Raffy14

...a zwierzęta moim zdaniem należy osobiście kupować i oglądać stan przed zakupem i przetransportować na swoje możliwości inaczej wszelkie pretensje można mieć do siebie ... @raffy14 ale pitolisz człowieku , ja do najbliższego porządneg sklepu mam 260 km , jedź za każdą pierdołą taką odległość 250 zł na paliwo .zastanów się co piszesz .ręce opadają Po co te nerwy człowieku Nie chodzi mi o 'pierdoły', ale o trudniejsze ryby typu pokolce. O to mi cały czas chodziło Weź np. kup sohala albo achillesa wysyłkowo... Jeszcze raz się powtarzam: nie wiem jak z sprzętami, preparatami itp. jest, nigdy nie kupowałem wysyłkowo. Mówię o stacjonarnym i taką opinię wystawiam. Mi cały czas chodzi o żywe stworzenia. Drobne zwierzaki typu krewetki,ślimaki, kraby, małe rybki myślę, że można kupować wysyłkowo-potem kwarantannę im zrobić. Ale jeśli chodzi np. o pokolce, to uważam ze należy je kupować z głową. Po co klient ma dostać wadliwą rybę, wpuści ją do akwarium i pozarazi resztę? Potem lecą takie texty typu : kupilem zebrasomę za 200, straty w akwarium za 1000. Jak już wysyłkowo, to warto pomyśleć nad kwarantanną, żeby rybę sprawdzić - po co rwać włosy z głowy.

...a zwierzęta moim zdaniem należy osobiście kupować i oglądać stan przed zakupem i przetransportować na swoje możliwości inaczej wszelkie pretensje można mieć do siebie ... @raffy14 ale pitolisz człowieku , ja do najbliższego porządneg sklepu mam 260 km , jedź za każdą pierdołą taką odległość 250 zł na paliwo .zastanów się co piszesz .ręce opadają Po co te nerwy człowieku Nie chodzi mi o 'pierdoły', ale o trudniejsze ryby typu pokolce. O to mi cały czas chodziło Weź np. kup sohala albo achillesa wysyłkowo... Jeszcze raz się powtarzam: nie wiem jak z sprzętami, preparatami itp. jest, nigdy nie kupowałem wysyłkowo. Mówię o stacjonarnym i taką opinię wystawiam. Mi cały czas chodzi o żywe stworzenia. Drobne zwierzaki typu krewetki,ślimaki, kraby, małe rybki myślę, że można kupować wysyłkowo-potem kwarantannę im zrobić. Ale jeśli chodzi np. o pokolce, to uważam ze należy je kupować z głową. Po co klient ma dostać wadliwą rybę, wpuści ją do akwarium i pozarazi resztę? Potem lecą takie texty typu : kupilem zebrasomę za 200, straty w akwarium za 1000. Jak już wysyłkowo, to warto pomyśleć nad kwarantanną, żeby rybę sprawdzić - po co rwać włosy z głowy.

kolega z Gdańska - to jedź do erybki do Zabrza i kup nie każdy ma pod nosem sklep - i nie każdy może podjechać po rybę za 200zł np 200 km denerwują mnie taki uwagi osób początkujących - jeszcze wrócisz w wątku "ale mnie oszukali" żeby nie było ja tu tylko bronie dobra Klienta - niech się sklepy starają - a co Spoko, morskiego nie mam od wczoraj Nie martw się, nawet nie znam takiego wątku, bo ja sam kupuję i widzę w jakim stanie jest ryba którą biorę! Po prostu kolesie profesjonalnie podeszli do sprzedaży ryb, nakarmili je na moich oczach zanim je wziąłem, więc gały widziały co brały! Być może za dużo się nasiedziałem nad hodowlą paletek, wiadomo ze ryb przed obejrzeniem się nie weźmie, ale to taki mój głupi 'nawyk'. Kolego, chciałem raz do erybki jechać, po konkretne zakupy na spółę-nasłyszałem dobrych opinii, potem planowałem aquamedica, w końcu pojechałem do najbliższego morskiego sklepu jakim jest RS, obejrzałem, kupiłem i nie żałuję Odległość to żaden problem, naprawdę.

kolega z Gdańska - to jedź do erybki do Zabrza i kup nie każdy ma pod nosem sklep - i nie każdy może podjechać po rybę za 200zł np 200 km denerwują mnie taki uwagi osób początkujących - jeszcze wrócisz w wątku "ale mnie oszukali" żeby nie było ja tu tylko bronie dobra Klienta - niech się sklepy starają - a co Spoko, morskiego nie mam od wczoraj Nie martw się, nawet nie znam takiego wątku, bo ja sam kupuję i widzę w jakim stanie jest ryba którą biorę! Po prostu kolesie profesjonalnie podeszli do sprzedaży ryb, nakarmili je na moich oczach zanim je wziąłem, więc gały widziały co brały! Być może za dużo się nasiedziałem nad hodowlą paletek, wiadomo ze ryb przed obejrzeniem się nie weźmie, ale to taki mój głupi 'nawyk'. Kolego, chciałem raz do erybki jechać, po konkretne zakupy na spółę-nasłyszałem dobrych opinii, potem planowałem aquamedica, w końcu pojechałem do najbliższego morskiego sklepu jakim jest RS, obejrzałem, kupiłem i nie żałuję Odległość to żaden problem, naprawdę.

Panowie, ja byłem w sklepie stacjonarnym i wszystko widziałem na własne oczy, tak jak pisałem - rewelka, z pewnością przyjechałem już dawno po dostawie(dostawa 25 stycznia, a ja dziś byłem) a i tak to co potrzebowałem, dostałem Miły kontakt, czysto w akwariach i profesjonalne łapanie ryb i pokazywanie ich dobrej kondycji przez karmienie. Rybcie pływają w moim baniaku zadowolone, ja też zadowolony i czego chcieć więcej Nigdy przez neta nie kupowałem, sprzętu nie miałem potrzeby kupować online, a zwierzęta moim zdaniem należy osobiście kupować i oglądać stan przed zakupem i przetransportować na swoje możliwości inaczej wszelkie pretensje można mieć do siebie albo zwalić na kogoś. Przecież ryby itp. są zwierzakami na parę, jak nie więcej lat, wiec myślę ze nie trzeba się spieszyć z kupnem wysyłkowo.

Panowie, ja byłem w sklepie stacjonarnym i wszystko widziałem na własne oczy, tak jak pisałem - rewelka, z pewnością przyjechałem już dawno po dostawie(dostawa 25 stycznia, a ja dziś byłem) a i tak to co potrzebowałem, dostałem Miły kontakt, czysto w akwariach i profesjonalne łapanie ryb i pokazywanie ich dobrej kondycji przez karmienie. Rybcie pływają w moim baniaku zadowolone, ja też zadowolony i czego chcieć więcej Nigdy przez neta nie kupowałem, sprzętu nie miałem potrzeby kupować online, a zwierzęta moim zdaniem należy osobiście kupować i oglądać stan przed zakupem i przetransportować na swoje możliwości inaczej wszelkie pretensje można mieć do siebie albo zwalić na kogoś. Przecież ryby itp. są zwierzakami na parę, jak nie więcej lat, wiec myślę ze nie trzeba się spieszyć z kupnem wysyłkowo.

Większość ludzi jest mało cierpliwa, i zapomina ze akwarystyka morska jest dla cierpliwych Wiadomo, że każdy by chciał jak najlepiej i myślę, że sklep nie skłania się ku opiniom negatywnym. Sklep stara się jak może, ale wiadomo z dystrybucją towarów w naszym kraju jest różnie, nie możemy oczekiwać cudów od wszystkich sklepów Sam jestem sprzedawcą w sklepie stacjonarnym, ale akwarystyki słodkowodnej i wiem jak to bywa

Większość ludzi jest mało cierpliwa, i zapomina ze akwarystyka morska jest dla cierpliwych Wiadomo, że każdy by chciał jak najlepiej i myślę, że sklep nie skłania się ku opiniom negatywnym. Sklep stara się jak może, ale wiadomo z dystrybucją towarów w naszym kraju jest różnie, nie możemy oczekiwać cudów od wszystkich sklepów Sam jestem sprzedawcą w sklepie stacjonarnym, ale akwarystyki słodkowodnej i wiem jak to bywa

Wstawiam opinię pozytywną Przywiozłem dziś trochę rybek z reefshopu Profesjonalne pakowanie Gratis w postaci ślimaczka Kumpel dostał to co chciał, żywą skałę. Kolesie są spoko Po prostu super, polecam

Wstawiam opinię pozytywną Przywiozłem dziś trochę rybek z reefshopu Profesjonalne pakowanie Gratis w postaci ślimaczka Kumpel dostał to co chciał, żywą skałę. Kolesie są spoko Po prostu super, polecam

Eee 5lat spoko, wystraszyłem się ze rok(niedługo mojej parce stuknie) albo dwa jak słodkowodne bojowniki A tu parę lat jeszcze zostało, może uda się jeszcze maluchy od nich otrzymać

Zastanawia mnie co z tą długowiecznością? Pierwsze słyszę, że krótko żyją.

Czarna Dorotka z wczoraj A dzisiaj kolejne cudo się pokazało Okrągłe, smoliście czarne i pofalowane na brzegach ciała

po lewej Sonia, po prawej Stefa Sońka wędrowniczka Stefa Stefa została znaleziona na placu budowy w Warszawie, przyjechała do Gdańska i trafiła do mnie. Sonię znalazł znajomy na wakacjach, gdzieś na Kaszubach z dala od cywilizacji. Przeszłości moich żółwic nie znam, i po ich wyglądzie raczej nie chcę znać historii... Mam tez żółtobrzuchego Cześka, jakiś inteligent prawie chciał go do jeziora wrzucić bo wyjeżdżał z Polski. Ja naprawdę nie wiem, jak te żółwice wyczuwają wiosnę - zapach mleczu czy co Ale robią to bezbłędnie

Moje żółwice stepowe jeszcze śpią, więc trochę zimna jeszcze będzie. Jak się wybudzą, to będzie oznaczać, że wiosna w pełni Jeszcze nigdy mnie nie okłamały

Naso??? Przecież to wielkie bydle jest 450L to naprawdę małe akwa Z troszkę większych zdecydowałem się na borsuka, flavescensa i coś niebieskiego - moze z.xanthurum albo centropyge bicolor(z ryzykiem, ale mam same miekkasy poki co). I ukłony dla niki, zwiększę stadko chromisków o kilka szt. Dałem spokój z pseudoanthiasami, może kiedyś w sporo większym akwa Oczywiście nie wszystko naraz przecież to ekosystem, musi się dostosować

Co do pterapogonów, to mój samiec ma dłuższą płetwę grzbietową od samiczki Przypadkowo zakupiłem dobraną parkę w sklepie ... zoologicznym

Faktycznie fajna rybka Co myślicie o dorzuceniu żółtka (zebrasoma flavescens) do tego akwa i zwiększyć liczbę parasemy o 3szt. i dorzucić dascyllusy pręgowane ze 4szt.? Byłoby tak garbikowato ps. Znalazłem w necie info, ze hepatus rośnie nawet do 30cm, wiec odpuściłem sobie ta rybkę- za duża, szkoda ją męczyć. I dlaczego ludzie upychają ją do akwariów 200-300L, pytanie czysto retoryczne Jak się wpuszcza rybę to chyba na stałe... przynajmniej mam takie podejście.

O nim też myślałem i też będzie Zwłaszcza po ostatnich Twoich przejściach z tą rybką, adrenalinę sobie zafunduję

Dzięki za propozycję, może faktycznie parkę zrobię Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł, jakie rybki dorzucić do tego? Propozycje mile widziane

Spokojnie:) Kwestia obsady to tylko narazie plany, ale chciałbym wasze zdanie poznać no i poznałem Może się zdecyduję na same malutkie rybki, bo pokolce na pewno zmniejszą baniak optycznie

Z anthiasków mogę zrezygnować Co to znaczy, że hepatus wyrośnie z akwa? Piszą, że do 20cm dorasta, nawet na chłopski rozum taka ryba spokojnie się zmieści w 150cm długim baniaku. Co do odpieniacza to mam pompę eheima 2016 (wirnik igiełkowy bedzie za jakis czas) i weipro sa-2014, bardzo ładnie się pieni i syfek wyrzuca, z igiełkiem będzie lepiej chyba.

Witam Obecnie mam zbiornik 150x50x60cm, co daje 450litrów samej wody. No, ale wody jest chyba mniej po 50-60kg skale Obecna obsada w tym akwarium z ryb: - babka C. cinctus - mandaryn zielony - 2x amphiprion percula - 2x pterapogon kauderni(parka) - escenius bicolor - C. parasema - 4x chromis virdis jakby nie patrzeć, same maluchy. Czy mogę do tej obsady wrzucić borsuka, żółtka i hepatusa oraz z 4 pseudoanthiaski? Ew. salariasa i mandaryna wspaniałego ps. korale miekkie

Pifkooo