-
Liczba zawartości
8 656 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
44
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Tester
-
orzechopcja - Irek wyraznie powiedzial "nie chce sie ich pozbyć", "ciężko mi sie roztać z nimi a poza tym dbam o nie jak o własne dzieci". Czyli dostal wskazowki tylko me je gdzies. Poza tym kilka dni temu pisal: "w niedługim czasie przymierzam sie do 600 litrowego" a wczoraj "w niedługim czasie powiekszam moja solanke do 1000" Dla mnie sam nie wie co mowi. Brak planowania i odpowiedzialnosci. Ja juz mu swoje zdanie powiedzialem, wiec dalsze tlumaczenie uwazam za strate czasu. Poza tym, niewiedza nie jest wytlumaczeniem. Jak wsiadasz do samochodu to musisz miec pojecie. Tak samo jest z akwarystyka. To ze Irek "dba o ryby jak o wlasne dzieci" nie znaczy ze te uwazaja go za ojca i sa szczesliwe Pozdro
-
chyba jak chcesz szybko oproznic szkielko
-
jak w temacie. przelecialem "na szybko" spis tresci i tematem przewodnim jest temat o wersjach i odmianach kolorystycznych ryb, czy to na skutek "pomylek" w doborze naturalnym czy tez na skutek celowych krzyzowek hodowcow. Jest artykul o rybich dziwolagach wsrod... zlotych rybek (!!!) oraz cos o hodowli Sphaeramia nematoptera, oraz sporo o blazenkach. Do tego oczywiscie tony reklam. Pozdro
-
nie nie probowalem - ale poczytalem o tym i mysle na wirki moze byc zbyt lagodne
-
daj mu spokoj - wylize sie
-
to alternatywa jest flatworm exit tyle ze nie leczenie w calym tanku a tylko kapiel "nosicieli"
-
Wiem nikuś, wiem. Po prostu w moim przypadku powiedzenie ze "nieszczescia chodza parami" jest ogolnie rzecz biorac delikatnym niedomowieniem. Moje nieszczescia atakuja mnie stadami. Niestety ostatnie problemy wyraznie pogorszyly jakosc wody i tym samym populacja wirkow gwaltownie sie powiekszyla. Szczescie w nieszczesciu ze za stolówke wybraly sobie jedna euphilie i dwa grzybki wiec latwiej mi walczyc z nimi teraz niz zanim zaczna atakowac skale w sumpie Kruku - roznica w cisnieniu osmotycznym musi byc na tyle duza zeby zabic wirki i na tyle mala zeby nie zabic korala. Co do ryb to statystycznie rzecz biorac nie wierze w ich skutecznosc.
-
Panowie, zasadniczo historie o six line wrasse i mandarynach rozprawiajacych sie z wirkami mozna miedzy bajki wlozyc. Prawdopodobienstwo ze akurat ten egzemplarz ktory kupie bedzie jadl wirki jest zerowe wiec nawet nie mysle o takim rozwiazaniu. Luft - mam juz ich zbyt duzo. Odpuscilem odsysanie euphilii bo nie dochodzila do siebie po poprzednichj odsysaniach a juz trzeba bylo znow odsysac. Ponawiam pytanie: Czy ktos kiedys kapal LPSY (euphilie) w RO, z roznych powodow? I czy one przezyly?
-
Mam problem z wirkami. Planowalem uzyc Flatworm eXit od Saliferta ale po przeczytaniu setek postow na ten temat mam mieszane uczucia. Jedna z innych metod walki z wirkami jest kapiel korali w RO. U mnie, wirki siedza glownie na Euphilii. Jako ze nalezy ona do bardzo delikatnych korali zastanawiam sie nad bezpieczenstwem takiej metody. Ktos ma jakies doswiadczenia z kąpielą LPSow w RO?
-
Z powodu wydarzen ostatnich kilku tygodni informuje ze projekt "50L NP Testera" ulega zamknieciu. Akwarium zasadniczo stoi puste, resztki zycia uzyskaly azyl w 200L. Popelnilem jeden blad ktory sie na mnie srogo zemscil i konsekwencje sa takie a nie inne. Dziekuje wszystkim tym ktorzy kibicowali mojej kropelce NP. Pozdrawiam, Tester
-
Podbijam temat bo zostaly niecale 2 tygodnie. Niedziela mi odpowiada. Godziny popoludniowe tez. Miejsce? Nie wiem czy Pietrynka jeszcze modna...
-
Mnie natomiast zastanawia czy miernik ma kompensacje temperatury ewentualnie jak duzy wplyw ma temperatura na dokladnosc wyniku. 10ml wody bardzo szybko sie ochladza do temperatury pokojowej i o ile latem to nia ma wiekszego znaczenia to zima juz moze byc istotne
-
dzieki kmirko za zwrocenie uwagi. Oczywiscie popelnilem blad. O ile istnieje szczawianowa metoda oznaczania wapnia (istnieje w dwoich wersjach - straceniowa i miareczkowa) o tyle nie jest to metoda uzywana przez saliferta ani tym bardziej przez hanne. ie ma ona absolutnie zastosowania w akwarystyce morskiej. Nie wiem o czym myslalem piszac o metodzie szczawianowej pare postow wyzej. Salifert na 99% uzywa metody wersenianowej ewentualnie swojej wersji tej metody. Jest to obecnie jedna z najprostszych metod nadajaca sie do oznaczen kolorymetrycznych. Podejrzewam ze hanka bazuje na jakiejs wersji tej metody. Jesli ktos chce analizowac ta metoda mam bardzo dobry skrypt na temat kompleksometrii EDTA. Jeszcze raz sorki za blad. Kmirko - leci plusik za uwazne czytanie
-
Jestem zaskoczony wiadomoscia ze z pioropusza moze wyrosnac nowy "robal". Czytalem o tym u kilku forumiarzy ale przyznam szerze ze sadze ze jest to powtarzana plotka. Rurówki należą do gromady pierscienic (tak jak np dzdzownica) i typu wieloszczetow . U tych zwierzat wystepuje dwuzwojowy mozg w przedniej czesci ciala. Owszem wieloszczety potrafia regenerowac utracone czesci ciala, ale nie przednia, zawierajaca mozg. Pioropusz rurowek to przekszatalcone szczeciny ktore w pewnych przypadkach robal moze odrzucic. U mnie nastapilo to gdy pompa ktora sie odlepila zaczela bezposrednio dmuchac na rurowke przez kilka godzin. Nastepnego dnia pioropusz plywal osobno. Sam odrzucony pioropusz nie zawieral zadnej czesci tułowiowej i nie moglo z niego nic wyrosnac. Natomiast sama rurowka bardzo czesto wyksztalca nowy pioropusz.
-
zelix - Soli czasami nie zmieniales? Sprawdz Mg w czystej solance przygotowanej do podmianki.
-
a nie lejesz czasami wodki?
-
Wyglada interesujaco a tu filmik na razie w wersji dla slodkowodnych ale podobno dla slonych "coming soon"
-
Zapraszam do obejrzenia: Montipora (glosniki konieczne i pamietajcie ustawic HD)
-
prawda!!! kulki trzymaja bakterie w reaktorze, a wodeczka powoduje ze cale akwa jest reaktorem.
-
a jak ma sie sprawa poziomu NO3?
-
Marek, ja zawsze co pare dni leje cycle
-
LOL - ubawiles mnie Wrazenie ze ryby morskie na mnie patrza jest niesamowite. Mistrzem tego jest oczywiscie moj salaris - Adaś. Zawsze jak grzebie przy akwa to podplywa, siada gdzies z boku i looka na mnie. Gdyby mogl mowic to by powiedzial: "ej no po co ruszasz ta skalke, przeciez dobrze byla". U mnie zbyt wielu obcych, przy akwarium sie nie kreci, ale fakt, jesli juz ktos przyjdzie to ryby jakies wyploszone. Ale mysle ze oprocz rozpoznawania ksztaltow ryby doskonale rozpoznaja wibracje i zachowania istot z "innego wszechswiata" Ja rzadko przyklejam nos do szyby, wiekszosc ogladaczy- tak. Staram sie nie robic gwaltownych ruchow jak pokazuje komus akwarium, a inni to zaraz lapy przy szybie i plamy zostawiaja. A sprawa karmienia "z reki", pamietajcie ze ryby maja bardzo rozwiniete platy wechowe mozgu. Zmysl wechu jest u ryb lepiej rozwiniety niz u psow. Ryby rozpoznawaja nasz zapach. Raffy - tak z ciekaowsci. przy okazji zrob test i popros osobe ktora nigdy nie moczyla rak w akwa o podanie jedzenia pokolcom. Sam jestem ciekawy czy beda jadly
-
nurty czyli prady morskie sa stale. A nawet jesli sa sezonowe to zmiana pradu nie nastepuje w 24h.
-
maly update... ... zycie ktore przetrwalo kataklizm jakos lize sie z ran. Oczywiscie Aiptasia jakims cudownym sposobem nie odniosla uszczerbku na zdrowiu. NO3 niestety polecialo lekko w gore, zwlaszcza po 48h sesji UV. Ale za to Helicostoma sp w odwrocie. Na poczatku sierpnia jade na dwa tygodnie do Polski - czyli dam zbiornikom te 3 tygodnie na rekonwalescencje... a potem sie zobaczy
-
tos mi teraz dal w twarz. Obrazam sie, i ide pisac na AR. wykreslam twoje GG i usuwam Cie z listy znajomych. Na zlot nie jade bo Ty tam bedziesz Brawo Gottek. Zawsze jak cos chce wstawic to mam wyrzuty i jakies takie latwe mi wychodza... ale zemsta bedzie sroga