jedikk1

Okej, wiesz lepiej jakie jest moje akwarium...

Jest na podłożu, tylko jego podstawka ma okolo 3-4cm wysokości, skały nie dotyka. A co do cyrkulacji - zanim zaczęło mu się to dziać, to taka mu nie przeszkadzała i pompowal się jak wariat. Mam pytanie. Czy ktoś stosował jakiekolwiek preparaty grzybobójcze na koralowce? Może bym jakiegoś spróbował, w czym możnaby go wykąpać?

Nagrałem krótki filmik. Koral powoli pada, dzisiaj dostrzegłem odrobinę szkieletu... ktoś coś?

Gąbki jak najbardziej, chodzi o to wyżej, to jest tkanka koralowca która przechodzi w stan... rozpływającej się mazi. Krawędź tkanki koralowca zamiast kończyć się jednoznacznie, wyraźną krawędzią, zmienia się w coś jak galaretka. W Przypadku favii zakończyło się to jej zejściem, ta trachyphyllia trzyma się całkiem dobrze, jednak i tak wygląda mizernie w stosunku do tego, jak było kiedyś. Pozwoliłem sobie zaznaczyć na zdjęciu.

Właśnie tego chciałbym się dowiedzieć

bump!

Cześć, Mam problem, którego nie potrafię ogarnąć, mianowicie na spodzie trachyphylli, w miejscu gdzie kończy się tkanka i zaczyna szkielet, tkanka ta robi się biała i się rozpływa... problem zauważyłem juz pod koniec zeszłego roku, robiłem dipy w jodzie, af dip, coral protec, woda utleniona, ro... a efektu brak. W internecie też zbyt wiele nie znalazłem, najbliżej trafia chyba diagnoza, że jest to jakis rodzaj grzyba, natomiast... nie mam zielonego pojęcia. Koral długo już z tym żyje, z tym że nie poprawia mu się po moich metodach, a samo nie wydaje się żeby miało zejść. Wcześniej w bardzo podobny sposób zeszła mi favia, na jej krancach pojawiła się podobna obwódka z białej rozpływającej się tkanki, około 2mm szerokości, postępowało szybciej, w kilka tygodni koral wielkości połowy pilki tenisowej padl. Dip znów nic nie dał. Trachy zapewne załapała to samo, ale trzyma się lepiej. W międzyczasie brown jelly sprzątnęla mi prawie wszystkie euphyllie. Co za rok... Ktoś wie co to za ustrojstwo i jak pomóc trachyphylli? Parametry: Kh 7,3 Mg 1300 Ca 400 Temp 25.0 NO3 5 Akwarium ma niecały rok, z tym że nie jest to nowo postawione rok temu, tylko przeniesione. Tamto wystartowało pod koniec 2017.

Zdziwisz się Mieć farta a mieć trochę rozumu to dwie różne rzeczy...

Z piachem to taniej bedzie z piaskownicy worek wynieść, niż płacic za kwarcowy, nie przemyślałeś... Mało, że nie wiesz nic o morskim, nie masz bladego pojęcia o akwarystyce w ogóle. W pierwszej chwili myślałem, że chcesz tylko sprobować kranu, ale to co pokazujesz udowadnia, że kompletnie nie wiesz co robisz... nawet sam ten piach kwarcowy może... ehh z resztą, co ja się będę produkował, i tak wiesz lepiej To trzeba piętnować a nie kibicować...

Potwierdzam, STC1000 to tania i bardzo dobra opcja, korzystam od jakiegoś czasu i nie wiem jak tyle lat w akwarystyce bez tego wytrwałem...

Sataya jest piękna, ale długo się płynie, za to rafy na wyspach Qulaan to jest coś niemożliwego, będę tam wracał wielokrotnie

Może warto w takim razie wypracować jakiś kompromis? Np. jeśli Tester nie będzie miał nic przeciwko, to zamieścić gdzieś w widocznym miejscu na forum odnośnik do giełdy na ReefHub, np. w menu głównym albo w miejscu nieaktywnego działu z życiem? Problem z niesfornymi forumowiczami zniknie z NR, a handel zwierzętami będzie dalej dostępny. Wilk syty i owca cała

Może poruszę temat praktykowany przez bardzo małą grupę ludzi dawno temu, ale pamiętam że były takie osoby co lały krowie mleko do akwarium Mam wrażenie że nie było to takie oczywiste wtedy dla wszystkich, a przynajmniej dla mnie, raczkującego morszczaka.

Nawiązując do Youtuba i jednego z materiałów z akwarium Davida Saxby, było tam wspomniane o niskich fosforanach jako kluczu do sukcesu. Ostatnio u siebie w akwarium borykam się z małym rozchwianiem parametrów z wahaniami zasolenia i temperatury jeszcze miesiąc temu na czele, fosforany mam niewykrywalne przy NO3 w okolicach 10, no i moja goniopora nie narzeka, a np. euphyllie coś nie chcą się maksymalnie pompować... Temperatura na pewno gra sporą rolę, w zeszłotygodniowe upały pilnowałem żeby temperatura była w zakresie 25,5 - 26,5, goniopora nie protestowała, a euphyllie już trochę bo mimo że zakres mały, to niestety było szybko grzane i szybko chłodzone. NO3 masz też wyjechane w kosmos, może za duży szok dla korala był przyzwyczaić się z niższego NO3 z innego akwarium do Twojego, a zwykła aklimatyzacja to za mało czasu. Kombinuj! Powodzenia! @edit To jednak nie youtube, ale żeby nie być gołosłownym to podrzucam linka gdzie wydłubałem informacje o fosforanach, i jakoś mi w pamieć zapadło https://www.practicalfishkeeping.co.uk/features/david-saxbys-ultimate-reef-tank/

Sądzę, że za mocno/szybko zbijałeś NO3/PO4 aż w końcu to pierwsze dobiło do okolic 0, i teraz nie możesz kontrolować drugiego. Generalnie przedobrzyłeś z filtracją Według mnie powinieneś przestać lać wódkę, zmniejszyć dawkę bakterii, odpieniacz na sucho i czekać aż NO3 zacznie się trochę podnosić. Jeśli dalej NO3 będzie niewykrywalne, ale PO4 zacznie spadać, to znaczy że idziesz w dobrym kierunku. No i teraz cierpliwości, wszystko stopniowo, powoli żeby nie pogorszyć sytuacji, to może trochę zająć... Cyjano przy tych proporcjach NO3/PO4 jest mocno prawdopodobne.

Tak nie wygląda "głodna" euphyllia. Euphyllie nie potrzebują karmienia do przeżycia, to jedynie dodatek, który warto zapewnić, ale nie umrze z powodu nie karmienia. Powód takiego stanu musi być inny. Spróbował bym chyba dipa, może jakiś pasożyt ją męczy, skoro inne korale mają się dobrze. @edit W sumie błazen mógłby w jakiś sposób ją mechanicznie uszkodzić, więc jest to też jakaś ewentualność. Możesz też spróbować postawić ją gdzieś, gdzie błazen nie będzie miał dostępu, jeśli nie przeszkadza Ci ich rozdzielenie Np dać malutki kotnik i do niego wrzucić korala.

Ja tak samo uważam że sump zawsze się przyda jak jest miejsce na niego. Tak samo jak wyżej - wydzieliłbym komorę na pompę obiegową, 15 cm wystarczy a przy słabej pompie nawet 12-13 cm się nada, przepływ wody między akwarium a sumpem wcale nie musi być duży.

Najważniejsze - sprawdź czy masz stabilną temperaturę bo ostatnio trochę grzeje, sprawdź też zasolenie - zmierz najlepiej refraktometrem i skalibruj go przed tym. Potem dopiero zerkaj na kolejne parametry. Mało informacji dałeś, ale skoro marudzi od kilku dni, to może być kwestia stresu przez wahania temperatury.

Moja rada jest taka - nie słuchaj ludzi z forum co piszą takie rzeczy: Każdy doświadczony akwarysta wie, że PO4 przy wartościach bliskich 0 nie da się precyzyjnie zmierzyć domowym testem kropelkowym chyba, że mierzyłeś Hanką albo wysłałeś wodę na ICP. Nie brudź wody dlatego, że ktoś Ci tak na forum napisał, poszukaj jakiś rzetelnych źródeł w necie, naszych polskich albo anglojęzycznych, czytaj i wyciągaj wnioski. PO4 nie powinno wynosić 0, ale na podstawie tego testu Saliferta tak naprawdę nie wiesz dokładnie jaką wartość PO4 ma woda w Twoim akwarium. Normalnie bym ominął ten temat i zamknął kartę w przeglądarce, ale ta odpowiedź działa na mnie jak na polonistę "ktury". Jarek, tyle lat w temacie i tyle postów, a dajesz takie rady?! Chyba nie lubisz nowych... Podpowiedzi ode mnie... zadbaj o stabilność WSZYSTKICH parametrów, przede wszystkim temperatury i zasolenia, idą kilkudniowe upały - pilnuj żeby akwarium się nie grzało, nie zmieniaj już światła i jego ustawień a jak nie masz pewności czy dobrze świecisz, poproś o pomoc kogoś, kto może do Ciebie podjechać, zanieś wodę do najbliższego sprzedawcy i niech zmierzy Ci PO4 fotometrem Hanna, przy okazji skalibruj refraktometr jeśli tego nie robiłeś - najlepiej przy pomocy roztworu o zasoleniu 35ppt - np. Salifert Refracto check. Parametrów idealnych nie masz, ale jeśli masz takie od dłuższego czasu i są stabilne, to zwierzaki raczej się dostosują, nie goń liczb, dbaj o stabilność.

Dzięki za rady. Kupiłem STC-1000, już zamontowałem go w obudowie, czekam jeszcze na kable i lutuje. Czujnik mam ogumowany, więc nawet nie muszę owijać koszulką Jeszcze jedna rzecz, obudowę mam bez otworów wentylacyjnych i chodzi o to czy powinienem robić takie otwory? Wydaje mi się, że nie, bo mimo że luty pochowam w koszulki termokurczliwe, to jednak reszta bebechów STC-1000 z czasem pordzewieje. Pytam bo pewności nie mam czy przy obciążeniu kilkuset wat takie otwory są potrzebne czy nie.

Dzięki! A jak z kulturą pracy wentylatorów? Znośne, czy lepiej pobawić się w DIY z wiatraczków komputerowych?

Siema! Trochę mnie męczą wahania temperatury w akwarium, mam pokój od strony słonecznej i jak się nagrzewa to temperatura potrafi ładnie podskoczyć, wentylator załączam ręcznie w cieplejsze dni, ale to powoduje dalsze wahania, dlatego potrzebuję jakiś termostat do którego podłączę grzałkę i wentylator, które będą się załączały wtedy, kiedy potrzebne, redukując wahania temperatury. Pytanie - jaki sprzęt polecacie? Głównie chodzi o termostat, wentylator też dokupię bo używam zwykłego biurkowego na USB, jest wydajny, ale wygląd i kultura pracy wypadają kiepsko.

Z tych problemów co wspomniałeś zauważyłem jeden - masa śmieci, ale poza hotelami, w hotelach czysto. Jeśli darujecie sobie wycieczki krajoznawcze, to żadnego z tych problemów nie odczujecie. Najlepiej zarezerwować hotel z bezpośrednim zejściem na rafę z pomostu i dobrać do tego jakiejś wycieczki na snurkowanie/nurkowanie. O (nie)bezpieczeństwie się u nas gada, ale na tego typu wyjazd niesłusznie Egipt ma łatkę niebezpiecznego kraju...

Z moją było podobnie, nie chciała "nudzić" się w hotelu podczas gdy ja będę ganiał za koralowcami, ale ostatecznie jak zobaczyła na własne oczy to sama mnie ciągnęła do wody Nie wspomnę o kwestiach bezpieczeństwa, bo tu też miała wątpliwości, ale nie było najmniejszego problemu czy nieprzyjemności na miejscu. Namawiaj, bo warto

Cześć, niedawno wróciłem z 10-dniowego pobytu w Marsa Alam, zdecydowanie za krótko, ale udało się zobaczyć kilka pięknych raf, w tym rafy na wyspach Qulaan (zwanych egipskimi Malediwami). Jeśli o mnie chodzi, to rewelacja, miałem duże oczekiwania i bałem się, że się zawiodę, ale było lepiej niż sobie wyobrażałem. Wrzucam krótką kompilację z jednego wejścia do wody na wspomnianej rafie!