Maciek J.

Powiedział, że przekracza to jego...uwaga, uwaga...kompetencje! Jeśli chciałbym go płukać w RO, jak długo? Jakieś wytyczne?

A jaka jest szansa, że zaciągnął krzemiany i będzie wywalało okrzemki, diono, cyano lub inne takie, sam z siebie?

Witajcie, jak zaopiekować się piaskiem koralowym, który był płukany kranówką? Czytałem o traktowaniu wodą utlenioną, o gotowaniu i płukaniu osmozą. Która metoda, jak długo, jak intensywnie, etc.? Dzięki.

Witajcie. Właśnie,jest tu ktoś posługujący się tą lampą? Wydaje się ciekawa. Będę wdzięczny za opinie. Maciek.

Witam, u mnie jest podobna akcja. Wręcz identyczna. Ale zauważyłem, że wewnątrz skały leży całkiem sporo detrytusu, który może właśnie podbijać NO3... Wypowiadam mu wojnę w swoim akwarium, ile mogę to odessę z podmianą, resztę wydmucham ze skały i do filtra/odpieniacza. Może w 3 tygodnie się uporam. Bo mam już dosyć tego skaczącego NO3. A swoją drogą, to jak to z tym piaskiem? Bo jedni piszą, że odmulać, a inni, że nie ruszać, hm?

Świetny Rhodactis, prawda.

A co sądzicie o lampach Lumini?

Też mi się wydaje, że zapas watów może być przydatny z czasem.

Cześć. Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat wymienionych lamp. Mają one (jedna z nich świecić nad akwarium 60x35x35 cm, same miękkie i LPS. AI Prime ma przewagę ceny, mocy 50W, aktywnego chłodzenia i wbudowanego WiFi, bez konieczności dodatkowych kosztów. Ale ma trochę mało niebieskiego przy 100% mocy, jak na mój gust. Boję się, że ujmując białego zabraknie mi w końcu mocy świetlnej. Kessil ma mniejszą moc, o 10W, ale całkiem przyjemnie świeci. Plusem są pokrętła na obudowie, minusem konieczność dokupienia kontrolera, jeśli chce się z niej wycisnąć więcej, 'tylko' 40W mocy i pasywne chłodzenie, o ile dobrze wiem. Lampa TMC to z kolei ZetLight pod innym szyldem. Na erybce jest fajna cena, no i moc...90W. Do tego linki i nóżki w zestawie oraz wbudowane sterowanie, chyba nawet ma pilota w zestawie. Do poprzednich trzeba wszystko kupić oddzielnie, w sensie mocowania. Jakie są Wasze uwagi, może ktoś mógł porównać lub użytkuje jedną z wymienionych i może pochwalić się opinią i przyrostami. Dzięki.

Witam, jak w temacie, do sprzedania używany, około 10-11 miesięcy Hydor Slimskim Nano 135.35. Stan techniczny: idealny. Niemodyfikowany. Stan wizualny: przetarcia plexi od czyszczenia, reszta jak nówka. Żadnych pęknięć, ect. Pięknie wymyty, gotowy do użycia. W zestawie wszystko co dała fabryka: sprzęt, karton, instrukcja obsługi. Możliwa wysyłka, po wcześniejszym uzgodnieniu. Możliwy odbiór osobisty. Cena: 250 zł. Kontakt przez prywatną wiadomość. Poniżej zdjęcia sprzedawanej sztuki. Pozdrawiam, Maciek.

Obsada, sprzęt ogółem, wiek/dojrzałość/stabilność zbiornika. Pewnie wszystkie razem, albo któraś z nich.

Nie jestem pewien, ale mam wrażenie, że po Coral E AquaForest też odpienek szaleje.

Cześć, nie wiem, czy był już taki temat i czy umieściłem go w odpowiednim miejscu, a wydaje mi się, że może być przydatny. Zacznę od Tetra Bactozym - kapsułki. Po nocy miał przelany odpieniacz i wodę na podłodze. :/ Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie i przed czym możecie ostrzec?

Pytanie, czy to możliwe na Trachy.? Jeśli tak, nie obraziłbym się. Koniec końców, chciałbym aby wciąż cieszyła się jak najlepszą kondycją, jak to było do tej pory. Za jakiś czas pochwalę się, jaki jest 'finał', tak w razie'W', dla potomnych.

No, właśnie od spodu te miejsce jest czyste, w ogóle od spodu nic jej tam nie przeszkadza. No, nic, w takim razie odpuszczam sobie zmartwienia, póki co. Dzięki za pomoc.

U siebie widziałem, że lekko przetarte glony wapienne dawały taki właśnie efekt pod mocną aktyniką.

Zbiornik bez sumpa. 73,5L brutto. Same miękasy, LPS'y, dwa błazny i jeden Escenius. Od razu zaznaczam, odpieniacz przystosowany jest do szyby 6 mm. Wejdzie na grubszą, ale trzeba zagadać z Aqua-Trend'em. Doślą dodatkowe śrubki, przynajmniej ze mną tak było. Nie będę pisał na zasadzie najpierw 'za', a potem 'przeciw'. Mam kilka spostrzeżeń na jego temat. Przede wszystkim, jest baaaaaardzo tani. Nie ma się co oszukiwać, przy swojej wydajności i parametrach budowy, nie ma sobie równych, w tym przedziale cenowym i to nawet nie dlatego, że nic tak taniego nie ma na rynku, tylko naprawdę relacja cena/jakość jest w porządku. Zajęło mu ok 2 tygodnie zanim zaczął pienić. Wcześniej miałem Hydor'a SlimSkim Nano, ten zaskoczył chyba po 2 dniach. Ilość i jakoś piany w Storm 100 jest spoko. Przy tym, jest bardzo cichy, aż jestem zaskoczony, że generuje tak mało dźwięków. Na duży minus jest to, iż cała kolumna odpieniacza jest osadzona w uchwycie w kształcie litery 'C'. Jeśli samemu się na to czegoś nie zaradzi, jak np. gumka recepturka trzymająca kolumnę w pionie, wtedy może ona lekko wypadać i chwiać się, a to może spowodować chwilowy brak pienienia. Bliźniacze konstrukcję mają zamknięty, uchwyt obejmujący kolumnę dookoła ze śrubą dociskającą, dziwne, że A-T nie rozwiązał tego tak samo. Trochę szkoda, że nowy odpieniacz muszę usprawniać...gumką recepturką. Ale, nie spędza mi to też snu z powiek. Czego nie widziałem na stronie A-T, odpieniacz przychodzi z gąbką, która ma wyłapywać pęcherzyki powietrza, a z tym jest różnie. Raz jest ich mniej, raz więcej, czasem naprawdę je wyłapie. Pamiętajmy tylko o tym, że ta gąbka jest, jest widoczna, i jest nawet sporawa. Trochę mi brak ściągania filmu z powierzchni wody, co było zastosowane w Hydor'ze i działało idealnie. Mogłem się cieszyć idealnie czystą i klarowną taflą wody. Tutaj, raz na kilka dni, wkładam skimmer, aby ją oczyścić. Czasem jego wyregulowanie może sprawiać lekkie problemy. Raz też mi się przelał. Najpierw odpieniał ładnie, na odpowiednią wysokość, drugiego dnia rano zobaczyłem wodę na podłodze i przelewający się kubek. Czy kupiłbym go drugi raz...pewnie tak. W ogólnej ocenie dałbym mu 6,5-7,5 na 10. Ale miło byłoby, gdyby załatwili ten nieszczęsny uchwyt kolumny odpieniacza i znaleźli lepsze rozwiązanie trzymające pęcherzyki w środku odpienka. Jakość użytych materiałów - rewelacja. Solidna, odporna konstrukcja. Napisałem mocno chaotycznie, ale mam nadzieję, że wyciągniesz z tego wiadomości użyteczne dla Ciebie. Jeśli masz kolejne pytania, wal śmiało. Jeśli mnie samemu wpadnie coś do głowy, wtedy dorzucę dalsze 'grosze'.

Up! Naprawdę, nikt nie jest w stanie pomóc, żadnych podobnych doświadczeń? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, jako, że to moja ulubienica.

Na drugiej karcie w tej kategorii założyłem już taki wątek. Mam go od 3 tygodni. Co chciałbyś wiedzieć?

Witam, od jakiegoś czasu widzę, że coś się dzieje nie tak z moją Trachy. Kiedy się spompuje, widać, że coś wyrasta w jej ciele. Przypomina to trochę jakby mała Rurówka chciała się przebić na wylot. Widać na ciele Trachy., że tkanka jest lekko naruszona, ma inny kolor. Właściwie, to teraz widać już nawet czarny punkt w tym miejscu. Kiedyś te miejsce było zupełnie płaskie, a teraz jest lekko pionowe, jakby mały pancerzyk Rurówki. Koral funkcjonuje normalnie, pompuje się, je, ect. Ma ktoś jakieś pomysły, co to może być, jak z tym sobie poradzić, i jak to się odbije na zdrowiu korala? Poniżej zdjęcia omawianego przykładu. Dzięki i pozdrawiam, MacieJ.

Dorzucę swoje 'trzy grosze' na temat Giesemann Puer Actinic. Sam przechodziłem fazę na fioletowe światełko w akwa, a nawet dalej przechodzę. Mam w/w świetlóweczkę. Świeci kapitalnie. Ładna barwa, fluorescencja aż bije po gałach, choć sama rurka dużo światła nie daje. Mam tylko jedno ale. Zaczęły mi pod nią trochę korale marnieć, kiedy była używana 50/50 z 15 000 K. Xenia mocno zmarniała, Clavularia również. Po jej wyjęciu, i powrocie do 'standardowych aktynik', wszystko wraca do normy. Taka tylko uwaga, aby mieć na baczeniu, czy czasem korale nie dostają po głowie, bo możliwe, że tak daleko zachodzące UV w aktynice może przyczynić się do pewnych szkód w akwarium. Ale, to tylko moja teoria.

Miałem to samo z Sarco. Wystarczy dotknąć raz, nawet pod wodą, bez jego wyciągania, i koniec. Ręka do wywalenia.

Fajną alternatywą są lampy Aqua Nova, mają opcję postawienia na nóżkach jak i podwieszenia. Odbłyśnik, w odróżnieniu od Odyssea, nie jest wykonany z folii aluminiowej do pieczenia kurczaka. Plusem Odyssea, jest wyprowadzenia statecznika na zewnątrz lampy, co obniża temperaturę jej pracy i daje możliwość łatwego upgrade'u. Ale, będąc szczerym, kiedy ma się tę lampę w ręce, to daleki jest od padnięcia na kolana, lub nawet na jedno, nawet zestawiając cenę do jakości. Swoją drogą, może wypowiedzieć się więcej osób, które wstawiło nowe stateczniki do swoich lamp? Jeśli zaobserwowały wyraźny wzrost ilości światła, to niech się również pochwalą, jakiej firmy był to statecznik?

Faktycznie, moja Sinularia nijak nie jest podobna do tych z podlinkowanych zdjęć.

Tak mnie to właśnie wygląda. Ten drugi całkiem fajnie ukształtowany.