adam_s

Jeśli to nie briopsis, to w takim młodym zbiorniku (5 miesięcy jak piszesz) dał bym sobie spokój. Te akwarium dojrzewa i gloniska się mogą pojawić. Wrzuć fotkę. PS. Jak chcesz, aby rady na forum były wartościowe, to uzupełnij Paweł stopkę. Tutaj nikt nie lubi wróżyć, a o zbiorniku wiadomo, że masz go tylko 5 miesięcy.

Bartek. Powiem krótko, lokaty, hmmm... Pan szuka jelenia. To ty masz zarabiać na swoich pieniądzach, a nie oni nie Twoich (waszych)! Wdepnij do mnie bo to nie temat na forum ;-) Daleko nie masz :-)

I jak ktoś robi statyczne ujęcia to może poprawić głębie w tym obiektywie poprzez przysłonę F51 ;-)

W pomieszczeniu gdzie jest akwa jest klima i chodzi non stop na 21 st. Grzałka na wszelki wypadek wyłączona z listwy w akwa. Przy dużym baniaku mam temperatury w ciągu doby w takie upały pomiędzy 24-26 st. Chłodziarki nie kupuję na razie bo takie rozwiązanie mii wystarcza. Problem był jak dziewczyny w biurze przy wyjściu z roboty o 16 wyłaczyły klimę to patrzyłem w profiluxie i temp. podnosiło do 27 st. Przy mniejszych zbiornikach są szybsze wachania temperatury, u mnie to przebiega z większą bezwładnością układu.

Fotki zrobiłem banknotu 100 złotowego, bo taki realny wzornik w domu się powinien znaleźć dla porównania. Dodałem jeszcze cztery fotki z pierścieniami Kenko do Nikona. Zaznaczam, że foty leciały z ręki i mogą mieć rozmycia, wtedy bierzcie pod uwagę najostrzejszy narożnik. Fajnie widać jak się je porówna skalę odwzorowania. Foty bez obróbki, JPG prosto z karty. Długo się ciągną bo wszystkie razem mają 127MB Bartek przy dzisiejszym upale trafiłeś - wypociny gwarantowane ;-) Fotki z minimalnej odległości ostrzenia obiektywu robione z lampą: 1. Nikkor AF-S 24-70/2.8 (plik01) 2. Nikkor AF-S 50/1.4 (plik02) 3. MicroNikkor AF-S 105/2.8 (plik03) 4. Nikkor AF-S 24-70/2.8 + soczewka +1D (plik04) 5. Nikkor AF-S 24-70/2.8 + soczewka +2D (plik_05) 6. Nikkor AF-S 24-70/2.8 + soczewka +4D (plik06) 7. Nikkor AF-S 24-70/2.8 + soczewka +10D (plik07) 8. Nikkor AF-S 50/1.4 + Kenko 12mm (plik08) 9. Nikkor AF-S 50/1.4 + Kenko 20mm (plik09) 10. Nikkor AF-S 50/1.4 + Kenko 36mm (plik10) 11. Nikkor AF-S 50/1.4 + Kenko 12mm + 20mm + 36mm (plik11)

link do sklepu: http://www.infoto.pl/m/855/fotografia-makro cyknę coś na tej soczewce na szybko to podepnę dziś do forum

Po co się wyżymać z gotówki, ja ostatnio w sklepie koło mnie kupiłem za 82 PLN cztery soczewki od +1 do +10 dioptrii. Srednica gwintu 77. Tani gadzet, a zabawa fajna. Na brzegach ciutkę rozmywa, ale po wykadrowaniu OK. Nikon ma jasny obiektyw i niedrogi ok 1000-1100PLN do lustrzanek DX - AF-S DX Micro NIKKOR 40 mm f/2,8G. Co do jakości się nie wypowiem, trzeba na forach poczytać, ale parametry ma całkiem przyzwoite.

Dobry wybór D3200! Dobrze radzi sobie z wyższymi czułościami. Dobrze zbiera widmo z oświetlenia akwarium morskiego powyżej 10000K. W porównianiu do wcześniejszych modeli o niebo mniej szumi. Lubi lepsze szkła. Co do obiektywów do Tamron, Sigma w jasnej wersji 2.8 bez problemu dobrze będą rzeźbić fotki. Ewentualnie Nikorr do makro, używanego szukać na Alledrogo, bo nówka jest droższa od body. Może na sam początek pobaw się soczewkami, lub pierścieniami. Soczewki od 70 PLN, a pierścienie od 150 PLN.

Mam zwykłe PCV do sodki i osadza się węglan wewnątrz. Jedyny sposób czyszczenia który wypróbowałem i działa, to wypięcie wężyków i przepłukanie gorącą wodą podaną ze strzykawki tzw. "żanety" (100ml), po 5-7 płukaniu wężyk jest czysty, ale lekko mleczny.

Na szczęście niecałe 25 stopni, ale klima w pomieszczeniu jest włączona. Jak nie chodziła klima to bywało 28 stopni w upalne dni

Też miałem podobny komunikat w NOD32 :-)

Złapałem obcego w obiektywie. wersja XL

Miałem (mam) jednego quadri. Zmieniał kształt macek i kolor w zależności od warunków w baniaku. Po spadku Ca do poziomu 300mg/L (awaria pompy) podzielił się na 2 i teraz ponownie ładnie się pompuje. Do do różnorodności quadricolor'ów to pewnie są różne odmiany w ramach tego samego gatunku i czasami coś oryginalnego trafia do baniaka. To są silne zwierzaki i czasami wychodzą cało z opresji po wędrówkach po akwa i epizodach z cyrkulacją. Bardzo mnie zaciekawiły quadricolory w Warszawskim ZOO prawdziwe "maciory", mimo ubogich warunków żyją.

Nie dokupuje życia, czekam aż urośnie to co jest. Zapraszam w realu wygląda trochę inaczej.

Też używam kranówki jak ty Piotrek. Masz fajny zbiornik (podjechałbym wreszcie do Ciebie). Dobre podejście - nie możemy być niewolnikami własnego baniaka. Kranówka, czasami jest jedynym wyjściem z sytuacji awaryjnej czy podbramkowej, szczególnie przy dużych litrażach.

Znalazłem wieczorem trochę czasu i przed 22, niczym włączy się nocne zrobiłem parę fotek. Zbiornik ma się dobrze. Strata taka, że poleciała mi parka ukochanych mandarynów. Wszystko rośnie sobie pomalutku. Zdjęcia wyszły trochę niebiesko, bo zbiornik był tylko oświetlony niebieskimi ledami. Pod fotkami linki do zdjęć w większej rozdzielczości, aby nie mulić na forum. To 13 miesiąc tego zbiornika ;-) Zdjęcie od tyłu zbiornika (gabinet): większa rozdzielczość (plik: 7,4MB) Zdjęcie od frontu (korytarz): większa rozdzielczość (plik: 9,4MB) No i wyrywkowo widok na baniaczek: większa rozdzielczość (plik: 21MB) większa rozdzielczość (plik: 17MB) większa rozdzielczość (plik: 27MB) większa rozdzielczość (plik: 18MB) większa rozdzielczość (plik: 15MB)

No to czekamy na wątek "Ghost Tank Story". Też bym zobaczył. Jak to mówi przysłowie - lepiej raz zobaczyć, niż sto razy usłyszeć.

Bartek to nie jest do końca prawda, że RAW daje "czysty" zapis matrycy. Daje zapis wynikający po części z ustawień aparatu i obróbki CPU aparatu. To tak naprawdę jest głębszy temat techniczny. Tylko na potrzeby przetrawienia "mas fotografujących" zostało to zwyczajowo - potocznie uproszczone.

Ciężko jest uzyskać kolor, bez właściwego nastawienia parametrów ekspozycji z poziomu aparatu. Jestem po części odmiennego zdania co do właściwości "RAW/NEF". Mamy poprzez parametry wpływ co ten plik będzie zawierał. Ja ćwiczę nad prawdziwym błękitem. Dopiero szczegóły zdjęcia pokazują niedoskonałości lustrzanek cyfrowych. To jest moje osobiste zdanie i wiem, że wielu z was się z tym nie zgadza. To co w piątek cykałem u Romana w kontekście szczegółu, gdzie widać niedoskonałości, pokaże na przykładzie hepatusa i scopasa. Popatrzcie jak matryca przekłamuje na szczegółach przy niebieskim.

Pamiętaj o regule proporcji czasu naświetlania do ogniskowej - mniejsze ryzyko poruszenia. Taki rozmiar przesłony spowoduje brak głębi - f/8 to minimum. PS. A tak na marginesie, zauważyłem że po wyłączeniu redukcji drgań w obiektywie zdjęcia wychodzą ostrzejsze. Z analogicznymi ustawieniami robiłem tydzień temu zdjęcia u Jarka (@jjablonski) też bez fotoszopa. Macie tam tych zdjęć na wstawiane trochę: http://nano-reef.pl/topic/37920-375-tka-po-2-ch-latach/page__st__40

Wypowiem się w kwestii tego zdjęcia, choć pytanie było do Romka. Zdjęcie jest niepodkręcane, wcześniej dokonano na podstawie prób następujących ustawień Nikona w trybie manualnym: - balans 10000K, tryb preselekcji powoduje przekłamania ;-( - program M (dzięki temu czas jest w przedziale 1/125-1/160s, a przesłona od 5,6 do 11) - wybór charakterystyki obrazu - dla nas kluczowe ustawienie - po wielu próbach o dziwo najlepszy jest dla mnie i Romana tryb "krajobrazu", choć w przypadku innych aparatów mogą to być inne tryby. Tryb żywy - na którym zaczynałem testy okazał się najbardziej nietrafiony ;-) - oświetlenie czym wizualnie dla nas mniej "blue" tym lepiej dla obrazu mam wrażenie, że maxi blue powoduje "rozczepienie widma" na matrycy i nieostrość na zdjęciach. - ISO 1600-3200 daje ziarno i wprowadza szumy - recepta więcej światła w baniaku i można spokojnie zejść do ISO 800. Może jest troszeczkę ciemne, ale to jest najmniejszy problem do usunięcia na zdjęciu. Można łagodzić niedogodności fotografowania akwarium morskiego, ale muszę pokusić się o eksperymenty z filtrami konwersyjnymi. Czekam, aż można je będzie ściągnąć, bo to rarytas. Dla mnie największym wyzwaniem jest zrobienie super dobrego zdjęcia hepatusa w niebieskim świetle ;-)

Tawerna wieczorem...

Dziękuję Jarkowi za zaproszenie. To frajda dla mnie tak spontanicznie z dnia na dzień odwiedzić bratnią morską duszę. Zdjęć Jarek nie podkręcał. Poświadczam naturalność kolorów. Dziękuję za ciepłe przyjęcie i szczepki. PS. Będzie jeszcze film, ale podeślę go gdzieś za tydzień do Jarka.

Jarek, tak jak Przemek pisze, stawiaj i się nie zastanawiaj. Ludzie w blokach większe baniaki mają i się nie zastanawiają. Twoje akwa nie spowoduje katastrofy budowlanej ;-)

Nie ma problemu. Jak mogę to pomogę... Miło poznać osobiście kolejnych morszczaków z okolicy na żywo.