adam_s

Sony TDR-10E

Jest parę sztuk twardzieli ;-) Na razie czekam na wykrystalizowanie dalszej wizji i eliminację paru problemów technicznych. Co do Balinga to jadę na razie na prochach. Myślę o reaktorze, ale nie wiem kiedy do tego dojrzeję.

Parę fotek na "świeżo". W baniaku wszystko spokojnie sobie rośnie. Filmu na razie nie robię, bo czasowo jestem ograniczony. Zobaczcie co słychać w Grunwaldzie: 1. Zbiornik "od frontu" (większy rozmiar fotki) 2. Zbiornik "od tyłu" (większy rozmiar fotki) 3. Po środku na piasku widać kopiec babki. Teraz kupka nie jest największa. (większy rozmiar fotki) 4. "Błękitny ninja", a jak przychodzi co do czego to zwiewa w skały i udaje greka (większy rozmiar fotki) 5. Różnice w poziomie piasku w akwarium sięgają nawet 15 cm. W końcu w akwarium są 3 babki kopiące (większy rozmiar fotki). 6. Xenia wymaga znacznej redukcji, bardzo szybko rośnie, jak są chętni to zapraszam na PW (większy rozmiar fotki). 7. Rybki pływają razem zgodnie, tylko błazny zajmują sarco i ukwiał dywanowy. Quadri jest samotny, choć błazenków jest 9 szt. (większy rozmiar zdjęcia) 8. Salarias. Mam dwa takie spaślaki w baniaku (większy rozmiar fotki). 9. Xenia zarasta mi rurówki (większy format zdjęcia). Tyle w skrócie. Pozdrawiam.

No i jak? Coś ciekawego. Ja jutro się wybieram z chłopakami.

Z piaskiem u mnie gorzej, ale Hanka na krzemiany w drodze :-) Wysłane z ogryzka ... Pozdrawiam Adam

Ja jego uważam za pożytecznego (ten na filmie) czyści zakamarki skał - taka szczotka do butelek. Miał z 15 cm jak go wpuszczałem do baniaka.

Eurythoe

1. SkoczekPL (2szt XL), Kornel (1 szt rozmiar 110 dla dziecka), 2. Mr_Garden (1x L) , Ela (1x L) 3. Bartq 1 x XL, Kasia 1 x M/L, Antoś 1 x dziecieca 110, Karola S w sumie 4 szt 4. Adam_s (3xXL, Gustaw (dla chłopaka 10 latka 2 sztuki, ale nie wiem jaki rozmiar ;-(

Z informacji uzyskanej z hurtowni oświetlenia: Jeśli brak uszkodzeń mechanicznych. Towar podlega reklamacji, przy takim krótkim okresie użytkowania. Link do forum (dodatkowo): http://msp.money.pl/grupa-pl_soc_prawo/gwarancja_na_swietlowki;,watek,786851.html

Chyba Piostu z Blu + mała Hania (poniżej roku) - bynajmniej są na liście.

Jacek mam to samo. Przy każdym "dolewaniu" przepuszczam płyn z kanistra i ten do dolania przez watę i mam święty spokój. Tak jak Stani, ja też używam dalej.

Dzięki, zapowiem się telefonicznie.

Będzie trochę dzieciaków z dyszka się uzbiera.

Czarek poproszę o rezerwację jednego biletu po sąsiedzku. Podjechałbym do Was jak mnie wpuścisz za bramę ;-)

Zaliczka wpłacona jadę (yeessss!) z Gustawem (syn 10 lat).

Czemu nie wydaje się wznowień takich książek ... książka super. Marek masz dobrego nosa do netu.

Teraz już jest fajnie w baniaczku, a potem to tylko człowiek dostanie zapalenia spojówek od wgapiania się ciągłego w posty ze zdjęciami. Gratulacje dla ekipy z Jaworzna - bravo! PS. Składam wniosek o przywrócenie poprzedniego avatara, był bardziej humanitarny.

Jarek niczym u mnie porośnie las... Na razie te cyrkulatki dla przeważących w baniaku miękasów wystarczają. Ale autorowi tematu powinny starczyć. Co do sterowania to nie używam kontrolera Tunze tylko Profilux'a.

A ja mam od prawie roku 4 szt. 6095, po dwie w każdym rogu na 3,15 metra długości i o dziwo wszystko chodzi ;-). Jeszcze mam jedną w zapasie, którą raz na 1-2 tygodnie przedmuchuje skały z syfku, bo korale to uwielbiają ;-)

Kiełże chyba, moje mandaryny takie kochają ;-)

Artur pierwszy rzut cyjano z lenistwa potraktowałem chemicleanem. Odpieniek przelewał kubek długo, ale po kuracji cyjano ustąpiło. Po około dwóch tygodniach znów zakwitło. Zaciemniłem zbiornik i mam spokój ;-)

Widać serce włożone w baniak, gratulacje. PS. Żółtek jedzący z ręki - dla mnie bezcenny widok.

Walczyłem miesiąc z cyjano. Dopiero obklejenie zbiornika na 5 dni czarną folią ogrodniczą pozwoliło wyeliminować jego dominację w baniaku. Pięć dni bez światła dało się przeżyć, chociaż się bałem.

Konrad badań naukowych to tu nikt nie robi. Są proste eksperymenty, które można wykonać przy odrobinie chęci. Coś mi się zdaje, że w poprzednim poście, wręcz się powstrzymałeś w swojej wypowiedzi. Brakuje mi tam osobiście tej kropki nad "i".

To gratulacje! Najgorszy ten pierwszy roczek, teraz to już z górki. Miło popatrzeć jak się rozrasta. Czekamy, czekamy, aż trzeba będzie Gardenę do podkaszania kupić. Jeszcze raz wszystkiego dobrego w baniaczku. PS. Napisz do władzy na forum, niech wątek przeniesie do odpowiedniego działu ;-)