Aleksander

Bakterie potrzebują mieć czym oddychać (NO3), co przetrawić (PO4) i energii do tego procesu (wódki). W przyrodzie jest tak że większość procesów wymaga wszystkich składników, brak jednego limituje reakcję/proces. W Twoim układzie zastosowanie wódki mogło zastymulować proces namnażania się bakterii do poziomu widocznego gołym okiem (zakwit= grube spasione bakterie/kolonie) zakładam że PO4 było cały czas w baniaku. Bakterie (czyli NO3 które zostaje zredukowane do N2 i PO4 wbudowane w cielsko bakterii) usuwamy z systemu poprzez odpienianie. Trochę też może być skonsumowane bezpośrednio przez filtratory, zooksantele, zjedzone z detrytusem etc czyli jest dalej w obiegu w systemie tylko już w formie masy ciała naszych zwierzaków. Mętna woda (biała) nie jest niebezpieczna jeśli jest to wynik zakwitu bakteryjnego (co obstawiam u Ciebie po rozpoczęciu stosowania Vodka Method- też tak miałem u siebie jak miałem wyłączony odpieniacz). Zmniejszenie ilości tych bakterii poprzez rozcieńczanie (podmiana wody) wydaje mi się mało skuteczną metodą. Ja bym zostawił odpieniacz na 24h i powinno przejść (w ogóle bym go nie wyłączał przy stosowaniu vodka method) . Z ciekawości sprawdziłbym też NO3 po 2-3 dniach no i oczywiście PO4 bo podejrzewam że trochę spadną (wyrzucisz je z systemu z odpienionymi bakteriami). U mnie nie pojawiało się zmętnienie w późniejszym okresie nawet gdy przeszedłem na większe dawki. Przynajmniej ja tak to wszystko sobie tłumacze jeśli chodzi o stosowanie wódki, bazując na podstawie wiedzy zebranej z wypowiedzi osób, które wydają mi się być kompetentne bądź tylko bardzo elokwentne no i kilku szczątkowych publikacji naukowych opisujących te procesy. Niestety naukowych dowodów i opracowań jest niewiele stąd zjawiska i to co się dzieje można tłumaczyć na różne sposoby i przypisywać temu różne teorie, co widać choćby po tym forum i mojej wypowiedzi . Pozdro

Wygląda na to że mamy ten sam gatunek tu masz moje zdjęcia http://nano-reef.pl/topic/56308-krab-dzikus/ Przypuszczalnie jest to Pilumnus hirtellus ale nie zostało to potwierdzone w 100% Ja puściłem wolno niech buszuje po akwa.

Też wczoraj zauważyłem u siebie na szybie, po oglądaniu w powiększeniu stwierdzam że są śliczne Edit: Spróbujcie je ruszyć paznokciem z szyby to zobaczycie jak fajnie i żwawo potrafią pływać w toni wodnej, a niby takie małe nieruchawe i bezradne zuchy

Podsumowując temat Mając wybór suszona krewetka a glony wybrał krewetkę i zaciągnął do tymczasowego domku (rurki) następnego dnia niedojedzone resztki z pancerzem leżały już na piasku. Następnej nocy znowu zgarnął "padlinę" i dojadł resztki (bez pancerzyka). W związku z brakiem wystarczającego materiału dowodowego został wypuszczony na wolność i ukrywa się w skałkach (hehe na szczęście wiem gdzie i mam na niego podgląd ) nie widziałem jeszcze żeby latał po akwarium. Za dnia siedzi w swojej norce. Pocieszny stworek

@dale może sprawdź długość i ułożenie pierwszego przewodu, żyły 1 i 2 (u mnie wyjścia są oznaczone od 1 do 7 Vossloh Shwabe 2x54W ) wychodzących ze statecznika do jednego z końców pierwszej świetlówki. Producent zaleca aby ten kabel był jak najkrótszy. Przypuszczam, że może to być powodem indukcji i problemów opisanych przez @Flasher. Krzyżowania różnych przewodów też lepiej unikać.

Ja mam Aqua Medic Turboflotor Multi SL 1000 Też szukałem czegoś zawieszanego bo jeszcze nie mam sumpa i ten jest całkiem zgrabny i ładnie pracuje. Z zawieszanych to najlepszy jaki udało mi się dorwać, bo dałem za niego z pompą OR PH2500 igiełkową 400zł. Łatwo się reguluje rodzaj piany. Co do rzeczywistej skuteczności to Ci nie powiem bo jeszcze proces dojrzewania się nie zakończył w głównym akwarium choć pienidło już coraz mniej wywala i coraz gęstrzej piany. PO4 i NO3 ciągle lecą w dół i zobaczymy na jakim poziomie się zatrzymają. Napisz jeszcze jaką obsadę planujesz bo ja go planowałem dla miękasów i LPS. Dla SPS'ów szukałbym czegoś lepszego/wydajniejszego ale to taka moja opinia. Ja jestem nastawiony z akwarium na ewolucję a nie rewolucję i start najniższym kosztem bedę midyfikował w trakcie. Nie jest to najlepsze ani najtańsze rozwiązanie ale w innym przypadku musiałbym odłożyć start jeszcze z 6 miesięcy. Na Twoim miejscu jeśli masz więcej środków to na odpieniaczu, oświetleniu i żywej skale nie warto oszczędzać lepiej brać najlepsze na co Cię stać

Spoko nie gniewam się i rozumiem że frycowe trzeba zapłacić z bycie żółtodziobem na forum . Poza tym jeśli mamy do czynienia z mechanicznym zapyleniem to wydajna filtracja mechaniczna powinna sobie z tym poradzić a co do wypowiedzi @Snakecharner to nie mam pojęcia o obecnej skali jego pylenia ale podejrzewam że nie chodzi o mleko w baniaku tylko dopieszczenie zbiornika. Przynajmniej jego zdjęcia nie wskazują na duży problem http://nano-reef.pl/topic/49720-430-powrot-nalog-ech-back-snake/page__st__40

@Tester - dzięki za bardzo merytoryczną wypowiedź, będzie dla przydatna także dla potomności Choć szczypce są podobnej długości to skłaniam się do sugestii @Arduan (może trochę życzeniowo) i wygląda na to że będę miał bardzo sympatycznego mieszkańca i do tego pożytecznego. Zanim go wypuszczę zrobię jeszcze mały test i dam mu w dwóch rogach jedzonko, mięso krewetki i nori albo jakieś inne algi i zobaczymy co wybierze żebym wiedział na przyszłość za czym bardziej przepada

Witam, przedstawiam Wam Stefana, jako nielegalny imigrant profilaktycznie trafił do aresztu i oczekuje na zwolnienie. Jest trochę nieśmiały, wielkości 2zł i włosy na klacie a raczej na plecach już ma więc to musi być groźny gagatek. Mięso z suszonej krewetki przyjął i nie wybrzydzał ale i nie był łapczywy. Moje typy to: 1.http://pl.reeflex.net/tiere/3940_Pilumnus_sp.htm kiepskie zdjęcie więc ciężko określić 2.http://pl.reeflex.net/tiere/3997_Pilumnus_sp01.htm kształt, włochatość identyczne lecz szczypce jasne a Stefan ma ciemne. 3.http://pl.reeflex.net/tiere/2885_Pilumnus_cfhirtellus.htm Stefan nie ma ciemnych czułków/wąsów między oczami Pomóżcie w identyfikacji i odpowiedzi czy można się jakiś problemów z jego powodu spodziewać, bo Stefan jak najszybciej chciałby wyjść na wolność.

Skoro wszyscy walczą z "białym dymem", "pyłem" i obwiniają o to piasek to dorzucę swoje obserwacje. U mnie biały dym pojawił się po dodaniu bakterii i pożywki w formie 0,4 wudy/300l (z przyczyn technicznych przez 2-3h kisiłe się to bez odpieniania) akwa bez podłoża. Jak odpaliłem odpieniek to po 12h woda się wyklarowała. Moim zdaniem to efekt nadmiernego rozkwitu bakterii które u mnie mają świetną pożywkę (akwa jeszcze na etapie dojrzewania). Wczoraj przygotowałem piach: W misce 10kg suchego 1mm (mocno przepłukałem w solance, mleko z syfkami na powierzchni zlałem) dodałem 9kg żywego wizualnie drobniejszy(nie płukałem) tylko wymieszałem i do akwa. Mleko totalne a nad ranem już woda przejrzysta (nie kryształ) ale przyzwoicie, lekka białą poświata, obstawiam że za dobę będzie jak przed dodaniem. Oba piaski kupiłem w korale.pl (dzięki Maciek ) A zapomniałbym dodać że falowniki owinąłem watą filtracyjną i wczoraj wieczorem wymieniałem (stara do kosza i nowa naciągnięta) Moje pytanie, czy żywy piach (albo pożywki które dodają żeby bakterie przeżyły) nie powodował po po prostu rozkwitu bakterii których odpieniacz nie nadążał wywalać z systemu i stąd długotrwałe mleko?

Stani po Twoim poście zacząłem główkować gdzie popełniłem błąd i zmieniłem wstęp bo kompletnie nie taką intencję miałem i nie o propagowanie kranówki czy braku odpieniacza tu chodzi lecz o "zgranie się" ze swoim baniakiem, co kivi i novina ładnie zaprezentowali. A do tego moim zdaniem niezbędna jest świadomość gdzie obecnie jesteśmy i co chcemy osiągnąć. Informacyjnie baniak prowadzę na RODI i mam odpieniacz i póki co nie planuje z żadnego rezygnować Niestety limit 1MB nie pozwala załączyć pliku 2,5MB choćbym niewiem jak się starał to upchać tego nie dam rady

@novina gratuluje ładnego baniaka. Widać w nim harmonię Twojego podejścia do morszczyzny z tym co w baniaku i pewną konsekwencję w działaniu. Miał być post tutaj ale tak się rozpisałem, że założyłem oddzielny temat: http://nano-reef.pl/topic/56236-typy-akwarii-morskich-ktora-droge-wybrac/ Reasumując morszczyzna to nie jeden worek do którego wszyscy wrzucają każdy baniak z posoloną woda i potem takie kontrowersje wzbudza taki kranówkowy czy wyłączenie odpieniacza. Twoje akwarium to przykład tego, że nie tylko kosztowny high tech baniak z SPS'ami może być piękny. Tak trzymać, idę w Twoje i @kiviego ślady, mam nadzieję, że za rok/dwa też będę mógł się pochwalić równie pięknym kawałkiem morszczyzny

Zainspirowany tematami o dość ekscentrycznym prowadzeniu morszczyzny: @kivi (jego baniak zainspirował mnie do przejścia na akwarium morskie ) http://nano-reef.pl/...oto-story-kivi/ i @novina http://nano-reef.pl/...kranovit-rulez/ chciałbym podzielić się fragmentem poradnika, który wpadł mi ostatnio w ręce (moje luźne tłumaczenie fragmentu): Akwaria morskie dzielimy na 3 typy: - Mało wymagające systemy - Średnio wymagające systemy - Bardzo wymagające systemy 1. Low light tank: Typowi mieszkańcy: korale o małych wymaganiach świetlnych "fotosyntetyzujące" (z zooxantelami) i niefotosyntetyzujące. Grzybki, sun coral, gorgonie niefoto, bezkręgowce "mobilne" i oczywiście ryby. Makroglony: mogą lub nie, rosnąć zależnie od wymagań świetlnych Ruch wody: niski do średniego Oświetlenie: zwykle na świetlówkach fluorescencyjnych Wielkość zbiornika: od małego do dużego (zazwyczaj małe) Koszt: generalnie niski, głównie ze względu na niedrogie oświetlenie System pochłaniający mało pieniędzy i czasu ze względu na niskie wymagania "chemiczne" wody. Wymagający uważnego dobierania hodowanych gatunków i upewnienia się że będą się czuły dobrze w takich warunkach [jak to ktoś ładnie określił: w bagienku] 2. Lagoon tank: Typowi mieszkańcy: korale miękkie i LPS. Głównie rafowe bezkręgowce. Ukwiały mogą być wprowadzane pod warunkiem zapewnienia wystarczających wymagań świetlnych. Typ popularny dla koników morskich i igliczni. Makroglony: zwykle występują w tym systemie Ruch wody: niski symulujący ruch wody w lagunie Oświetlenie: od średniego do wysokiego. Zazwyczaj świetlówki, PC (power compact) lub MH (Metal Helide = HQI) Wielkość zbiornika: dowolna, małe zbiorniki sprawdzają się dla tego typu. Koszt: potencjalnie niski ze względu na po części wbudowaną filtrację czyli algi System mało wymagający [choć to może zależeć od mieszkańców] 3. Korale miękkie i LPS: Typowi mieszkańcy: korale miękkie i LPS w przypadku zastosowania wystarczającego oświetlenia wszystkie korale foto mogą być wprowadzone. Małże z średnim zapotrzebowaniem na światło mogą być wprowadzone jak i "mobilne" bezkręgowce i oczywiście ryby. Światłolubne małże mogą zostać wprowadzone po zapewnieniu stosownego oświetlenia. Makroglony: zwykle nie występują ze względu ryzyko niekontrolowanej ekspansji, choć niektórzy lubią taki dodatek w baniaku. Ruch wody: średni, spotkać można wave boxy Oświetlenie: od średniego do wysokiego (zależnie od wymagań stworzeń). Zazwyczaj świetlówki, PC lub MH Wielkość zbiornika: od małego do dużego Koszt: od średniego do wysokiego w dużym stopniu zależny od wybranego oświetlenia. System średnio wymagający 4. SPS i małże: Typowi mieszkańcy: korale twarde SPS i małże z wysokimi wymaganiami świetlnymi. Również miękasy jak i LPS mogą być trzymane ale są one w mniejszości Makroglony: zwykle nie występują (w szczególności unikać Caulerpy) ze względu ryzyko niekontrolowanej ekspansji. Helimeda jest jednym z niewielu makro które są akceptowane w tym systemie. Ruch wody: wysoki. Wavemaker'y zazwyczaj mają tu stosowane w celu symulacji fal. Oświetlenie: wysokie. MH (HQI) Wielkość zbiornika: największe ze względu na wymagane (niezależnie od wielkości) i tak kosztowne oprzyrządowanie. Koszt: wysoki, ze względu na intensywne oświetlenie, silny ruch wody i drogie "okazy" w baniaku choć to ostatnie nie zawsze musi być prawdą. Najbardziej wymagający system ze względu na wymagane parametry wody, wysoki budżet i czasochłonność. 5. Mixy: Są możliwe ale trzeba zwrócić szczególną uwagę na to aby dobrane gatunki nie prowadziły między sobą wojny chemicznej Często zdarza się że akwarium ewoluuje poprzez różne typy razem ze zwiększającą się wiedzą i doświadczeniem właściciela Poradnik mam w formacie pdf (2,5MB) i mogę się podzielić (piszcie na PW z adresem maila), 170 stron bardzo praktycznych porad i świetnie wyważonej wiedzy nie tylko dla początkujących. Niestety in Inglisz . Poukładanej tak, że wielu z "doświadczonych morszczaków" może też sporo skorzystać. Oba przytoczone wcześniej systemy zaklasyfikowałbym do Low light tank, a ich baniaki to przykład, że relatywnie niewielkim nakładem można stworzyć piękne akwaria jeśli zachowa się świadomość objętej drogi i konsekwentnie (czasem odmawiając sobie zakupu pewnych cukiereczków) zachować harmonię obsady, podejścia i sprzętu. Wiem, że taki baniak low tech z miękasami i LPS za to pięknie zaaranżowany to też moja droga i pewnie już niedługo wrzucę relację ze swojego startu Pozdrawiam Aleksander.

Kto pyta ten błądzi z innymi Jestem ciekaw jak długoterminowe obserwacje wyglądają u tych którzy stosowali? Podzielicie się wrażeniami jak system zareagował?

Do cylindra o którym pisze Stani dorobiłbym otwór przelewowy powyżej poziomu wody a poniżej krawędzi akwa żeby jeśli coś się zatka, coś z cylindra odparuje, coś zawiesi to żeby górą rurki mogło się też przelać i zalać czujnik zanim poziom dolewanej wody przekroczy krawędź akwa. Ot tak na wszelki wypadek

Poproszę o rezerwację, reszta pytań na PW

Świetlówki PW