-
Liczba zawartości
482 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Aleksander
-
No a to przecież chyba jego praca Im młodsze osobniki tym częściej trzeba karmić (szybki metabolizm związany ze wzrostem i mało "tłuszczyku), a z dorosłymi nie popadajmy w paranoje, bo między karmieniami też coś sobie zawsze znajdą w akwarium (kiełże, mysis, oczliki) ja po to podaje fito żeby utrzymać jak największą populację w akwa tego żywego pokarmu.
-
360l prośba o weryfikację projektu
Aleksander odpowiedział felek → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Do mojego 120x40x60 wczoraj przyszła pompa JVP 102 i moje obserwacje są takie: Jak było 1x JVP 100 i 1x JVP 101 to trochę dmuchało ale oceniam że trochę za mało zmieniłem (wczoraj) na 1x JVP102 i 1x JVP 101 i powiem Ci że ta 102 robi niezłą burzę w baniaku, ziarenka piasku ładnie drgają na podłożu i przeczyściło mi wszystkie zakamarki. Pompy ustawiłem na przeciwko siebie żeby jakoś opanować tą 102 i żeby nie dmuchała za mocno. Jeszcze będę je ustawiał bo mimo dużych konstrukcji ze skał prawie pod samą taflę wody (które wyhamowywują prądy) to ruch jak dla miękkich i lps jest duży, będę obserwował czy się przyzwyczają do zmiany. Nie wiem czy na tą JVP100 znajdę miejsce bo ruch i tak jest niezły w baniaku. W moim odczuciu po zastosowaniu JVP 102 to ta 202 na baniak 120cm będzie przegięciem nawet dla SPS. -
To cieszę się że sprawa rozwiązana Pozdrawiam
-
Jeśli gwizdki są rozkręcone to tak jak pisze @azja-83 sprawdź czy nie ma zatoru, wyczyść wszystko łącznie z pompą. Mam ten sam zestaw i jedno mnie zastanawia a mianowicie dławienie powietrza. U mnie jak przytkam powietrze to pompa tłoczy więcej wody i poziom się podnosi właśnie do połowy szyjki, więcej powietrza niższy poziom, czyli odwrotnie niż piszesz, oczywiście przy pracy ciągłej. Czy aby przypadkiem nie szaleje Ci odpieniacz przy włączaniu? Czasem tak się zdarza szczególnie jak ścianki wewnętrzne się wytrze do sucha. Jeśli się tak zdarzy to robię jak z szampanem z nalewaniem na dwa razy tj: odpalam raz jak piana podejdzie do samej góry to wyłączam i odpalam jeszcze raz i jest spokój bo ścianki są już wilgotne. No ale to mi się chyba z raz tylko zdarzyło. Może masz też przeładowany system i po przerwie trochę musi odpienić więc daj mu pochodzić a wodę z kubka skieruj do akwa i za jakiś czas powinien się uspokoić. Jeśli jak poziom wody dochodzi do poziomu szyki kubka i się nie przelewa to tak zostaw i niech trochę pochodzi. Oczywiście powietrze i gwizdki otwarte na max. Napisz coś więcej ile nie chodził ten odpieniacz (bo jak podejrzewam nie odpalałeś go na noc z obawy przed przelaniem), kiedy się zaczął problem, jak długo akwarium chodzi na tym odpieniaczu, czy były wcześniej problemy itd to może coś więcej będziemy w stanie pomóc.
-
Chyba nie zrozumiałeś posta. Reaktor był wykonany z 304 (to nie jest stal odporna na wszystkie kwasy) i stężony HCL wystarczył aby zostawić ślady. Między innymi z tego powodu w farmacji 316 jest standardem bo z odpornością 304'ką jest różnie. @nanokaczor internet to nie jest moje źródło wiedzy a fragment wiki dałem dla przykładu. Te dwa stopy poznałem od strony praktycznej i współpracy z ludźmi którzy na stali wysokogatunkowej zjedli zęby (Urliński czy Kates), z obiema firmami współpracowałem przy budowie linii technologicznej. Sam jednak ekspertem od stali nie jestem ale różnice widzę i to znaczną. Choć przypuszczam że wiem które posty miałeś na myśli to i tak jeśli któreś z moich wypowiedzi uznajesz za herezje to proszę wskaż konkretnie bo może coś źle w słowa ubrałem i może być niewłaściwie zrozumiane przez innych wtedy postaram się to skorygować. BTW ogólniki nic do tematu nie wnoszą poza konsternacją osób które z tematem nie miały styczności
-
No właśnie wsadzałem ręce do akwa i to przymocowane jest na krawędzi otworu więc też taka myśl mnie naszła że może to być związane z rozmnażaniem Ktoś jeszcze tak miał?
-
Witajcie, w ok tydzień dookoła rurówki powstało coś delikatnego z różowymi kropeczkami. Coś w rodzaju delikatnej waty, Nie reaguje na światło i chowanie się rurówki. Czy mieliście coś podobnego? Występuje to tylko na tej jednej rurówce (dzikiej) tuż przy samej krawędzi. Zdjęcia nie najlepsze bo skałka jest głęboko i aparat sobie nie radzi z ostrością
-
Blondyna uwielbia akwarium. Czasem właduje się nie tam gdzie trzeba A czasem lubi też posiedzieć na forum
-
Problem z tym że wiele osób nieprecyzyjnie nazywa stale. 304 i 304L - nierdzewka (często błędnie nazywana też kwasówką przez sprzedawców) może korodować ale dużo zależy od samego wykonania powierzchni. Dobrze wypolerowana najprawdopodobniej nie będzie. W firmie mamy reaktor biochemiczny do którego lejemy różne chemikalia i jedyne co spowodowało ślady korozji to przypadkowe krople stężonego kwasu solnego. Z tej stali najczęściej wykonane są szczypce i inne elementy STAINLESS STEEL 316 i 316L no i wyższe wartości - to typowa kwasówka i nie będzie korodować. Sporo zależy też od tego jaki będzie dostęp do powietrza jeśli całość będzie zanurzona (304) to nie będzie korodować a po wyjęciu wystarczy przepłukać w słodkiej i wytrzeć. A tu fragment źródła (http://en.wikipedia....Stainless_steel) 300 Series—The most widely used austenite steel is the 304, also known as 18/8 for its composition of 18% chromium and 8% nickel.[21] 304 may be referred to as A2 stainless (not to be confused with A2 grade steel, also named Tool steel, a steel). The second most common austenite steel is the 316 grade, also called marine grade stainless, used primarily for its increased resistance to corrosion. A typical composition of 18% chromium and 10% nickel, commonly known as 18/10 stainless, is often used in cutlery and high quality cookware. 18/0 is also available. Z 316L planuję wykonać elementy lampy LED właśnie dla świętego spokoju z korozją
-
A zapomniałem dodać, znawcą nie jestem no i fachowcem w tej dziedzinie też nie. Dopiero ruszam z budową swojej lampki.
-
Mnie jakoś nie przekonuje, bo co jednego korala 100W będziemy naświetlać? Czy może trzeba taką lampkę metr nad akwa powiesić żeby ogarnęła cało powierzchnię No i pewnie odprowadzanie ciepła jest kluczową sprawą dla takiej lampki i tak dużej mocy. Nie dajmy się zwariować rozumiem że marketingowcy się głowią i muszą się czymś wykazać ale czy maszynka im więcej ma ostrzy tym lepiej goli? W moim mniemaniu takie zagęszczenie mocy na małą powierzchnie jest mało praktyczne w oświetlaniu akwarium. Plusem jest to że fanie musi mieszać barwy tak ze nie ma efektu disco gdzie każdy kolor oddzielnie pada. Dla mnie to fajne rozwiązanie ale jak by miała tak z 10-20W i kosztowało zbliżona była do adekwatnej mocy klasycznych diod.
-
No i trzeba pamiętać że między osobnikami tego samego gatunku też może dochodzić do potyczek więc jak napisał @dale nie dajmy się zwariować
-
Agnieszka ja też się podpisuje pod zapytaniem, powiedz z którymi gatunkami mogą być problemy?
-
Tomek, nie poddawaj się tylko pokombinuj na czym będziesz mógł poćwiczyć. Nawet stara WSK i kawałek pola się nada żeby opanować odruchy sprzęgło gaz hamulec
-
No ale jak krab zjada lokatora to przynajmniej uzupełnia mikroelementy w diecie a że to jeden z droższych pokarmów jaki może mu jego właściciel zafundować to już inna sprawa Ja tam lubię te krabiki nawet jak od czasu do czasu korale mam przez nie poprzestawiane
-
@radiesteta nie mylmy tutaj naturalnej równowagi międzygatunkowej z sadyzmem który uważam że powinno się tępić. Jak i zabijanie dla próżności (np dla samego futra) Słodkowodne to trochę inna bajka ze względu na mniejszą różnorodność, ale w morskim to ja właśnie celowo łączę plankton z oczlikami, wrotkami, misis, kiełżami, te z kolei z krewetkami i rybami czy drapieżnymi koralami a mrożonki i suche pokarmy traktuję tylko jako substytut który podaję bo nie jestem w stanie zapewnić podopiecznym odpowiednich proporcji skały (wylęgarnia naturalnego pożywienia dla ryb) no i wody którą muszę przepuszczać przez odpieniacz który wyrzuca również sporą część planktonu. Kupując karmy mrożone i suche to jak myślisz co w nich jest? Mysis rozwielitka artemia, mrożone krewetki , jaja homara... to wszystko kiedyś żyło i też pewnie odczuwało ból i ster przed trafieniem do tej ładnej wygodnej zamrożonej kostki którą trzymamy w zamrażalniku To że kupujesz w sklepie karkówkę to nie znaczy że nie zabijasz świni Tak więc nie popadajmy w hipokryzję a zwierzęta traktujmy z szacunkiem, tak jak w naturze drapieżniki które nie polują dla przyjemności i nie zabijają więcej niż potrzebują. Pozdro
-
to się cieszę że nie jest to odosobnione zachowanie bo nie ukrywam że mnie początkowo trochę zaniepokoiło
-
Z cyklu - Niekonwencjonalne zachowania naszych podopiecznych
Aleksander odpowiedział Maćko → na temat → Ogólny
Pamientałem że był ale nie mogłem znaleźć tego tematu. No ale Maćko go odświeżył. Jak nic pasuje tu zachowanie mojej rozgwiazdy Póki co nikt nie znalazł wyjaśnienia dlaczego potrafi ona zastygnąć w tak chyba niewygodnej pozycji na dość długo http://nano-reef.pl/...wa-robi-mostek/ -
Chyba musisz się pogodzić z faktem że rafa koralowa to nie sielankowy świat z bajek Disneya tylko naturalne pole bitwy. Korale prowadzą między sobą wojny o każdy centymetr skały. Ukwiały parzą co im w drogę wejdzie. Nawet "nemo" nie jest takim potulnym słodziakiem jak się może wydawać. I te zależności jak są w równowadze cieszą oko właściciela. Co do ślimaków to ja bym się nie przejmował tylko wprowadził albo dostatecznie dużą ilość na początek albo poczekał z wprowadzeniem porcelanek aż ślimaki zaczną się rozmnażać i nowe pokolenia maluchów zaczną się pojawiać właśnie na wypadek gdyby któryś dorosły został skonsumowany. Niech gatunek ma zastępstwo. Taka natura, im gatunek niżej w hierarchii pokarmowej tym jest liczniejszy w ekosystemie. Zachęcam do odtwarzania tego w naszych małych oceanach. Nie próbujmy "kontrolować" zachowań naszych podopiecznych tylko stwórzmy im naturalną równowagę Oj coś "zafilozofowałem" się
-
Tak tańczyć jak Twoja to też potrafi Tylko teraz to raczej nieruchomego mima przypominała, albo przyczajonego ninja
-
Czy ktoś z was spotkał się z takim zachowaniem rozgwiazdy. potrafi tak dość długo stać i się nie ruszać. Podejrzewam złe samopoczucie ale nie do końca jestem przekonany. Jeśli mieliście podobne spostrzeżenia u siebie to się podzielcie Tak się zachowywała wczoraj a dzisiaj już normalnie żeruje.
-
Znalazłem coś ciekawego dla ekscentryków http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3268352824&ars_source=ars&ars_socket_id=10&ars_rule_id=101 no i druga pompa http://allegro.pl/pompa-do-akwarium-i3268352814.html
-
No to i ja dorzucę fotkę swojego Hornecika
-
faktycznie tak to bywa jak człowiek za długo na forum siedzi i przekopuje
-
Ja bym zbijał Mg poprzez rozcieńczanie czyli podmiana na uboższej soli tak jak pisał Stani, zanim wprowadzisz odbiorców. Z prostej przyczyny, aby odbiorcy konsumowali pierwiastki muszą się dobrze czuć i rosnąć. Wprowadzając je do rozjechanych parametrów nie dosyć że mogą nie wyciągać nic z wody przez stres to jeszcze mogą padać i spaprać pozostałe parametry. Ten link powinien pomóc w doborze soli do podmian http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=0CDoQFjAB&url=http%3A%2F%2Faquarius.space-blogs.com%2Fblog_file.php%3Fid%3D19116819&ei=lduMUbi7K-LJ4ASTmoH4DQ&usg=AFQjCNEP31FhRbRrsHZgDMeBGZ1V-glYIA&bvm=bv.46340616,d.bGE Pozdro