AquaManiac Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2013 Skoro krewetki są w akwarium i nie ruszają Aiptazji, to mają co innego do jedzenia, innej opcji po prostu nie ma. Cytuj http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej_____________________________________________________________________ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2013 (edytowane) Te krewetki jedzą aiptasie. Został to zbadane nie tylko przeze mnie i innych akwarystów ale też przez naukowców. W tej publikacji opisano zdolność krewetek L.seticaudata [czyli dokładnie tych który Marcin ty masz u siebie] do zwalczania aiptasi. http://link.springer...0152-004-0210-6 One jedzą jednak małe ukwiały wielkości do 1 cm. Większe trzeba zwalczać ręcznie np za pomocą ostrego narzędzia. Krewetki zjadają resztki aiptasi i maluchy które z tych kawałków wyrastają. Ukwiałów wielkości 4 - 5 cm i większych nie ruszają nawet wielkie krewetki L.wurdemanni [które są wielkości L.amboinensis]. Nawet jeśli z 50 litrowym zbiorniku jest ich 8. Jeśli jednak wrzucisz skałkę porośniętą małymi aiptasiami [ do 1 cm] to zeżrą je błyskawicznie. Innym problemem jest to że w 400 litrowym akwarium jest pewnie sporo skały i dużo miejsc w których rosną aiptasie a w których ukwiały te nie się widoczne na pierwszy rzut oka. Krewetki wola siedzieć pod skałą i tam zjadają ukwiały. My byśmy chcieli żeby one najpierw jadły je tam gdzie trzymamy korale czyli tam gdzie krewetki instynktownie boją się wyjść bo w naturze mogło by je coś zeżreć... Trzeba dać im czas. Edytowane 22 Grudnia 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walker Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2013 Te krewetki jedzą aiptasie. Został to zbadane nie tylko przeze mnie i innych akwarystów ale też przez naukowców. W tej publikacji opisano zdolność krewetek L.seticaudata [czyli dokładnie tych który Marcin ty masz u siebie] do zwalczania aiptasi. Ale ja wcale nie twierdzę że one się nie nadają i nie jedzą aiptasii Po prostu stwierdzam że widziałem je ostatni raz przy wpuszczaniu do zbiornika - potem wszelki ślad po nich zaginą (co oczywiście nie znaczy że ich nie ma i nie robią swojej roboty) Fakt jest taki że w zbiorniku głównym nie mam ani jednej róży ale strzeże go oddział specjalny - 8 x L.seticaudata, Chelmon i brzydal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
inmar Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2013 Tych moich pewnie dawno już nie ma,mam dwie ogromne boksujące,dwa debeliusy i dwie amboinensis i pewnie któreś z tych pierwszych je załatwiło. Cytuj http://nano-reef.pl/...__1#entry380116 było http://nano-reef.pl/...__1#entry214523 było http://nano-reef.pl/...rojekt-nano-30/ było http://www.sma.org.p...tawiam+zbiornik było Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mario94 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2013 Miałem krewetkę wundermani ponoć dobra na aiptasie lecz ta moja nawet tego nie ruszała. Zaczęło mi się robić ich już sporo na skale(widocznych było 15-20szt) i stwierdziłem ,że trzeba zakupić brzydala. Po 3 tygodniach ani śladu różyczek a dodam ,że nigdy nie widziałem aby brzydal je jadł. Cytuj Akwarium 120L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walker Zgłoś Napisano 26 Grudnia 2013 Dziś rano zrobiłem eksperyment - zamiast wrzucać brzydala do sumpa wsadziłem do akwarium 12 koralików siporaxu porośniętych Aiptasią. Średnio po 3 róże na jednym koraliku siporaxu - więc dużo. Wracam wieczorkiem do domu potrze a tam czysto - ani jednego ukwiała. Myślę sobie nieźle się ten mój brzydal spisuje ale coś mnie podkręciło żeby wrzucić jeszcze ze dwa koraliki - i teraz uwaga, siporax nie zdążył dolecieć do dna zbiornika jak został zaatakowany przez wściekłego chelmona. Po prostu błyskawica! Wyczyścił te dwa koraliki na moich oczach może w 3-4 minuty łącznie z obracaniem siporaxu . Brzydal natomiast nawet nie zdarzył podpłynąć I sam już nie wiem co lepsze Chelmon do tej pory krąży nad siporaxem jak rekin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 To jest pomysł - dzięki, wrzucę ceramikę luzem, żeby obrosła różyczkami - mój zjada mrożonki... ale jak lubi , czemu nie dać mu cuksa Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2013 (edytowane) Tych moich pewnie dawno już nie ma,mam dwie ogromne boksujące,dwa debeliusy i dwie amboinensis i pewnie któreś z tych pierwszych je załatwiło. Raczej nie sądzę żeby dały się zeżreć. Debeliusy i amboinensis ich w dużym baniaku nie ruszą. Nie wiem jak się zachowa boksująca krewetka. Ale myślę że nie da im rady - jest za duża żeby wejść we wszystkie zakamarki. Krewetki "peppermint" to mistrzowie "kitrania" się. Żywa skała ma to do siebie że często jest w niej dużo szczelin. W te szczeliny włażą krewetki i potem nie da rady ich z tych szczelin wyciągnąć. Kiedyś z płaskiej skały w której wydawało mi się że nie ma szczeliny po wyjęciu skały z wody i wsadzeniu do miski na czas czyszczenia baniaka wylazło z 10 krewetek. Siedziało ich tam pewnie więcej... Dlatego nie trzymam krewetek z większymi kawałkami skały. Edytowane 27 Grudnia 2013 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
igor255 Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2014 Nanokaczor, u mnie zjadły nawet większe niż 1cm średnicy. Takie ~2cm średnicy. No chyba, że średnicę mierzy się bez tych ramion (sorry, nie wiem jak się te witki nazywają - ramiona, parzydełka?). Natomiast teraz mam na próbę większą różyczkę (3-4cm średnicy, gruuba stopa) i jej jeszcze nie ruszają - pewnie, jak piszesz, jest za duża Generalnie byłem w szoku jak te krewetki od Ciebie szybko te wszystkie aiptazje wyżarły. Nie nastawiałem się i może dla tego byłem w szoku... Cytuj Jest: [163L] 3lvl mini tower (73 + 45 + 45) Było: [73L] Mała rafa od nowa - 61x40x30 Było: [112L-panel] 3-filarowy morski zakątek Było: 45L - Eksperymentalnokwarantannoszczepkoglonowe Było: 45L Moja pierwsza słona woda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
inmar Zgłoś Napisano 5 Stycznia 2014 Konrad,jeśli ktoś by zamawiał z moich okolic krewetki to chętnie się dołączę do zamówienia. Cytuj http://nano-reef.pl/...__1#entry380116 było http://nano-reef.pl/...__1#entry214523 było http://nano-reef.pl/...rojekt-nano-30/ było http://www.sma.org.p...tawiam+zbiornik było Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fireman Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2014 U mnie aiptasia jak rosła tak rośnie kupiłem 5 krewetek wundermann i po 2 tygodniach zamiast ubywać różyczek przybyły kolejne dwie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2014 U mnie aiptasia jak rosła tak rośnie kupiłem 5 krewetek wundermann i po 2 tygodniach zamiast ubywać różyczek przybyły kolejne dwie Kup brzydala. Najlepiej od kogoś u kogo już swoje odpracował. Ja tak zrobiłem i na chwilę obecną mam zbiornik typu aiptasia free. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zho Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2014 U mnie brzydal ma sie dobrze, krewetki zaginely w akcji a dorodne aiptasie rosna sobie dalej. Jedynym wrogiem wspomnianych aiptasi jestem na chwile obecna ja. Cytuj Pozdrawiam ZHO http://www.akwa.aip.pl http://www.akwa.cba.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość radiesteta Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2014 U mnie brzydal ma sie dobrze, krewetki zaginely w akcji a dorodne aiptasie rosna sobie dalej. Jedynym wrogiem wspomnianych aiptasi jestem na chwile obecna ja. To współczuję. Mój tak pozamiatał, że nawet teraz w ponad miesiąc po jego odejsciu nie widzę, żednej róży. A obawiałem sie czy nie zaczną odrastać. Z tego wniosek, ze ta ryba jak już współpracuje to czyści na amen. Fakt capnelle i xenie też musialem pozyskać bo wyczyścił na amen, ale to była woja wiec i ofiary były. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zho Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2014 Wpuscilem we wtorek Chaetodon punctatofasciatus. Najpierw dostał bęcki od Z. scopas, we środę już nie zwracały na siebie uwagi, w czwartek widzę pierwsze białe placki na czerwonej talerzowej Aiptasia jeszcze rośnie i ma się dobrze. Cytuj Pozdrawiam ZHO http://www.akwa.aip.pl http://www.akwa.cba.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
montray Zgłoś Napisano 16 Października 2014 Ja mam 1 krewetke i Brzydala i nic się nie dzieje od tygodnia. Nawet małych "roz" nie ruszają. Co dalej robić? Mam tej róży dosłownie plage! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robert2678 Zgłoś Napisano 16 Października 2014 Miałem Brzydala wykosił różyczki i wzioł się za LPS -eksmisja Teraz mam chelmona różyczek brak wykosił wszystkie i tylko czeka na lasonogi i coś tam skubie ze skały. Może za dużo karmicie rybki i mają w nosie róże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
montray Zgłoś Napisano 16 Października 2014 Ja daje rybkom polowe z polowy kostki mrozonego jedzenia. Juz nie wiem co robic... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Papugazako Zgłoś Napisano 22 Października 2014 (edytowane) U mnie na aiptasie tylko lysmata kuekenthali. Wyciely wszystko w pien w ok. dwa tygodnie. Wystarczyly dwie krewetki. Dodam, ze bylo to na samym poczatku nim jeszcze zainstalowalem zycie w akwa. Nie byly karmione etc... Najpierw byl brzydal, ale jakos nie mial apetytu... Edytowane 22 Października 2014 przez Papugazako (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erda Zgłoś Napisano 3 Listopada 2014 Mi po dobrym miesiącu brzydal zaczął podjadać różyczki bo powoli znikają Cytuj 299L(100x65x46) plus sump . Oświetlenie 2x24w t5 Narva Blue 2 i Sylvania Marinestar + LED 36W +LED 18W 3xUV , 2xRB, 1Blue+80W LED CHIP .Odpieniacz Deltec SC 1350, skały około 12 kg sucha , 20 kg żywy piasek red sea live reef , cyrkulacja RW-15 , obiegówka Jebao 3000 . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mathe Zgłoś Napisano 3 Listopada 2014 @montray: Krewetki wurdermanii są pewne na 100% tylko, że jedna to za mało. moim zdaniem 2 na 100litrów będą ok, ale nie kupuj mniej niż 3. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość nanokaczor Zgłoś Napisano 3 Listopada 2014 (edytowane) Wurdemanni trzeba pisać "wurdemanni". Jest wiele gatunków krewetek które jedza aiptasie ale akurat Lysmata wurdemanni jest bardzo rzadko spotykana w handlu. polecam: http://link.springer...0152-004-0210-6 Trzeba jednak pamiętać o tym że te krewetki nie jedzą tylko aiptasi. To są krewetki czyszczące, które żywią się pasorzytami ryb, padliną [w tym takze różnymi mrożonkami, pokarmami suchymi itp] , wszelkiej maści drobnym życiem z akwarium [ np.: kiełżami], aiptasiami, róznymi rurówkami [w tym także tymi które są plagą gorszą od aiptasi]. Trzeba więc dostosować ilość krewetek do objętości zbiornika, Należy rownież pamiętać o tym, że w mocno karmionym zbiorniku aiptasie będą rosły znacznie szybciej niż w słabo karmionym akwarium. Edytowane 25 Listopada 2014 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk1977 Zgłoś Napisano 3 Listopada 2014 U mnie brzydal też zrobił robote ,wykosił wszystkie różyczki:),teraz mam jeszcze chelmona i narazie różyczek brak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2014 no ... nie do końca "naturalny" wróg .. ale czasem wystarczy wskaźnik laserowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
QsQ Zgłoś Napisano 6 Grudnia 2014 (edytowane) Witam Mam taki pomysł a może coś takiego jak wiązka lasera Strasznie drogie urządzenie medyczne pewnie jest wiec odpada ale podczas naprawy czytnika kodów kreskowych znalazłem to : Laser z nagrywarki https://www.youtube.com/watch?v=6i-yP5HGMfM UWAGA:!!!! Eksperymenty z laserami należy prowadzić z wielką ostrożnością – przy mocy 200mW dioda laserowa stwarza poważne zagrożenie dla wzroku, i bolesnych oparzeń wymagane jest zastosowanie specjalnych okularów do pracy z laserami. Edytowane 6 Grudnia 2014 przez QsQ (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach