praktycznie wysterylizuje zbiornik. Później trzeba tylko dodać szczepy bakterii. Tak sobie myślę.:question:


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tester podłączaj UV bo jak poczekasz jeszcze kilka dni to będzie po zawodach, rybki będą wąchać rafe ale od spodu.. tylko nie żadną 8 czy tam 12w... wal z grubej rury np 36w, albo 2x18w - wtedy pomoże. I pamiętaj żeby żarniki w lampie były wmiare nowe a nie zużyte

Edytowane przez rafal19 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartek. Co się dzieje.


Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU)

150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l,  oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only

Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stracilem ostatniego blazna - dzisiaj krewetke.

Zostalo szesc ryb. Kolejny nominowany to scopas. Zoltek wyglada duzo lepiej niz wygladal. Oczy odzyskaly blask bo mial bardzo zamglone.

Korale bez zmian

Co do UVki - nie zdecyduje sie na nia. Glownie z tego wzgledu ze wybralem, na podstawie czytania i Waszych rad jakastam metode i musze ja przeprowadzic do konca. Najgorsza rzecza ktora moglbym zrobic to zaczac kilka metod i zadnej nie skonczyc.

Wstepnie moge powiedziec ze Punktol Ultra jest skuteczny na ospe - tyle ze w tej chwili to nie ospa wyciela mi pol stadka. Jak pisalem wyzej to na 99,99% Brooklynella hostilis a na ta cholere UVka jest o tyle nieskuteczna ze, wedlug opracowan, czesto caly cykl rozwojowy wystepuje na rybie.

Edytowane przez Tester (wyświetl historię edycji)

425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic tylko współczuć masakra,a powiedz jak ryby się tym zaraziły?kupiłeś już jakąś z tym ustrojstwem?tak dla potomości żeby się ustrzec przed tą ospą.


4803_4815.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tester ja dziś odłowiłem Japonicusa do oddzielnego akwarium i zobaczymy co się zadzieje (łapałem dziada ponad 4h).

Farfocli na rybie tyle, że nie idzie policzyć. Może jutro zrobię zdjęcie jak to wygląda.

Zastosowałem metodą jaką radziła Kasia i Łukasz z Acropory, żeby przez 60 sekund potrzymać rybę w wodze RO. Zastosowałem i o dziwo ryba przeżyła i jakby farfocle lekko zaczęły odpadać.

Martwi mnie jedna rzecz. Czy u Twojego japonicusa też było tak, że ogon był biały i stał się nagle czerwony (jakby gorączka lub podejście krwią?).

Obecnie ryba pływa w pustym akwarium z grzałką i cyrkulatorem. Zastanawiam się czy nie dać 50% świeżej solanki.

Domyślasz się skąd u Ciebie wziął się "syf"?


Było 340 litrów: http://nano-reef.pl/...042#entry344042

Obecnie (zdjęć na forum nie ma): 600 litrów słonej wody. Skała: 20kg, Piasek: 10kg albo i mniej. Korale i ryby: kolorowe; Światło: ATI 8x54W T5; Odpieniacz: Vertex Alpha 250; Obieg: RD6500; Cyrkulacja: ciągle za mała ale markowa :); Sól: Red Sea (niebieska) + Balling z Trace Elements od FM i węgiel ale to dla właściciela :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie leczcie ryb, leczcie zbiornik, który jest idealnym miejscem dla pasożyta. Tester może gdybyś oddał martwą rybe na badanie do DMV to by coś pomogło - wiedziałbyś z czym walczysz. Chyba, że walczysz sam ze sobą ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boogie, przestan z takim sloganami. O leczeniu zbiornika mozna mowic jak blazen ma jedna kropke na nosie. Jak ryba ma tysiac kropek to mozna mowic o epidemii a nie o leczeniu zbiornika. To tak jakby leczyc SEPSE naparami z rumianku. Ja przed ospa mialem wzorowe parametry. Co jeszcze moglem zrobic? U mnie nie bylo ospy od poltora roku. Nawet jednej kropki. Cala przeprowadzka, jesli czytales moj watek, lowienie ryb, przekladanie skaly nie spowodowalo ani jednej kropki. Dlaczego? Dlatego ze nie mialem ospy w zbiorniku. Ryby ZAWSZE byly zdrowe i ospa normalnie wyginela. Moglem je stresowac do wiwatu i nigdy nie dostawaly kropek. Dlatego jesli przez "leczenie zbiornika" masz na mysli zespol parametrow fizykochemicznych ktore minimalizuja stres u ryb to sie z tym nie zgadzam. Cudow nie ma, brak patogenu = brak choroby. Z drugiej strony patogen =/= choroby poniewaz musi byc jeszcze brak odpornosci a to juz moze byc wywolane stresem. Zapalenie gardla dostaje sie nie od jedzenia lodow ale do infekcji bakteryjno-wirusowej przy obnizonej odpornosci organizmu.

Dwie zmiany sprzed ospy to wlozenia kawalka skaly i kupno Japonczyka. W jakis sposob przywloklem ospe. Ryby, jesli mialy jakakolwiek odpornosc to przez poltora roku ja stracily i momentalnie zostaly zarazone. Moim pierwszym bledem (z perspektywy czasu) bylo to ze zignorowalem pierwsze kropki. Kiedys dawno, temu mialem piedyncze kropki na rybach ale nic z tym nie robilem i ryby daly sobie rade same. Myslalem, ze teraz tez tak bedzie. Nie bylo. Posypalo sie bardzo szybko.

Co do analizy pasozyta przezsluzby weterynaryjne... Co to da? Poznanie gatunku pasozyta nie zmieni absolutnie nic bo 99% medykamentow jest na te same choroby. Uwierz mi ze przez ostatnie pare tygodni poznalem chyba wszystkie dostepne w wolnym handlu srodki. Czesc z nich to zwykla lipa marketingowa albo najwyzej profilaktyka. Przeczytaklem chyba wszystkie watki na temat ospy na RC, UR, RS i paru forach slodkowodnych. Wszystko sie sprowadza do tego ze najskuteczniejsza farmakologia wymaga odlowienia ryb. Inne specyfiki moga, choc nie musza pomoc. Zreszta wiekszosc rad na wszystkich forach to luzne pomysly wolnych strzelcow. I nie mowie ze w ich przypadkach nie dzilaly. Moze i dzialaly ale wiedza na temat leczenia morskich ryb w akwarium zakrawa czesciowo na znachorstwo. Wszystko sie leczy kilkoma preparatami ktore maja dzialanie ogolne i nie sa w zaden sposob wyspecjalizowane przeciwko konkretnym pasozytom.

Zdaje sobie sprawe ze profilaktyka jest najwazniejsza. Zbiornik QT to koniecznosc, ale jak pisalem nie mialem nigdy problemow z ospa wiec liczylem ze i teraz sie uda. W tej chwili planuje dodatkowe akwarium jako QT. Zreszta napisze o tym w osobnym watku.

Przyznaje ze lekcewazylem ospe poniewaz nie mialem z nia do czynienia na powaznie. Nawet przed laty, w akwariach slodkowodnych byly to sytuacje epizodyczne. Tym razem jednak ospa przewinela sie przez akwarium z impetem rozpedzonej lokomotywy tratujac wszystko na drodze...


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bo 99% medykamentow jest na te same choroby. Uwiyznam mi ze przez ostatnie pare tygodni poznalem chyba wszystkie dostepne w wolnym handlu srodki. Czesc z nich to zwykla lipa marketingowa albo najwyzej profilaktyka

Niestety w większości przypadków TAK

CO do kropek na rybach - nie można utorzsamiać ich tylko z ospą.

O leczeniu zbiornika mozna mowic jak blazen ma jedna kropke na nosie. Jak ryba ma tysiac kropek to mozna mowic o epidemii a nie o leczeniu zbiornika.

Podpowiadając Ci na początku chciałem żebyś do tego nie dopuścił.

Osobiście radze wszystkim nigdy nie walczyć półśrodkami.

Wszystko sie sprowadza do tego ze najskuteczniejsza farmakologia wymaga odlowienia ryb

Pójde dalej i powiem, że odłowienie ryb na początku w dobrym momencie może wyleczyć zbiornik i ryby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szkoda rybek jak diabli szukałem po książkach i necie i tak jak pisało to leki w akwarium ogólny zbiornik błękit metylowy ,zieleń malachitowa dla mnie mfc sprawdziło się 100% nie wiem dla czego punktol nie pomógł ,morze inne proporcje są nie wiem bo nigdy go nie używałem ,po za zbiornikiem ,same ryby ,formalina 1mil na 100litrów 2-3dni ,erytromecyna 4-6gram na 100l 3dni ,tetracyklina 2-3gram na 100l 3dni,oczywiście miedz też działa to są opisy z niemieckiego wydania o akwarystyce morskiej lecenie :wallbash::crybaby:


Akwarium 150*65*60 ,sterowanie iks, reaktor vertex ,odpieniacz ,250 bk vertex,filtr vertex1,5 ,vertex filtr Biopallets XL, ,oświetlenie - 8*80w t5 ,cyrkulacja 2*6105,+multi7095, obieg BK 8500 http://nano-reef.pl/....-ceramiki/ ,http://nano-reef.pl/..,

zapraszam po szczepki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Loricula i pterapogon plywaja na wiecznej rafie :(

Zostaly 4 rybki - z wygladu widze ze scopas bedzie nastepny. Natomiast zoltek wyglada coraz lepiej. Znowu dostal ten "blysk w oku". Pletwy maja tylko resztki przebarwien. Doktorek ogolnie ma gdzies pasozyty. Podejrzewam jakas wrodzona odpornosc. C. flavicauda tez sie jakos trzyma choc oczy ma zmetniale


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,

wierzę, że idzie ku lepszemu :thumbsup:

T


akwarium: 140x60x60 OW (500l)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tia - scopas juz plywa w lepszym morzu :(

Zoltek ewidentnie zdrowy. Doktorek tez. Nie wiem tylko co z C. flavicauda. Niby plywa aktywnie i nie ma sladu pasozytow ale C.loricula tez nie miala


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie dobrze...

T


akwarium: 140x60x60 OW (500l)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

???


akwarium: 140x60x60 OW (500l)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coz, wczoraj stracilem kolejna rybke - Centropyge flavicauda

Przerwalem leczenie poniewaz udalo mi sie zlapac dwie ostatnie rybki - zoltka i doktorka, Tylko one wplywaly swobodnie do pulapki.

Wykapalem je w cuprazinie i przerzucilem do osobnego akwarium z sama woda.

Podsumowanie

Zastosowany preparat firmy JBL - Punktol Ultra mimo ostrzezen na opakowaniu nie spowodowal pogromu wsrod bezkregowcow. Niestety, wsrod pasozytow tez nie. Terapie tym preparatem moge podzielic na dwie czesci: skutecznosc przeciwko ospie i skutecznosc przeciwko innym pasozytom. Widac wplyw preparatu na inwazje ospy poniewaz z wiekszosci ryb, podczas jego stosowania kropki zniknely. Jedyne ryby ktore mialy kropki do konca to Japonczyk i scopas. Niestety nie wiem z cala pewnoscia czy jedyna forma ospy byl C.iritans czy tez moze wystapily u mnie inne odmiany tego pasozyta. Oprocz ospy na pewno wystapila u mnie inwazja pasozyta Brooklynella hostilis, ktorego winie za smierc czesci ryb.

Podczas prawie dwutygodniowej kuracji stracilem jedenascie ryb i jedna krewetke. O ile w przypadku krewetki moge podejrzewac zatrucie preparatem o tyle w przypadku ryb nie jest to juz takie pewne. Czesc ryb byla rzeczywiscie w ciezkim stanie. Brooklynella wlasciwie zjadla wszystkie pletwy czarnego blazna. Rybka nie przyjmowal pokarmu i lezala na brzuchu na dnie. Jednak przy kazdej probie zlapania resztkami sil uciekala w skaly. Tu nie bylo watpliwosci ze rybka padla z wycienczenia spowodowanego obecnoscia pasozyta. Jednak w innych wypadkach (obie centropyge, pterapogon, salarias) nie bylo wyraznych sladow obecnosci pasozytow co moze wskazywac na zatrucie preparatem. Czytalem jednak o pasozytach w akwarium morskim ktore zasiedlaja tylko skrzela i uklad pokarmowy nie dajac wyraznych objawow infekcji jednak powodujac smierc przez uduszenie.

Co do innych bezkregowcow to slimaki, kraby wieloszczety przezyly chemie. Tak samo chyba bakterie poniewaz mam cieniutki nalot cyjano.

Wczoraj wymienilem czesc wody, wsadzilem wegiel i uruchomilem obieg z reefugium. Niestety podczas kuracji No3 i PO4 skoczyly do dawno niewidzianych poziomow.

W tej chwili zbiornik jest bez ryb i bedzie przechodzil rekonwalescencje przez kolejne 6 tygodni (co najmniej)

Ogolne wnioski:

Uznaje ze stosowanie preparatu Punktol Ultra zawiodlo moje oczekiwania. Byc moze gdybym zastosowal go we wczesniejszej fazie inwazji pasozytow bylby skuteczniejszy. Ospe chyba wyleczyl. Nie dal sobie jednak rady z innymi pasozytami.

PS

Staralem sie pisac ku korzysci innych akwarystow. Ja odchorowalem strate swoich rybek. I mam nadzieje jednak ze nie bedziecie mieli takiej potrzeby. Jedyne co moge poradzic, co jest zreszto bolesna nauczka dla mnie to:

KILKUTYGODNIOWA KWARANTANNA kazdej rybki


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Podczas prawie dwutygodniowej kuracji stracilem jedenascie ryb i jedna krewetke...

...Uznaje ze stosowanie preparatu Punktol Ultra zawiodlo moje oczekiwania...

...Staralem sie pisac ku korzysci innych akwarystow. Ja odchorowalem strate swoich rybek. I mam nadzieje jednak ze nie bedziecie mieli takiej potrzeby...

Coz pisac...dzieki za poswiecenie :czapki z głów:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tester

... przykro mi z powodu dosc duzych strat. Ale zauwazylem czytajac posty jedna zgodnosc w leczeniu ospy. Wszyscy jak jeden maz laduja w akwaria chemie. Poruszalem jakis czas temu, przy watku Snocho dotyczacego Idola temat zywienia, ktory ma ogromny wplyw na kondyncje a zarazem dotyczacy kwarantanny i ospy. Jesli moge byc pomocny ... W swoim przypadku zmagalem sie dwa razy z ospa. Zawsze byla zmora w nowo zalozonych baniakach. W tych dwoch przypadkach permanentnie rozprawilem sie z pasozytem podnoszac temp do 32 stopni na 24 godz. Nie stosowalem zadnej chemi. W jednym wypadku padla mi krewetka. Probowala zmienic wylinke i niestety rano ja znalazlem w polowie w starym pancerzu. Dlaczego pisze o Idolu. Jesli Hepatus jest krolem ospy to Idol jest mega krolem ospy. Jakiekolwiek minimalne zachwianie parametrow systemu powoduje u tej ryby momentalne " sypanie ". Nigdy nie stosuje kwarantanny, bo uwazam ze to niepotrzebnie stresuje ryby a w przypadku ryb delikatnych takich jak Idol czy Achilles nie daje 100 % gwarancji. Po takiej " kuracji " temperaturowej ospa nigdy juz nie wracala. Uzywam do kapieli przed wpuszczeniem do akwarium nowych ryb dwoch preparatow, ktorych skutecznosc jest potwierdzona. Obydwa preparaty to SEACHEM. Cupramine i Para Guard.

Tutaj linki: http://www.seachem.com/Products/product_pages/Cupramine.html

http://www.seachem.com/Products/product_pages/ParaGuard.html

Jesli masz jeszcze sile sprobuj tych dwoch preparatow. Na Reef Central znajdziesz sporo watkow na ich temat.

Ps. Jestem bardzo zaskoczony dlaczego tak malo osob siega do metody podniesienia temperatury. Przy dobrze natlenionym zbiorniku 32 stopnie przez dobe nie sa problemem. I ma ogromna zalete - nie musimy pompowac chemii do akwarium.

Pozdrawiam i zycze powodzenia.


50"x25"x30" AGA Herbie Overflow - ATI Sun Power T5HO 8x54 W - DIGITAL AQUATICS Reef Keeper Lite Controller - 2x VORTECH MP 40 + MP 10 + Vertex V6 ( 1580 gph ) - VERTEX Omega 180i - VERTEX RX-z ZEO Reactor ( All in One Biopellets ) - VERTEX LIBRA Doser - ESV Two Part Calcium System - VERTEX ROX .8, Tropic Marine Pro Reef - Salt Mix.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tester ...

Mialem na mysli oczywiscie kapiele nowo zakupionych ryb. Jestes starym Wyga :), wiec opisywanie cyklu kulorzeska nie ma sensu. Mysle ze w GB produkty Seachem sa raczej dostepne ...


50"x25"x30" AGA Herbie Overflow - ATI Sun Power T5HO 8x54 W - DIGITAL AQUATICS Reef Keeper Lite Controller - 2x VORTECH MP 40 + MP 10 + Vertex V6 ( 1580 gph ) - VERTEX Omega 180i - VERTEX RX-z ZEO Reactor ( All in One Biopellets ) - VERTEX LIBRA Doser - ESV Two Part Calcium System - VERTEX ROX .8, Tropic Marine Pro Reef - Salt Mix.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.