-
Liczba zawartości
420 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez jedikk1
-
Lampy AI "macałem", w Reefguardzie również miałem okazje oglądać Hydrę i na prawdę podobało mi się jej światło, ale nie widziałem nigdy na żywo żadnej lampy PS, a sądzę że jest warta uwagi, dlatego chciałbym jeszcze jakąś zobaczyć zanim zdecyduje co kupić Ktoś we Wrocku/okolicach ma może LED'a PS? Dwie AI Prime HD dadzą w sumie 110W, obecny chińczyk 120W wątpliwej jakości leci na około 60-70%, ostatnio nawet trochę zmniejszyłem, także sądzę że te AI w zupełności by starczyły Z wentylatorkami wszystko ok? Nie zaczęły z czasem hałasować? Wiesz może jak wygląda serwis lamp AI w Polsce?
-
Cześć, rozmyślam nad zmianą lampy, i ostatecznie wybrałem sobie dwie opcje, tak jak w tytule. Akwarium 90x50x50, LPS i miękkie. Wariant pierwszy to dwie lampy AI Prime HD z elastycznym mocowaniem dla każdej, natomiast wariant drugi to PS 2x75W, i tutaj kwestia mocowania... nie mam możliwości podwieszenia lampy na linkach, a nóżki dołączone do lampy nie do końca mi się podobają Nie mam za bardzo pomysłu jak inaczej mógłbym tę lampę zamocować, jedną z ciekawszych alternatyw jest ta z poniższego posta: http://www.reefcentral.com/forums/showpost.php?p=19971650&postcount=198 No ale u nas takiego czegoś nie dostanę, chyba że...? Za to w PL znalazłem takie ramię Kessila: https://www.coralhouse.pl/kessil-mounting-arm---ramie-montazowe~p33190 Wizualnie bardziej podoba mi się lampa PS, ale nie widziałem nigdy żadnej na żywo żeby ocenić światło jakie emituje, AI widziałem na żywo no i nie powiem - robi wrażenie, za AI przemawia też cena, za PS fakt, że to polski produkt i ewentualny serwis byłby dużo sprawniejszy. Oczywiście wariant PS + mocowanie droższy o... nawet około 1000 zł, dlatego chciałbym się zapytać o Wasze zdanie, najlepiej opinie użytkowników Dzięki i pozdrawiam
-
Zazwyczaj tak, o ile nie są to np. wirki, to nie będzie akurat dobra informacja
-
Tak, pisze o starym Razorze, o nowych nie będę się wypowiadał. Nie twierdze że to złe lampy, przeciwnie, chociażby ze względu na sam serwis warte uwagi, bo jakościowo to nie ma dyskusji, dobry sprzęt, jednak konkurencja do mnie mimo wszystko bardziej przemawia, kwestia gustu. Wszystko będzie się sprowadzało do ceny, z budżetem 4000pln brałbym PS Poza tym combo T5 + LED daje według mnie lepsze efekty. Z ciekawości, jakie lampy miałeś że wróciłeś do razora?
-
w kwestii Razora -jedni zadowoleni, innym przeszkadza kolor, i ja osobiście po przeczytaniu wielu opinii i kilku rozmowach, nie zdecydowałbym się na niego. Kessila 360 porównywałem na żywo z AI Hydra 26 (obie lampy 90W) i AI była znacząco jaśniejsza. Już nie wnikając w rzeczywistą moc dla korali, przy Kessilu było jak dla mnie po prostu za ciemno Ja będąc na Twoim miejscu zastanawiałbym się nad 2x AI Prime HD (bo dwie hydry dla LPSów i miękkich to zbyt dużo) lub PS. Jak cena nie ma znaczenia, to raczej poszedłbym w hydrydę PS LED + T5
-
i jest możliwość wyłączenia grzałek latem, jakby się za gorąco robiło, podczas gdy dodatkowe nagrzewanie od światła może być wtedy problemem
-
Przy LEDach tak nie ma, są zdecydowanie bardziej wydajne. Ja np. przy LPSach i miękasach, a nawet z kilkoma szepkami SPS w górnej części akwarium lecę na chinczyku 120W przy 225l akwarium. Lampa na około 60-70% mocy, korale zadowolone, favia przy dnie - nawet nie w centrum akwarium - zaczęła mi bieleć od nadmiaru światła, więc przeniosłem ją w ciemniejsze miejsce i odzyskała kolory. Akwarium głębokie na 50cm. Przy LEDach można spokojnie przyjąć przeliczynik 0,5W / litr, chyba że planujesz przeważnie SPSy, to lepiej mieć więcej zapasu, więc najlepiej powyżej 0,5W /litr.
-
132W do takiej kostki to MEGA DUŻA przesada, ja przy 225l mam 120W - nie oszukujmy się - wątpliwej jakości LED, świecę moim LPSom i miękasom na około 60-70%, więc gdybym miał kupić lampę w podobnej cenie to patrzyłbym już prędzej w stronę lampy Kessil A160WE TUNA BLUE - 40W. Do takiej kostki starczy, a producentem jest jednak firma, która zjadła na akwariowych LEDach zęby. Ewentualnie AI Prime HD, które sam rozważam kupić bo jakość światła i możliwości mnie zachwyciły
-
Dzień 69 Akwarium się rozhulało. W grudniu doszły 4 rybki - 2 pterapogony i 2 strigaty, krab porcelanowy i druga krewetka do pary, z tej dostawy padła niestety jedna z dwóch babek, druga powoli się oswajała z nowym otoczeniem, ale jak już się oswoiła to robiła prawdziwą burzę piaskową. Stwierdziłem, że codzienne oczyszczanie korali z piachu za pomocą pipety nie będzie problemem i będę w stanie z tym żyć, ale tego piachu naprawdę sporo latało, więc zaplanowałem jej eksmisję. Do butelki przez parę dni się nie złapała, więc wyjąłem około połowę skały i z siatką na nią polowałem. Na szczęście ryba się dość długo zastanawiała za każdym razem w którą stronę uciekać, więc dość szybko udało mi się ją złapać. Skałę ułożyłem podobnie, ale zrobiłem też kilka poprawek umożliwiające lepsze rozmieszczenie koralowców w przyszłości. Ukwiał z krabem porcelanowym się schował, widać tylko pojedyncze macki. Po dwóch miesiącach wrzuciłem do akwarium 6 rybek na raz... 3 chromisy, 2 anthiasy i chrysusa. Rybki co prawda małe, zwłaszcza chrysus i chromisy, ale to jednak odczuwalny skok dla młodego akwarium. Mniej więcej w tym samym czasie przedawkowałem bakterie, doszło zwiększone karmienie, w dodatku przygniotłem jednego dzikiego małża przyczepionego do skałki z koralowcem i biedak w kilka dni zszedł, no i mam zakwit bakterii, chociaż nie jest on mocny. Codziennie rano woda mętna, po kilku godzinach robi się znacznie lepiej, ale wciąż nie tak klarownie jak było, a kolejnego ranka od nowa. Koralowce i ryby zachowują się całkiem normalnie, brak problemów w tej kwestii. Zaprzestałem dozowania czegokolwiek, wrzuciłem węgiel, odpieniacz chodzi całą dobę, karmię normalnie - około 2-3x więcej niż przed dodaniem tych 6 ryb, sytuacja się powoli poprawia. Jak będzie to długotrwałe to skombinuję lampę uv. Pozdrawiam!
-
Super, tak zrobię, dzięki!
-
Najpierw stuknięcie jak pompa rusza, potem podczas pracy "wibrujący telefon", i tak w kółko przy czym ten drugi odgłos jest niesłyszalny o ile nie przyłoży się ucha do samej pompy, stuknięcie natomiast słychać w nocy, chociaż nie przeszkadza mi w spaniu. Szukałem w domu miękkich nóżek jakie mógłbym doczepić żeby się pozbyć jeszcze tego stukania, ale nic ciekawego nie znalazłem, co innego mógłbym pod nie podkleić?
-
Cześć, Sprawne RW-8 będą dość ciche jak będą pracowały w trybie ciągłym i przy niedużym obciążeniu, tryby zmienne do generowania fal to już niestety ciągły odgłos stukania. Mam 2 x RW8 w trybie generującym fale, około 3 metrów od łóżka, jedna skręcona na 1/8, druga na 3/8, daje radę chociaż stukanie może niektórych denerwować. Co do pompy obiegowej - mam Jebałke DCS 4000, całkiem cicha nie jest, ale spokojnie mogę powiedzieć że kultura pracy akurat mojego egzemplarza jest ok. Po kilku tygodniach dodatkowo odrobinę się wyciszyła, nie jest bezgłośna, ale na razie mi starczy. Jakbym obudował dobrze stelaż, to myślę że byłoby dużo lepiej. Jak chcesz to wpadaj w odwiedziny i posłuchasz tego sprzętu w akcji
-
Cześć, powodzenia! Jaką masz lampę?
-
Tak jak piszesz, nie załączała się za pierwszym razem i była strasznie głośna. Wymiana samego zajeżdżonego wirnika nie wiele by dała, pompa zajeżdżona była również od wewnątrz, więc nowy wirnik po prostu nie chodziłby równo i pewnie dość szybko by się uszkodził. Nie wprowadza, pompa do odpieniacza ma 18W.
-
Niedawno sam zmieniałem taką pompę jak masz na zdjęciu na pompę kupioną w erybce, dokładnie z tego linka powyżej. Z tego co pamiętam gdy sam szukałem o tym informacji, to jest po prostu nowszy model. Po wymianie w moim APF 600 wszystko ładnie śmiga
-
Nie każda ma wirnik igiełkowy, niektóre służą jako pompy obiegowe, inne jako pompy do odpieniaczy. Tylko te drugie mają wirnik igiełkowy.
-
Według mnie Trzmiel nie jest taki zły. Faktycznie, brakuje im do elity, ale zwierzęta od nich przywoziłem zawsze w dobrej kondycji i szybko przestawały się stresować nowym środowiskiem, podczas gdy te z innych źródeł ... co innego. Niektore korale rzeczywiście, w średniej kondycji, ale większość ma się całkiem nieźle, w przeciwieństwie do np. Ikoli gdzie sprzedawca pokazywał mi goniopore na sprzedaż, sądząc chyba że nie zauważę że to już praktycznie sam szkielet. Trzmiel asortyment ma niezły, zawsze dostałem to po co przyjechałem (nie liczę tu zwierząt), mam nadzieję że po przeprowadzce będzie lepiej i dużo więcej zwierzaków. Belio to dopiero pustki, w sporym akwarium nie ma praktycznie nic a to co już jest wygląda beznadziejnie. Tylko Trzmiel miał zwierzęta w dobrej kondycji, jako taki wybór, chociaż dawno dostawy nie było i teraz świeci pustkami, praktycznie tylko kilka drogich koralowców zostało na stanie, wiec nie ma w czym wybierać. Mogło być gorzej, jak zaczynałem z morskim parę lat temu jeszcze w Szczecinie to nie było nic, tylko jeden sklepik 4x4m z asortymentem morskich zwierząt podobnym do tego z Kakadu w Koronie, no ale sprzedawca był przynajmniej bardzo wporządku Jeszcze tam w Koronie jedna przy kości dziewczyna na moją prośbę o złapanie rybki którą chciałem kupić... wyrzuty robiła jakbym kazał jej tam pływać, powtarzając ze smutkiem co drugie zdanie "nie złapie jej", dobrze że jej koleżanka przyszła i temat szybko ogarnęła, bo to było żałosne. To się nazywa niewłaściwa osoba na niewłaściwym miejscu. Tylko 1 sklep we Wrocławiu podchodzi do tematu dostatecznie dobrze i jest to właśnie Trzmiel.
-
300w led nad 112 l? Jeśli to nie błąd, to masz odpowiedź czemu Ci wszystko padło
-
Karol ma racje, 4x24 T5 to fajna i przystępna opcja. Minus to ewentualna frustracja przy doborze świetlówek, żeby oprócz spełniania swojego zadania, cieszyły oko ulubioną barwą
-
To są właśnie największe niebezpieczeństwa w tym hobby, słuchanie wypowiedzi "specjalistów". U mnie pod chinką zawsze wszystko ładnie rosło, więc nie rozumiem skąd te wnioski. Może to bardziej kwestie nieumiejętnego użytkowania lampy. Wybaczcie za uszczypliwy komentarz, ale cytowany fragment przelał czarę goryczy
-
Mam Delteca APF-600 w 250 litrach w obiegu i uważam, że jest DUŻO ponad to co potrzebuję. Z plusów na pewno bardzo duża efektywność, czego zasługą jest wielkość komory i pompa aquabee. Pompa jest cicha, chociaż u mnie akurat konstrukcja odpieniacza dość mocno rezonuje, mimo postawienia całości na gumowej macie, przez co całość nie jest całkiem cicha, ale sądząc po filmikach na YT wszystko wskazuje na to, że to jakiś problem u mnie. Plusem jest na pewno też to, że nie trzeba się martwić o poziom wody w sumpie, przy zanurzeniu 15 cm pracuje tak samo jak przy zanurzeniu 30 cm. Minus to konieczność podawania wody do odpieniacza przez np. drugą pompę, ale można to obejść i podawać ją grawitacyjnie u mnie woda wpada bezpośrednio z rury spływu co się świetnie sprawdza. Odpieniacz nie przelewa bez powodu, pracuje bardzo stabilnie, w 600 litrach się sprawdzi, o ile nie przesadzisz z obsadą Delteca spokojnie mogę polecić, bardzo stary ale wciąż używany odpieniacz, no i nie bez powodu, w dodatku używkę idzie tanio dostać
-
Piszesz "W czasie tej podmiany zauważyłem, że coś niedobrego dzieje się z rybami" więc może to jednak o podmianę chodzi, a nie o preparat?
-
W poprzednim akwarium mialem briareum, byl na glownej skale, nie zarastal nic oprocz xenii, bo byl akurat tak sprytnie umieszczony - przez przypadek oczywiscie To miejsce o ktorym mowisz jest na razie "robocze" bo ukwial sie tam przyczepil do briareum, poki co nie ruszam przez wzglad na ukwial. Chcialbym je na glownej skale mimo wszystko, tylko jak bym tak robil, to musze mu odpowiednich sasiadow znalezc, zeby za bardzo nie szalal z rozrostem. W kazdym razie temat otwarty, jak znajde ciekawych zamiennikow dla briareum to obejdzie sie bez sadzenia go w centrum i zostanie tylko obecna skala na lewo. Mysle np o xenii ktora dosc latwo wytepic i ograniczyc np. LPSami a w duzych gromadach wyglada bosko! Swoja droga... jak ktos ma szczepke to chetnie przygarne!
-
Juz wyjasniam! Skale troche przelozylem, robiac miejsce na czerwono-brazowe zoa zwolnil sie kawalek skalki, ktora przenioslem na lewa strone akwarium, a na nia polozylem w calosci kupione briareum, przyrostow jeszcze nie zaobserwowalem.
-
Dzień 32 Do akwarium trafiło życie, jest kilka miękasów, dwa LPSy, na spróbowanie trochę SPSów - ale juz widzę, że tak jak mi się kiedyś nie podobały, tak wciąż nie przekonują mnie do siebie - dlatego pewnie prędzej czy później znajdą nowy dom. Dodatkowo pływają dwa błazny, krewetka czyszcząca która w nocy miała wylinkę i czerwony ukwiał quadri. Nie obyło się bez błędów i strat... 17 dnia od startu wpuściłem doktorka - pośpieszyłem się, ale ku mojemu zdziwieniu doktorek pływał był ciekawski, nie bał się, chętnie jadł, wydawało się wszystko ok, ale byłoby za dobrze... czasem chował się w skały - raz na parę minut, raz na cały dzień, co źle wróżyło... zestresował się jak do akwarium po jakimś czasie trafiły błazny i po kilku dniach od ich wpuszczenia padł... Doczytałem też już po zakupie, że często taki doktorek w akwarium długo nie żyje, u mnie pływał dwa tygodnie. Dlatego mimo dużej sympatii do tej rybki, raczej już jej nie kupię. Po 3 tygodniach trafiły pierwsze koralowce, po niecałych 4 - błazny z krewetką. Generalnie skłamałbym, jakbym napisał że wszystko ma się dobrze, bo jest niestety jeden wyjątek - porwałem się z zakupem na ukwiała - kolejny błąd. Za wcześnie!!! Ukwiał trochę pospacerował po akwarium, w końcu znalazł swoje miejsce ale jest bardzo słabo napompowany. Nie odrywa się od skały i nie dryfuje, koloru też nie stracił, siedzi cały czas... więc jest generalnie dla niego nadzieja, może powoli dojdzie do siebie a obecny stan wynika np. z procesu aklimatyzacji. Wszystko inne zadowolone w tym Favia, Euphyllia, SPSy, no i błazny z krewetką No i właściciel, który podczas pracy oprócz monitorów ma na oku takie rarytasy!