Tester

zakladajac ze wyniki dobre to sugeruje dobrze wymieszac sol. Jako ze mieszanina krysztalkow roznych zwiazkow nie jest jednorodna to male krysztalki opadaja na dno. Biorac sol z gornych warstw opakowania mozemy miec brak lub nadmiar jakichs zwiazkow

kiedys na RC spotkalem sie z opinia ze KAZDA L. Wundermani zjada aiptasie. Problem w tym ze jest wiele gatunkow bardzo podobnych do wundermanii ktore sa sprzedawane jako L. wundermani . Nawet mi gosc w sklepie zaproponowal L. pacifica jako postrach aiptasii. Ja mu na to ze L.californica nie widziala nawet aiptasii na oczy nie mowiac juz o jej jedzeniu. Nie wiem ile w tym prawdy bo nigdy nie mialem tych krewetek, jednak temat zaczyna mnie interesowac.

Mysle, ze sam balling nie pomoze bo to nie jony Ca2+ wplywaja na pH tylko aniony OH-. Swoja droga mozna zrobic test pH w plynach do ballinga chociaz ty mysle ze kwasny weglan sodu HCO3- zrobi nam krecia robote. A jeszcze pomyslalem sobie ze mozna dozowac recznie wode wapienna ale bez obliczen i czestego pomiaru pH chyba zbyt duze ryzyko

dwie sprawy: ta metoda, pomijajac skutecznosc, moze miec istotny wplyw na pH w akwarium. Zwlaszcza w malych zbiornikach, z licznymi aiptasiami jest niepolecana poniewaz mocno zakwasi wode. druga sprawa to duze aiptasie. Jesli mamy kilka duzych aiptasii do ktorych mamy dostep to bierzemy nozyczki i tniemy jak najblizej skaly. Odlawiamy to co odleci. Z tego co zostalo na skale wyrasta nowa - maciupka aiptasia ktora juz nie jest postrachem krewetek.

czy ktos cos potrzebuje z UK? moge przywiezc o ile to nie beda plyny

Pierwsza sprawa to taka ze my mamy zbyt male zbiorniki zeby miec stabilne pH bez dozowania chemii. Sa metody proste (malo skuteczne) i zaawansowane (tez malo skuteczne ) Natlenianie wody w nocy, rurka do odpienka z okno, dobra wentylacja pokoju, reaktor Ca itp. Co do dodatkowego natleniania to w zasadzie 95% zbiornikow ma i tak maksymalne nasycenie O2 w domowych warunkach zakladajac standardowy stosunek ceny do mozliwosci. reaktor Ca jest dosc dobrym rozwiazaniem, ale jest stosunkowo bezwladny i wystepuje spore opoznienie w zmianie pH. Poza tym istotnie wplywa na ilosc Ca w obiegu co moze zaburzac np ballinga., Jeszcze zostaje bufor pH ale ja mam zle doswiadczenia... Tak jak juz pare osob sie wypowiedzialo - ph 7,6 to nie tragedia.

no to kupuje bilet

nie upieram sie ze jest niezbedne ale na pewno przydatne. Sam od niedawana mam profiluxa i akurat dla mnie jest bardzo przydatny. Pozdro

mintaj - z musztarda lepiej chlodzi a zeby nie byc tak calkiem OT to dodam ze wiatraki maja powodujac intensywne parowanie wplywaja na wachania zasolenia wiec dolewka automatyczna jak najbardziej wskazana

Dodam jeszcze jedna rzecz. Jak wspomnialem wyzej wentylatory musza dmuchac na wode. Wtedy chlodzenie jest najbardziej efektywne poniewaz "wiatr" dodatkowo porywa czasteczki wody. W zamknietych zbiornikach typu np ReefMax (o ile pamietam) wentylatory sa ostawione tak ze wywiewaja na zewnatrz powietrze ogrzane przez lampy. To oczywiscie dziala ale tu raczej jest sytuacja ochrony przed dodatkowym ogrzaniem niz chlodzenie przez parowanie. Oczywiscie parowanie jest zwiekszone przeplywem powietrza nad woda jednak w przypadku RMów usuniecie uwiezionego ciepla jest priorytetem. Dmuchanie wiatrakiem na szybe akwarium jest z kolei pozbawione sensu, chyba ze jest to zimne powietrze z klimatyzatora. Pozdro

juz tlumacze Wentylatory musza dmuchac na powierzchnie wody. Chodzi o to ze czasteczki wody odrywajac sie od powierzchni wody zabieraja jej energie. A pamietajcie ze temperatura jest wprost proporcjonalna do energii drgan czasteczki. Dmuchajac na powierzchnie wody chlodzimy ja nie chlodnym strumieniem powietrza, a tym ze zwiekszamy parowanie. Kazdy moze sobie zrobic test: zamocz jedna reke w wodzie i otrzasnij. Nastepnie dmuchaj na obie rece? Mokra reka bedzie odczuwala ze jest zimniej Stad tez jak wyjdziemy z morza, wydaje nam sie ze powietrze jest chlodniejsze niz woda. Po prostu wiatr gwaltownie schladza nasze cialo

Ewidentnie dodanie "nowej" wody zwieksza jej napiecie powierzchniowe wody. Czy masz mozliwosc zrobic podmianke na innej soli?

i jak wyglada sprawa? EDYTKA: a w ogole to zlot bedzie dokladnie wtedy gdy ogon komety Elenin bedzie mizial Ziemie. Nudno w kazdym razie nie bedzie

Mi na sofcie 4.05 sie nie zawieszal ale ostatniu zrobilem upgrade do 5.10 i raz sie zawiesil - tylko przy pierwszym resecie. Jak odpialem kabel to bylo ok. Teraz jest ok bez wzgledu na kabel

Stasznie plytki ten zbiornik- ale pomysl fajny tylko na duze akwa

znalazlem wersje robiaca pomiar PAR, Lux i temperature barwowa. - cena 98.95 funtow - dostepne od zaraz

kupilem na ebayu za12 zlotych - dziala bez problemu.

a ja sypie lyzke na 25L podmianki co 2-3 tygodnie.

bez problemu - tylko zebys nie zalowal

nie mylisz sie. Tylko uwazaj bo jest bardzo ekspansywna. Lepiej zeby nie lazila po skalach

pasozyty ryb sa niekompatybilne z bezkregowcami, w kazdym razie znaczna wiekszosc. Poza tym 3 tygodnie bez ryb w duzym zbiorniku spowoduje ze pasozyty bez zywicieli padna.

nie moge, bo nie mam stalego IP. A co z DynDNS? Jak to zrobic? Bedzie dzialac?

krupnik - nie wiem czy w tym momencie UV to dobre rozwiazanie. Jesli masz dojrzaly zbiornik to intensywna "terapia" ultrafioletem na pewno wplynie na parametry jesli nie zresetuje zbiornika. Jesli masz mozliwosc, kwarantanny w mniejszym zbiorniku to to jest najlepsze rozwiazanie. Przynajmniej zachowasz parametry. W osobnym zbiorniku, bez skaly, na wodzie z duzego akwa przetrzymaj przez 2-3 tygodnie ryby. Zdaje sie zostaly Ci tylko dwie. W kwarantannowym mozesz bawic sie UVka. Rob czeste podmianki woda z duzego bo nie bedziesz mial bakterii ktore rozloza NH3/NH4. Co pare dni odlow ryby na kilkuminutowa kąpiel w miedzi.

Witam, Czy komus udalo sie postawic PROFILUXA PII z lanem lub wlanem na zewnetrznym IP tak zeby byl do niego dostep z kazdego kompa w necie na ktorym jest zainstalowany odpowiedni soft? Pytam po ostatnio zainstalowalem karte WLAN i wszystko jest OK na wewnetrznym IP ale chcialbym miec podglad parametrow np z pracy lub z laptopa podczas urlopu. Pozdro

kurcze seb, ze Wy nie macie sklepu za rogiem