-
Liczba zawartości
1 537 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez jacek_1970
-
Czy teraz masz to napiecie tez? to w baniaku? czy ono sie zmienia wraz z odległoscią elektrod od siebie?
- 135 odpowiedzi
-
- równowaga chemiczna
- chemia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Film jest niedostepny bo ma status prywatny, zmien go na publiczny bedzie łatwiej zobaczyc co tam sie dzieje w baniaczku
-
U mnie sytuacja jest inna wodę mam ze studni, odciek ro leci do ziemi instalacją rynnową wiec wraca do natury. Kosztuje tylko prąd do pompy, prefiltry mam tylko mechaniczne bo jak woda nie jest chlorowana jak w publicznych sieciach nie potrzeba węglowego wkładu. Te prefiltry u mnie 3 lata byly nie ruszane . Pompa wymagała wymiany po 3 latach, filtr RO kosztował ok 400 zł do tego 50 L zbiornik hydroforowy z membraną wiec tez małe kilka set złotych. Wiec wszystko sie ekonomicznie zapina
-
DeeCan masz tdsa? jakie masz wskazania w wodzie w kranu i za RO (przed DI) po powiedzmy minucie dwóch pracy filtra?
-
Zarowki LEDowe sciemnialne do oswietlenia pokoju
jacek_1970 odpowiedział Tester → na temat → Off-Topic
Głównie musi byc minimalne napiecie, które zmusi przepływ elektronów przez złącze NP w diodzie. Właśnie z powodu tego, że diodami slabo sie steruje za pomocą napięcia masz taki efekt. Jakbyś sterował prądem była by regulacja od 0 do 100% bez takiej dziury od 0 do 30% -
Jejku, a kto pije 5 L wody na raz? pewnie czysta miekka kranówka tez by mu nie pomogła. A co do zmiekczania wody to ile kosztuje zmiekczanie 1 litra wody tymi metodami a ile RO uwzgledniajac koszt urzadzen i mat. eksploatacyjnych i jaki jest stopień jej oczyszczenia?
-
Musze Cie zmartwić, tylko płyny izotoniczne lub wyżej zmineralizowane maja dodatnie cisnienie osmotyczne wzgledem płynów fizjologicznych. Wiec picie każdej wody kranowej uważanej za zdatną do picia w sumie nas rozcieńcza. Picie destylatki rozcieńcza nas po prostu troche bardziej. Ale poto mamy nerki żeby sobie z tym radzic nie tracąc potrzebnych minerałów. Dodam ze o ile pamietam woda morska jest zblizona cisnieniem osmotycznym do plynów fizjologicznych człowieka co jest dowodem na ewolucje organizmów wyzszych, których przodkowie wyszli z oceanów. Dlatego np. ryby słodkowodne sikaja woda która im wsiąka przez skóre i błony a ryby słonowodne muszą pić wodę żeby nie "uschnąć" czyli się odwodnić.
-
Seb, oczywiscie na kraniku do lania wody do czajnika mam mineralizator poza tym są kraje czy miejsca gdzie woda o 35 ppm ludzie maja w kranach, to nie jest przeciez destylatka. A dla ciekawosci u mnie w instytucie gdzie studiowałem chemię wszyscy pili prawdziwą destylatkę i jakoś się nie bali
-
a po zmywarce idzie do szamba Kwiaty podlewam woda tą, którą pije czyli z pierwszej RO. Nie wiem co w tym śmiesznego, jeszcze bym pralkę podłączył ale mam ja na piętrze i nie chce ciągnąc wody Ro do niej dodatkową rurą, ale testowałem pranie na takiej wodzie, 1/3 proszku wystarcza dla takiego samego efektu. Miękka woda do mycia i prania jest super. Dodam, ze wodę mam ze studni wiec jest praktycznie za darmo, odciek z RO płynie do ziemi instalacją deszczową wiec wraca do obiegu. Myslę o zrobieniu układu z 4ma membranami i zasilania całego domu wodą z RO, choć już te 2 by starczyły. Taniej niz ciagnąć miejski wodociąg przez podwórko.
-
ja u siebie wodę RO uzywam do picia i mycia naczyn w zmywarce, wiec zużycie mam spore. za to do baniaka wlewam podwójnie filtrowaną, czyli woda z pierwszego RO idzie do zbiornika 50L a stamtąd na kolejną membrane z użyciem pompki podnoszącej cisnienie. Dzieki takiej kombinacji mam takie efekty: odczyty tdsa w studni 450 ppm po 1 ro 35 ppm po 2 ro 5 ppm i to leje do maniaka bez żadnych DI Ale wracajac do wydajności to pierwsza RO ma pompę elektryczną do osmozy podnoszącą ciśnienie i ma 2 membrany ustawione w szereg. czyli woda brudna z 1 membrany idzie na wejscie 2giej membrany i brudna woda z drugiej idzie dopiero na zawór poczwórny i ogranicznik przepływu. Dzieki temu mam podwójną wydajność porównując do pojedynczej membrany. dla ciekawosci pompa za 250 zł wytrzymała 3 lata takiej pracy.
-
To czekamy na Seba zeby odszczekał to co powinien
-
Tak, ja tak mam z pudelka ida 2 węże potem przechodzą przez sciane w formie 2 rurek 1/2 cala z pcv potem znów kawałek węza i znów sciana i 2 rurki pcv, potem znów 2 weze i one do jednej grubej rury pcv 3/4 cala nad sumpem i tam juz kolanko i wpada do sumpa.
-
Znowu pomyslałem chwilę na temat cyklu dziennego. Piszesz ze zooxantele mają nocna faze i dzienną w której różne rzeczy zachodzą i to jest prawda oczywiscie. Ale czy tryb nocny jest konieczny to juz wcale nie musi byc takie oczywiste. Zobacz Przemku. Jak mamy wysokie natezenie swiatła to oczywiscie jak mówisz pH sie mocno zmienia i koral potrzebbuje odpoczynku zeby wszystko wrocilo do normy. Ale w przypadku niższego natężenia prędkość produkcji produktów fotosyntezy bedzie nizsza, wiec odczyn wokol zooksanteli moze sie utrzymywac w normie. Wiec ryzyka wywalenia ich z tkanki korala mozemy zmniejszyć. No i wracajac do "trybu nocnego" co on jest za jeden? Zapewne przemiana tego co powstało w czasie dnia. Ale przecież nikt nie powiedział ze proces synezy i rozkladu nie moze iść równolegle. dlatego wcale nie musi być tak i warto by to było sprawdzić. Ja u siebie w tej chwili mam na baniak 120x70 h=60 nad którym mam 4x54W T5 + 12W w ledach(2x3W biala zimna i 2x3w royal blue) i swiecę od niecalego miesiąca 6 rano do 23 wieczorem pełną mocą. Na razie nie widzę problemów. Kolory nie są zachwycające to prawda, ale wczesniej jak była dodatkowo 2x150W HQI siwecaca 6 godzin w srodku dnia nie było lepiej. Dla ciekawosci wczoraj kupiłem szczepke jasnej acropory, zdjecie poniżej, zobaczymy jak sie bedzie zmieniać mam wysokie PO4, które zaczynam zbijać wódką, wiec niestety czynników negatywnych mam wiecej niz tylko swiatło, ale pozyjemy zobaczymy.
-
suszarka to grzałka czyli opornik, w nim moc zmienia się znacznie ze zmiana napięcia a sam silnik w suszarce jest właśnie silnikiem pradu stałego i jego obroty zależą praktycznie liniowo od napięcia. Silniki asynchroniczne, tj. takie jak w pompach wymagają falownika czyli generatora zmiennego napięcia o regulowanej częstotliwości do regulowania ich obrotów.
-
jak masz rurke robiaca z 22mm 19 mm to ja zastosuj, bedzie lepiej, prawie na to samo wyjdzie co podnoszenie korpusu.
-
ale seb powiedział żeś głupi to siedź cicho ))))))))) mi tez to kilka razy powiedział, to taka Pytia tu jest takie towarzystwo wzajemnej adoracji nie można sie wychylać
-
patrzac na te przygody chyba wole swoja kopie delteka na 3 pompach a dokladniej widze, że idea zasilania pompy pieniącej z wnętrza korpusu jest dużo lepsza. bo niezależnie od tego co się dzieje z lepkością czy napięciem powierzchniowym wody ilość wody przechodzącej przez odpieniacz się nie zmienia. Tak dla ciekawości widzieliście BK external? One mają pewien myk, po stronie ssania pompy jest trójnik i cześć wody jest brana z węża a cześć z tego białego korpusu o wiele grubszą rurą, czyli na tym trójniku miesza się woda brudna z już oczyszczoną a to powoduje, że przepływ wody netto przez odpieniacz external jest znacznie mniejszy. I to mi się bardzo podoba, bo uważam ze takie odpieniacze jak internal mają ten przepływ wody przez korpus za duzy a przez to niestabilny.
-
A tak naprawde gdyby nie bylo tego zaworka tylko bylo zamkniete na szczelnie to by sie nie odpowietrzylo? Poza tym minimalna zmiana wydajnosci pompy obiegowej i bedziesz miał przelanie wody w kominie albo siorbanie powietrza? Cisze masz to prawda ale wszystko opiera sie na precyzyjnym wyregulowaniu zaworu na rurze powrotnej prawda? ile razy na tydzien trzeba korygowac jego ustawienie?
-
Łapa, a zrobisz dla mnie ten eksperyment polegajacy na pomiarze cisnienia na rurce do ozonowania? Bardzo mi zalezy a to naprawde szybka akcja
-
ja mam pudelko przelewowe blau, oczywiscie oryginalne bylo do d....y bo mialo za nisko przelewy durso i woda za grzebieniem pluskala pieniła sie i wszystko sie szybko zapowietrzało. wiec zmodyfikowalem tak ze juz sie wolniej zapowietrza, po drugie tam durso nie ma żadnych klapek bo wlasnie tam ma powietrze wchodzić zeby rurami szla woda z powietrzem wtedy nie ma lewara i woda splywa swobodnie nie siorbiąc. A w ogole to ludzie maja za silne pompy obiegowe i niepotrzebnie pompują tyle wody z sumpa. tej wody nie ma sensu pompować więcej niż pobiera odpieniacz. reszta to marnotrawstwo energii. a jak się zmniejszy ilość wody powrotnej to szumy i chlupoty są mniejsze
-
a jednak nie przeczytales calosci, Juz Grzegorz o tym pisał, że napiecie, ale silnik asynchroniczny nie reaguje wzrostem obrotów wraz ze wzrostem napiecia, a przynajmniej minimalnie. nie liniowo jak silnik pradu stalego. Jedynie bedzie sie wiecej troche grzał motor. Patrząc na to przelewanie na filmach Testera wygląda na to ze wylot jest za mały a pompa za duzo wody podaje. I teraz pytanie dla czego? czy z powodu za głębokiego zanurzenia (ssanie powietrza musi pokonać wysokość zanurzenia pompy) czy z powodu za duzej dziury na wejsciu wody do pompy, czy właśnie za dużej pompy do za malego odpieniacza. Juz raz seb na mnie nakrzyczał na mnie ale mi to dynda, widzę na filmie co widzę. Patrzyłem na instrukcje pdf na stronie rojala i tam wcale nie każą głęboko ich umieszczać a jak sie robi wir na ssaniu pompy to kaza zakładać kolanko z lukiem żeby ssało glebiej http://royalexclusiv.net/images/content/bk_deluxe/eng/bk_deLuxe_operating_maintenance_eng.pdf Jesli wszystko jest mechanicznie ok to przyczyna jeszcze moga by byc woda, ale nie wiem czym by musiala byc zanieczyszczona i w jakiej ilosci zeby tak sie zmienily wlasciwosci lepkosciowe i napiecia powierzchniowego zeby tak sie dzialo. A wracając na chwile do schurana i zasilania spływem swobodnym: pompa AB2000/1 ma maks podnoszenie slupa wody 3m, ale to przy zerowej wydajności, wiec zakładając ze jako taka ma przy 2 m to zasilisz schurana z węża powrotnego gdy będziesz mial te 2 m różnicy miedzy poziomem wody w baniaku i sumpie ale nie kontynuuje już tego więcej, ja mam te 2,1 m różnicy a większość ma mniej wiec powiedzmy ze sie nie da , ale dało by sie użyć i pompy i tego słupa wody i tez by było oszczędniej i wydajniej na pienieniu , czyli zasilanie pompy łaczymy z rurą powrotu zapewniając to żeby powietrze nią nie szło tylko sama woda.
-
niby moglo by byc ale sa pewne ale: 1)przelew nie bedzie sie zapowietrzał ale jak cos ci go zablokuje to woda w 112 moze sie przelać. 2) sump 36 musi byc nizej niz na obrazku bo w czasie pracy opory na przelewie spowoduja ze w sumpie poziom wody bedzie nizej niz w 112l 3) moze lepiej by bylo przyciac boczna szybe w tej 112 i przykleic tam sumpa zeby woda przelewala sie przez krawedz 112 do 36 albo wywiercic w 112 2-3 otwory w bocznej szybie i tam wstawic rurki do sumpa, ale ich blokada to zalanie wiec mi sie nie podoba, chyba zeby wkleic szybke z grzebieniem wzdluz boku u gory pod skosem, co utworzylo by rynienkę z ktorej przez otwory lala by sie woda do sumpa. wtedy sump moglby stac na poziomie ze 112 bo poziom s wumpie by byl pilnowany przez czujnik dolewki..
-
Sól Kent Marine 3 worki 6,6 kg sprzedam
jacek_1970 odpowiedział jacek_1970 → na temat → Archiwum Targowiska
Oczywiscie sprzedam tez pojedynczo jak ktoś chce jeden woreczek prosze pisac Dla jasności worki sa zaspawane przez producenta, nie otwierane bo to strunowe zapięcie daje sie otworzyć dopiero po odcięciu nożyczkami po linii widocznej na zdjęciu worka. -
Wodę mieli już normalną obiegową czy czystą solankę?
-
I jak po kolejnej nocy? Uspokoilo sie czy znow malujesz sufit?