Wdzydze 2014 - V letni zlot morszczaków

[Bartol]

Jedyne moje zdjęcie z Wdzydz:

[inmar]

Wracając obiecałem sobie,że zrobię sobie przerwę z piwem,ale teraz kończę drugie a po dwa następne wysłałem dzieciaka,tak więc u mnie zlot jeszcze trwa.

[JanuszD]

Kierowca Kamaza już też w domu ☺ Jak zawsze super. Pozdrawiam wszystkich. Te nocne rozmowy... ehhh

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Świrek]

Zazdroszczę.... i już myślę o zimowym.

[JanuszD]

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[dyzio]

no nic to i ja wstawię kilka fotek

https://drive.google.com/folderview?id=0B5S0C9-sM9DmQmdhRUdXV2s4OE0&usp=sharing

[SkoczekPL]

Pozdrowienia dla zlotowiczów od "śliny" hehehe

Skoczki + 1 też dojechały szczęśliwie do domu. Dzięki za mega zabawę, za tańce, za mafię, śpiewy, rozmowy i za to że byliście.

Specjalne podziękowania i ukłony na Jacka (Ironista) i dla Dyziaków (Dyzio +Justyna+ Dyzio Junior) - którzy dzielili dzielnie obowiązki służbowe ze zlotem. To tylko utwierdza w przekonaniu że warto czekać na zloty i poznawać ludzi face to face.

Wszyscy jesteście WIELCY!

PS: Podziękowania też dla Bartol-a - naszej pogodynki za trafną prognozę pogody w sobotę - dzięki której mieliśmy suche d.....

[VDR]

Ta sobotnia posiadowka uwieczniona na zdjeciu zakonczyla sie dla mnie godzinnym dodatkowym spacerem po Wdzydzach ;)

O 19:00 zameldowalismy sie w domu, dzieki wszystkim za kolejne 4 dni szalenstw, za ognisko, za rozmowy do 5 nad ranem, za shantowanie w Tawernie wraz z Tomkiem (standardowo basy na wokalu takie, ze przez tydzien pewnie mnie gardlo bedzie bolalo), za ruchanki po 3zl , takiemu jednemu "bosmanowi" z Zolzy za podniesienie adrenaliny oraz koledze z ADHD, ktory podniosl mi zaraz po tym cisnienie ;), za gre w Mafie (Jacek - moglbys sensacje XX wieku czytac Woloszanskiemu ;P), za pierdylion innych rzeczy ktorych nie sposob wymienic... Dzieki wszystkim za to ze byli i ze moglismy sie znow spotkac.

P.s Pawel zgól tą brodę ;P

P.s2 Włodek - Gór Świętokrzyskich nikt nie zniweluje - za to klimatu z Wdzydz nie poczujesz.. Możesz żałować bo było jak zwykle fantastycznie

[SkoczekPL]

Po za standardami (szanty + wszystko co polskie) które wyśpiewaliśmy przez dwie noce ahhhh te fanki w Tawernie

Mam dwie dedykacje

Seb, VDR i Bandży

heheheheheh

A to dla innych

Łażą za mną jak cholera

[Ironista]

Mimo że wcześniej dojechałem to też się regulaminowo odmelduję.

Siedzę jeszcze nad jakimiś tabelkami i nic mi nie idzie cały dzień, bo ciągle myślami wracam w to magiczne miejsce.

A magiczne nie z powodu walorów okolicy, tylko klimatu tworzonego przez Was. I jak pokazał ten zlot, magia trwa.

Dziękuję, że mogłem tam w Wami być i mam nadzieję że za rok też się spotkamy. I tylko to czekanie.

[Grzegorz Dyzma]

No ja juz tez w domu, z podziekowaniami...to nie bardzo wiem jak to powiedziec. Jak zawsze grubo.

Zlot we Wdzydzach zrobil sie troche jak Sylwester. Wedlug tego wydarzenia licze lata, koncze i zaczynam rok.

Brakowalo mi wielu, ale szczegolnie Wlodka, Staniego i Gardena.

Do zobaczenia za rok lub na zimowym.

[JanuszD]

Amen

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Szkoda tej szyby z kibla ... ale kto bogatemu zabroni

[Jacek56]

Słyszałem że ruchanka w tym roku ma być po 3 zł. Masakra.

Dwie, no może trzy dziennie nie więcej w takim razie.

Jacek, ruchanka była. Seb stanął na wysokości zadania.

Momentami nawet ostro było.

[SkoczekPL]

Jacek, ruchanka była. Seb stanął na wysokości zadania.

Momentami nawet ostro było.

heheh noooo Twoja mina Jacku przed, a Moni po.... bezcenne

[kiflu]

Wszyscy chwalą i dziękują to ja ponarzekam.

Nie było pogody, cały czas lało, nikt nie chciał iść na kajaki do tego spływu też nie było. W siatkówkę też nikogo nie dało się namówić. W tawernie żur zabijał, a siadania podawali z poślizgiem prawie obiadowym. Nikomu nie chciało się rozpalać grila i do tego wszyscy tylko spali. Żeby było mało, to domki były poniżej standardów "późny gierek" a drzwi do ubikacji miały wentylacje wielkości 0,5m2. Wszyscy chrapali, wszędzie był obecny alkohol i seksistowsko-gejowskie kawały Skoczka. Przed domkiem ktoś nam podrzucił kajak, a prąd jest tam tańszy niż w Tauronie. Do tego nikt nas nie chciał odwiedzać w domku i chyba dlatego nie poznaliśmy nikogo nowego. Głupich pomysłów też nie było i nie wiem dlaczego ale zawsze dostajemy domek bez balkonu.....

Ogólnie, już dawno tak nie wypocząłem

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez kiflu (wyświetl historię edycji)

[Grzegorz Dyzma]

Zapomniales dodac ze lozka byly zlaczone, a obok Ciebie spal facet. Pozostali na gorze jak nie chrapali to puszcali muze o 4 rano tak ze glosniej sie juz nie dalo.

[kiflu]

to był facet

[Macias]

Grześ swoją drogą zapodałeś świetny kawałek.

[VDR]

Grzesiek teraz rozumiem czemu Wasi sasiedzi probowali was zagluszac tuba z samochodu utworami takimi jak:

A moze to bylo pod wrazeniem nauczycielek z Niedzwiadka ? W kazdym razie idac do 15tki basy serce wyrywaly ;P

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Trochę fotek z komórki.

[Macias]

Aż się łza w oku kręci...

[kiflu]

Fotę to mam grubiańskom :-D

---

smyrofon

[inmar]

Fotę to mam grubiańskom :-D

---

smyrofon

Tą z Dyzmą w łóżku ?

[kiflu]

Nie z dyzmą w łóżku tylko obok ;-P

---

smyrofon

[tomiooo]

wyszło szydło z worka