darecky3

...chemia wody taka sama, swiatlo tez bedzie, z cyrkulacja da sie zrobic, w zasadzie te same warunki co w gornym. Jedyna kwestia to tylko zagospodarowane miejsce zeby sie "nie zagracic". ja bym chyba tak zrobil zamiast zakladac oddzielne szczepkarium. Nie wiem jak z karmieniem bo jestem laikiem na razie ale moze ktos juz tak probowal, no chyba ze sa jakies inne szczegoly ale wazne o ktorych jak dotad nie udalo mi sie wyczytac. No i chyba zalezy od tego ile miejsca jest bo co nie wylapie filtr moze sie osadzac na szczepkach. W ogole ciekaw jestem czy ktos tak trzyma szczepeczki pozdrawiam

jaka pora by nie byla, postaram sie dostosowac

...w moim najpiekniej prezentuje sie ....zielony...

...dopisany od razu zglaszajcie, kto wybiera sie trasa do Londynu i bedzie jechal przez okolice Chester lub przez Birmingham. Mozemy sie pozbierac w drodze, dawajcie na priv zeby nie smiecic listy

1 Tester 2 darecky3 3 lukassk

jak sie ustawie z robota to mozliwe ze na Sobote bede w stanie sie pojawic. Faktycznie grupowo mozna byloby sie wybrac, zwlaszcza z regionu poza londynskiego. Tester, wszystkiego najlepszego, spoznione ale szczere. Ja mialem urodziny dwa dni wczesniej. CNCRob, Birmingham to dla wielu w zasadzie jest przejazdem, mozna by sie tam spotkac i ruszyc grupa.

3. chyba Prolifera Caulerpa albo Halimeda jakas?

a jeszcze dokladniej to od dlugosci i szerokosci trzeba odjac grubosc szkla pomnozana dwa razy a od wysokosci odjac tylko grubosc podstawy akwarium. Wysokosc moze byc mierzona do gornej krawedzi (brutto) lub wysokosci poziomu wody (netto). pozdrawiam

no napisalem w cudzyslowiu, ale tak na powaznie czy jest sens tego zabiegu, po co robic martwa skale skoro mozna czysta i pewna dostac i ja ozywic. A ta nawet wyczyszczona nigdy na 100% czysta nie bedzie, przynajmniej tak sadze. Druga sprawa to czy napewno tkwi problem skale

znaczy sie zabil a potem ozywil. Ach to sie nazywa uleczenie przez zmartwychwstanie... A ja myslalem ze da sie cos zrobic bez otrupiania, dlatego zapytalem czy ktos "uleczyl"...

dwa wieloszczety i szybko mnozaca sie asterina, ja jej nie mam ale ponoc lubi sie szybko rozmnazac. Na razie bedzie sie zywic okrzemkami i glonami. Obserwuj bo moze sie zaczac szybko mnozyc jak duzo zarcia bedzie. Jedni zostawiaja a inni uwazaja za szkodnika bo czasem ciezko opanowac populacje a koralami tez nie gardza.

osobiscie skale bym wywalil jesli jestes pewien ze to ona jest sprawca nieszczescia.Ale.... Nie wiadomo od czego wszystko padalo. Moze uwalniaja sie z niej toksyny, moze jest siedliskiem akurat niepozadanych bakterii... nie wiadomo. Czy tylko w skale nalezy szukac przyczyny? osobiscie zrewidowal bym calosc jako sprzet. Moze jakies kleje, podejrzany silikon, rozpuszczajace sie uszczelki gumowe itp. Ciezko cos doradzic. Skoro ladnie bylo w poprzednim baniaku i wszystko trafilo do drugiego i wtedy sie zaczela jazda. Cos moze nowego doszlo i moze to jest przyczyna? O aiptasji wielu powie ci wiele bo problem standardowy i rozwiazania sa powielane skutecznie. Ty masz przypadek odbiegajacy od jakichkolwiek standardow wiec pozostaje zgadywanka. Ciezko o wlasciwa sugestie, natomiast jesli podejzewasz ze przyczyna moze byc skala to po co chcesz ja zostawic? Poza tym jaka masz gwarancje ze to ona powoduje zgon wszystkiego? Znasz kogos kto "uleczyl" skale? Znajdziesz ludzi co ozywiali martwa skale ale "uleczenia" nie slyszalem. Chcesz zabic bakterie ? To mozesz latwo zrobic ale jesli zawiera toksyny? Moga sie uwalniac dlugimi latami ale musisz to sprawdzic ze tak jest, ja nie wiem jak. Mimo wszystko zycze powodzenia i trzymam kciuki w walce z problemem i nie denerwuj sie, na pewno kazdy chcialby pomoc ci jak najlepiej, jestem tego pewien pozdrawiam

a czy moze nie ma to takze zwiazku z ROWA Phos? Ma duzo tego brazowego pylu jak nie jest dobrze przeplukany.

choc nie mialem tego ustrojstwa w rekach (profilux) to wydaje mi sie ze przegladajac technike DIY akwarystyczna na wielu forach majsterkowicze zdolali zrobic wiele co oferuje to ustrojstwo za duzo mniejsze pieniadze. Mysle ze BAU sugeruje troche ze z Profiluxem dzieje sie dokladnie to samo co z lampami ledowymi. Wlasne sterowanie, chlodzenie, kolory itp. Profilux jest prawie dogoniony droga DIY i nie rozwija sie dalej natomiast cena ma sie calkiem niezle. pozdrawiam

no dobra, nie bede sie upieral, kable, wyeksponowane gniazdka lub ukryta wada grzalki itp w kontakcie ze slona woda mozna zlekcewazyc. Nie ma zagrozenia. Moga sie dzieciaki bawic w sumpie lodeczkami. 100% bezpieczne.

jak nie bedzie wisiec bezposrednio nad parujaca woda to ci nie skrystalizuje w srodku ale zawsze cos sie osadzi. Kwestia czasu. Tester kiedys juz pisal, najwiekszym niebezpieczenstwem jest rutyna. Zajrzales po roku i bylo git. Nie wiesz co bedzie az dwa lata az zlekcewazysz zagrozenie. Wystarczajaco sie uzbiera zeby skorodowaly (nie mylic z rdza) styki lub wbudowana elektronika.Nawet tego nie zauwazysz golym okiem. Akurat w rejonie wybrzezy okolic Bangor (gdzie pracuje) najwiekszym mankamentem laczy telefonicznych jest sol. Koroduja doslownie w oslonach zelowych. Nie zdarza sie to w okolicach Rhyl i Colwyn Bay chociaz to tez wybrzeze. A czy stalowe wzmocnienia z nierdzewki tez nie koroduja? mozesz je przecierac nawet codziennie to i tak nawet nierdzewki beda sie utleniac. Dopuki jest sol bedzie robic swoje. Nie upieram sie ze musi sie cos stac, pisze o potencjalnym zagrozeniu, ktorego nie potrafie zlekcewazyc. Wiem ze odezwa sie inni i powiedza ze bzdura bo maja 20 lat baniak slony i nic sie nie stalo. A ja powiem ze tez znam wielu elektrykow co dozyli emerytury tylko potwierdza to cos? pozdrawiam

taki maly zestawik przy czestych podmianach z malutka i miekka obsada da sie utrzymac bez odpieniacza. Coby jednak glowa nie bolala proponuje ci przesledzic ten watek. Najlepsza opcja doraznie jesli myslisz o zmianie akwarium http://nano-reef.pl/topic/22262-nano-odpieniacz-ze-strzykawek-by-tomko/ mozesz zrobic ze zwyklej butelki po mineralnej. Jedyny koszt to wezyk, pompka i kostka lipowa, ktora musisz wymieniac, no i oczywiscie butelka mineralnej. pozdrawiam

od nieprzewodzacego szkla w sumpie mozna dostac kopa odpukac oby nie!!! (to taki czarny humor....niezlosliwy) Juz tlumacze, zalanie szafki z cieknacego sumpa badz dolewki, kolega Mariusz trafnie zauwazyl, natomiast to jest najbardziej ekstremalny przypadek ale zdaza sie przy podmiankach wiele ulac poza sump. Tego mozemy uniknac zdajac sobie sprawe co i jak robimy. Prewencyjnie unikamy takich mozliwosci na czas pracy pod szafka. Gorsza jest sol. Nie tylko woda paruje, sol tez sie ulatnia z drobinkami, oczywiscie nie w takim tempie ale samo czyszczenie z soli oslon lamp, reflektorow itp swiadczy o tym ze jednak sie ona osadza. Skontrolujcie miesiacami dzialajace pudelka przelewowe na zaciskach wezy ile tam jest soli. To samo dzieje sie w gniazdkach nie mowiac jak one wygladaja w srodku. Wielu narzeka ze listwy zasilajace padaja itp. sol w wiekszosci jest winowajca. Osadza sie nawet w srodku gniazdka i styka faze. Wystarczy zageszczenie soli na powierzchniach gladkich itd. Nieczyszczone moga wyciagnac faze z gniazdka i dac dobrego kopa dotykajac samej szyby sumpa. Regularnie przecierane sa szyby widokowego i widzialem tu wiele zdjec z sumpami ktore az plakaly zeby je przetrzec. Ja widze jak sol doslownie osadza sie wszedzie w szafce dobrze wentylowanej u mnie. Raz na tydzien papierowym reczniczkiem zbieram tyle soli ze posolil bym tym ziemniaki na rodzinny obiad. Warto pomyslec o przetarciu z soli szafki. Stad szacowana wysokosc gniazd elektrycznych. Nie za nisko przy zalaniu i nie za wysoko przy parowaniu. Widzialem projekty szafek gdzie wszyscy laduja listwy na samej gorze, wrecz nad sumpem. Niby przykryte ale to nie zalatwia sprawy lecz tylko jedynie opoznia zapalnik bomby. Nawet dobra wentylacja nie wyciagnie soli. Wode tak ale sol osadzi sie na wszystkim co ma po drodze. Nie mowie ze musi sie cos stac ale jest mowa o zagrozeniu, lepiej zminimalizowac. pozdrawiam."prunt to prunt, nima zartow"

- porazenie pradem, byl watek o tym i jak sie zabezpieczyc, chociaz uwazam ze czajnik elektryczny stwarza wieksze zagrozenia, wszystkie gniazda w szafce powinny sie znajdowac ponizej 3/4 wysokosci sumpa i regularnie czyszczone - zagrozenie bankructwa finansowego (chodzenie glodnym nie wychodzi na zdrowie) - patogeniczne bakterie rodziny Vibrio,

o to sie nie martw, na pewno Cie nikt nie zlinczuje, to raczej mnie...dlatego mnie tam nie bedzie

nikt nnie jest doskonaly, mysle ze kazdego mozna zawstydzic uchybieniami, komoz sie one nie przytrafiaja, mysle ze wszystkim. tomasz....swiete slowa :clap:

markowe led to niechinskie ledy cree robione w chinach...hahahaha

nie znam sie kompletnie na alergii ale moj brat zlikwidowal 300L akwarium, w tym przypadku slodkowodne, wlasnie ze wzgledu na alergie dzieciaka, oczywiscie nie rozwiazalo to problemow uczuleniowych ale taka byla sugestia lekarzy. Jak sie ma to do akwarium slonego nie mam pojecia. pozdrawiam

na pewno zalezy od tego kiedy zaczniesz dzialac. Pewnie jak plaga opanuje caly zbiornik to dluzsza kuracja jest nie do unikniecia. W jednym zaczelo sie niewinnie. Kolega mial problemy z zielonymi glonami. Podniosl Mg i zaczely siwiec na koncowkach a potem pokazaly sie brazowe gluty na koncowkach. Gdzie mogl powyrywal ale na piasku odslonily sie kolejne na drugi dzien. Pecherzyki byly widoczne tylko pod lupa. Zaczal dzialac od razu. Nie wiem jakie dawki zastosowal ale widzialem co sie odslonilo po wyrwaniu zielenizny. Dwa dni pozniej wszystko zniklo a na pewno bylo to dino. Zdazylem sie juz nauczyc zeby to rozroznic od cyjano. Zreszta sam podejrzewal ze przywlokl Si z woda ze sklepu bo zmienial rodi i dwa razy musial nabyc sklepowej jakies 3 tygodnie przedtem

he he...