Policja i wkrętka na rozmowę przez telefon

[domelsjz]

witam wszystkich

Ku przestrodze dla wszyskich jak to Policja działa wedle prawa.

Zdażenie miało miejsce na autostradzie A1 blisko parkingu MOP Knurów godzina około 10:45 dnia 15.02.2013

Pomykam sobie ciężarówką z Katowic do Świerklan 80km/h na tempomacie, zapięte pasy, nie jem, nie piję i nie palę - poprostu grzecznie jadę. Nagle mija mnie radiowozik o numerze R18, zwalnia i lizakują do zjazdu na pobocze. Podchodzi blondasek i zaczyna:

(bez przedstawienia się bo chyba ma brzydkie nazwisko, zapomniał stopnia i komendy)

P: Czy pan wie jaki jest powód zatrzymania?

ja: Nie.

P: Rozmowa przez telefon.

ja: Hahaha nie ma takiej opcji.

P: Kolega widział, że pan rozmawiał.

ja: Wie pan dla czego nie ma opcji? bo telefon to ja mam w zamkniętej kieszeni (wyciągam telefon i podaję przez okno) proszę z niego zadzwonić gdziekolwiek na mój koszt ... i mówię od razu, że się pan nie dogada, bo telefon ma uszkodzony głośnik i po to właśnie mam zestaw słuchawkowy ( i tu odginam głowę i wskazuję na słuchawkę w uchu)

P: Mnie to nie interesuje proszę dokumenty.

Ja oczywiście dałem i blądasek poszedł do radiowozu. Zanim zdążyłem włączyć aparat w telefonie i wyłączyć flesza (by cyknąć fotkę ale by tego nie zauważyli) to dokumenciki wróciły, powiedział dowiedzenia i pognali dalej.

Z tego co obiło mi się o uszy to ich stały motyw na który wkręcają by wypisać mandat.

Czy ktoś się z tym spotkał?

[Świrek]

Krzysiek, ale czy przyjąłeś mandat, czy sąd? Bo jeśli sąd, to chętnie powiem, że Ciebie to zawsze widzę z słuchawką na uchu. Nawiasem mówiąc, to robi nam się druga Rosja.

[rekin]

Krzysiek, ale czy przyjąłeś mandat, czy sąd? Bo jeśli sąd, to chętnie powiem, że Ciebie to zawsze widzę z słuchawką na uchu. Nawiasem mówiąc, to robi nam się druga Rosja.

Przecież napisał wyraźnie "Oddali dokumenty i pojechali dalej"

[Świrek]

Przecież napisał wyraźnie "Oddali dokumenty i pojechali dalej"

No zawsze muszą oddać

[domelsjz]

Oczywiście bez mandatu.

Gdyby wypisali to bym i tak nie podpisał.

[MayFly]

Moze ten blondasek to nowy i chcieli go pszetestowac

[cop909]

Tak ja, chcesz jeszcze jeden????????? hihhi

Zarcik. Sam jestem policjantem i nie potwiedzam że "to ich stały motyw" - nie obrażaj mnie bo pisząc w taki dosłownie sposób czuję się obrażony.

Wiadomo że policjant ćwok trafi się zawsze jak i ksiądz pedofil, nie oceniajmy zanim siebie nie ocenimy.

A i nast. razem nie chwal się tylko poproś po ID (czyt. nr służbowy) i napisz skargę - to lepsze niż wylewane (nie wiem czy do końca prawdzwe) żale. Na pweno przyniesie Ci to większą korzyść. Piszę jak kolega koledze.

Mariusz

[chmielu243]

Minister finansów wyrok wydał kwota na koniec roku z mandatów (czyt. z pieniędzy podatników), musi znacząco załatać braki w kasie. Jak tak dalej będzie to dobrzy policjanci (a jeszcze są tacy) znikną i zostaną same? To nie jest łatwę (tak sądze) wlepiać mandat 1tyś zł człowiekowi który ma 1300zł na miesiąc i rodzinę na utrzymaniu.Rostowskiego to nie obchodzi i zaszczuję naród my na policję policja na nas, a i jeszcze straż miejska lub wiejska z fotoradarami. Super każdy by chciał tylko brać

[domelsjz]

Kolego cop909 to nie są żale tylko ostrzeżenie dla innych, że policja wmawia przewinienie bo kolega widział a sam w radiowozie siedział. Skoro nawet nie raczył się przedstawić to nie podejrzewam go o to, by podał mi ID. Nie jestem odosobniony w sposobie wkręcania - zapytaj kolegi Andretti w jaki sposób przeprowadzali zatrzymanie jego ładniejszej połówki i to też A1 lub A4.

[Andretti]

hehe, no ja Ci już historię Ani opowiedziałem,

również wkrętka , że widzieli jak rozmawiała przez telefon, jakaś trójka jełopów z patrolu autostrady,

(starszy + dwóch praktykantów) , oczywiście też zapomnieli się przedstawić + zatrzymali ją

na pasie awaryjnym zamiast odprowadzić na najbliższy zjazd lub na MOP....

myśleli, że dziewczynie to każdy kit mogą wcisnąć ...a jak nie mogli

to jej dowód zabrali za rzekomo "nieprawidłową barwę kierunkowskazów" (sic!)

oczywiście mandatu nie przyjęła, bała się, to zabronili jej dzwonić z informacją

do kogokolwiek gdzie jest , zanim nie "skończą czynności służbowych"...zamknęła się w aucie,

zadzwoniła na 111 , że 3 koksów, bez przedstawienia się zatrzymało ją w nocy na poboczu,

taką skargę na nich wysmarowała, że coś wezwanie do sądu od 2 miesięcy nie przychodzi

ps. sorry ale jak policjant w zeznaniach pisze już przez "sz" ... to nie wiem czy śmiać się czy płakać ...

apropo naszych mundurowych iteligentów , polecam film z zatrzymania kolesia w Myszkowie :

Edytowane 15 Lutego 2013 przez Andretti (wyświetl historię edycji)

[Rafi]

To ja krótko jak zawsze !!!

W stadzie to się zawsze czarna owca znajdzie !!! To, że ktoś nie przedstawia się jak należy, to zawsze osoba kontrolowana może się dopytać i to nie jest tajemnica !!

Ja wymagam kultury osobistej od siebie i od jakiś tam kontrolowanych inteligencików z ciężarówek czy lepszych furek !!! Każdego jednakowo liczę i mam gdzieś czy ktoś uchwalił czy z moich mandatów na koniec roku wpłynie tyle czy tyle !!! Jest to jest !!!

Moje motto brzmi NIC NA SIŁĘ i NIE DZIŚ TO JUTRO A JAK NIE TO INNYM RAZEM !!!!

Trzeba pamiętać o jednym, że góra z górą się nie zejdzie a człowiek z człowiekiem (kto wie) Każdy jest człowiekiem i swoją robotę ma i powinien wiedzieć co robi i dla czego, a czy pracuje tak czy tak to go historia rozliczy !! Pozdrawiam

[brzydzi]

Szkoda gadania. przerabiałem już to na innych forach. Zawsze znajdzie się "inteligent" lub "jełop", który wie lepiej. Niestety WSZĘDZIE są różni ludzie ich nie bronie. Jedynie denerwuje mnie szufladkowanie.....Zastanówcie sie czy u Was jest aż, tak dobrze i jesteście najlepsi, bez skazy itp...

pozdro Grzegozrz

[akwarystka]

Tu nikt nie szufladkuje, że wszyscy są tacy sami mówimy o konkretnych przypadkach.

[brzydzi]

Mam nadzieję, że choć garstka tak myśli, bo inaczej to szkoda gadać....

pozdro i dobrej nocki, trzeba się wyspać przed następną służbą...

Edytowane 15 Lutego 2013 przez brzydzi (wyświetl historię edycji)

[VDR]

Rafi napisz mi jeszcze ze przemieszczasz sie zielona vectra to nastepnym razem sie zatrzymam ;P A co do rozliczania - coz zawsze mozna dac ... POUCZENIE A takich przypadkow jak wyzej opisane to w swoim krotkim zyciu mialem juz conajmniej kilka- przenajrozniejszych wiec jeszcze troche i bedziemy jezdzic jak u ruskich z kamerami Chlopaki nie zlosccie sie ale te czarne owce psuja Wam opinie o firmie i juz :/ Sami powinniscie takich eliminowac - w koncu po cos ta wewnetrzna macie

Edytowane 15 Lutego 2013 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Ben_sage]

Nigdy nie miałem problemu dogadać się z policją od drogówki, ale mandaty płacę na miejscu

Edytowane 16 Lutego 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji)

[cop909]

Nigdy nie miałem problemu dogadać się z policją od drogówki, ale mandaty płacę na miejscu

Jeżeli tak robisz to zniżasz się do poziomu przyjmyjących te niby mandaty, nie rób tego więcej.

Co do fotoradarów to mam o tym zdanie jak większość polaków, za dużo i nie tu gdzie trzeba. No ale może jak będę kiedyś ministrem to postaram się to zmienić. Nie narzekać że robią zdjęcia, zdjąć nogę z gazu niech do budżetu nic nie wpłynie i co by było gdyby złotówka do kasy za to nie wpadła, stawiali by więcej, czy mięli by na to środki...? Tak z tym trza walczyć.

Edytowane 16 Lutego 2013 przez cop909 (wyświetl historię edycji)

[ni3miec]

kamera z fleszem i nagrywasz rozmowe. to jest osoba publiczna wiec nie moze tego zakazac:-)

[slovy]

Policjant ,czy ksiądz ,ta sama nagonka.To jak z drzewem w lesie ,jedno się wali ,a huk słychać w całym lesie..

Powiem uczciwie ..w każdej społeczności trafiają się czarne owce..

Tak na dobrą sprawę mówimy tylko źle , owszem o incydentach.

Może znajdzie się ktoś komu policjant kojarzy sie nie z tym najgorszym..

Bo ja tam mam taki przypadek darowania mi wykroczenia.

Poza tym krytyką nie zmienisz nikogo na lepsze..

Acha..podkreślam, nie jestem policjantem i z policją nie mam nic wspólnego..

[Gość tuptus]

A ja chciałbym pochwalić policjantów z Grodziska Mazowieckiego za to że pomagają ogarnąć bydło z pobliskiej dyskoteki.

Dzięki nim mój synek mógł w nocy spać a sam też po pracy nie musiałem wysłuchiwać żali i pretensji pijanych małolatów

Ogólnie mam dobre skojarzenia z policją, nigdy nie trafiłem na typów próbujących wlepić mandat na siłę, na każdy zasłużyłem sam

[Agnieszka S]

Autor wątku poinformował o spotkanym go wydarzeniu - ku przestrodze, i bardzo dobrze. Sama jeszcze nigdy mandatu nie zapłaciłam - mam kilka pouczeń, i tyle. Trzeba znać swoje prawa, a nie bać się pana w mundurze. Policjant też człowiek, czasem warto porozmawiać, wytłumaczyć (nie mówię tutaj o łapówie, bo nigdy jeszcze nie dałam)

Widzę, że niektórzy to sobie za bardzo do serca wzięli i postanowili bronić kolegów po fachu. Taka niestety mentalność, jak wśród lekarzy, którzy złego słowa na kolegę nie powiedzą.

Edytowane 16 Lutego 2013 przez Agnieszka S (wyświetl historię edycji)

[Walker]

Swego czasu dużo jeździłem po kraju fajnym sportowym autem. Nie mówię że jestem aniołkiem i przestrzegałem przepisów. W sumie przez 5 lat dostałem dokładnie 13 mandatów z czego 11 w 11 w Poznaniu jeden z "panów" otwarcie dał mi do zrozumienia że to za "Warszawskie blachy" nie za wykroczenie którego nie było. Więc moje kontakty z policja uważam za mało udane mimo że mam szwagra w stołecznej

Ps. Pozdrawiam serdecznie Poznańskich policjantów obstawiających targi motoryzacyjne - dziś bym Wam tego tak nie opuścił.

[chmielu243]

W Poznaniu 10 lat jeździłem na Warszawskich blachach i znam ten problem. Literka W działa na poznaniaków strasznie. Mam kolegę który od urodzenia mieszka w Poznaniu i ma samochód z zastawem bankowym, i blachy z pierwszą literką W. Po kilku kontrolach nakleił naklejkę J LOVE POZNAŃ.

Fotoradary nakręcają budżet państwa, jak i policja krzakowa

[chodi]

a ja grzeczny jestem ogolnie ale akcje mialem lat kilka temu gdy zadzwonila do mnie baba ze szkoly, ze moja 6 letnia corcia miala wysoka goraczke, zwymiotowala a teraz zasnela na podlodze i "nie moga" jej dobudzic. nie dokonczylem nawet rozmowy tylko wydarlem ile fabryka dala z pracy.... a ze troche dala to widzialem syrenki na biednym focusie policyjnym ale zostal daleko z tylu. dopadli mnie pod szkola... wyskoczyli jak oparzeni i poluzowali bron

jednak policjant tez czlowiek. gdy zobaczyli jak niose moja mala bejbi pomogli mi ulozyc corcie w aucie i odwiezc bezpiecznie (bo bez pasow lezala na tylnej kanapie) do domu. powoedzileli ze dalem czadu bo ich fotorejestrator morde darl ale za daleko bylem i zbyt szybko sie oddalalem by moc uznac to nagranie za dowod w sadzie. z okazji okolicznosci dostalem najnizszy mozliwy mandat za zdjecie, ktore zrobili mi podczas driftu na rondzie bo jak powiedzieli - musza. zyczenia powrotu do zdrowia dla malej (jak sie okazalo pozniej - zwykle przeziebienie).

takze ja do wora wszystkich razem nie wrzucam. policjant tez czlowiek. a ze "czlowieki" bywaja rozne to juz wszyscy dobrze wiemy

[Raf]

Dobrze ,ze na wyspach trochę inna ta policja nie zatrzymują bo im coś nie pasuje czy na wyrwe jak to w Polsce.Teraz to jedyne co to na d*pę siada sprawdza rejestrację i jak nie ma ubezpieczenia to łapią.Zawsze sa ostrzeżenia,ze kamera także masz zwolnić