-
Liczba zawartości
461 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Margo
-
Najprawdopodobniej częstotliwość podmianek zwiększę do cotygodniowych a Ballinga równego zmniejszę do dawek symbolicznych i będę obserwować. Pisząc nierówny Balling miałam na myśli 50ml Ca z Mg i 25ml wodorowęglanu i tyle samo soli bez soli. Jakos to będę musiała opanować....dzięki.
-
No właśnie podmianka co 2 tygodnie nie rekompensuje mi spadku parametrów, dlatego pomyślałam o suplementacji. Pytanie tylko czy lepiej było zagęścić podmianki czy zacząć lać. kH zawsze miałam wysokie, na samych podmiankach przed wprowadzeniem sps'ów nawet 8,9.
-
Witam, Oczywiście wiem, że poradników na temat Ballinga jest dużo tak samo jak i wątków. Niczego innego ostatnio nie czytam:) Mimo wszytko jednak mam pytanie... Na początku lutego trafiło do mojego zbiornika 7 szczepek dość dużych sps'ów. W obsadzie jest teraz 8 spsów i 4 Lpsy...wszystko opisane w moim wątku "300l morskiej przygody". Od początku wszystkim koralom było u mnie dobrze (poza 1 montporą czerwoną samarensis, która od początku miała focha i nie polipuje), mają ładny kolor i polipują zdrowo. 2 acry są prawie 24h/dobę "puchate". W tydzień parametry zaczęły spadać w dół Mg z 1290 na 1210, Ca z 440 na 400 i kH z 8,9 na 7. Tak sobie pomyślałam, że zaczęła się konsumpcja, więc może warto zacząć in podawać te składniki przy użyciu proszków, w zamyśle początkowym- typowy Balling. Podmiany są co 2 tygodnie na soli Grotech. Zamieszałam proszki i zaczęłam lać równo po 2x25ml dziennie Ca z Mg i kh oraz sól bez NaCl. Po 4 dniach zrobiłam testy i....Ca = 410 Mg = 1260, ale kH 8,3. Wolałabym, żeby kH było poniżej 8. Podawanie nierównego Ballinga może mi rozregulować wszystko. Wiem, że sól bez NaCl można podawać w mniejszej ilości w stosunku do 2 pozostałych roztworów, ale co z NaHCO3? Myśli mam 2: lać nierówno, lub wstrzymać Ballinga i robić podmianki co tydzień. Może i za szybko to chciałam ulepszać, może teraz też za szybko panikuję, ale nie chcę sobie napsuć, jak ładnie jest :) Proszę o kilka sugestii drodzy forumowicze i forumowiczki.
-
Mój salarias z kolei nie tknie się mrożonki, ani płatków ani żadnego pokarmu zastępczego. Tylko glony. Całymi dniami obgryza skały. Kupiony został jak zaczęły odpuszczać łąki glonów po dojrzewaniu (3 miesiące temu), szarpał wtedy zieleninę aż się kurzyło, można powiedzieć że kultury w jedzeniu nie miał szarpiąc wszystko bez opamiętania, w wodzie krążyły stale glony. Teraz skały są praktycznie idealnie czyste. Pojawia się niewielki film (taki mikro meszek gdzie nie gdzie) jak dam za dużo aminokwasów, ale dla niego to dobrze, bo obgryza tylko skały. dla niego nie czyszczę tylnej szyby, żeby sobie obgryzał do woli...do klipsa z nori też nie widziałam żeby podpływał...
-
Forum chyba nie jest dla początkujących tylko ma dział dla początkujących (nie czytasz ze zrozumieniem, Debora napisała dział), który trzeba przeczytać i automatycznie człowiek nie pyta o temperaturę wody i czy trzeba wodę posolić zanim się coś wpuści. Ja też 4 miesiące temu zaczynałam od zera wiedząc tylko ze morskie różni sie od słodkiego tym że jest słone. Po przeczytaniu działu dla nowicjuszy i kilku sparowanych wątków, nawet na myśl mi nie przyszło zadawanie takich pytań. Nie piszę tu jako stary wyjadacz któremu nie chce się po raz tysiąc pięćset dziewięćsetny raz odpowiadać na to samo pytanie tylko jako świeżak, który przechodził przez to samo ale z głową i chęcią samodzielnego poszerzania wiedzy. Forum doradza, pomaga ale nie daje przepisu gotowego na sukces i nie prowadzi za rękę. Od tego masz firmy które za opłatą prowadzą twój zbiornik a Ty nie musisz wiedzieć nic......
-
BTW. Test Saliferta na PO4 ma niebieska skalę a nie różową, różową ma test na NO3...
-
Mhm...odpieniacz leci stale na średnio sucho, średnio mokro..hehehe tzn. 2cm urobku na 2 dni, kolor brązowo, zielonej brei. NO3= 5 to chyba nie jakaś tragedia, żeby panikować ze zbijaniem...Nie wiem, taki poziom jest już dla mnie satysfakcjonujący, co nie znaczy, że jak będzie mnie to nie będzie dobrze Chyba że powinnam to zbić jednak niżej przy tej obsadzie. Pelletki się stale kręcą, choć nie widzę żeby ich jakoś strasznie ubywało. Największym problemem teraz jest to że filterek od środka porasta gęsto gąbkami i będę go musiała kolejny raz rozmontować, wysypać palletki i wyszorować od wewnątrz jakimś wyciorem. Nie chodzi mi o ruszt perforowany na dole ale o cały filtr. Zmniejsza się przez to przepływ przez filtr i złoże nierówno pracuje.
-
Nie wiem , czy pamiętasz jak pisałam , że s. caliendrum miała przypalone końcówki. Bałam się, że rany się nie zagoją, ale po 2 tygodniach nie ma śladu po prześwietleniu i rośnie jak szalona, dostała pełno nowych guzków wzrostowych. Histrix po włożeniu po kilku dniach miał podobny objaw, wybielone jakby nagie końcówki, ale tkanka i polipy na nich są nie ma uszkodzeń, więc myślę, że i on przywyknie. Stoi nieco z boku nie bezpośrednio pod soczewkami. Montipora została zdjęta z maksymalnego światła i trafiła obok histrix, ale to nie jest dobry trop. Brak polipowania to wina stale spadających parametrów. Zaczynam dzisiaj lać Ballinga i tu widzę wybawienie:). A tak poza tym to nie wiem w końcu czy to jest monti samarensis czy digitata, trudno mi to stwierdzić, kupiona jest jako samarensis. Twojej "trutki na aiptasje" jeszcze nie stosowałam, ale w planie jedna aiptasja co 2 dni.
-
Czas na małą aktualizację, ponieważ do akwarium zawitały SPSy!!! No tak, tak, w założeniu solniczka miała być miękko LpS'owa, a wyszło jak zawsze:) Zacznę od początku... 4 lutego przywiozłam z wojaży służbowych 7 szczepek SPSów : - montipora talerzowa czerwona, - montipora samarensis, - montipora digitata, - monitpora srebrzysta, - seriatopora histrix, - poccilopora, - acra niebieska, - acra zielona, ...i LPS'y: - caulastrea brązowao błękitna, - pavona zielona kaktus. Szczepki co po niektóre okazały się całkiem słusznych rozmiarów , więc zapełniły mi troszkę górną części zbiornika. W zasadzie po jednym dniu wszystkie pięknie już polipowały. Najbardziej trzęsłam się o acry ponieważ one lubią stare zbiorniki a mój mimo wszystko stary nie jest. Tu kilka przykładów Po tygodniu Ca Mg i kH zaczęły znacząco spadać, więęęęc...to znaczy że korale rosną :) . Jutro rozrabiam sole do Ballinga i zaczynam dozować, na razie równo a potem się zobaczy. Zakupiłam sole z FaunaMarin, planuję jeszcze nabyć troszkę mikroelementów, ale z dozowaniem ostrożnie bo od grudnia dozuję aminokwasy i chyba troszke przedobrzyłam, bo gdzie nie gdzie na skale pojawił się lekki meszek glona. Na razie dawkę zmniejszyłam do 1/3 co 2 dni. W zasadzie planowałam gotowe roztwory z Aquaforest, ale na chwilę obecną nie mogłam w okolicy kupić więc będę mieszać sama. Na chwilę obecną baniaczek wygląda następująco: ...prawa strona ...lewa strona Nie jestem przekonana czy tak to wszytko będzie stało. Histrix i acry zostaną tam gdzie są, choć może dla seriatopory troszkę tam za jasno, ale może się przyzwyczai. Montipory już przewędrowały inaczej niż na zdjęciu, ponieważ nie potrafię dobrać m. samarensis odpowiedniego miejsca. Nie wiem czy to miejsce czy parametry (najpewniej to one) powodują, że od tygodnia nie polipuje. Polipy widać ale nie są tak wysunięte i falujące jak np m. srebrzystej czy digitaty. Kolor jest tkanka zdrowa, ale nie wysuwa polipów jak na zdjęciach które przejrzałam w necie. Miejsce pasowałoby jej na środku w średniej cyrkulacji i mocnym świetle, ale jednak coś jest nie tak. Jak zacznę lać Ballinga to może jej się nastrój poprawi?? Z innych hitów to zagościły tez nowe stworzenia mobilne w postaci krewetki pistoletowej Alpheus parvimaculatus i babeczki symbiotycznej Stenogobiops nematodes. Babeczka w rozmiarze mikro po wpuszczeniu zniknęła w skałach i tyle ja widziałam, pierwsze naszę ponowne spotkanie nastapiło po 2 tygodniach, jakie było moje szczęście zobaczyć jej żółty maleńki pyszczek w jamce pod skałką. Z krewetką chyba się jeszcze nie zaprzyjaźniły, może krewetka nie uważa małej babeczki jako godnego bodyguarda, czeka aż podrośnie:) A kreweta strzela sobie seriami to tu to tam za skałami fajne to bardzo stworzenie:) Małych ryb nie planuję, więc nie powinna być szkodliwa. W zasadzie z obsady to jeszcze wpuszczę kolegę do Panny pterapogon i mandaryna i może jeszcze jedna rybkę. Ostatnio też dowiozłam towarzysza błaznowi, który okazał się nieco schorowany..efekt....błazen zdrowy i wesoły, strigosus obsypany i mniej mu do śmiechu...trzymam za niego kciuki, może miał za dużo wrażeń ostatnio. Nori z czosnkiem i pacierz przed snem Poza tym, mam wysyp gąbek z rodzaju sycon...są wszędzie tam gdzie nie dochodzi mocne światło, na skałach na i w kominie no i porośnięty jest cały sump. Ciekawe czy populacja zacznie się kurczyć. Podsumowując, wszystko ładnie rośnie, pompuje się i rozmnaża (myślę tu o caulastrerze, grzybach, rico i rhodactisach, chyba zacznę handlować ) W ustawieniu pewnie jeszcze coś poprzestawiam, ale zaczęło mnie to teraz niesamowicie cieszyć. Na koniec zdjęcie acry z dzisiaj godz. 5 rano , byłam z niej dumna:)Pozdrawiam
-
Czy w tym akwarium jest woda?? Bardzo czyściutko i bardzo estetycznie:)
-
No to teraz jestem ciekawa... proszę zdać raport nt. farfocli, ale obiektywnie proszę
- 172 odpowiedzi
-
- sump
- cyrkulacja
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeż to nie globullus a Tripneustes gratilla. Ładnie to wygląda, przestrzennie, świetne błazny w ukwiale, ciekawe jak długo będą 3. Btw. 100x50x60 =300l.
- 93 odpowiedzi
-
Tubeczka zyskała 2 nowe maleństwa, dostają papu więc powinny niedługo urosnąć A jeśli chodzi o moje single to nadal są singlami...Za to muszę się pochwalić, bo moja czyszcząca lada dzień będzie nosić jajka:) przez odwłok widać już zieloną ikrę...oj będą mieć ryby ucztę.