Wieloletnia solanka - recepta na sukces

[luft]

Mówi się o kolorach, przyrostach i takich tam...

Przegadawszy, przeczytawszy wiele tematów można podzielić etapy akwarium morskiego na takie stadia

- odpalenie systemu/dojrzewanie

- najlepszy okres akwarium

- starzenie się systemu

Chciałbym w tym temacie poruszyć ten ostatni punkt - temat rzeka, na który niewiele się jednak poświęca czasu. Łatwiej przecież odpalić nowy baniak znajdując jakiś pretekst... a to szyby porysowane, a to zbiornik za duży/mały, a to remont, czy zmiana położenia etc.

Dla zobrazowania można by pokusić się o analogię morskiego systemu do rozwoju ludzkiego organizmu: narodziny/dojrzewanie, siła wieku, starzenie się.

Jakie są Wasze recepty/opinie na "długowieczność" solanki? Co należy czynić by akwarium w dobrej kondycji trwało nieprzerwanie latami? Jakich "cudownych" praktyk z Waszego doświadczenia nie polecacie? Jakie widzieliście na własne gałki oczne najdłużej działające domowe akwarium morskie?

Zapraszam do dyskusji. W bonusie poczyniona ankieta.

pozdrawiam

luft

[cagen]

chyba trudno utrzymać akwaium w pierwotnej formie 10 lat i dłużej bo :

1. silikon nie wytrzyma

2. sprzęt nie wytrzyma

3. wystrój akwarium się znudzi

4. akwarium robi się zamałe i trzeba powiększyć

a każde z wyżej wymienionych to restart . mam akwarium 4 lata - 1 restart - powiększenie akwarium ale zwierzęta które kupiłem jako pierwsze hepatus i błazenek są ze mną do dzisiaj .

[piotr7]

1. silikon nie wytrzyma

Hm, z tego wszystkiego to chyba najgorsza wizja. Może przy okazji podzielicie się doświadczeniami komu silikon nie wytrzymał, po jakim czasie, ewentualnie inne okoliczności jakie temu towarzyszyły.

P.

[g.renoir]

Osobiście wydaje mi się, że bardzo dużą rolę odgrywa usposobienie - charakter i chęci samego właściciela, który prowadzi akwarium. Jeden zadowoli się tym co ma, inny będzie grzebał wiecznie i coś tam ciągle zmieniał.

Z moich obserwacji wynika też, iż wiele osób robi na początku za małe zbiorniki i wtedy tak na prawdę wydaje się dwa razy... a co z tym idzie tracimy pieniążki.

Te wszystkie reef max'y, kostki 40x40 jakie mają szanse na przeżycie 10 lat ? Każdy w niedalekiej przyszłości i tak stawia większe.

[Damian07]

zbiorniki spsowe dobrze prowadzone nie mają szans istnieć dłużej niż 3-4lata wiec 10 lat to jest nie realne . No chyba że liczymy wyciąganie obsady i zastąpienie jej małymi szczepkami ,ale to chyba nie o to chodziło Mariuszowi.

[ssj44]

Ja ze swoim nie doczekałem jeszcze 2 lat więc ciężko mi się wypowiadać szczególnie że przestanie niedługo istnieć tak jak poprzedni z racji przejścia na większy. To chyba właśnie problem że zawsze chce się mieć więcej.

[Diabeł prawdziwy]

a jakie czynniki biologiczne, mają wpływ na starzenie się systemu?

nie chodzi mi o wodę. Raczej skała, podłoże, maja wpływ?

Czy chodzi o jakieś czynniki, których nie umiemy wytworzyć w zbiorniku?

[TMK]

Wystarczy porównać akwarium z ogródkiem. po prostu trzeba systematycznie dbać i odmładzać. Czyli usuwamy stare rozrośnięte korale, czasem dajemy nowy kawałek skały itp itd.

[Grzegorz Dyzma]

W moim przypadku poszukiwanie stylu czy recepty na na swoj "zbiornik" oparal sie o poszukiwania grala korali niefotosytezujacych.

Szosty rok leci a ja mam juz trzecie w akwarium wiec sukcesem napewno to nie jest. Caly czas byly testy metod filtracji, sprzetow, wynalazkow i cale te proby i kasiorka .....jak krew w piach...by w koncu dojsc do tego co tak naprawde liczy sie przy zbiorniku. Bylo tez " takie zmecznie materialu" ze wszytsko poszlo w stan likwidacji.

No jakos sie nie udalo, z gnojowiska znowu jest akwarium a czy z sukcesem i jak dlugo to sie okaze.

Duze nie jest wiec zyczylbym sobie pelnego zarosniecia chcoc perspektywa zmiany lokum zbliza sie co raz wiekszymi krokami.

Nie mam wiec doswiadczenia na dlugich dystansach, aczkolwiek warto dbac o zbionik od samego poczatku. Poczawszy od podmian wody, czyszczeniuakwarium, konczywszy na serwisie i kontroli naszych sprzetow.

Napewno duzy wplyw na akwarytstyke dlugodystansowa ma wiek czy "status" akwarysty.

Wydaje mi sie ze osoba troche starszym majacych za juz soba ostateczny zakup lokum i podchowane dzieciaki daje wieksze mozliwosci.

[Diabeł prawdziwy]

7 lat miałem paletki, wszystko polegało na regularnych podmianach wody, badaniu parametrów.

No i czyszczeniu filtra, szyb...

Wnioskuję wiec że w solniczce nie odejdzie się bez 'grzebania'.

Lubię spokój i nie lubię grzebać, wystrój mi odpowiada, życie jakoś w miarę dobrane.

Ale dalej nie wiem na czym polega 'starzenie' solniczki.

Kiedyś, ktoś, na forum poruszył temat, starzejącej się skały.

I tam nie dostałem jasnej odpowiedzi, na czym ten proces polega.

Edytowane 16 Stycznia 2014 przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

[luft]

zbiorniki spsowe dobrze prowadzone nie mają szans istnieć dłużej niż 3-4lata wiec 10 lat to jest nie realne . No chyba że liczymy wyciąganie obsady i zastąpienie jej małymi szczepkami ,ale to chyba nie o to chodziło Mariuszowi.

takimi tematami chcę pokazać różne drogi w morszczyźnie, podkreślając, iż mistrzostwo i uznanie można zdobyć przy różnej obsadzie koralowej bo pod jej kątem głównie tutaj mowa. Każdy może wyznaczać sobie własny cel np. "o chcę mieć tak prowadzone akwarium jak Debora", inny jak MarcosB, Brunon etc. Każdy sztuczny biotop ma w swej koncepcji jakieś ograniczenia. W tym temacie rozmawiamy o ograniczeniach czasowych i o tym jak ten czas "oszukać". Projekt SPS, super kolor szał pał, żyleta wizualna na max jak wspomniał Damian ma stosunkowo krótki "żywot" na wysokim poziomie. Pięknie rozrośnięte koralowce utrudniają skuteczne czyszczenie/ zachowanie "czystego systemu", chcąc zachować optymalne dla nich parametry wody. Z każdym kolejnym rokiem ryzyko, że któryś wrażliwy na wahania parametrów koral padnie, nie daj Boże spowoduje domino krach całego systemu.

Forum jednak pokazuje, że nie aż taki duży procent morszczaków wybiera tą drogę. Wiadomo co hobbystę cieszy od poczatku - przyrosty i wybarwienie. W pewnym momencie jednak przychodzi moment "o to jest to, chciałbym żeby ten zbiornik taki pozostał. Cudowny, piękny, wybarwiony, korale gęsto, prawie na styk". Zdjęcia, pokazywanie publiczne swojego dzieła, wyróżnienia, nagrody, splendor na który pracowało się dłuuugi czas. No tak. Czasu jednak się nie zatrzyma. Minuta chwały mija, życie toczy się dalej Wielu akwarystów, a właściwie większość ma swoje życie, pracę i codzienne obowiązki. Niewielu z nas gotowych jest/może się poświęcić bezgranicznie wyśrubowanemu projektowi akwarium morskiego. Będąc tego świadomym, na wskutek doświadczeń własnych wielu "morszczaków ze stażem" dochodzi do punktu, gdy wie jaka część domowego metrażu maksymalnie moze przypaść na akwarium, to samo z czasem i kasą morszczaka na tą zabawę. Wtedy morszczak już wie, że akwarium musi być "tylko ładne", a nie za wszelką cenę wybitne. Ma cieszyć, a do tego fajnie, żeby funkcjonowało długi czas (bo nie zawsze są możliwości na nowy system: rodzina, praca, kasa etc.).

I teraz dochodzimy do tematu faktycznego tego wątku. Co zrobić (w fazie projektu jak i w działającym już systemie) by w sposób satysfakcjonujący nasze oczy akwarium morskie funkcjonowało wiele wiele lat?

W naturze sprawę załatwia sztorm, który "odświeża rafę" dając koralowcom impuls do walki o przeżycie, kolonizację terytorium etc. W akwarium sztormem nie jest przedmuchiwanie skały, lecz właśnie restart.

W temacie pytam jednak: jak bez restartu skutecznie odświeżać nasz sztuczny biotop?

[Darek S]

po 9 latach zdechł niedawno mój żółtek, nemo dalej cieszy oko (a jest starszy), natomiast krewetka pistoletowa (menda jedna) od 11 lat dalej mnie budzi w nocy...

co 2-3 lata obiecuję sobie, że grzybki nie zarosną znów połowy akwa ...

a życie ... toczy sie dalej

[Gość Enia]

Może można odessać cały piasek ,zastąpić go nowym i w ten sposób częściowo odświeżyć nasz sztuczny biotop. Tak sobie tylko gdybam, bo solniczkę mam dopiero od marca. Zauważyłam przy zmianie akwa z 300 na 700 l, że piasek strasznie szybko się brudzi,szczegolnie pod skałami,mimo tego że nie miałam grubej warstwy,a i rozgwiazda przez cały czas w nim buszowala.

[VDR]

zbiorniki spsowe dobrze prowadzone nie mają szans istnieć dłużej niż 3-4lata wiec 10 lat to jest nie realne . No chyba że liczymy wyciąganie obsady i zastąpienie jej małymi szczepkami ,ale to chyba nie o to chodziło Mariuszowi.

A jesli zamiast wyciagania po prostu bezczelnie lamiemy i robimy szczepki z tego co polamalismy ?

[Damian07]

im więcej sps jest łamany tym większą tworzy podstawę więc nie bardzo łamanie ma sens ,no chyba że na początku potem już nic to nie daje dlatego po 3 latach większość spsów powinno być wielkości talerza stołowego wtedy to jedynym rozwiązaniem jest wyciągnięcie korali i zastąpienie ich mniejszymi . Jednak jest ale to znaczy skała tez jest zarośnięta podstawą koralowca i też tak trochę średnio się nadaje .

[jjablonski]

3 lata Max ?

Zbiornik 35 letni http://reefcentral.com/forums/showthread.php?t=727454

Gdzieś na RC był jeszcze prawie 20 letni baniak typowo SPS, chyba nawet miał TOTM, poszukam i wkleję link.

[cagen]

myślę że jednym z sposobów mogło by być niegrzebanie w zbiorniku ( po za codzienną pielegnacją ) ale któż to wytrzyma ?

[Diabeł prawdziwy]

Widzieliście datę tego http://reefcentral.c...ad.php?t=727454

12 12 2005.??

Ciekawe czy jeszcze się kręci!

Edytowane 16 Stycznia 2014 przez Diabeł prawdziwy (wyświetl historię edycji)

[VDR]

im więcej sps jest łamany tym większą tworzy podstawę więc nie bardzo łamanie ma sens ,no chyba że na początku potem już nic to nie daje dlatego po 3 latach większość spsów powinno być wielkości talerza stołowego wtedy to jedynym rozwiązaniem jest wyciągnięcie korali i zastąpienie ich mniejszymi . Jednak jest ale to znaczy skała tez jest zarośnięta podstawą koralowca i też tak trochę średnio się nadaje .

Damian, chcesz powiedziec ze jak lamie badyle po bokach zeby korale sie nie parzyly to przyrasta stopa ?

Na przykladzie Tumidy ktora lamie dosc czesto ostatnio bo za bardzo rosnie - mam wrazenie ze tam gdzie ulamalem oblewa sie i wyrasta jak gdyby nigdy nic nowy badyl. Z Stylophora Milka mam podobnie - polamalem, porozdawalem szczepki i .... poroslo jeszcze wiecej badyli podczas gdy stopa raczej nie zmieniona. Nawet nie wiem czy na tej stopie tam jeszcze tkanka jest.

[Qbajuniorek]

Witam :-) mam pytanie odnośnie tego stwierdzenia. Szukałem troche informacji na ten temat ale nic nie znalazlem :-\ Czy może ktoś wytłumaczyć na czym polega to zjawisko i czy jest ono częste w akwariach?

[Qbajuniorek]

A mozna prosić o namiary do tego tematu? :-)

[Tester]

Niedlugo bedzie artykul o OTS na reefhub

[Warlock]

Też chętnie poczytam, może zostanie odświeżony (stary temat/ ew. ten temat) bo jest to bardzo ciekawe.

Niedługo?? tzn kiedy ?

Edytowane 13 Listopada 2014 przez Wlodek (wyświetl historię edycji)

[MixEEr]

ja tam wole poczekąć na kompilacje informacji na RH+ niż przedzierać sie przez forum, i szukać między oftopami rzetelnych info

pzdr.

[Qbajuniorek]

Będę czekał z niecierpliwością na ten artykuł:-) Natrafiłem gdzieś na te pojęcie, nawet chyba na reefhubie ;-) i tak chciałem poczytać coś o nim więcej.