Ura Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Godzinę temu, VDR napisał: @walker wystarczy starczy to wiesz co jest A co do fotowoltaiki to czego się obawiam to właśnie zmiana przepisów. Bo to czy to będzie opłacalne czy nie zależy w głównej mierze od przepisów, regulacji i zasad na jakich możemy nadwyżkę przekazać do sieci elektronergetycznej. Chyba, że zbudujemy sobie farmę akumulatorów i całkowicie odetniemy się od Państwa. Czy to się opłaca ? Mini stacja pogodowa zasilana z aku Li-On, które ładowane są z panela fotowoltaicznego całkiem nieźle sobie radziła jeśli chodzi o wykorzystanie energii słońca. akumulatory mają ten problem że jest spora strata na ładowaniu, i dodatkowo zużywają się ale jest to możliwe by robić sobie systemy hybrydowe - czyli mieć zaletę z obu systemów wyspowego i takiego on-grid. Większość inwerterów ma wyjście na akumulatory, i to działa tak że ładuje aku na maksa a jak już naładuje to oddaje do sieci. A jak jest pobór to pierwsze źródło to nasz akumulator a później dokłada sieć, a akumulatory są ładowane jak jest słońce i akurat nie czerpiemy energii. Czy to opłacalne, ciężko stwierdzić, akumulatory są drogie i szybko się zużywają - Tesla zrobiła ładny akumulator wielki ale drogi, a szeregowe łączenie żelowych "od Tira" to zajmuje pełno miejsca. Najbardziej wnerwiający jest zakład energetyczny, np chcesz postawić sobie 10 kW mocy - a oni mówią nie możesz tylko 7 kW na więcej nie pozwalamy i pozamiatane - obliczają to z średniorocznego zużycia, czyli nie można sobie za bardzo zerować rachunku, ale raz podpisana umowa zostaje więc można mieć duże zużycie przez jakiś czas, później je zmniejszyć i rachunek będzie bardzo niski. Albo zwiększyć zużycie i wtedy wystąpić o dodatkową moc i powinni się zgodzić. Co do odsprzedaży, można sobie zrobić np tak że ogrzewanie odpala się tylko w godzinach słonecznych, a energia jest akumulowana czy to w zbiornikach wodnych, czy w innych np szamot ( piece elektryczne akumulacyjne ) można kombinować tak by oddawać jak najmniej energii do sieci - wtedy mamy 1:1 a nie 1:0,8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 9 godzin temu, Walker napisał: Obie firmy tego czasownika są poprawne panowie poloniści... Ale dziękuję za czujność Oczywiście masz rację ale lepsza jest forma wystarczy i wtedy słowo to jest jednoznaczne podobnie jest np ze słowem - potem - potem można pachnieć heh "Potem będziemy się spierać." lepiej brzmi - "Później będziemy się spierać" Klub literata i literatki... Wracając do tematu fotowoltaniki - temat jest bardzo ciekawy bo sam myślałem o takim zbiorniku morskim na zasadzie perpetuum mobile Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 @Ura problem właśnie w tym, że ja nie mogę postawić sobie samemu fotowoltaiki i zasilić i siebie i jeszcze sąsiada jak wystarczy prądu albo paru sąsiadów nawet biorąc od nich kasę. I stąd jest to średnio opłacalne. Bo nie ma za bardzo co zrobić z nadwyżką. Kiedyś przelicznik był np. 0,6 za oddawanie do sieci. Teraz masz 0,8 - ale do 10kW elektrownia. Powyżej jest chyba 0,7 już - jakby cokolwiek się zmieniło w tym jak tą energię wytwarzasz. Jesteś uzależniony od zakładu energetycznego, ustaw i tego co tam na górze ustalą mimo, że w Twojej instalacji nie zachodzą żadne zmiany (poza zużyciem sprzętu). Ale ktoś decyduje ile ten prąd od Ciebie jest wart i nie jest to cena rynkowa jaką płaci konsument. Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SgtOddball Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Godzinę temu, VDR napisał: A co do fotowoltaiki to czego się obawiam to właśnie zmiana przepisów. Wystarczy prześledzić zmiany prawa w ciągu ostatnich 2 lat. W 2015 została uchwalona ustawa o OZE, na podstawie której każdy prosument posiadający inst. pv do mocy 10 kWp, miał zagwarantowany przez Państwo odbiór wyprodukowanej energii za 75 gr za 1 kWh przez 15 lat. Idea była taka, żeby zagwarantować opłacalność inwestycji. Przepisy miały wejść w życie 1.01.2016. Mnóstwo Obywateli zaufało Państwu i pobudowało sobie instalacje 10 kWp. Nadeszła "dobra zmiana" i w nocy z 1 na 2.01.2016 uchwaliła nowelizację ustawy, na mocy której naiwny obywatelu zapomnij o zagwarantowanej sprzedaży, zagwarantowanych 75 gr i zagwarantowanych 15 latach. Teraz możesz produkować tylko na własne potrzeby, nadwyżki możesz przechować przez rok w sieci, ale dostaniesz z powrotem tyko 80 %, a jak nie odbierzesz przez rok to się bujaj. Nie wiem, czy rząd jest głupi. Wiem natomiast, że głupi jest Obywatel, który ufa takiemu rządowi jako emanacji takiego Państwa. 23 minuty temu, Ura napisał: jest to możliwe by robić sobie systemy hybrydowe - czyli mieć zaletę z obu systemów wyspowego i takiego on-grid. Nie wiem, jak jest gdzie indziej, ale w Polsce taki układ bez specjalnych zabezpieczeń jest niedopuszczalny. Akurat z tym się zgadzam, bo można sobie wyobrazić, że na Twoim odcinku sieci zasilającej pracuje jakaś ekipa. Oczywiście prawidłowo odłączyli zasilanie w trafostacji i nagle dostają strzał 230 V od Ciebie. Kryminał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 9 minut temu, SgtOddball napisał: Nie wiem, jak jest gdzie indziej, ale w Polsce taki układ bez specjalnych zabezpieczeń jest niedopuszczalny. Akurat z tym się zgadzam, bo można sobie wyobrazić, że na Twoim odcinku sieci zasilającej pracuje jakaś ekipa. Oczywiście prawidłowo odłączyli zasilanie w trafostacji i nagle dostają strzał 230 V od Ciebie. Kryminał. Tak wszystkie inwertery dopuszczone do obrotu mają to zabezpieczenie, po prostu przy braku prądu w sieci totalnie odcinają się od sieci przez przekaźnik, chrup i odcięte i nie ważne czy jest słońce czy nie - inwerter nie działa, i nie puści nic z banku akumulatorów. Ten bank nie działa jak zasilacz UPS, gdzie przy braku prądu możemy mieć działające sprzęty. W zupełności to rozumiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RaLe Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Panowie, widzę że w końcu wracamy do merytorycznej rozmowy. Ja jestem w trakcie uruchamiania drugiej instalacji, i śledzę na bieżąco zmiany w przepisach OZE. W moim przypadku wiem że mi się to opłaci. Tak jak jest napisane wyżej kiedyś nadwyżki można było odsprzedawać (mało tego zakład energetyczny musiał zapłacić mi więcej za każdą 1 kwh ekoenergi, niż ja potem odbierając ją z sieci). Teraz rozliczenie jest roczne, jeśli nie wykorzystasz nadmiaru to przepada na rzecz zakładu energetycznego. Tak jak pisze @Ura nie można postawić więcej kw niż przyłącz jaki oferowany jest przez zakład energetyczny (ale to da się łatwo zmienić teraz ja zużywam 6000kwh a przyłącz mam 14kw i przy zmianie umowy zmienię na 17kw do tej mocy niema problemu). Natomiast ja troszkę inaczej podchodzę do kwestii magazynowania prądu, po prostu teraz traktuję sieć energetyczną jako wieczny "niezniszczalny" akumulator o sprawności 80% i a te pozostałe 20% to są koszty jego eksploatacji (płacę a on jest). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 (edytowane) 12 minut temu, RaLe napisał: Natomiast ja troszkę inaczej podchodzę do kwestii magazynowania prądu, po prostu teraz traktuję sieć energetyczną jako wieczny "niezniszczalny" akumulator o sprawności 80% i a te pozostałe 20% to są koszty jego eksploatacji (płacę a on jest). Teraz tak, gorzej jak nagle ktoś wpadnie na pomysł i Ci zmieni "sprawność" tego "akumulatora" do np. 0.6 albo jeszcze niżej :/ :/ Edytowane 22 Marca 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji) Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturro Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 36 minut temu, RaLe napisał: Natomiast ja troszkę inaczej podchodzę do kwestii magazynowania prądu, po prostu teraz traktuję sieć energetyczną jako wieczny "niezniszczalny" akumulator o sprawności 80% i a te pozostałe 20% to są koszty jego eksploatacji (płacę a on jest). Czy oprócz 20% są jeszcze inne "stałe" koszty ? Szacujesz, ze to ile dodatkowych % ? Cytuj https://youtu.be/vUXtXqeTgv4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RaLe Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 (edytowane) 36 minut temu, VDR napisał: Teraz tak, gorzej jak nagle ktoś wpadnie na pomysł i Ci zmieni "sprawność" tego "akumulatora" do np. 0.6 albo jeszcze niżej :/ :/ Gdyby tak było w moim przypadku to pozostaje jeszcze więcej energii wykorzystywać na bieżąco (np. grzać CWU do wyższych temp. żeby starczało do rana), i przeprojektować instalację tak żeby te 20% podgonić, u mnie ciągle będzie się opłacać Choć oczywiście zmniejszanie tej wartości będzie odstraszać potencjalnych przyszłych użytkowników do ekoenergi. A i tak zapłacimy za to wszyscy, bo jeśli jako kraj nie wyprodukujemy dostatecznie dużo ekoenergi do chyba 2020r. to będziemy zmuszenie przez UE do odkupienia nadwyżek od państw które to zrobiły (a cena będzie na pewno preferencyjna ). 10 minut temu, Arturro napisał: Czy oprócz 20% są jeszcze inne "stałe" koszty ? Szacujesz, ze to ile dodatkowych % ? Myślę że @Ura zna odpowiedz bo używa już pv od chyba 2 lat. Ale wg. mojej najlepszej wiedzy w moim przypadku koszty to 20% ("sieciowy akumulator") + ok. 300zł/ rocznie koszty stałe (abonament, opłata OZE, opłata z układ 3 fazowy i inne pierdoły z FV), myślę że u wszystkich dostawców powinno być to podobnie. Edytowane 22 Marca 2018 przez RaLe (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
indra Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Do RaLe Wygląda na to ,że masz już pewne doświadczenie ponieważ piszesz o drugiej instalacji.Proszę napisz (informację której nigdzie nie mogę zdobyć)jaka jest rzeczywista wydajność paneli na ternie Polska południowa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 7 minut temu, RaLe napisał: Myślę że @Ura zna odpowiedz bo używa już pv od chyba 2 lat. Ale wg. mojej najlepszej wiedzy w moim przypadku koszty to 20% ("sieciowy akumulator") + ok. 300zł/ rocznie koszty stałe (abonament, opłata OZE, opłata z układ 3 fazowy i inne pierdoły z FV), myślę że u wszystkich dostawców powinno być to podobnie. Tak jak piszesz koszty to normalne koszty abonamentu, opłata OZE i opłaty stałe - ale one i tak są czy się ma instalację czy nie, koszty przesyłu nie są liczone od energii wyprodukowanej i wpuszczonej do sieci - więc nie liczą nam za to dobrodzeje wydajność jest ściśle zależna od kąta ustawienia paneli, orientacji względem Południa bo to najlepsza orientacja, no i temperatury otoczenia, wysokości słońca na nieboskłonie jest tego trochę. U mnie wyprodukowało 4500 kWh w jeden rok ( moc instalacji 5 kW ) ale powinno dojść do 5000 średnio, tylko mam problem z siecią przesyłową i będę musiał rozdzielić moc na 3 fazy bo po jednej fazie w szczycie nasłonecznienia wywala mi ogranicznik napięcia, przez to że linia ma duże opory - stara aluminiowa linia energetyczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
indra Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 no nie wiem czy dobrze policzłem ale wyszło mi ok 12 kWh na dobę czyli jeśli licząc średnio w roku 12 godz ze światłem to z 5 kW mamy 1 kwh czli 20% sprawności? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 2 godziny temu, indra napisał: no nie wiem czy dobrze policzłem ale wyszło mi ok 12 kWh na dobę czyli jeśli licząc średnio w roku 12 godz ze światłem to z 5 kW mamy 1 kwh czli 20% sprawności? Nie mam pojęcia jak to liczyłeś, ale ja mam czasami nawet do 40 kWh dziennie w lecie z 5 kW mocy - czasami jest tak że jak jest bardzo mocne fajne światło bez chmurek i cirrusów to leci mi na 4,8 kW na godzinę oczywiście to są może jakieś 2 godziny może godzina w szczycie dnia - około 13:00 w lecie. a później wydajność spada. miesiące letnie to tak od 20 do 40 kWh na dzień, zimowe oczywiście sporo mniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Ogólnie dla Polski liczy się średnio przelicznik razy 1000. Czyli z instalacji na przykład 5kW rocznie mamy produkcję około 5000kW. Dla Włoch zwłaszcza tych południowych to około 1700. Wbrew pozorom w zimie sprawność ogniw jest wyższa tylko słońca jest mniej. Moim zdaniem jak najbardziej opłaca się montować takie systemy, tylko nie wiem skąd "opór materii". Ja czekam na rozstrzygnięcie wniosków na dotacje. Zgodnie z projektem mam przyznane 4kW na 3fazowym inwerterze, dofinansowanie jeśli klepnie to unia wynosi 85%. Rzeczywisty mój koszt to 1800zł. Czyli zwrot kosztów w około 5lat licząc z zapasem. Oby tylko się udało. Aha no i plus taki że inwerter 5kW, czyli już małym kosztem będę w przyszłości mógł sobie dołożyć paneli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Godzinę temu, dadario napisał: Ogólnie dla Polski liczy się średnio przelicznik razy 1000. Czyli z instalacji na przykład 5kW rocznie mamy produkcję około 5000kW. Dla Włoch zwłaszcza tych południowych to około 1700. Wbrew pozorom w zimie sprawność ogniw jest wyższa tylko słońca jest mniej. Moim zdaniem jak najbardziej opłaca się montować takie systemy, tylko nie wiem skąd "opór materii". Ja czekam na rozstrzygnięcie wniosków na dotacje. Zgodnie z projektem mam przyznane 4kW na 3fazowym inwerterze, dofinansowanie jeśli klepnie to unia wynosi 85%. Rzeczywisty mój koszt to 1800zł. Czyli zwrot kosztów w około 5lat licząc z zapasem. Oby tylko się udało. Aha no i plus taki że inwerter 5kW, czyli już małym kosztem będę w przyszłości mógł sobie dołożyć paneli. Dadario taki koszt 1800 zł to ci się zwróci w 1 rok mi przy pół rocznym rozliczeniu odjeli od rachunku 1200 zł przy 5 kW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Liczę najbardziej pesymistyczny wariant, zero pogody a zużycie roczne około 3tys kWh. Ale rzeczywiście liczę, że realnie będzie ten czas krótszy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BzykU Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 10 godzin temu, nanokaczor napisał: 100 tys z Właśnie tyle potrzebuję na środę może podpowiedz to skorzystam . 10 godzin temu, Arturro napisał: Wpiszcie chociaż słowo "fotowoltanika"; przynajmniej bedzie na temat Dałem proste słowo tak jak się wymawia popularnie bo jak bym napisał fotowoltaika to nikt by nic nie napisał . 10 godzin temu, Walker napisał: szkada Proszę popraw to . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roman.P Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Sądzę że temat nie jest we właściwym dziale. Przenoszę do off-topic. Cytuj Pozdrawiam. Roman (Dawniej BAU) 150x50x50, sump 120 l,+zbiornik techniczny 80 l, oświetlenie-ledy Cree 108W + 2x 54W t5, Aqua Nova 6500, 1xJVP 102+jebao 40,odpieniacz stożek made in sebastek i cała reszta zalane 10.02.2011. Obecnie prawie fisch only Nigdy się nie tłumacz, przyjaciel tego nie potrzebuje a wróg nie zrozumie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BzykU Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 8 godzin temu, Ura napisał: akumulatory mają ten problem że jest spora strata na ładowaniu, i dodatkowo zużywają się ale jest to możliwe by robić sobie systemy hybrydowe - czyli mieć zaletę z obu systemów wyspowego i takiego on-grid. Większość inwerterów ma wyjście na akumulatory, i to działa tak że ładuje aku na maksa a jak już naładuje to oddaje do sieci. A jak jest pobór to pierwsze źródło to nasz akumulator a później dokłada sieć, a akumulatory są ładowane jak jest słońce i akurat nie czerpiemy energii. Czy to opłacalne, ciężko stwierdzić, akumulatory są drogie i szybko się zużywają - Tesla zrobiła ładny akumulator wielki ale drogi, a szeregowe łączenie żelowych "od Tira" to zajmuje pełno miejsca. Najbardziej wnerwiający jest zakład energetyczny, np chcesz postawić sobie 10 kW mocy - a oni mówią nie możesz tylko 7 kW na więcej nie pozwalamy i pozamiatane - obliczają to z średniorocznego zużycia, czyli nie można sobie za bardzo zerować rachunku, ale raz podpisana umowa zostaje więc można mieć duże zużycie przez jakiś czas, później je zmniejszyć i rachunek będzie bardzo niski. Albo zwiększyć zużycie i wtedy wystąpić o dodatkową moc i powinni się zgodzić. Co do odsprzedaży, można sobie zrobić np tak że ogrzewanie odpala się tylko w godzinach słonecznych, a energia jest akumulowana czy to w zbiornikach wodnych, czy w innych np szamot ( piece elektryczne akumulacyjne ) można kombinować tak by oddawać jak najmniej energii do sieci - wtedy mamy 1:1 a nie 1:0,8 O w końcu coś w temacie . Fajnie teraz to jest bardzo merytoryczna dyskusja . Padło tu tyle informacji że tak za pierwszym razem nie ogarniam ale o to chodziło, a to pewnie zaledwie wierzchołek góry ... Czy nie ? A może dadario daj link do strony na której można więcej informacji znaleść na temat tego twojego dofinansowania bo, moje miast nie wygrało konkursu na dofinansowania i przepadł mój wniosek . A też nie uśmiecha mi się wydawać zaraz 20.000 na te panele . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chwialek Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 Wziąłem kredki i część wypowiedzi doczekała się "kolorowanki" przypomnę iż: 8. Piszemy po polsku zgodnie z zasadami słownika ortograficznego, a nie "po polskiemu" . Błędy ortograficzne będą zaznaczane i do autora postu należy ich poprawienie. Przepraszam za to iż temat nabrał przez to dodatkowego kolorytu... "Fotowoltanika" w tytule tu pozostawiam bez korekty bo podkreśla poziom pewnego fragmentu dyskusji, który bądź co bądź poprawił mi humor. Cytuj było: http://nano-reef.pl/...ki/page__st__20 obecnie: http://nano-reef.pl/topic/78892-45022313-katafalk-i-trumna-slona-kropla-z-popiolow/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 22 Marca 2018 (edytowane) 4 godziny temu, dadario napisał: Ogólnie dla Polski liczy się średnio przelicznik razy 1000. Czyli z instalacji na przykład 5kW rocznie mamy produkcję około 5000kW. Dla Włoch zwłaszcza tych południowych to około 1700. Wbrew pozorom w zimie sprawność ogniw jest wyższa tylko słońca jest mniej. Moim zdaniem jak najbardziej opłaca się montować takie systemy, tylko nie wiem skąd "opór materii". Ja czekam na rozstrzygnięcie wniosków na dotacje. Zgodnie z projektem mam przyznane 4kW na 3fazowym inwerterze, dofinansowanie jeśli klepnie to unia wynosi 85%. Rzeczywisty mój koszt to 1800zł. Czyli zwrot kosztów w około 5lat licząc z zapasem. Oby tylko się udało. Aha no i plus taki że inwerter 5kW, czyli już małym kosztem będę w przyszłości mógł sobie dołożyć paneli. No widzisz - ale Ty pewnie z jakiegoś gminnego projektu korzystasz. Ja niestety na to sobie nie mogę pozwolić. Miało być dofinansowanie na oczyszczalnie przydomowe - dwu komorowe plus przepompownia plus studnia chłonna lub złoże rozsączające i ...... byli chętni i nagle brak chętnych i projekt opadł. A całość miała kosztować mnie po dofinansowaniu nie więcej niż 3tys czyli tyle ile za zwykłe szambo. No ale co się dziwić jak polowa pewnie ma nieszczelne szamba i ma w d... ekologie bo i tak nie płaca za wywóz nieczystości. O fotowoltaice mogę zapomnieć. Pozostaje mi czekać na projekty NFOŚu albo WFOŚu dla indywidualnych odbiorców i mogę liczyć na 40-50% max. A czy się opłaca ? Instalacja 5kW - całkiem blisko mnie. Statystyka z dzisiaj: W ujęciu za zeszły rok: I od początku pracy tej instalacji: Jakby mi ktoś dofinansował 80% to nawet bym się nie zastanawiał No ale może 40-50% uda mi się uzyskać. Edytowane 22 Marca 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji) Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BzykU Zgłoś Napisano 23 Marca 2018 Kurcze fajnie . Już zazdroszczę . A możesz podać więcej informacji podać ? Ciekawi mnie jakie panele zostały użyte jakiej firmy jaki model No i jaki falownik . Oraz jak firma zakładała ta instalację ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś Napisano 23 Marca 2018 (edytowane) @BzykU ta elektrownie robiła firma HeliosPower - nie wiem dokładnie co tam zostalo zastosowane poza tym, ze to tez jest SolarEdgowa instalacja. Mogę Ci natomiast podać co u mnie miało stanąć w zeszłym roku gdyby mój wniosek gdzieś nie przepadł. Podejrzewam, że panele tej samej firmy tam sa. 12 modułów polikrystalicznych 260 W (produkt polski) - SV60P.4 - Selfa Inwerter SOLAR EDGE 1 –fazowy (produkt izraelski) - SE3000-ER oraz power optimizery pod każdy panel - czyli możliwość sterowania mocą każdego panelu oddzielnie. Nie ma potrzeby obniżenia wydajności całości w przypadku zacienienia np. jednego panelu. Każdy panel może pracować z różną wydajnością w zależności od warunków otoczenia. Edytowane 23 Marca 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji) Cytuj 110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001 Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/ http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 23 Marca 2018 Fajne te optymizery, ale ja u mnie zastosowałem taki optymizer : piła łańcuchowa po prostu wyciąłem wszystkie drzewa w okolicy instalacji teraz nic mi nie zacieni paneli, no chyba że stado ptaków nasra - ale to deszcz umyje. Czasami jest tak że śnieg zalega, ale po jakimś czasie szybko się topi przez to że panele są ciemne i nagrzewają się śnieg szybko znika ze szkła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RaLe Zgłoś Napisano 23 Marca 2018 Godzinę temu, Ura napisał: Fajne te optymizery, ale ja u mnie zastosowałem taki optymizer : piła łańcuchowa po prostu wyciąłem wszystkie drzewa w okolicy instalacji I to się nazywa EKOENERGIA sorki @Ura nie mogłem się powstrzymać... Co do tych optymalizatorów to sprawa jest na pewno super tylko moim zdaniem koszt ich zakupu (na dzień dzisiejszy) przy nie zacieniającej się instalacji nigdy się nie zwróci (i mocno podnoszą koszty całej instalacji). Patrząc na koszty instalacji które z roku na rok są znacznie niższe pewnie takie urządzenia w przyszłości będą montowane standardowo do paneli... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach