twistman

Hej. Mam ogromną prośbę do Kolegów z okolicy Lublina. W związku z naszym nowym projektem a raczej jego testami potrzebujemy min 500l wody z podmian. Proszę nie wylewajcie, postaramy się przygotować beczki i podjechać do Was busem po uprzednim umówieniu się. PS. Może ktoś ma pożyczyć lub coś wie nt. dużych beczek ok 100l :-)

Pozwolilem sobie wysłać do Pani ponownie tego samego maila ale tym razem z pomniejszonym załącznikiem - być może to była przyczyna tego że poprzedni nie doszedł... W zalaczniku znajduje sie instrukcja z oznaczeniem wszystkich przyłączy i wiadomościami o ogólnym użytkowaniu sprzętu. Mam nadzieję że to pozwoli Pani bardziej zgłębić temat. W razie czego proszę spróbować wysłać do mnie zapytanie jeszcze raz z innego maila to w dniu jutrzejszym wyślę to do Pani raz jeszcze. Pozdrawiam i przepraszam autora wątku za OT.

I am ZAA :-)

Przechodzi metamorfoze w samca.

U mnie wskazania po żywicy to jedno - musi być zero. Inna sprawą jest to, że kiedy nie wymienię co 3 miesiące prefiltrów to zaczynają iść do wody krzemiany. Żywica tego nie wyłapuje, wyłapuje natomiast test na Si (używam Saliferta).

Nie pamietam jakiej wielkości. Na początku oczywiscie fruwał. Później sie przesypywał od mocnej cyrkulacji. Teraz jest już ok. Na filmiku powyżej widać zresztą poodsłaniane miejscami dno.

Musiałem.Wypadło przeciez ponad 4 kg masy biologicznej. Musiałem tez przypilnować Kh. Ale mam ostanio znowu niesamowitego powera do zajmowania sie swoim akwa :-) Tutaj jest filmik całości - tak to teraz wygląda. Niestety znowu z komórki i wstyd bo szybki miejscami brudne ale co mi tam.. na full hd coś tam widać :-)

Od samego początku mam tam Ocean Nature Samoa Pink Live Sand

Mam je bardzo długo, ale nigdy nie widziałem żeby składały ikrę. Robert, może na pierwszy rzut oka nie widać ale zmiany są poważne. Większość duzych akr. została przerzedzona. Wczoraj dodatkowo ze zbiornika wypadła akra ok 30 cm szer. ta niebieska na samym szcycie akwarium po lewej str. Tak jak mówiłeś akwarium przerosło... teraz jest znacznie lepiej.

Po zmianach w zbiorniku i wyrzuceniu ogromnej montipory, która była domem błazenków te małe "WARIATY" upatrzyły sobie calaustree... Wygląda to dla mnie przepięknie. W końcu widzę te wdzięczne ryby na pierwszym planie. Zobaczcie sobie:

Proszę Cię.... Uwierz mi nikogo nie staramy się podrabiać. Staramy się iść własną drogą projektując nasz sprzęt.. Nie przekonuję Cię w żadnym razie do jego wyboru, ale proszę nie przyklejaj nam "łatki" firmy, która podrabia BK. Naprawdę wkładamy dużo starań w to co robimy, staramy się zachowywać pełną powtarzalność produkowanego sprzętu. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "markowy" ale może żeby rozwiać Twoje wątpliwości, zaproszę Cię (jeżeli będziesz przejazdem przez Lublin) do naszej firmy. Zapewniam, na naszej hali produkcyjnej używamy maszyn, których nie powstydzi się żaden sprzęt "markowy"

Pół roku... Tyle właśnie w firmie leżały gadżety do zmiany hydrauliki powrotu ze średnicy 25 mm na 32 mm. Już jakiś czas temu uznałem że zmiana taka może być zdecydowanie na plus dla pracującej u nas pompy dct6000. Ale ciągły brak czasu... Przy projektowaniu postawiłem na zastosowanie węża elastycznego aby wyeliminować mnóstwo złączek kątowych i mieć łagodne łuki. Część kształtek została podtoczona wewnętrznie - wynikiem tego jest, że średnica wewnętrzna całego układu nigdzie nie jest mniejsza niż 27 mm. Przedwczoraj w końcu znalazłem czas aby zainstalować nowy powrót. Jakie obserwacje? :-) Po pierwsze odciażona pompa stała się praktycznie bezgłośna. Drugim aspektem jest wydajność -spodziewałem się poprawy ale nie na taką skalę. Wcześniej mój komin zewnętrzny ze spadem o śr. 32 mm bez problemu odbierał całą przepompowywaną wodę a zawór kątowy był dodatkowo mniej więcej do połowy zamknięty w celu regulacji poziomu wody w kominie. Teraz wygląda to tak że po wystartowaniu pompy na 100% spad nie może odebrać wody z w pełni otwartym zaworem... Finalnie pompa pracuje teraz wysterowana na 60% z kosmetycznie przymkniętym zaworem w celu regulacji poziomu wody w kominie. Przepływ jest zdecydowanie większy niż wcześniej na 100%, wszystko działa ciszej i o wiele stabilniej. Jeżeli, ktoś z Was zastanawia sie nad takimi zmianami to zdecydowanie polecam. Kolejny "Wpis do dziennika pokładowego" W akwarium nastąpiło też, duże łamanie koralowców. Większość twardych została oderwana od skały. Odłamałem zacienione elementy akropor, które miały już chyba w moim akwarium tylko rolę skałotworczą. Waga pokazała ponad 4 kg różnego rodzaju śmiecia, które wyrzuciłem. Jest trochę przestrzennej, ryby mają gdzie pływać, chociaż akwarium dalej wydaje się zbyt przerośniete. Zdjęcie. Jak zwykle z tel.

:-) Po odłowieniu Hepatusa, nadeszło spełnienie marzeń akwarystycznych - dorobiłem się takiego oto malucha z białą brodą :-) :-) :-)

Fajny ten Twój zbiornik. Ale kolegi.... wymiata, Jak mu się udaje utrzymać taką masę biologiczną korali, tym bardziej w tak szerokim spektrum SPS, LPS, Miękasy, zoa. Szacun.

Kurde. Nie fajnie.... Mam nadzieję że wszystko szybko się u Ciebie poukłada na +. Powodzenia i pozdrawiam.

Niezależnie czy będzie w betonie, czy nie. Jeżeli magnes będzie miał kontakt z wodą będzie z czasem oddawał do wody potencjalnie szkodliwe pierwiastki. Należy go więc odizolować.

Z pomp EcoRunner przerobiłem u siebie 2 różne: modele 2700 i 3700. Pierwsze wrażenie absolutnie na tak. Niestety w obydwu problemy zaczęły się po niecałym roku użytkowania. Pompy zaczęły wpadać w rezonans i pracowały jak traktor. Powodem takiego zachowania były puchnące magnesy wirników. W obydwu modelach to samo..., zresztą nie tylko w moich. W tej chwili pracuje u mnie na obiegu Jecod DC6000, póki co (ponad pół roku) jest praktycznie niesłyszalna, oprócz lekkiego świstu charakterystycznego dla tej linii pomp. Mogłoby być jeszcze lepiej pod względem ciszy ale pompa zapięta jest pod powrót o średnicy 25 mm ze sporą ilością kolanek, które ją dławią. Zdecydowanie proponowałbym ją łączyć z hydrauliką 32 mm.