Mat_Mat Zgłoś Napisano 5 Października 2017 (edytowane) Cześć Wam, Chciałem trochę porozmawiać o tej metodzie a dokładnie precyzując o zautomatyzowaniu metody za pomocą pomp Jakie jest wasze doświadczenie odnośnie używania pomp do ballinga oraz do podawania pokarmów, pożywki itd. i jak oceniacie sam system: na plus ( dla czego ) czy na minus ( dla czego ). Ja chciałem podzielić się dziś własnym doświadczeniem które odwróciło moje zdanie o automatyce ( na plus ) o 180st i od dziś jest na mega minus. Otóż, akwarium moje ma już prawie 2 lata i w tym czasie po większych i mniejszych porażkach, doczekałem się już nawet dość fajnej kolekcji korali i ryb którą ( w szczególności korale LPS i miękkie ), stopniowo powiększam. Do dziś od przeszło 1,5 roku jechałem na metodzie Balling'a używając pompy Aqua Medic Reefdoser EVO 4 z którą nie było najmniejszego problemu, aż do dziś... Schodząc z góry do kuchni słyszałem, że coś hałasuje ale myślę: standard pompa podaje NO3PO4 stąd znajomy dźwięk. Jestem w kuchni a pompa dalej pracuje więc podskoczyłem do akwarium w celu weryfikacji wtf. Otwieram szafkę a wszystkie 4 silniczki pracują na maksymalnych obrotach już dłuższy czas ( jakoś w nocy się powaliło to ) do tego stopnia, że cała jednostka była gorąca. Standardowo odciąłem zasilanie bo inaczej nie dała się uspokoić. Na całe kochane szczęście jakieś 2 tyg temu zrezygnowałem z Balling'a na jakiś czas i leje Tropic Marin z ręki bo musiałem coś wyprostować. Dodam, że odłączając Balling'a zostawiłem wszystkie preparaty tylko wężyki podające wrzuciłem do zbiorników ( zrobiłem obieg zamknięty ) tak aby nie wyłączać pompy. Zostawiłem tylko Red See NO3PO4 i ta pie*** pompa wrzuciła mi jednorazowo prawie 500 ml... Od dziś pompy idą na czarną listę. Nawet nie chcę myśleć jakbym miał tam pełnego Balling'a i jeszcze jakieś żarcie dla korali... Edytowane 5 Października 2017 przez Mat_Mat (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Raffy14 Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Sprzęt zawodzi, to tylko sprzęt i niestety porafi paść albo zgłupieć. Ludziom padają pompy obiegowe, odpieniacze itp., ot samo życie... nawet najlepsza marka nic nie oznacza, zmniejsza się tylko awaryjność. Pompy dozujące to zawsze ryzyko, dlatego ja mam to w małych pojemnikach, ballinga mam tylko w 5 litrowych butlach, dzienne zapotrzebowanie to 250ml u mnie. Widziałem jak ludzie mają i ballinga w 20 litrowych bańkach, ale wolę, żeby mi wlało 5l niż 20litrów... a pompy muszą być, leją mi dawki co godzinę w celu uniknięcia wahań. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ura Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Eh nie dobrze No3 Po4 to cholerstwo jest mocno skoncentrowane. Z pompami to taki problem że trzeba je serwisować sprawdzać ale jak tu sprawdzić elektronikę. Te tanie pompki podobno często padają AquaNova Jebao/Jeocod czy Aquamedic evo 4 to wg mnie to samo tylko z sterowaniem na zawnątrz, to samo pompki ATI - to wygląda jak z tej samej fabryki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SU1 Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Nie widzę możliwości posiadania takiego akwarium jak moje bez pompy .Lałem ręcznie , nie dość że udręka to jeszcze za duże skoki źle wpływały na korale .Kupiłem sztukę w ciemno i jest za "nowa" żeby cos powiedzieć co będzie .Ale podstawą jest kupić dobry sprzęt . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pinki Zgłoś Napisano 5 Października 2017 U mnie też pompa zwariowała i wlała mi całe pozostałe KH. Na szczęście w pojemniku była już końcówka płynu więc wielkiej tragedii nie było, poleciała tylko seriatopora. Od tamtego doswiadczenia przesiadłem się na mniejsze pojemniki do ballinga. Wolę uzupełnić płyny co 3-4 dni i spać spokojniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Heh jakie o proste a człowiek myśli i myśli Już byłem mega zdemotywowany ale faktycznie sprawę załatwi mniejsza ilość balling'a w pojemniku Wymieniam pompę i jak skończę z Tropic to działam dalej Dzięki Panowie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Iceberg Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Hej...Problem z pompami dozujacymi jest taki iz sa one czyms nowym i nie ma takich tematow,jak dana pompa zachowuje sie po dziesieciu latach...Jestem w trakcie wybierania dozera i wszystkie tematy i recenzje na forach i portalach zagranicznych sa bardzo swieze,czyli wiemy ze cos jest dobre a nawet bardzo dobre po moze roku uzytkowania,ale nie dluzej,tam posty sie urywaja...Na pewno kupowanie markowych sprzetow daje gwarancje na dluzsze i przyjemniejsze uzytkowanie,ale tez nie daje stuprocentowej gwarancji...Ja na przyklad mam dolewke Tunze,ktora kupilem lata temu,choc tania nie byla,ale tez nigdy mnie nie zawiodla,albo mialem szczescie,albo Tunze byl/jest dobrym sprzetem... Cytuj Zbiornik 75x80x29 cm. Deltec 600i DC, AI Hydra 26 HD, Maxspect Jump Gyre, polowka CP-25, Jecod 1200 DC... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alfik1980 Zgłoś Napisano 5 Października 2017 Ja od prawie trzech lat używam pompy Aqua-Trend doser one od Łukasza. Pompa super się zachowuje i dawki dokładne co ważne przy dozowaniu kropelkowym ( dla niektórych może być pomocne). U mnie działa moduł 3 pompy z możliwością rozszerzenia o kolejne 4 pompy. Mogę polecić choć nie jest tania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 7 Października 2017 Mam przez to No3Po4 taki zakwit bakterii że głowa mała. Dałem zestaw napowietrzający do sumpa, odpieniacz na mokro, podmieniłem 40l wody ( na dobę podmieniam 20l żeby nie walnąć gwałtownymi spadkami/ wzrostami w korale ) i obserwuje ale z doby na dobę jest coraz gorzej:/ Jakieś pomysły jak to zatrzymać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomol Zgłoś Napisano 7 Października 2017 Lampa UV w trybie ciagłym do skutku. Cytuj 500L + sump 100L, obieg Jebao DCS 12000, odpieniacz-Vertex Omega 150, cyrkulacja- 2x Maxspect Gyre350, żywa skała 30 kg, oświetlenie ATI hybrid 6x54W +3x75W Led Mój zbiornik: http://nano-reef.pl/topic/64326-300l-i-na-razie-musi-wystarczyc/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 7 Października 2017 Nie dopisalem o tej lampie uv ale też się kręci 9W. Przed chwilą wyrzucilem 3 debeliusa który padł;/ Ryby mega szybko oddychają ale póki co odpukać bez strat z tych które mogłem dojrzeć. Zobaczymy rano ;/ LPSy napompowane do granic możliwości. Nigdy takich nie widziałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 9 Października 2017 I stało się coś czego w życiu bym nie przypuszczał. Głupia, mało znacząca pompa by się wydawało doprowadziła w kilka dni mój zbiornik do zagłady. Zdechło w nim wszystko co żyło prócz koralów ale one też już nie wytrzymują powoli. Wieloszczetów wyłowiłem może ze 100 albo ponad 100, przestałem liczyć w pewnym momencie. Nawet jak uda się jakimś cudem pokonać zakwit to późniejszy rozkład materii wywali wszystko w drugą stronę kończąc dzieło zniszczenia. Także, jak postawie kiedyś zbiornik nowy to nigdy w życiu nie użyje pomp dozujących. Za drogie hobby żeby takie coś rozwaliło i zmarnowało i pieniądze i tak długi okres pielęgnacji ( u mnie już prawie 2 lata )...................... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość ensso Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Jakiej marki pompa? Współczuję, a jedyny pozytyw (o ile mozna oza tym mowic) to szansa na nowy start i aranz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Kurczę, dopiero teraz przeczytałam ten temat. Ja bym wymienila tyle wody, ile trzeba, żeby ratować ryby. Czemu tego nie zrobiłeś? Choćbym je miała z koralami wyłowić i do wiadra do świeżej solanki wrzucić z napowietrzaczem. Zawsze to większa szansa, że przeżyją. W takiej sytuacji mialabym gdzieś wszystko inne, nie poszlabym do pracy, zalatwilabym od morszczaków czy w sklepie wode z podmiany, albo cokolwiek, byle ratować zwierzaki. Przepraszam, że wymądrzam się po czasie, ale może ktoś ma na przyszłość jakieś pomysły, jak w takich sytuacjach reagować? Sama zaczynam się bać swojej pompy... jak ją zabezpieczyć, jeśli sie zatnie? W pierwszej chwili pomyslalam o wyłaczniku czasowym, ale na bank się im zegary rozjadą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Pompa Aqua medic Reefdoser EVO 4. Nie wiem co jej odj****ło, że wszystkie silniczki zaczęły pracować równomiernie na maksa. Wygląda na uszkodzenie jednostki sterującej która zwariowała i zamiast przestać podawać to zaczęła ciągłą pracą. Po4No3 też niezła siekiera to jest bo UV 50W na pompie z oczka wodnego z przepływem 6 tys/h nie daje rady. Węgle, waty, skarpety to po kilku minutach jest lity śluz. Rękę jak się włoży na kilka minut do akwarium to obcieka śluzem... Nika: Wody podmieniłem łącznie 70% i mam wrażenie że tylko pogorszyłem. Widoczność w akwarium jest może z 4 cm od szkła także na złapanie ryb nie było szans. Ja korali nie widzę a co mowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Ok, rozumiem. Bardzo współczuję, przepraszam, nie chciałam Ci sprawić jeszcze więcej przykrości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomol Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Twoja deklaracja, że nigdy nie użyjesz pompy dozujacej spowodowana jest zapewne mega wkurzeniem czemu się nie dziwię. Jak emocje opadna i zrobisz restart to szybko dojdziesz do wniosku, że precyzyjne dozowanie płynów z ręki kilka razy na dobę to katorga. Ważne jest dobór sprzętu. Ja też do wczoraj używałem chińczyka, który po 3 letniej pracy odmówił posłuszeństwa. Awarii uległ sterownik, czegi efektem było zatrzymanie pomp na szczęście w porę wychwycone. Twój watek wpłynał na decyzję o wyborze kolejnego. Tym razem będzie to sprzęt polskiego producenta z serwisem i częściami zamiennymi dostępnymi od ręki. Głowa do góry -planuj nowy baniak aby był jeszcze lepszy. Cytuj 500L + sump 100L, obieg Jebao DCS 12000, odpieniacz-Vertex Omega 150, cyrkulacja- 2x Maxspect Gyre350, żywa skała 30 kg, oświetlenie ATI hybrid 6x54W +3x75W Led Mój zbiornik: http://nano-reef.pl/topic/64326-300l-i-na-razie-musi-wystarczyc/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 9 Października 2017 (edytowane) @Nik@ spoko nie przepraszaj bo za nic tu przepraszać nie trzeba a wszystkie moje diabły wylazły przez te kilka dni. Samo życie. Jakoś sporo mnie ten zbiornik nauczył co traktuje w pewnym sensie na plus. @Tomol mogłem jednak odpuścić ten balling bo zbiornik szedł na LPS'ach i miękkich. Prace też mam w większości w domu więc miałem ten komfort przypilnowania tego bez pompy. Nie spodziewałem się po prostu takiej sytuacji. Tak jak mówię i twierdzę i Wy twierdzicie, że to tylko sprzęt i może ulec awarii ale kto z nas myśli o takiej awarii pompy? Raczej wszyscy jesteśmy spokojniejsi myślą, że jedyne co to może przestać podawać płyny a tu odwrotnie. Wiemy doskonale, że w akwarystyce z dwojga złego tj. więcej lub mniej lepiej żeby było mniej. Przedawkowanie jeszcze tak ogromne prowadzi do wywalenia zbiornika. Edytowane 9 Października 2017 przez Mat_Mat (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dewoitine.roman Zgłoś Napisano 9 Października 2017 No to tragedia w baniaku, współczuję. Ja dwa miesiące temu miałem inny przypadek i dziękowałem sobie że mam pompy do ballinga, Pompa uzupełniająca RO DI załączyła się i wlała cały zapas około 20l. nie zadziałał też pływak nic po prostu wylał wszystko do sumpa woda się podniosła na tyle że przelał odpieniacz przez kubek. Odszły mi na wieczną rafę trzy acry i seriatopora. Demontaż dolewki i do sklepu, jeszcze na gwarancji. A ja na wyjazd służbowy na cztery dni.Co robić są przecież pompy od ballinga, szybko przeliczyłem i ustawiłem dawki godzinne. Mam zaznaczoną kreskę poziomu wody w sumpie. Szybka instrukcja dla żony o korekty ręczne dla żony. Po powrocie, miało być cztery a wyszło trzech dniach, wszystko w porządku z dolewką na ballingu, oprócz koral twardych o dziwo LPSy ok. Trzeba będzie przemyśleć tragedię kolegi Mateusza, Wszystko się psuja ci w nasa mogą coś na ten temat powiedzieć. Może rozcieńczyć płyny czterokrotnie oraz dawki dozujące i stężenie będzie mniejsze , trzeba to przemyśleć. Pozdrawiam, głowa do góry Roman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 9 Października 2017 Ja myslalam o dodatkowym wyłączniku czasowym, lub dodatkowym sterowaniu na arduino, ale będzie problem z zegarami. Zegar rtc do arduino się spieszy, w mojej pompie dozującej jebao też się spieszy, ale pewnie w innym tempie, a zegary czasowe w wyłacznikach też pewnie każdy sobie rzepkę skrobie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mat_Mat Zgłoś Napisano 10 Października 2017 Miałem stawiać zbiornik na dniach nowy, wiekszy, fajniejszy ale już mi się odechciało tego hobby. Zwinąłem UV przed chwilą i powoli zamykam rozdział. Jutro jak dobrze pójdzie wszystko będzie na giełdzie. Korale w większości padły właśnie przez UV w tym okazy LPS super premium i małża około 25cm. Piasek jest wybity do 0. Nie ma tam najmniejszego życia prócz bakterii. Woda po wyłączeniu UV w ciągu 30 minut zrobiła się mleczna. Szkoda gadać, szkoda zdrowia, szkoda pieniędzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach