-
Liczba zawartości
2 694 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez chwialek
-
Może nietypowo Saab - z racji tego iż marka hmmm pozostaje w zawieszeniu w używanym segmencie pod względem jakości wykonania i ceny nie znajdziesz samochodu z tego segmentu. Wiem bo sam kupowałem rok temu. Ja z różnych względów wybrałem silnik diesla. Dostępność części jak do każdego ludowego auta, wrażenia z jazdy hmmm bezcenne. Bezpieczeństwo - Saab. W cenie jaką zaproponowałeś znajdziesz nowsze rocznikowo modele niż proponowane audi czy bmw. Samochód z lekkim zacięciem sportowym, w wydaniu kombi całkiem przestronne auto rodzinne. Wypady plenerowe - wędkuję i wiąże się to z opuszczeniem asfaltu hmmm szkoda że tak niski ale daje rade oczywiście w granicach rozsądku.
-
wg mnie to okrzemki...
-
Tzn tę rurkę na której stoi kubek doklejasz na dole kawałek pasującej średnicą (wydłużasz podstawę kubka)?
-
V Łódzkie spotkanie morszczaków 06/10/2012 - Tawerna
chwialek odpowiedział sPRYTny → na temat → Zloty, spotkania...
1. Kwes Kamil 2. Bartol 3. Adam_s 4. Chwialek każdy co do terminu to proszę o uwzględnienie iż w kwietniu dla mnie odpada 11-13 oraz 25-27 siła wyższa (choć wzrostowo niższa) w tych terminach robię za nianię... -
Zgadzam się żadnych pikadeł... ale bez zwisów na drgającej szczytówce z zaciskiem stonfo i świetlikiem.
-
Umówcie się na piwo i dajcie sobie spokój. Przynajmniej w moim temacie, niech choć jeden będzie mądrzejszy. Rekin czyli jednak foch... dzięki za pomoc.
-
rs. dziękuję za uwagę i czas poświęcony tematowi który cię wogóle nie interesuje. Chyba dzisiaj mam szczęście do takich rozmówców. Drugi temat przytoczony również nie jest chyba jasno artykułowany jak to ładnie określiłeś, karpie nie występują w bałtyku a jakoś ci to nie przeszkadza.
-
Rekin proszę o odpowiedź lub zakończenie dowartościowywania się w chorej wymianie zdań... Skoro uważasz się za hobbystę to raczej pomoc początkującym, szerzenie i propagowanie jest wpisane w słowo hobby. Zadałem Ci pytanie a ty odpowiadasz mi pytaniem i strzelasz focha? r_33 mam nadzieję że też tyle szczęścia mnie spotka. Dzięki za miłe słowa i liczę na wsparcie jako bardziej doświadczonego.
-
Zadałeś pytanie dostałeś odpowiedź. A ja podpytam jako specjalisty od morskich. Czy miesiąc to aż tak długo że włożył byś acry? Wg mnie to stanowczo za krótko, Druga sprawa możliwe jest utrzymanie acropor w 45litrach? Chyba że acropora miała by dodać kolorytu do zbiornika. Tyle że obawiam się iż byłby to kolor biały. A tak na marginesie baniak ma półtora miesiąca. Zakładany w połowie lutego a mamy ostatni dzień marca.
-
Acry... póki co nie planuję. Sprostuję troszkę ale życie było od 1 dnia bo skała to też życie. Woda też żyła. Piach też żył... To co trafiło 1 dnia żyje do dzisiaj.
-
Jako założyciel tematu odpowiem spokojnie bo niepotrzebnie się spinacie... Czy będę prosił o uporządkowanie- ale co tu porządkować wypowiedź Twoja ukazała poziom do którego chyba nie ma sensu się zniżać. Jak nie rozumiem problemu to staram się go zrozumieć, zgłębić o ile mnie w jakimkolwiek stopniu interesuje. Może wędkarstwo to dla Ciebie za dużo i trudny temat bo nie twoja bajka. Ale pomyśl akwarystyka to akwarystyka morska i słodkowodna jedno i drugie polega na trzymaniu wody w szkle, a mimo to są to dwa różne światy. Już bardziej obrazowo nie potrafię opisać dlaczego temat jest inny niż ten co zasugerowałeś. Czy będę prosił moderatorów o uporządkowanie - myślę że nie ma potrzeby Twój post pokazuje innym jak bardzo nie rozumiesz tematu a chcesz mieć w nim swój udział...
-
Żółciaszek będzie już miał raczej na imię "Gibon" został tak nazwany przez mojego brata więc niech już będzie gibuś Dziękuję za identyfikację wirka póki co widziałem tylko jednego korali nic nie zalepia więc się nie obawiam. W wodzie coś żyje wystarczy wyłączyć pompy podczas karmienia i sama zaczyna pływać. Nemo (dla nie wtajemniczonych mandaryn) faktycznie coraz chętniej i częściej wychodzi do pokarmu. Do pokarmu wychodzą również moje kolorowe wieloszczety oraz co pewien czas widuję ładnie machające łapki ze szczelin skały. Także skałę kupiłem na pewno żywą
-
Dziękuję za odpowiedź moja dolcia musi dostać dożywianie bo bidulka już skubie szyby. Jaką największą dolcie widzieliście w zbiorniku?
-
Z glonami porządek zrobił mój mały zajączek... jedyne 15cm czasami się mu przyglądam i jest większy od małych skałek. Kolory już są tylko muszą się rozrosnąć- wybrałem opcję dla cierpliwych. Kilka odmian zoa, parazoa, pojawiła się seriatopora tu i tam wychodzą rurówki od 5mm do 15 mm szerokości pióropusza. Masz może jakieś konkretne wybrane propozycje co do dodania kolorytu w tak małej kropli? Zbiornik jest w fazie startowej ale jak widać co aktualizacja coś przybywa.
-
Ale pomiędzy tymi tematami jest delikatnie mówiąc przepaść. Wędkarstwo dzieli się na morskie i słodkowodne. Także nie proponuję połączenia tych dwóch różnych światów.
-
Tak drogą to napewno... Na cyrkulator nie narzekam bo ładny cichy i przyjemny. Lecz o obiegówkach to już trochę opinii że nie warte swojej ceny już usłyszałem... szkoda że dopiero gdy nabyłem mój pierwszy traktor.
-
Romanie bardzo chętnie tyle że ja jestem częściej w wielkopolsce niż w Łodzi. Ale na Łódzkie spotkanie przyjadę obiecuję... nawet zostawię samochód pod blokiem u brata.
-
Nie doszukałem się tematu poświęconego mojej drugiemu hobby... Myślę że więcej osób jest odklejonych na punkcie wędkarstwa. Proponuję aby w temacie ujawnili się wędkarze będący wśród morszczaków. Dla mnie wędkarstwo może być w formie połowu sportowego tzn no kill. Bowiem największą frajdę daje mi spędzenie czasu nad wodą gdy coś się dzieje. Wędkuję spławikowo, gruntowo, sporadycznie spining. W tym roku planuję udać się na kolejne spotkanie z jesiotrem także komercja też czasem się kłania. Zachęcam zapaleńców do ujawnienia się.
-
W ramach łączenia się morszczaków z Łódzkiego zaproponuję. Może jakieś spotkanie ponad 80 osób niech co 4 przyjdzie to już będzie z kim i o czym pogadać... Może ktoś podjął by się zorganizowania takiego spotkania w Łodzi? Temat łączmy się więc integrację w tym temacie też chyba można zaproponować
-
Czym można dokarmiać dolabelle? W krótkim czasie uporała się z zielonymi trawnikami procesu dojrzewania.
-
To i ja się ujawnię z czego obecnie żyję... zatem praca wykonywana obecnie... Zaopatrzeniowiec w branży mleczarskiej, a co za tym dalej się kryje budowlanej, samochodowej, hydraulicznej, elektrycznej, labolatoryjnej, ogrodniczej i wszystko co tam w firmie potrzebują. Z wykształcenia Ekonomista z doświadczeniem w kontroli finansowej obecna praca z wyboru zmiany miejsca zamieszkania i zderzenia z rzeczywistością małomiasteczkowości. Ale tu żyje się wolniej spokojniej... nikt mi nad głową nie stuka, puka i mam przestrzeń wokół siebie. A że uważam się jeszcze za młodego, to może kiedyś coś innego znowu zacznę robić- ale narazie mam stałą pracę bez opóźnień z wypłatami...
-
Na moje to apitasia to na nóżce, ale ja jestem świeżak morski także mogę się mylić. A toto zielone to nie przypadkiem... http://pl.reeflex.net/tiere/2040_Acetabularia_sp01.htm
-
A to nie jest mała Apitasia...