Tester

3-4 dni to norma. Raz lepiej raz gorzej. Czasami wystarczy zwykly czyscik a czasami potrzebny jest skrobak.

nie wiem czy kumasz na czym polega miareczkowanie kolorymetryczne. Postaram sie wyjasnic ogolne zasady np na podstawie Ca. Kiedys pracowalem w labolatorium analiz chemicznych dla Inspektoratu Ochrony Srodowiska i podobne testy wykonywalem. Dodam jeszcze ze nie znam skladu dodawanych odczynnikow ale chodzi mi o pokazanie ogolnego mechanizmu testow kolorymetrycznych. Zasada jest prosta. W ustalonej obietosci cieczy mamy X jonow Ca2+. Dodajemy dwa odczynniki ktore sa substancjami skladowymi finalnego zwiazku bedacego koloru niebieskiego. Dodatkowo te dwa odczynniki barwia ciecz na kolor inny niz niebieski. Sytuacja wyglada nastepujaco: mamy ciecz (o ile pamietam) rozowego koloru z jonami Ca2+. Miareczkujemy (czyli dodajemy) dokladna strzykawka trzeci odczynnik ktory reaguje z jonami Ca2+ oraz z dwoma poprzednio dodanymi odczynnikami tworzac substancje koloru niebieskiego. Zauwaz ze roztwor trzeciego zwiazku chemicznego jest bezbarwny czyli on sam nie zabarwia wody na niebiesko. Im wiecej jonow Ca2+ jest w roztworze tym wiecej musimy dolac trzeciego plynu ktory "wiaze" wapn tworzac niebieski roztwor. Jesli dodamy go za malo to kolor nie bedzie "clear blue" poniewaz NIE CALY Ca2+ PRZEREAGUJE a tym samym nasz wynik bedzie zanizony bo beda zostana "luzne" jony wapnia w roztworze. Jesli bedziemy dodawac do uzyskania "Clear Blue" mamy pewnosc ze zuzylismy dokladnie tyle substancji zeby przereagowaly wszystkie jony wapnia. Mozna jeszcze prosciej. Mamy Ca rozowe i dodajemy odczynnik zmieniajacy jony Ca na niebieskie. Jesli damy za malo odczynnika to czesc Ca bedzie niebieskie a czesc rozowa - czyli wynik bedzie zanizony. Jesli otrzymamy "clear blue" mamy pewnosc ze caly wapn przereagowal. Zostalo tylko sprawdzic w tabeli ile odczynnika zuzylismy zeby zamienic "rozowy" Ca na "niebieski" Pozdro

nie wiem czy kumasz na czym polega miareczkowanie kolorymetryczne. Postaram sie wyjasnic ogolne zasady np na podstawie Ca. Kiedys pracowalem w labolatorium analiz chemicznych dla Inspektoratu Ochrony Srodowiska i podobne testy wykonywalem. Dodam jeszcze ze nie znam skladu dodawanych odczynnikow ale chodzi mi o pokazanie ogolnego mechanizmu testow kolorymetrycznych. Zasada jest prosta. W ustalonej obietosci cieczy mamy X jonow Ca2+. Dodajemy dwa odczynniki ktore sa substancjami skladowymi finalnego zwiazku bedacego koloru niebieskiego. Dodatkowo te dwa odczynniki barwia ciecz na kolor inny niz niebieski. Sytuacja wyglada nastepujaco: mamy ciecz (o ile pamietam) rozowego koloru z jonami Ca2+. Miareczkujemy (czyli dodajemy) dokladna strzykawka trzeci odczynnik ktory reaguje z jonami Ca2+ oraz z dwoma poprzednio dodanymi odczynnikami tworzac substancje koloru niebieskiego. Zauwaz ze roztwor trzeciego zwiazku chemicznego jest bezbarwny czyli on sam nie zabarwia wody na niebiesko. Im wiecej jonow Ca2+ jest w roztworze tym wiecej musimy dolac trzeciego plynu ktory "wiaze" wapn tworzac niebieski roztwor. Jesli dodamy go za malo to kolor nie bedzie "clear blue" poniewaz NIE CALY Ca2+ PRZEREAGUJE a tym samym nasz wynik bedzie zanizony bo beda zostana "luzne" jony wapnia w roztworze. Jesli bedziemy dodawac do uzyskania "Clear Blue" mamy pewnosc ze zuzylismy dokladnie tyle substancji zeby przereagowaly wszystkie jony wapnia. Mozna jeszcze prosciej. Mamy Ca rozowe i dodajemy odczynnik zmieniajacy jony Ca na niebieskie. Jesli damy za malo odczynnika to czesc Ca bedzie niebieskie a czesc rozowa - czyli wynik bedzie zanizony. Jesli otrzymamy "clear blue" mamy pewnosc ze caly wapn przereagowal. Zostalo tylko sprawdzic w tabeli ile odczynnika zuzylismy zeby zamienic "rozowy" Ca na "niebieski" Pozdro

Online z zywym towarem? Nie kojarze ale tez nie robie takich zakupow online. Znam pare przyzwoitych e-sklepow ze sprzetem. Zakupy zwierzat robie osobiscie. Niestety zadne z tych sklepow nie ma opisu zwierzat na ich stronach, wiec zasadniczo ide "w ciemno" (ale daleko nie mam

Online z zywym towarem? Nie kojarze ale tez nie robie takich zakupow online. Znam pare przyzwoitych e-sklepow ze sprzetem. Zakupy zwierzat robie osobiscie. Niestety zadne z tych sklepow nie ma opisu zwierzat na ich stronach, wiec zasadniczo ide "w ciemno" (ale daleko nie mam

Mimo ze osobiscie tego nie robilem, odradzalbym zakup zycia za granica. Wystarczy spojrzec na nieporozumienia wynikajace z zakupow online w polskich sklepach. Do tego dochodzi odleglosc i transport zwierzat (no chyba ze mieszkasz w Cieszynie a zakupy chcesz robic w Ceskym Cesine) dochodzenie gwarancji pewnie tez jest utrudnione. Nie odwazylbym sie.

Mimo ze osobiscie tego nie robilem, odradzalbym zakup zycia za granica. Wystarczy spojrzec na nieporozumienia wynikajace z zakupow online w polskich sklepach. Do tego dochodzi odleglosc i transport zwierzat (no chyba ze mieszkasz w Cieszynie a zakupy chcesz robic w Ceskym Cesine) dochodzenie gwarancji pewnie tez jest utrudnione. Nie odwazylbym sie.

D-D NanoScope - pogoogluj bo wolalem nie podawac linku do innych sklepow.

D-D NanoScope - pogoogluj bo wolalem nie podawac linku do innych sklepow.

O ile pamiętam filmy z kamer HD zapisuja sie w formacie AVCHD. Po zainstalowaniu oprogramowania do kamery automatycznie instalujesz odpowiednie kodeki. W kazdym razie z SONY tak jest

O ile pamiętam filmy z kamer HD zapisuja sie w formacie AVCHD. Po zainstalowaniu oprogramowania do kamery automatycznie instalujesz odpowiednie kodeki. W kazdym razie z SONY tak jest

Tez wydaje mi sie za zasada dotyczy kazdego miareczkowania w kolorymetrii, czyli dla nas KH, Ca i Mg

Tez wydaje mi sie za zasada dotyczy kazdego miareczkowania w kolorymetrii, czyli dla nas KH, Ca i Mg

Ja robie tak jak premiero: Miareczkuje do uzyskania wyraznej niebieskiej barwy, zapamietuje wynik i dodaje jeszcze jedna krople. Jesli ona cos zmienie to biore nowy wynik jesli nie zmieni to przyjmuje ten pierwszy. Ja mysle ze tak na prawde robicie problem z niczego. W zasadzie trudno uchwycic moment pierwszej zmiany bo woda we fiolce blednie, czy tez zmienia sie na niebiesko bardzo powoli. Przyjecie "clear blue" jako wlasciwy wynik daje bardzo dobra powtazalnosc wynikow a to jest chyba najwazniejsze. Roznica miedzy "clear blue" a "pierwsza zmiana koloru" to w zasadzie 2-3 krople a to daje okolo 50ppm magnezu. Wedlug saliferta dobry wynik to srednio 1400ppm, czyli 50ppm to 3,5% blad. Mysle ze taki blad mozna dopuscic. I jeszcze raz powtorze ze wedlug mnie wazniejsza jest powtazalnosc wynikow niz super dokladnosc. Ten pierwszy moment zmiany koloru jest strasznie latwo przeoczyc w zaleznosci choćby od pogody na zewnatrz. Pozdro

Ja robie tak jak premiero: Miareczkuje do uzyskania wyraznej niebieskiej barwy, zapamietuje wynik i dodaje jeszcze jedna krople. Jesli ona cos zmienie to biore nowy wynik jesli nie zmieni to przyjmuje ten pierwszy. Ja mysle ze tak na prawde robicie problem z niczego. W zasadzie trudno uchwycic moment pierwszej zmiany bo woda we fiolce blednie, czy tez zmienia sie na niebiesko bardzo powoli. Przyjecie "clear blue" jako wlasciwy wynik daje bardzo dobra powtazalnosc wynikow a to jest chyba najwazniejsze. Roznica miedzy "clear blue" a "pierwsza zmiana koloru" to w zasadzie 2-3 krople a to daje okolo 50ppm magnezu. Wedlug saliferta dobry wynik to srednio 1400ppm, czyli 50ppm to 3,5% blad. Mysle ze taki blad mozna dopuscic. I jeszcze raz powtorze ze wedlug mnie wazniejsza jest powtazalnosc wynikow niz super dokladnosc. Ten pierwszy moment zmiany koloru jest strasznie latwo przeoczyc w zaleznosci choćby od pogody na zewnatrz. Pozdro

Kris - ja nie neguje kulek ogolnie. Ja mowie ze ta wersja lulek w moim akwarium prawdopodobnie zaszkodzila bardziej niz pomogla. Pisze "prawdopodobnie" poniewaz do konca nie wiem co spowodowalo nedzny wyglad korali. Ciesze sie ze u Ciebie dzialaja bo masz piekny zbiornik. poza tym nie cukierkuj tak w photoshopie bo przesadziles z balansem kolorow. Nawet cien masz niebieski Nie wiem czy masz to wydanie "Korala" o LPSach ktore Waldek na zlocie sprzedawal. Niestety Euphylia i inne LPSy dlugo sie regeneruja. W kazdym razie trzymam kciuki Pozdro

Kris - ja nie neguje kulek ogolnie. Ja mowie ze ta wersja lulek w moim akwarium prawdopodobnie zaszkodzila bardziej niz pomogla. Pisze "prawdopodobnie" poniewaz do konca nie wiem co spowodowalo nedzny wyglad korali. Ciesze sie ze u Ciebie dzialaja bo masz piekny zbiornik. poza tym nie cukierkuj tak w photoshopie bo przesadziles z balansem kolorow. Nawet cien masz niebieski Nie wiem czy masz to wydanie "Korala" o LPSach ktore Waldek na zlocie sprzedawal. Niestety Euphylia i inne LPSy dlugo sie regeneruja. W kazdym razie trzymam kciuki Pozdro

V-vodka,S-cukier,V-ocet...taka mieszanka,ktora zrobiona w odpowiednich proporcjach ma czynic cuda i zmienic Swiat...Pozdrawiam... Nie zeby Iceberg nie mial racji ale dodam dla wyjasnienia: V-vodka S-sugar V-Vinegar

V-vodka,S-cukier,V-ocet...taka mieszanka,ktora zrobiona w odpowiednich proporcjach ma czynic cuda i zmienic Swiat...Pozdrawiam... Nie zeby Iceberg nie mial racji ale dodam dla wyjasnienia: V-vodka S-sugar V-Vinegar

u mnie jest satel ca6 ale mam tylko jednego uzytkownika. wiedze na temat alarmu czerpie z elektroda.pl

u mnie jest satel ca6 ale mam tylko jednego uzytkownika. wiedze na temat alarmu czerpie z elektroda.pl

NP reducing bio pellets krecily sie umnie ponad 4 miesiace. Nie zauwazylem zadnego znaczacego spadku NO3. W miedzyczasie zmniejszylem obsade ryb wiec moze to byl powod. Mimo roznych ustawien z iloscia pelletek i z przeplywem uznaje to rozwiazanie za nieskuteczne - przynajmniej u mnie. Do tego wszystkiego doszedl jeszcze fakt ze moje miekaski i LPSy wyraznie sie meczyly co jeszcze bardziej utwierdzilo mnie w przekonaniu ze to nie jest trafiony pomysl. Dzien przed wyjazdem na zlot w Milowce wywalilem kuleczki. Na zlocie znaczna wiekszosc osob ktorym opisalem co sie dzieje, radzila: "wywal pellety" na co ja odpowiadalem "juz wywalone" Po powrocie ze zlotu (w tym czasie bylo tylko karmienie ryb) nie poznalem zbiornika. Nie dosc ze nalot na szybach byl tylko w rogach akwa to korale wygladaly jak Arnold na sterydach. Dawno juz nie byly tak bardzo napompowane. Bylem bardzo zadowolony. Subiektywnie przypisuje poprawe wygladu akwarium i korali decyzji o wylaczeniu pelletow. Nie twierdze ze pelletki to zly pomysl ale uwazam ze moje zbiorniczki poczekaja na nastepne wersje. A tymczasem sprobuje wodeczki Pozdro

NP reducing bio pellets krecily sie umnie ponad 4 miesiace. Nie zauwazylem zadnego znaczacego spadku NO3. W miedzyczasie zmniejszylem obsade ryb wiec moze to byl powod. Mimo roznych ustawien z iloscia pelletek i z przeplywem uznaje to rozwiazanie za nieskuteczne - przynajmniej u mnie. Do tego wszystkiego doszedl jeszcze fakt ze moje miekaski i LPSy wyraznie sie meczyly co jeszcze bardziej utwierdzilo mnie w przekonaniu ze to nie jest trafiony pomysl. Dzien przed wyjazdem na zlot w Milowce wywalilem kuleczki. Na zlocie znaczna wiekszosc osob ktorym opisalem co sie dzieje, radzila: "wywal pellety" na co ja odpowiadalem "juz wywalone" Po powrocie ze zlotu (w tym czasie bylo tylko karmienie ryb) nie poznalem zbiornika. Nie dosc ze nalot na szybach byl tylko w rogach akwa to korale wygladaly jak Arnold na sterydach. Dawno juz nie byly tak bardzo napompowane. Bylem bardzo zadowolony. Subiektywnie przypisuje poprawe wygladu akwarium i korali decyzji o wylaczeniu pelletow. Nie twierdze ze pelletki to zly pomysl ale uwazam ze moje zbiorniczki poczekaja na nastepne wersje. A tymczasem sprobuje wodeczki Pozdro

Ostatnio odstawilem pellety poniewaz NO3 nie polecialo za to polecialo pare korali. Zdecydowalem sie na VSV. Zobaczymy co z tego bedzie

Ostatnio odstawilem pellety poniewaz NO3 nie polecialo za to polecialo pare korali. Zdecydowalem sie na VSV. Zobaczymy co z tego bedzie