Skocz do zawartości
Robert-reef

Zachowanie reżimu nie używania wody z kranu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zastanawiam sie jak to jest u Was z zachowaniem reżimu nie używania wody z kranu.

Czy np. płucząc kubek odpieniacza czy czyszcząc cyrkulatory te kilka kropel kranówy jak spłynie do obiegu coś znaczy? czy lepiej przepłukać wodą RO?

Jak płukać watę filtracyjną? czy płukanie pod kranem i potem w RO ma sens?

Niektórzy pisali że mrożonki prukają w kranówie.

Jak podchodzicie do używania wody kranowej przy obsłudze morskiego akwarium?

Ja ma przy zlewie 2 krany, jeden na normalną wodę, drugi na RO i przepłukuje sprzęty wodą RO ale tak się zastanawiam czy te pikolitry wody z kranu mogą jakoś niekorzystnie wpłynąć na zbiornik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kubek pod kranem

cyrkulatory pod kranem

wate wymieniam nie plucze

mrozonki nie plucze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko głowa i zdrowym podejściem

Masz osmoze ro to delikatnie przeplucz

Nie masz pod reka to swiat sie nie zawali

Zwlaszcza jesli w systemie masz jakis adsorbent na krzemiany

To nie sa jakies ilosci duZe kranowki przy czynnosciach jakie wymieniles wiec nie ma co tez robic sobie stresu

Pozdro

Edit

Wate koniecznie wymieniaj. Tu nie zaoszczędzisz


LED Maxspect, Tematy lufta

Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki tak myślałem.

Watę jak używam przepłukuje w RO raz na 2-3 dni, po tygodniu czy 2 wymieniam... Teraz w ogóle waty nie mam.

Swoją drogą na wacie płukanej pod kranówą zostało by pewnie masę Si i innych zanieczyszczeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te "sladowe" ilosci Si tez zostana zuzyte w akwarium, takze nie ma co robic z akwarium apteki :welcome:


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio podmieniałem wodę w słodkim na osmozę (50%). W zbiornikach gdzie była gromadzona tds pokazał mi 12. taka woda też trafiała od dobrego tygodnia na podmiany do morskiego - plag jeszcze nie zanotowałem. na wyjazd, wodę do podmian kupię :), po powrocie zmienię osmozę (prefiltry, membrana i żywica). Choć z jednej strony mam ochotę na eksperyment, z drugiej wolał bym nie narażać zwierzaków. Osmozę stosuje, nawet nie ze względu na krzemiany, co na możliwe śladowe zanieczyszczenia chemiczne i fizyczne (toksyny, metale). Ale jest to poparte tylko i wyłącznie moim "wydaje mi się". Dlatego wdzięczny będę za słowa bardziej doświadczonych.

Stani, morze to dosyć stabilny ekosystem, nawet w akwarium, problem w tym, że niektórzy oczekują topowych rezultatów, a te możliwe są tylko w bardzo wąskim zakresie parametrów.


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Leję kranówkę do akwarium z koralami więc o jakim my tu "reżimie" mówimy?

Jakie konkretnie "toksyny" mogą być w kranówce? W miejskim powietrzu jest więcej toksyn niż w wodzie z kranu. W takim powietrzu jest pełno toksycznych substancji takich jak związki ołowiu, tlenki azotu, tlenki węgla, tlenki siarki, węglowodory, sadze itp itd. Jeżeli więc ktoś ma akwarium i chce zachować "sterylność" to proponuję najpierw zrobić z mieszkania sterylną komorę z nadciśnieniem w środku i dokładną filtracją powietrza pompowanego do środka.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze Twoj zbiornik jest jak duch. Ciagle o nim mowisz a nikt go nie widzial.

I nie mowie ze sie nie da. Da sie tylko nie zawsze i nie wszedzie.


425L  - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L]

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leję kranówkę do akwarium z koralami więc o jakim my tu "reżimie" mówimy?

A można by zobaczyć jakieś zdjęcia ? Bo chciał bym samemu przejść, ale nie wiem jaki będzie rezultat. Czy mógłbyś również podrzucić link do tabeli paremetrów wody z twojego ujęcia ? MPWiK ma je.

Jakie konkretnie "toksyny" mogą być w kranówce? W miejskim powietrzu jest więcej toksyn niż w wodzie z kranu.

Toksyny, w rozumieniu, substancje szkodliwe lub niepożądane - chlorki, czy wolny chlor, związki żelaza, ołowiu, miedzi - wszak instalacje mamy z miedzi... Czy inne substancje, które mogą dostać się przypadkowo. .


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze Twój zbiornik jest jak duch. Ciągle o nim mówisz a nikt go nie widział.

I nie mowie ze się nie da. Da się tylko nie zawsze i nie wszędzie.

Ja też chciał bym zobaczyć ,fotka może być słabej jakości


..............................................2651-obraz%20055%20%5B1600x1200%5D.jpg..............................................

FOWLR Już nie długo bo mi oczy bez cukierków padną :) 150x50x50 + sump 240L,30kg LR , 8x39 W , Ati BM 200,cyrkulacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy byśmy chcieli zobaczyć jego Baniak


Było - Yarcio na słono 260

Obecnie - Yarcio na słono 650

650 litrów w obiegu, Start 16.05.2013

40 kg LR +40 kg LS,

Odpieniacz: Bubble King DeLuxe 250 Internal

Oświetlenie ATI 8x54w

Cyrkulacja Tunze 2x6105 + WP 40

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jade na kranówce od pół roku i bez odpieniacza ;) Da się. Ale korale tylko miękkie. Gdybym nie miał tylu ryb i no3 spadło by chociaż do 5 spróbowałbym jeszcze raz z Twardymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Tylko ze Twoj zbiornik jest jak duch. Ciagle o nim mowisz a nikt go nie widzial.

I nie mowie ze sie nie da. Da sie tylko nie zawsze i nie wszedzie.

Pokazywałem fotki.

DSC00983.JPG

DSC00984.JPG

NO3 - "niewykrywalne", PO4 - "niewykrywalne", brak odpieniacza - sam kubełek i 2 pompy cyrkulacyjne. Podmianki co ok 2 tygodnie albo rzadziej ale na podmiany idzie używana woda z mojej skromnej "hodowli", kranówka na dolewkę, akwarium karmione codziennie lub co kilka dni fitoplanktonem lub mlekiem w proszku lub miksem drobnych pokarmów dla narybku lub drożdżami "rozbełtanymi" w wodzie z dodatkiem "vibowitu". Karmię więc typowym "mixem" dla planktonu prawie tym samym czym karmię wrotkę morską i czym dokarmiam larwy.

Reszta parametrów jest prawie książkowa - to znaczy prawie taka jak "z soli". Mówię prawie bo jednak na podmiany idzie woda używana wcześniej w innych zbiornikach, w których NO3 i PO4 pomimo silnego karmienia jest niewykrywalne ale nie ma też w zasadzie warunków do "fotosyntezy" ani adsorbentów takich jak np węgiel aktywny i woda praktycznie nie zmienia składu chemicznego. Mierzę co jakiś czas za pomocą testów saliferta i redsea prawie wszystkie parametry jakie da się zmierzyć i są prawie takie jak w oceanie. Mówię prawie - bo zawsze jest jednak za mało krzemianów i żelaza. Jod wbrew "literaturowym" opiniom wcale nie "ulatnia się" szybko z akwarium i jego poziom przynajmniej "na hodowli" jest dość stabilny.

Ze słodkowodnymi baniakami jest to samo - trzeba "umić" i jak najmniej cudować. Reefmax roślinny prowadzony na kranówce, kwarcowym piasku "leśnym", symfonii złotej i bimbrowni chyba z miesiąc od założenia. Beż żadnych "adów", "specjalnych" nawozów, butli, osmozy itp itd...

DSC01006.JPG

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wątku tematu... ludzie nie popadajcie w obłęd z tą sterylnością, bo to aż zabawne się robi, kiedy czyta się takie tematy :).

Życie na planecie Ziemia toczy się we wszelakim "brudzie" i to coraz większym, inaczej nie ma i nigdy nie będzie!

Umycie kubka odpieniacza, czy czegokolwiek innego w bieżącej kranowej wodzie na pewno nie wybije ci życia w akwa i nie doprowadzi do zapoczątkowania jakichkolwiek plag - bo z tym to już i tak ciągle walczycie przy tych wszystkich swoich stosowanych filtrach i filterkach, tak że spokojnie i bez paniki w oczach używaj zwykłej wody do pozbycia się "ścieków" :).

Rozsądek i jeszcze raz rozsądek... :)

Twój zbiornik na kranówce (z tego co widzę warszawskiej :smiling: ), jest czystrzy i wolniejszy od tego całego dziadostwa co trapi większość tu zbiorników prowadzonych na tych wszystkich filtrach, chemii, cudach i wiankach :clap:

Edytowane przez daro76 (wyświetl historię edycji)

Docelowo:

-AKWARIUM: 360l (120x60x50) -SUMP: 128l (80x40x40) -STELAŻ: profil 30x30x3mm -PRZELEW: overflow pipe /komin zew./-ODPIENIACZ: Marine Sources RDC 850 -OSWIETLENIE: led +- 200W -FILTR RO+DI: 75 GPD (Waterpure, Aqaafilter, Aqurius) + TDS,...? -CYRKULACJA: 2x jvp 102...? -OBIEG: Tuzne Silence 1073.020 (300-2400l/h), (1073.040 (300-3000l/h),...? -AUT.DOLEWKA: Aqua Trend Levelautomatic...? -Start na suchej skale -Próba z siporax-em lub FBF piaskowym (0,75 - 2kg piasku)

_____________________________________________________________________________________________________

6368_6918.png

Kontakt: tel: 513-036-976 e-mail: daro76@o2.pl gg: 3166809

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

faktem jest, że podziwiam czasem Twoją wiedzę lub czas na szukanie w internecie odpowiedzi na niektóre pytania zadane przez forumowiczów - bo piszesz posty jak z encyklopedii

podziwiam też odwagę za lanie kranówki i "obalanie mitów"

jednak właśnie po Twoich postach spodziewałem się że Twój baniak wygląda jak marzenie z miliardem kolorowych lpsów i spsów

a tu... w sumie trywialnie mówiąc - "doopy nie urywa" :)


5629_5719.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze Twoj zbiornik jest jak duch. Ciągle o nim mówisz a nikt go nie widział.

No to czekamy na wątek "Ghost Tank Story". Też bym zobaczył. Jak to mówi przysłowie - lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

Nie leję do akwarium wody wodociągowej tylko wodę z podmiejskiej studni. To jest bardzo duża różnica. Bo w tej wodzie nie ma ani buforów dodawanych po to żeby spowolnić korozję rurociągów, ani nie ma ona kontaktu z rurociągami, ani nie pochodzi z Wisły czy Zalewu Zegrzyńskiego [bugonarwii].

Kranówkę leję jako "dolewkę" tylko tam gdzie mam korale i z początku robiłem tak z lenistwa aż zauważyłem że ma to coś w sobie. Dodam że próbowałem dozować krzemiany z soli i nie dało to zadowalających efektów. W zasadzie mogę powiedzieć że nie dało to żadnych efektów bo przy niskich NO3 i PO4 okrzemki rosły tak wolno że zaraz zjadały je ślimaki. Resztę "trzymam" na wodzie osmotycznej.

Nie trzymam korali twardych bo mnie na to nie stać i zapewne długo jeszcze nie będę trzymać bo jak nawet będzie mnie stać to i tak z lenistwa nie będzie mi się chciało pilnować ciągłych zmian Ca Mg i Kh więc nie bój - d. ci nie urwie. Z koralami twardymi jest tak jak z psem - fajnie pójść do kolegi i sobie zobaczyć jak takie cukierki rosną. Sytuacja może się zmienić jak na starość wywalą mnie z roboty i nie będę miał co robić z czasem i z oszczędnościami. Narazie jednak wolę larwy, plankton i dreszczyk emocji z nimi związany oraz dziwne eksperymenty i kombinowanie w tematach o których mało kto w Polsce ma jakiekolwiek pojęcie.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę rybek:)

Ja bym zaryzykował stwierdzenie - z akwariami jest jak z rowerzystami :)

Bo taki starszy pan wskoczy na swojego składaka czy holendra i śmiga po okolicy z uśmiechem na twarzy jadąc 20 km/h. Ja zaś wyprzedzam wielu takich rowerzystów pędząc koło 30 km/h, w pełnym ekwipunku - kask, strój, buty wpinane, rękawiczki, pulsometr, licznik, pomka, dętki, łatki, sratki itp. i na pulsometrze 175, sapię jak wąskotorówka. Ale przecież ja jadę i on też jedzie tak? Tyle że ten starszy pan to taki nanokaczor, kivi i jeszcze kilku innych, a ja jak taki przysłowiowy inmar :D

Co do tematu :) to ja płuczę sprzęt pod kranem.


Obecnie suchy dok...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może nie jestem znawcą ale jak patrze na twój baniak to zastanawia mnie jedno jak wielkie są pompy skoro zajmują tyle miejsca w 1500litrowym baniaku :baby::baby: :baby:


..............................................2651-obraz%20055%20%5B1600x1200%5D.jpg..............................................

FOWLR Już nie długo bo mi oczy bez cukierków padną :) 150x50x50 + sump 240L,30kg LR , 8x39 W , Ati BM 200,cyrkulacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ach, te znikające posty... nieważne, ze o rowerze

..."NO3 "niewykrywalne", PO4 - "niewykrywalne""... a to chyba nie za dobrze... bo jakiś tam SPS się jednak zaplątał


120x40x50, MaxpectRazor 160, Jebao WP40, AF +1,+2,+3 & AquaTrend Doser, Weipro+AM OR2500

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jednak właśnie po Twoich postach spodziewałem się że Twój baniak wygląda jak marzenie z miliardem kolorowych lpsów i spsów

No tak.....ale przez to praktycznie wszystkie baniaki wyglądają identycznie, jeśli obejrzysz TOTMy gdziekolwiek, to wszystkie są identyczne - napchane kolorowymi patykami SPSów, do tego żółtek, hepatus, anthiasy, kolejna odbitka ksero sprzed miesiąca, z niewielkimi wariacjami. Już nawet nie przeglądam takich galerii, bo dokładnie wiem, co tam zobaczę. O wiele ciekawsze są "morskie holendry", każdy jest inny.

Poniżej filmik z mojego zbiornika, nakręcony dziesięć minut temu na szybko (więc sorki za jakość) też na samych miękkich, raz, że do twardych mam podejście takie, jak wyżej, dwa, że nie chciałoby mi się za Chiny z nimi bawić, mierzyć parametry, dozować jakieś substancje, wymieniać świetlówki co pół roku, generalnie mieć urwanie głowy. Piękny nie jest, ale pracy przy nim też nie ma, a kosztuje tyle samo, co słodkowodny. Stuprocentowa kranówka, reżim używania wody z kranu zachowany w 100% :)

Parametry, poza mokrością, są mi nieznane.

Edytowane przez ZenonPL (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor

może nie jestem znawcą ale jak patrze na twój baniak to zastanawia mnie jedno jak wielkie są pompy skoro zajmują tyle miejsca w 1500litrowym baniaku :baby::baby: :baby:

Ten baniak ma 100 litrów. Większość baniaków stoi w innym pokoju. W tej chwili nie mam zalanych 1500 litrów ale jakiś 1000 z tym że większość to zbiorniki w których prawie nic nie ma. Podatki oczywiście płacę za 1500 czy tam za 2500 litrów [już nie pamiętam deklaracji] i wychodzi mi jakieś 10 zł miesięcznie.

Edytowane przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten baniak ma 100 litrów. Większość baniaków stoi w innym pokoju. W tej chwili nie mam zalanych 1500 litrów ale jakiś 1000 z tym że większość to zbiorniki w których prawie nic nie ma. Podatki oczywiście płacę za 1500 czy tam za 2500 litrów [już nie pamiętam deklaracji] i wychodzi mi jakieś 10 zł miesięcznie.

Jakie podatki od akwarium płacisz??

Swoją drogą. Mój zbiornik jest czysto eksperymentalny. Mam w nim wszystko, od spsów do grzybów, różne ryby. Ponieważ jest to mój pierwszy kontakt z akwarystyką morską, a jestem ciągłym eksperymentatorem muszę spróbować wszystkiego. Jeszcze wiele przede mną.

Kubek i pompy myję w zwykłej ciepłej wodzie, na końcu przepłukuje wodą RO. Ogólnie nie stanowiło to dla mnie problemu bo i tak mam RO z wylewki w zlewie. Teraz jednak będe sobie olewał te przepłukiwanie bo w sumie u nas w Augustowie mamy wodę o bardzo dobrych parametrach, czerpana jest z głębokości 300 czy 400 metrów z pod ziemi :), te kilka kropel kranówy nie powinno wpłynąć na moją hodowle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze przez to ze kilka lat uzywalem kranowki to rezimu u mnie nie ma ale jakis czas temu kupilem rodi to uzywam;-) teraz systematycznie ale mycie sprzetu to kranowka juz i tak poswiecam sie robiac ro na dolewki;-) zeby nikt nie pomyslal ze kranowka lepsza... nie nie nie. Kranowka bywa bardzo klopotliwa;-) ale jak zbiornik stabilny to ilosci do mycia sprzetu to az dziwne ze ktos sobie tym glowe zawraca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem początek topicu i doskonale się ubawiłem. To jak ? Jeżeli chcę podać skrzydlicy molinezję to mam ją wykręcić, odwirować czy jak ? Zapewne pełna jest słodkiej wody i toksyn... ^^ Żywy plankton z woreczków też jakoś osuszyć ? Przepłukać w RO ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.